Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy warto budować u nas chodniki?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2010
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bbs
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Blizne Jasińskiego

PostWysłany: Czw 21:10, 08 Kwi 2010    Temat postu:

KiziaMizia napisał:
Maciej Różalski napisał:
Jesteś w stanie je wskazać i opisać, zapraszam. Za rzadko tą drogą jeżdżę, a i to z reguły w łikendy, by samemu wszystkie mankamenty wyłapać. A już zwłaszcza takie, które są efektem określonej pogody czy warunków.


Przepraszam, zapraszasz do czego? Do wypłakania się w rękaw? A co nam po Twoim mokrym rękawie? Możesz w czyś pomóc- pomóż, nie możesz - nie wkurzaj ludzi teoretycznym rozważaniem sytuacji i miejsc których nie znasz.


Panie Macku. Lepiej niech Pan nie wylapuje niektorych z nich bo to zle sie mzoe skonczyc. A ja tego Panu nie zycze. Np. taka nie oswietlona wysepka na 580 w deszczu.... Jakby pan taka wylapal to moglby pan mocno zniszczyc samochod. Moglby Pan takze wylapac jakiegos pieszego na zle oswietlonym przejsciu, a to juz by było zle dla pieszego i samochodu.

Hahaha politycy - teoretycy:) Dopoki sie nie ruszy w teren to nic sie nie zdziala.
Powiem panu Panie Macku, ze bylem w Bloniu na spotkaniu wyborczym do euro parlamentu. Byli pana koledzy partyjni, byli przeciwnicy i byli tacy co juz chyba wszedzie byli az stworzyli swoja partie. I powiem Panu, że Ci znamienici poslowie, reprezentanci nas wszystkich i ludzie ktorzy tworza ustawy to jedno wielkie dno. Jedna wielki potok klamstw. Mowia pieknie... Czasami ma sie wrazenie, ze sie napalili jakiegos ziola i co najgorsza widzom zaczyna szumiec w glowie. Kazdy mowi o pro rodzinnosci. O tym jak to on dba o polskie rodziny. I wszyscy bez wzgledu na opcje sa zgodni. I wiem Pan co??? jakis czas pozniej na swiat przyszedl moj syn. Zdrowy silny chlopak. Na szczescie odlozylem pare zlotych na ta okazje. I dobrze zrobilem. Wlasna polozna, prywatna sala porodowa, itp. A obok kobiety rodzace bo nie stac ich rodzin na znieczulenie. Wiec o czym Wy politycy pieprzycie wogole? Pan podobnie. na tym forum robi Pan takie mydlo zamiast ruszyc sie i zalatwic jakas sprawe. I powiem Panu wiecej. To ze nie podoba sie Panu moj ton szczerze mowiac mam w bardzo glebokim powarzaniu. Dlaczego? Bo kika spraw udalo mi sie zalatwic. Bo brnalem z w blocie z czlowiekiem z Zarzadu Drog Powiatowych zeby sprawdzic dlaczego woda nie odchodzi z pol i rozwala drogi. Dlaczego? Bo ludziom ktorzy za to odpowiadali nie chcialo sie lub nie mieli czasu. Pan powinien rowniez wziac sie do pracy. Jest naprawde wiele do zrobienia. Wtedy moze odzyskam szacunek dla Pana. A tak na marginesie [link widoczny dla zalogowanych] udalo sie zalatwic kolejna sprawe, a drugiej nie bo znow ktos olal temat. Ale spokojnie zalatwi sie jutro. A moze i inne da sie ruszyc. nawet odnosnie drogi 580

Odniose sie jeszcze do cytatu Pana Macka

Cytat:
"Zagrożenia nie było nigdy, ponieważ te planowane osiedle wielorodzinne było głównie idee fixe dewelopera i nigdy nie było na to szans."

