:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

szeroko pas mowy · Gość

Jesienią ruszą inwestycje w internet
Przemysław Poznański2009-04-14, ostatnia aktualizacja 2009-04-13 20:11

Specustawa, która ma pomóc w walce z kryzysem i zapewnić Polakom powszechny szybki internet, czeka na akceptację premiera

- Osobiście mam poczucie realizacji "dzieła życia", ponieważ ustawa jest rewolucyjna. To najważniejszy dokument, jaki powstaje we współpracy UKE i Ministerstwa Infrastruktury, kluczowy dla rozwoju infrastruktury w Polsce - podkreśla Anna Streżyńska, prezes UKE.

O pierwszych założeniach specustawy - będącej częścią rządowego pakietu antykryzysowego - "Gazeta" napisała w grudniu. Pod koniec marca trafiła ona pod obrady powołanego przez premiera międzyresortowego zespołu Polska Cyfrowa. W tej chwili dokument czeka na akceptację szefa rządu i jeśli ją dostanie, to najpóźniej w poniedziałek trafi na drogę legislacyjną. Ustawa może zostać przyjęta przez Sejm jesienią.

- Na taką ustawę rynek czeka od lat - przekonuje prezes Streżyńska.

Opublikowane w styczniu analizy Komisji Europejskiej plasują Polskę na jednym z ostatnich miejsc pod względem dostępu do szerokopasmowego internetu.

Zdaniem KE oferowane w Polsce przepustowości sieci również należą do najniższych w UE: aż 83,1 proc. mieściło się w zasięgu od 144 kb/s do 2 Mb/s, gdy średnia unijna wynosi w tym przypadku tylko 25,1 proc.

Dane unijne nie do końca odzwierciedlają prawdę o rynku, bo nie biorą pod uwagę choćby wszystkich małych operatorów, ale nie zmienia to faktu, że z dostępem do szybkiego internetu nie jest u nas najlepiej.

Powodem są liczne bariery. - Infrastruktura energetyczna, wodociągowa i kanalizacyjna właściwie nie jest wykorzystywana na cele łączności publicznej. Pomimo ewidentnych potrzeb nie funkcjonują też procedury zapewniające współkorzystanie z masztów i wież - tłumaczy prezes UKE. - Dodatkowo w ostatnich latach gwałtownie wzrasta liczba zakazów i ograniczeń umieszczanych w planach miejscowych, a nieskoordynowane postanowienia planów uniemożliwiają racjonalne planowanie i budowę sieci jako inwestycji obejmujących większe obszary - zaznacza Streżyńska.

Ustawa korzysta z doświadczeń Francji, Austrii, Finlandii i Wielkiej Brytanii, a nawet Stanów Zjednoczonych, Australii i Kanady. Przewiduje m.in. usprawnienie dostępu do gruntów skarbu państwa i przedsiębiorstw państwowych na potrzeby infrastruktury telekomunikacyjnej (np. drogi publiczne, koleje, mosty, lasy państwowe), ale także do gruntów samorządowych, a nawet do gruntów prywatnych. Poza tym minimalizuje (przynajmniej na jakiś czas) opłaty i podatki związane z prawem drogi, korzystaniem z gruntów oraz posiadaniem infrastruktury telekomunikacyjnej. Ustawa usuwa też bariery prawne i skraca procedury. Wprost zapisano w niej również, że inwestycje w telekomunikację są zadaniem gminy.

- W Polsce dopiero buduje się autostrady. To najlepszy moment, by jednocześnie budować "infostrady", bo ustawa zakłada łączenie tych inwestycji. Szczęśliwie oba przedsięwzięcia znajdują się w tym samym resorcie - mówi prezes UKE. - Ważne, że założenia projektu cieszą się poparciem też innych resortów: MSWiA oraz resortu rozwoju regionalnego, a także wszystkich uczestników zespołu Polska Cyfrowa - dodaje.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Lucyfer

Tylko że taka ustawa jest bardzo ogólnym - choć niezbędnym - pierwszym krokiem otwierającym szlabany, dotąd często hamujące rozwój sieci. Ale sama z siebie nie zapewni rozwoju sieci. W Polsce problemem jest to, że mamy nawet niezłe ustawy na szczeblu bardzo ogólnym, ale zawsze kuleje ich realizacja w praktyce, bo brakuje aktów wykonawczych, czy praktyki działania w terenie, o co wszystko się rozbija.

tavrosh

Czyli urzędnicy sami sobie rzuczaja kłody? Nobo to, odwalenie partactwa z mapami zasiegu spowodowało, zatrzymanie projektów radiowego internetu?

No ale z drugiej strony, ustawa da to możlliwość na poprawienie założeń i byc moze budowanie przyszłosciowych sieci światłowodowych w kanalizacjach czy odwodnieniach dróg?

Lucyfer

tavrosh

Znając życie i skrupulatność KE, to zapewne nie będzie można kłaść kabla, bo straci się gwarancję, na kanalizację Smile

... a swoja drogą ost słyszałem opinię ?prof.Roszkowskiego? o działalności PE. tiaaaaaaa. Życie jak to mówio Smile

Lucyfer

Gość

20 Mbps od TP?! Będzie wojna na prędkości?

fot. AG

Kilka dni temu operator kablowy UPC poinformował o wprowadzeniu do swojej oferty łącza konsumenckiego o prędkości do 30 megabitów na sekundę. Z nieoficjalnych informacji wynika, że niedługo odpowie na to TP SA.

