 |
:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Aero
znawca
Dołączył: 26 Sie 2017
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany: Nie 11:10, 15 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
| Janusz z Latchorzewa napisał: | | Aero napisał: | | A teraz w gminie Stare Babice nie mam żadnych szans, aby poinformować, że 14 października na naszej działce będzie miała miejsce część fajnego wydarzenia historycznego z udziałem varsavianisty. |
Jest gdzieś może w sieci coś na kształt "sprawozdania", kilku słów streszczenia, parę zdjęć? Niestety byłem "wyjazdem" we Wrocławiu i nie mogłem uczestniczyć. |
Wydarzenie było wczoraj i było moim „oczkiem w głowie”, ponieważ jestem „homo historicusem”  . Już wychodziłem z domu na to wydarzenie, aby je fotografować i napisać o nim jakiś mały reportaż, gdy dostałem telefon, że z moim ciężko chorym tatą stało się coś niedobrego. Tak więc nie wziąłem udziału w wydarzeniu, ale poprosiłem osobę, która miała być jedną z głównych postaci tego wydarzenia, aby zrobiła kilka zdjęć i żeby coś o tym napisała.
Niedługo będzie o tym w internecie, tak więc rzecz nie przepadnie, mam nadzieję. Gdy informacja będzie już online - zaproszę do zapoznania się z nią. I będzie ją można komentować.
Poza tym nie sądzę, aby był to ostatni taki przypadek. Wszystkie wydarzenia związane z historią tego terenu, a na dodatek zahaczające o działkę po JW2471 będę osobiście pilotował i dokumentował i niebawem wszystko to będzie w internecie. Stare Babice mają fajną historię i świetnie się stało, że gmina wydała piękną książkę „Stare Babice na przestrzeni wieków”.
Z pozdrowieniami -
Grzegorz Czwartosz
rzecznik prasowy projektu inwestycyjnego na działce po JW2471
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
wojtek
Gość
|
| Wysłany: Nie 17:09, 15 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
| Danek napisał: |
Szczerze? Radnego Piętochę spotykam co rusz w "lesie Bemowskim", a na wzmiankowanej działce nie raz. Chodzi tam na spacery. Tak po prostu. Pana za to nie widziałem ani razu. A z tym lasem mam do czynienia jeszcze z czasów, gdy za bramą czyhał na intruzów wartownik pod bronią razem z potężnym reflektorem lotniczym. |
Tak na marginesie zapytam dlaczego osoby stanowiące prawo jak wymieniony radny łamie prawo własności i świadomie wchodzi na cudzy teren bez zgody właściciela, czy pozwoliłby aby ktoś z ulicy wchodził na jego posesję by sobie pospacerować. ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Marcin7
witajcie, jestem tu nowy
Dołączył: 15 Paź 2017
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 17:23, 15 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Witam
Po przeczytaniu wszystkich komentarzy nasuwa mi się kilka pytań, dlaczego ta dyskusja skupia się głównie na rzucaniu "kłód pod nogi" przedstawicielom właściciela ziemi? Dlaczego brakuje tutaj normalnej dyskusji? Dlaczego odnoszę wrażenie, że każdy z komentujących ten temat stoi po jednej stronie barykady?
Może warto przez chwilę się zastanowić, przemyśleć wszystkie aspekty, co można zrobić by dojść do jakiegoś konsensusu. Przyjrzeć się co mamy teraz na tym terenie i zastanowić się co moglibyśmy mieć? Jakie ta inwestycja mogłaby przynieść korzyści i możliwości, jakim kosztem? Należałoby przeanalizować wszystkie za i wszystkie przeciw. Dlaczego po otrzymaniu szansy nie chcemy z niej skorzystać? Bo takową ten projekt bez wątpienia jest, zarówno dla mieszkańców jak i całej gminy, okolic. Wszyscy wiemy jak wygląda to miejsce w tym momencie, warto pomyśleć jak to miejsce mogłoby wyglądać na przestrzeni kilku lat: rewitalizacja terenu, przeznaczenie dużej części na publiczną rekreację. Inwestor jest otwarty na pomysły i propozycje mieszkańców, mogłoby powstać miejsce, które stałoby się wizytówką całej okolicy. Powstałoby nowoczesne, bezpieczne miejsce idealne do aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu z rodziną, znajomymi.