Pan Maciek napisal odnosnie osiedla w Kreczkach.
Panie Macku albo Pan jest calkiem niedoinformowany albo po prostu z pana polityk:)

Być moze nie byl Pan na spotkaniu w ktorym uczestniczyla delegacja gminy Stare Babice albo nie chce Pan Pan pamiętac tego spotkania bo byla to dla wielu osob porazka. Przypomne tylko Panu ze wielu radnych z Ozarowa byla zdumiona trescia uchwaly ktora sami uchwalili. jakos nie mogli sobie przypomniec chyba czesci zapisow. I czy zle mi sie wydaje ze prokurator krazyl w okolicach Ozarowa??? Panie Macku tak sie sklada, ze mam nagrania z tego spotkania. Moge odswierzyc pamiec. Wczoraj natomiast bylem na otwarciu przedszkola w Macierzyszu. Nie chcialby Pan uslyszec tego jak pomagaly w jego dzialalnosci wladze Ozarowa:) jak dzialala radna Macierzysza dla dobra swoich mieszkancow. Nie krytykuje tu bynajmniej nikogo a przedstawiam zdanie osob zaangazowanych w dzialalnosc przedszkola ktore zalozylo stowarzyszenie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bbs dnia Czw 21:46, 08 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Pią 7:42, 09 Kwi 2010    Temat postu:

bbs napisał:
Hahaha politycy - teoretycy:) Dopoki sie nie ruszy w teren to nic sie nie zdziala.


No niestety, tak to jest. Dotyczy nie tylko polityków. Często w Polsce ludziom zza biurek nie chce się zmienić lakierek na kalosze i się ubrudzić, żeby dogrzebać się do przyczyn różnych spraw.

Cytat:
Jedna wielki potok klamstw.


To nie znasz bardzo starego powiedzenia?

Po czym poznać, że polityk kłamie?

Po tym, że porusza ustami Very Happy

Cytat:
Mowia pieknie... Czasami ma sie wrazenie, ze sie napalili jakiegos ziola i co najgorsza widzom zaczyna szumiec w glowie.


Nie, wynajęli dobrą agencję PR, która im pisze skrypty. Tylko jak widać zbyt często agencje powielają fragmenty albo od siebie zżynają Very Happy

Cytat:
Kazdy mowi o pro rodzinnosci. O tym jak to on dba o polskie rodziny. I wszyscy bez wzgledu na opcje sa zgodni. I wiem Pan co??? jakis czas pozniej na swiat przyszedl moj syn. Zdrowy silny chlopak. Na szczescie odlozylem pare zlotych na ta okazje. I dobrze zrobilem. Wlasna polozna, prywatna sala porodowa, itp. A obok kobiety rodzace bo nie stac ich rodzin na znieczulenie.


A wizyty siostry środowiskowej w domu się doczekałeś? Bo teoretycznie powinna Was taka odwiedzić by powiedzieć i pokazać, jak się niemowlakiem zająć. Do mnie już blisko 11 lat idzie i dojść nie może. Pewnie dotrze w sam raz wtedy, by pokazać mojej córce jak zmieniać pampersy zgrzybiałemu tatusiowi Very Happy

Cytat:
Wiec o czym Wy politycy pieprzycie wogole?


Będziesz wpadał na spotkania przedwyborcze? Może być fajnie, jak wreszcie ktoś zacznie zadawać politykom bardzo szczere pytania Very Happy Tylko kto to wtedy sfilmuje?

Cytat:
Odniose sie jeszcze do cytatu Pana Macka

Cytat:
"Zagrożenia nie było nigdy, ponieważ te planowane osiedle wielorodzinne było głównie idee fixe dewelopera i nigdy nie było na to szans."

Pan Maciek napisal odnosnie osiedla w Kreczkach.
Panie Macku albo Pan jest calkiem niedoinformowany albo po prostu z pana polityk:)


No też mi się wydawało, że z tymi Kręczkami to było jednak inaczej. Początkowo była mowa o 30 tysiącach mieszkańców, potem o 15 000. Słyszałem że były pomysły, aby to osiedle podłączyć do naszej sieci kanalizacyjnej, co natychmiast by nam ją "zatkało" w tym sensie, że dokonana ze dwa lata temu rozbudowa oczyszczalni ścieków przewidziana na ładnych kilka lat rozbudowy naszej gminy została by skonsumowana. W liście radnych babickich do radnych ożarowskich było sporo niepokojących wątpliwości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciej Różalski
już nie nowy, ale ...
już nie nowy, ale ...



Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:27, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Lucyfer napisał:
bbs napisał:
Odniose sie jeszcze do cytatu Pana Macka

Cytat:
"Zagrożenia nie było nigdy, ponieważ te planowane osiedle wielorodzinne było głównie idee fixe dewelopera i nigdy nie było na to szans."

Pan Maciek napisal odnosnie osiedla w Kreczkach.
Panie Macku albo Pan jest calkiem niedoinformowany albo po prostu z pana polityk:)


No też mi się wydawało, że z tymi Kręczkami to było jednak inaczej. Początkowo była mowa o 30 tysiącach mieszkańców, potem o 15 000. Słyszałem że były pomysły, aby to osiedle podłączyć do naszej sieci kanalizacyjnej, co natychmiast by nam ją "zatkało" w tym sensie, że dokonana ze dwa lata temu rozbudowa oczyszczalni ścieków przewidziana na ładnych kilka lat rozbudowy naszej gminy została by skonsumowana. W liście radnych babickich do radnych ożarowskich było sporo niepokojących wątpliwości.


Nie wnikając w uprzejmości szanownego Marcina - to co jest budowane w Kręczkach jest zgodne z planem zagospodarowania i uzyskało pozwolenie na budowę. Deweloper chciał zmiany planu zagospodarowania tak by mógł wybudować tzw Ożarów Bis. Nie uzyskał tego. Oczywiście można snuć teorie, że załatwił to list babickich radnych bo dewelopera nie było stać na tabun prawników zdolnych mu to przeprowadzić, a w ogóle to tę dominantę ktoś w nocy dopisał, niemniej wolę poruszać się w zakresie weryfikowalnych dokumentów i stanu faktycznie istniejącego a nie wyobrażeń, tudzież "słyszałem".

Odnośnie "wypłakiwania się w rękaw", pardon, ale prosiłbym o odrobinę powagi. Mam szukać uchybień wykonawcy na forum w wątkach sprzed czterech lat? Nie znam tej drogi i nie mam czasu jej poznawać. Znajomy zrobił dokumentację foto uchybień na DDRiP i zrobił to lepiej i szybciej niż ja byłbym w stanie bo się nią porusza co dzień.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 10:07, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Króliczka trzeba gonić a nie łapać!!!!!! Daltego takie traktowanie tematu przez forumowe marudy. Sam se zgadnij co nie tak, a jak źle zgadniesz to jeszcze objadą, że nie zajmujesz się tym co potrzeba Smile))))))).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Pią 11:27, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Maciej Różalski napisał:
Mam szukać uchybień wykonawcy na forum w wątkach sprzed czterech lat?


Tak, bo były wtedy opisywane na bieżąco podczas prowadzenia prac i dziś ich nie zobaczysz, bo zostały "zakryte".

Cytat:
Nie znam tej drogi i nie mam czasu jej poznawać.


Wystarczy się nią raz przejechać i solidnie poobserwować. Oczywiście jeżeli się ktoś zna na drogach. Tyle wystarczyło komuś, kto zrobił raport dla lokalnych władz.

Cytat:
Znajomy zrobił dokumentację foto uchybień na DDRiP i zrobił to lepiej i szybciej niż ja byłbym w stanie bo się nią porusza co dzień.


Samorząd jest w posiadaniu kilkunastu tysięcy zdjęć z całego okresu realizacji inwestycji - od jej początku do oficjalnego końca. Od kilku lat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciej Różalski
już nie nowy, ale ...
już nie nowy, ale ...



Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:36, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Lucyfer napisał:
Maciej Różalski napisał:
Mam szukać uchybień wykonawcy na forum w wątkach sprzed czterech lat?


Tak, bo były wtedy opisywane na bieżąco podczas prowadzenia prac i dziś ich nie zobaczysz, bo zostały "zakryte".