Takie doniesienia opublikował serwis Telepolis i dzisiejsza "Rzeczpospolita". Celem Telekomunikacji jest przede wszystkim zdeklasowanie najpoważniejszego rywala wśród operatorów telefonicznych - Netii (maks. 16 Mbps).

Telepolis pisze:

Wyścig na prędkości ma charakter głównie prestiżowy i marketingowy. 80% Polaków wciąż korzysta z łączy wolniejszych niż 2 Mb/s. Jeszcze pięć lat temu 2 Mb/s były nieosiągalne również w przypadku kablówek. Obecnie TP oferuje łącza o prędkości do 6 Mb/s, Netia do 16 Mb/s, a warszawski Aster w zeszłym roku wprowadził łącze 10 Mb/s.

UPC poinformował o zmianach w swojej ofercie kilka dni temu. Podniesiono prędkości pozostawiając ceny na (mniej więcej) dotychczasowym poziomie. W rezultacie za wspomniane 30 Mbps trzeba zapłacić tylko 120 złotych:

UPC jest trzecim co do wielkości dostawcą internetu (400 tys. abonentów) po Telekomunikacji Polskiej i Netii, ale znacznie wyprzedza swoich rywali pod względem wydajności swoich usług.

Holenderska spółka-matka UPC oferuje łącza o prędkości do 120 Mbps. Kosztuje to 80 euro. Polska filia także nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Nowoczesna infrastruktura pozwala na dalsze zwiększanie przepustowości:

Na zdecydowanie mniej pozwolić mogą sobie operatorzy telefonii stacjonarnej. Według szacunków Netii tylko 30 - 40% linii TP nadaje się do świadczenia usług internetowych o większych prędkościach. Winowajcami są zarówno przestarzała infrastruktura, jak i ograniczenia technologii ADSL.

Zapowiadany dostęp o prędkości 20 Mbps może okazać się więc ofertą skierowaną tylko do nielicznej grupy klientów.

Gość

Estonia planuje szerokopasmowy internet dla wszystkich

mapi, PAP2009-04-24, ostatnia aktualizacja 52 minuty temu
- Władze Estonii poinformowały w piątek o planach zapewnienia do 2015 roku wszystkim gospodarstwom domowym i wszystkim przedsiębiorstwom dostępu do szerokopasmowego internetu.

Ten wspólny projekt resortu gospodarki i estońskich form telekomunikacyjnych ma kosztować 6 miliardów koron (500 milionów USD) i oczekuje się, że będzie pilnie potrzebnym impulsem dla gospodarki tego kraju. Prognozy gospodarcze dla Estonii mówią o spadku PKB w tym roku o ponad 10 proc.

"Ten projekt umożliwi nam pobudzenie gospodarki oraz stworzy nowe miejsca pracy" - podkreślił minister gospodarki Juhan Parts w specjalnym oświadczeniu.

Aby zapewnić szerokopasmowy internet wszystkim gospodarstwom domowym i firmom w kraju, zamieszkanym przez nieco ponad 1,3 miliona ludzi, planuje się stworzenie sieci światłowodowej (ponad 6,6 tys. kilometrów kabla światłowodowego).

Dla korzystających z internetu Estończyków ma to oznaczać przepustowość do 100 megabitów na sekundę.

Rząd zamierza wziąć na siebie 25 proc. kosztów projektu, przy czym środki te będą pochodziły z unijnych funduszy strukturalnych. Resztę sfinansują prywatne estońskie firmy telekomunikacyjne.

Marsto

Znalazłem coś takiego na necie. Wychodzi na to, że powiat zachodni w którym mieszkamy znajduje się w śród białych plam jeśli chodzi o Stacjonarny dostęp szerokopasmowy do internetu

[link widoczny dla zalogowanych]

bbs

As_Kier

pozwolę sobie odświeżyć temat.

Na jakim etapie obecnie są pracę nad gminną bezprzewodową siecią z dostępem do internetu? W ostatniej gazecie babickiej była krótka wzmianka o spotkaniu wójta z TP.

Pewnie było już o tym, ale czy mógłby ktoś przypomnieć do jakiej prędkości dostęp będzie darmowy?

Podobno oferowany ma być oferowany również dostęp do szybszych prędkości - ten już odpłatnie. I tutaj jest pytanie. Na jakiej podstawie ustalana będzie cena? Czy nie zostaną przez to "wykoszeni" aktualni dostawcy bezprzewodowi? Pytam, bo sam zacząłem się zastanawiać nad wejściem w ten ciekawy segment rynku, na którym i tak w naszej gminie jest już ciasno, a co dopiero po wejściu gminy..

Lucyfer

As_Kier

Dzisiaj na dachu UG zauważyłem dwa sektory. Na rynku były dostępne dwie sieci:
1)ACCP1 - zabezpieczona
2)TPLINK - niezabezpieczona bez wyjścia na świat

Nie wiem czy któraś z nich jest "gminna", ale widzę, że coś się już ruszyło w temacie

bbs

As_Kier

A jak gmina ma zamiar gospodarować częstotliwościami? Mam nadzieje, że interes lokalnych WISP jest brany pod uwagę i nie będzie zaśmiecania zajętych kanałów. Docelowo będzie 2,4GHz czy 5GHz w dostępie?