Pozdrawiam
Marcin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Aero
znawca
Dołączył: 26 Sie 2017
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Nie 19:50, 15 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
| Aero napisał: | | Janusz z Latchorzewa napisał: | | Aero napisał: | | A teraz w gminie Stare Babice nie mam żadnych szans, aby poinformować, że 14 października na naszej działce będzie miała miejsce część fajnego wydarzenia historycznego z udziałem varsavianisty. |
Jest gdzieś może w sieci coś na kształt "sprawozdania", kilku słów streszczenia, parę zdjęć? Niestety byłem "wyjazdem" we Wrocławiu i nie mogłem uczestniczyć. |
Wydarzenie było wczoraj i było moim „oczkiem w głowie”, ponieważ jestem „homo historicusem” . Już wychodziłem z domu na to wydarzenie, aby je fotografować i napisać o nim jakiś mały reportaż, gdy dostałem telefon, że z moim ciężko chorym tatą stało się coś niedobrego. Tak więc nie wziąłem udziału w wydarzeniu, ale poprosiłem osobę, która miała być jedną z głównych postaci tego wydarzenia, aby zrobiła kilka zdjęć i żeby coś o tym napisała.
Niedługo będzie o tym w internecie, tak więc rzecz nie przepadnie, mam nadzieję. Gdy informacja będzie już online - zaproszę do zapoznania się z nią. I będzie ją można komentować.
Poza tym nie sądzę, aby był to ostatni taki przypadek. Wszystkie wydarzenia związane z historią tego terenu, a na dodatek zahaczające o działkę po JW2471 będę osobiście pilotował i dokumentował i niebawem wszystko to będzie w internecie. Stare Babice mają fajną historię i świetnie się stało, że gmina wydała piękną książkę „Stare Babice na przestrzeni wieków”.
Z pozdrowieniami -
Grzegorz Czwartosz
rzecznik prasowy projektu inwestycyjnego na działce po JW2471 |
Właśnie dostałem zdjęcia z tego eventu, jego opis i jeszcze jedną ważną informację. Tę mianowicie, że niejeden babiczanin, który podpisał się pod lipcową petycją, a który teraz nareszcie precyzyjnie wie o co chodzi z zagospodarowaniem działki, jasno mówi, jak bardzo został oszukany przy podpisywaniu tej groteskowej agresywnej petycji.
Więcej o tym evencie niebawem. Dam znać, gdzie będzie można o nim przeczytać i gdzie będą informacje o ewentualnych kolejnych takich wydarzeniach, gdy na działce po JW2471 będzie można zjeść gorącą kiełbaskę, a jednocześnie dowiedzieć się czegoś o fascynującej historii Państwa gminy z lat 20. i 30. Dam też znać, gdzie w ogóle więcej będzie można poczytać coś i zobaczyć o części historycznej projektu zagospodarowania omawianej działki.
Z pozdrowieniami -
Grzegorz Czwartosz
rzecznik prasowy projektu inwestycyjnego na działce po JW2471
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Drużyna-JW2471
Gość
|
| Wysłany: Nie 20:14, 15 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
|
dziś dołączyli do nas "wojtek" i "Marcin7". Witajcie. Już niedługo będzie nas 100% na tym forum. I co Watsonie - łyso ci?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Aero
znawca
Dołączył: 26 Sie 2017
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Nie 20:54, 15 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
| Marcin7 napisał: | Witam
Po przeczytaniu wszystkich komentarzy nasuwa mi się kilka pytań, dlaczego ta dyskusja skupia się głównie na rzucaniu "kłód pod nogi" przedstawicielom właściciela ziemi? Dlaczego brakuje tutaj normalnej dyskusji? Dlaczego odnoszę wrażenie, że każdy z komentujących ten temat stoi po jednej stronie barykady?
Może warto przez chwilę się zastanowić, przemyśleć wszystkie aspekty, co można zrobić by dojść do jakiegoś konsensusu. Przyjrzeć się co mamy teraz na tym terenie i zastanowić się co moglibyśmy mieć? Jakie ta inwestycja mogłaby przynieść korzyści i możliwości, jakim kosztem? Należałoby przeanalizować wszystkie za i wszystkie przeciw. Dlaczego po otrzymaniu szansy nie chcemy z niej skorzystać? Bo takową ten projekt bez wątpienia jest, zarówno dla mieszkańców jak i całej gminy, okolic. Wszyscy wiemy jak wygląda to miejsce w tym momencie, warto pomyśleć jak to miejsce mogłoby wyglądać na przestrzeni kilku lat: rewitalizacja terenu, przeznaczenie dużej części na publiczną rekreację. Inwestor jest otwarty na pomysły i propozycje mieszkańców, mogłoby powstać miejsce, które stałoby się wizytówką całej okolicy. Powstałoby nowoczesne, bezpieczne miejsce idealne do aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu z rodziną, znajomymi.
Pozdrawiam
Marcin |
Dobry wieczór,
Proszę przyjąć olbrzymie podziękowania za ten post, ponieważ wprowadza on normalność, spokój i chłodny pragmatyzm. Powiedziałbym, że jest to najważniejszy post tego wątku.
Ma Pan rację. Po proponowanym przez stronę inwestorką zagospodarowaniu omawianego terenu przestałaby dwa razy na dobę przyjeżdżać na niego policja, a w miejsce tego babiczanie w spokoju i bezpieczeństwie cieszyliby się tym terenem w zupełnie inny sposób. Rowerem każdy z gminy miałby tu blisko i każdy coś by tu dla siebie znalazł. Przecież propozycji mogą tu być dziesiątki i nie o wszystkich napisałem, bo wszystko zależy od uzgodnień z władzami gminy. Te najwyższe władze gminy są na szczęście „open-minded”, jak to się mawia.
Wspomniane przez Pana „kłody pod nogi” są zespołowi inwestorskiemu rzucane na zasadzie „nie, bo nie”. A z „nie, bo nie” jeszcze nikt nie wygrał. „Nie, bo nie” jest najsilniejszym argumentem tego świata, bo z tym „argumentem” nie ma dyskusji. Olbrzymia większość władz Państwa gminy sprzyja rozwiązaniu problemu działki po JW2471, ale kilkoro radnych na zasadzie „nie, bo nie” woli niczego na tej działce nie zmieniać, bądź też snuć marzycielskie, zabawne, bo niezgodne z prawem plany o odkupieniu działki przez jakiś „skarb”, a to państwa, a to gminy. Taki jest „merytoryczny” poziom debaty z kilkorgiem radnych, ale na szczęście należą oni do mniejszości.
Dobre rozwiązanie dla tych 20-hektarów na pewno się znajdzie i na pewno nie będzie to coś, co nie byłoby akceptowane przez mieszkańców gminy, a wręcz przeciwnie. Już teraz warto zwrócić uwagę, że mimo moich usilnych starań nie mogę nikogo z tutejszych dyskutantów namówić na to, aby powiedział, jakie „zło” wnosi do gminy obecny projekt zagospodarowania tego terenu?
Czas agresji, jak bardzo śmieszna lipcowa petycja już się zakończył – zaczął się czas merytorycznej debaty w oparciu o fakty, nie o fantazje groteskowej petycji. Ale chętnych do tej debaty nie za wielu. Agresja jest zawsze dużo prostsza od myślenia.
Jeszcze raz powtarzam, gdyż pisałem to wcześniej – prawdziwa potęga tkwi wyłącznie w rozsądnej koncyliacyjności i bardzo przyjaznym współdziałaniu na linii gmina-zespół inwestorski. Tylko takim zespołem (gmina + inwestor) można zdziałać znakomite rzeczy na tej działce, na dodatek wszystko w zgodzie z oczekiwaniami społecznymi. Ale do tego trzeba właśnie tego, do czego Pan nawołuje – spokojnej, rzeczowej debaty. Temat jest otwarty, bardzo ciekawy, bardzo wszechstronny, bo jak widać i perfekcyjna opieka medyczna dla gminy, i projekt naukowo-kulturalno-historyczny, i olbrzymi projekt prozdrowotny/rekreacyjny. A przy tym 92 proc. działki pozostaje zielona, pięknie zrewitalizowana, zadbana, wpasowana swoim charakterem w Park Leśny Bemowo, a zatem gdzie jest „zło” w tym projekcie, bo nie mogę się doprosić o tę informację…
Serdeczne pozdrowienia –
Grzegorz Czwartosz
rzecznik prasowy projektu inwestycyjnego na działce po JW2471
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Drużyna-JW2471
Gość
|
| Wysłany: Pon 6:07, 16 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
| Aero napisał: | | A przy tym 92 proc. działki pozostaje zielona, pięknie zrewitalizowana, zadbana, wpasowana swoim charakterem w Park Leśny Bemowo, a zatem gdzie jest „zło” w tym projekcie, bo nie mogę się doprosić o tę informację… |
100%. Przecież uzgadnialiśmy, że mówimy, podkreślamy 100%
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Watson
lider
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Babice
|
| Wysłany: Pon 8:34, 16 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
| Aero napisał: | Witam Pana Watsona,
| Watson napisał: | Dziękuję za odpowiedzi na moje pytania.
Abstrahując od tego, czy przytoczone przeze mnie cytaty wskazują na "dobry" marketing, muszę wyrazić stanowczą opinię, że przy założeniu 32 tyś m2 powierzchni całkowitej, nie może być mowy o małych budynkach nieingerujących w ekosystem. |
Nie wiem, skąd ta liczba? Ale jak wiadomo forumowy wirus wyeliminował mnie z dyskusji na kilka dni i być może nie wiem, co straciłem?
32 tys. m kw. powierzchni całkowitej, ale czego? Bo powierzchnia zabudowy ma wynosić tylko 1,6 ha, czyli 16 tys. m kw.
|
Powierzchnia zabudowy to 16 tyś m2. Otrzymaliśmy informację o budynkach dwukondygnacyjnych, więc powierzchnia całkowita czterech obiektów będzie wynosić 32 tyś m2. To nie wirus tylko proste działanie matematyczne.
| Aero napisał: |
| Watson napisał: | | 32 tyś m2 pc na 4 budynki, do tego parking 6,5-10 tyś m2, tężnia o nieznanej powierzchni, budynek "historyczny", obiekty techniczne, infrastruktura drogowa... To jest w mojej opinii olbrzymi kompleks i właśnie przeciw takiej inwestycji podpisałem petycję. |
1 ha na parkingi?  A skąd to znowu? Nie wiem, czy Port Lotniczy im Chopina ma 1 ha parkingów, raczej wątpię.
|
Obiekty biurowe, użyteczności publicznej i tym podobne mają wielkość parkingów na poziomie około 20-25% powierzchni całkowitej obiektu. Przy 32 tyś m2 PC mamy minimum 6,5 tyś m2. Do tego parking dla tężni oraz budynku historycznego.
Wątpić jest rzeczą ludzką. Port Chopina ma 3240 miejsc parkingowych; jedno miejsce ma wymiary średnio 2,5x5m, więc cała powierzchnia parkingów ma 40 tyś m2. Oczywiście do tego dochodzą drogi dojazdowe oraz drogi pomiędzy rzędami aut - pewnie około 10 tyś m2. Łącznie 50 tyś m2. Rozwiałem wątpliwości?
| Aero napisał: |
A o jakiej „infrastrukturze drogowej” Pan pisze, bo to znowu brzmi jak banialuki radnego Jerzego Piętochy drukowane bezkrytycznie przez radnego Michała Starnowskiego? Tyle już razy pisałem, że nie ma mowy o żadnej mitycznej „infrastrukturze drogowej”, o jakiej Pan pisze. Co Pan ma na myśli? Czy naprawdę trzeba stale powielać wymysły jednego niepoważnego radnego, który w życiu nie widział tej działki ani w rzeczywistości, ani w na zdjęciu satelitarnym z interenetu, bo wątpię, aby ów radny internetem się posługiwał nie podając nawet do kontaktu z nim adresu e-mailowego?
|
Banialuki. W rzeczy samej. Lubię opowiadać banialuki. Pięć budynków kubaturowych, tężnia, rozległy parking, budynki techniczne. To wszystko na kilku hektarach będzie połączone ścieżkami w trawie.
Ja już wyrobiłem sobie opinię na temat Waszego pomysłu na zagospodarowanie tego miejsca. Wyrobiłem sobie także opinię na temat rzetelności wypowiedzi Szanownego Rzecznika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Watson
lider
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Babice
|
| Wysłany: Pon 8:51, 16 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
| Marcin7 napisał: | Witam
Po przeczytaniu wszystkich komentarzy nasuwa mi się kilka pytań, dlaczego ta dyskusja skupia się głównie na rzucaniu "kłód pod nogi" przedstawicielom właściciela ziemi? Dlaczego brakuje tutaj normalnej dyskusji? Dlaczego odnoszę wrażenie, że każdy z komentujących ten temat stoi po jednej stronie barykady? |
Poziom dyskusji konstytuują dwie strony. Normalna dyskusja powinna być oparta na rzetelnych wypowiedziach Rzecznika. Niestety do tej pory mamy do czynienia z oskarżeniami, insynuacjami i prymitywnym marketingiem.
| Marcin7 napisał: | | Dlaczego po otrzymaniu szansy nie chcemy z niej skorzystać? Bo takową ten projekt bez wątpienia jest, zarówno dla mieszkańców jak i całej gminy, okolic. |
Każdy pomysł zagospodarowania jest jakąś szansą. Rzecz w tym, że każdy też niesie za sobą zagrożenia i koszty (ekonomiczne, ekologiczne, społeczne). Po długiej dyskusji okazało się, że 4 maleńkie budynki to w rzeczywistości duży kompleks (piszę o tym powyżej); ale ocena rozmiarów to kwestia indywidualna. W mojej opinii to, co proponuje Inwestor - i w takiej formie - nigdy nie powinno w tym miejscu powstać.
Z dwojga złego (tak - z dwojga) wolę, by ten teren pozostawiono naturze. Takie miejsca są bezcenne w wybetonowanym świecie miejskim.
A schadzki meneli nie są mocnym argumentem za zagospodarowaniem terenu za wszelką cenę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Pon 8:57, 16 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
| Watson napisał: | | Marcin7 napisał: | Witam
Po przeczytaniu wszystkich komentarzy nasuwa mi się kilka pytań, dlaczego ta dyskusja skupia się głównie na rzucaniu "kłód pod nogi" przedstawicielom właściciela ziemi? Dlaczego brakuje tutaj normalnej dyskusji? Dlaczego odnoszę wrażenie, że każdy z komentujących ten temat stoi po jednej stronie barykady? |
Poziom dyskusji konstytuują dwie strony. Normalna dyskusja powinna być oparta na rzetelnych wypowiedziach Rzecznika. Niestety do tej pory mamy do czynienia z oskarżeniami, insynuacjami i prymitywnym marketingiem.
| Marcin7 napisał: | | Dlaczego po otrzymaniu szansy nie chcemy z niej skorzystać? Bo takową ten projekt bez wątpienia jest, zarówno dla mieszkańców jak i całej gminy, okolic. |
Każdy pomysł zagospodarowania jest jakąś szansą. Rzecz w tym, że każdy też niesie za sobą zagrożenia i koszty (ekonomiczne, ekologiczne, społeczne). Po długiej dyskusji okazało się, że 4 maleńkie budynki to w rzeczywistości duży kompleks (piszę o tym powyżej); ale ocena rozmiarów to kwestia indywidualna. W mojej opinii to, co proponuje Inwestor - i w takiej formie - nigdy nie powinno w tym miejscu powstać.
Z dwojga złego (tak - z dwojga) wolę, by ten teren pozostawiono naturze. Takie miejsca są bezcenne w wybetonowanym świecie miejskim.
A schadzki meneli nie są mocnym argumentem za zagospodarowaniem terenu za wszelką cenę. |
Ciekawe czy posiadając 20ha mówiłby Pan tak samo?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Drużyna-JW2471
Gość
|
| Wysłany: Pon 8:58, 16 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
| Watson napisał: |
| Aero napisał: |
| Watson napisał: | | 32 tyś m2 pc na 4 budynki, do tego parking 6,5-10 tyś m2, tężnia o nieznanej powierzchni, budynek "historyczny", obiekty techniczne, infrastruktura drogowa... To jest w mojej opinii olbrzymi kompleks i właśnie przeciw takiej inwestycji podpisałem petycję. |
1 ha na parkingi? A skąd to znowu? Nie wiem, czy Port Lotniczy im Chopina ma 1 ha parkingów, raczej wątpię.
|
Obiekty biurowe, użyteczności publicznej i tym podobne mają wielkość parkingów na poziomie około 20-25% powierzchni całkowitej obiektu. Przy 32 tyś m2 PC mamy minimum 6,5 tyś m2. Do tego parking dla tężni oraz budynku historycznego.
Wątpić jest rzeczą ludzką. Port Chopina ma 3240 miejsc parkingowych; jedno miejsce ma wymiary średnio 2,5x5m, więc cała powierzchnia parkingów ma 40 tyś m2. Oczywiście do tego dochodzą drogi dojazdowe oraz drogi pomiędzy rzędami aut - pewnie około 10 tyś m2. Łącznie 50 tyś m2. Rozwiałem wątpliwości? |
Matematyka na poziomie szkoły podstawowej się kłania: 50 tyś m2 to 0,5 ha. I co? Łyso? I znowu rację miał nasz rzecznik - pół hektara!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
biro
debeściak
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków
|
| Wysłany: Pon 9:19, 16 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
| Drużyna-JW2471 napisał: |
Matematyka na poziomie szkoły podstawowej się kłania: 50 tyś m2 to 0,5 ha.! |
Czyżby?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
x_x_x
witajcie, jestem tu nowy
Dołączył: 09 Paź 2017
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 9:31, 16 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
| Anonymous napisał: |
Ciekawe czy posiadając 20ha mówiłby Pan tak samo? |
Prosze pamietac, ze w przypadku nieruchomosci sposob uzytkowania moze byc ograniczony przez MPZP. Dla tej dzialki ograniczenie do "terenu zalesien" istnialo juz w momencie zakupu przez osoby fizyczne. Gmina utrzymujac to ograniczenie nie wyrzadza zadnej krzywdy wlascicielowi.
Mozna kupic nieruchomosc, na ktorej nie wolno niczego zbudowac. Mozna kupic nieruchomosc, ktorej nie wolno ogrodzic i dla ktorej trzeba sie pogodzic, ze beda z niej korzystac osoby trzecie. Ale tez nikt nie ma obowiazku kupowania takich nieruchomosci.
Pisalem wczesniej o Marku Czeredysie, ktory za 20 milionow zl (w porownaniu do 960 tysiecy zl dla omawianej dzialki) kupil fragment parku Pole Mokotowskie. Dodatkowo ponosi koszty biezacego utrzymania - przypuszczam, ze nie mniej niz 100 tysiecy rocznie. Z tej czesci parku korzystaja mieszkancy - spaceruja, piknikuja, jezdza rowerami. Jest czysto i bedac w tym parku trudno zauwazyc, ze posiada dwoch roznych wlascicieli.
Byc moze trzeba dojrzec do roli wlasciciela parku czy lasu. To moze byc jeszcze bardziej nobilitujace niz posiadanie drogich samochodow czy samolotow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
jap_1
prawie lider
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wczoraj Ursynów, dzisiaj Kwirynów
|
| Wysłany: Pon 9:32, 16 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
| Drużyna-JW2471 napisał: |
Matematyka na poziomie szkoły podstawowej się kłania: 50 tyś m2 to 0,5 ha. I co? Łyso? I znowu rację miał nasz rzecznik - pół hektara!!! |
50 tys. m2 to 5 ha a nie 0,5.
Drobna różnica.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Pon 9:39, 16 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
| x_x_x napisał: | | Anonymous napisał: |
Ciekawe czy posiadając 20ha mówiłby Pan tak samo? |
Prosze pamietac, ze w przypadku nieruchomosci sposob uzytkowania moze byc ograniczony przez MPZP. Dla tej dzialki ograniczenie do "terenu zalesien" istnialo juz w momencie zakupu przez osoby fizyczne. Gmina utrzymujac to ograniczenie nie wyrzadza zadnej krzywdy wlascicielowi.
Mozna kupic nieruchomosc, na ktorej nie wolno niczego zbudowac. Mozna kupic nieruchomosc, ktorej nie wolno ogrodzic i dla ktorej trzeba sie pogodzic, ze beda z niej korzystac osoby trzecie. Ale tez nikt nie ma obowiazku kupowania takich nieruchomosci.
Pisalem wczesniej o Marku Czeredysie, ktory za 20 milionow zl (w porownaniu do 960 tysiecy zl dla omawianej dzialki) kupil fragment parku Pole Mokotowskie. Dodatkowo ponosi koszty biezacego utrzymania - przypuszczam, ze nie mniej niz 100 tysiecy rocznie. Z tej czesci parku korzystaja mieszkancy - spaceruja, piknikuja, jezdza rowerami. Jest czysto i bedac w tym parku trudno zauwazyc, ze posiada dwoch roznych wlascicieli.
Byc moze trzeba dojrzec do roli wlasciciela parku czy lasu. To moze byc jeszcze bardziej nobilitujace niz posiadanie drogich samochodow czy samolotow. |
Z tego co pisał rzecznik wynika, że działka została kupiona jako "tereny różne" czyli hałdy, wysypiska, składowiska ect. A co za tym idzie charakter działki uległ pogorszeniu.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