Cytat:
Nie znam tej drogi i nie mam czasu jej poznawać.


Wystarczy się nią raz przejechać i solidnie poobserwować. Oczywiście jeżeli się ktoś zna na drogach. Tyle wystarczyło komuś, kto zrobił raport dla lokalnych władz.

Cytat:
Znajomy zrobił dokumentację foto uchybień na DDRiP i zrobił to lepiej i szybciej niż ja byłbym w stanie bo się nią porusza co dzień.


Samorząd jest w posiadaniu kilkunastu tysięcy zdjęć z całego okresu realizacji inwestycji - od jej początku do oficjalnego końca. Od kilku lat.


No właśnie ja się nie znam na drogach więc cokolwiek sam znajdę to będzie i tak ułamek. Ktoś zrobił raport dla lokalnych władz - jesteś w stanie określić kto, jak ten dokument się nazywał, cokolwiek co pozwoli go zidentyfikować jako dokument w urzędzie? W celu uniknięcia ewentualnego pingponga z waszą gminą w stylu "proszę o kopię raportu dotyczącego ..." vs "gmina nie zlecała opracowania takiego dokumentu".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Pią 13:09, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Maciej Różalski napisał:


(...)

Nie znam tej drogi i nie mam czasu jej poznawać.

(...)

No właśnie ja się nie znam na drogach więc cokolwiek sam znajdę to będzie i tak ułamek.

(...)


To możesz wyjaśnić jaki jest w ogóle cel Twoich działań? Nie znasz drogi, nie zamierzasz jej poznawać, nie znasz się na drogach, więc w czym rzecz?

Cytat:
Ktoś zrobił raport dla lokalnych władz - jesteś w stanie określić kto, jak ten dokument się nazywał, cokolwiek co pozwoli go zidentyfikować jako dokument w urzędzie? W celu uniknięcia ewentualnego pingponga z waszą gminą w stylu "proszę o kopię raportu dotyczącego ..." vs "gmina nie zlecała opracowania takiego dokumentu".


Nie zajmuję się już tą przeszłością, musisz sam poszukać. Przeszłością zajmowali się ludzie znacznie kompetentniejsi od nas, w tym spece od drogownictwa i "służby".

Mnie teraz interesuje przyszłość, bo jak napisałem na innym forum - nie ma szansy tej drogi wyrwać z ziemi i zrobić od nowa porządnie, natomiast jest możliwość poprawienia pewnych rzeczy. Ale nie wyłącznie pod kątem urażonych rowerzystów, a pod kątem bezpieczeństwa i wygody wszystkich jej użytkowników. Jeżeli masz możliwości wyegzekwowania usprawnień od MZDW, możemy dalej rozmawiać. Szukaniem winnych niech się zajmują prokuratorzy, nie inżynierowie.

I działania teoretyczne nic tu nie dadzą. Pierwszą białą lampę nad przejście dla pieszych przytargałem osobiście na plecach i po próbach odwiozłem do sympatycznej firmy, która na pismo z UG nam ją wypożyczyła do przeprowadzenia prób, jak to się sprawdzi. Sprawdziło się i UG założył ich więcej i choć do końca jeszcze problemu z przejściami nie rozwiązują, nieco go złagodziły.

A na teorię i grzebanie w przeszłości zwyczajnie nie mam czasu, bo wiele go zajmuje, a wyniki daje mierne. A jako wyborca nie żyję latami wyborczymi, tylko patrzę znacznie bardziej długofalowo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciej Różalski
już nie nowy, ale ...
już nie nowy, ale ...



Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:40, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Lucyfer napisał:
Maciej Różalski napisał:


(...)

Nie znam tej drogi i nie mam czasu jej poznawać.

(...)

No właśnie ja się nie znam na drogach więc cokolwiek sam znajdę to będzie i tak ułamek.

(...)


To możesz wyjaśnić jaki jest w ogóle cel Twoich działań? Nie znasz drogi, nie zamierzasz jej poznawać, nie znasz się na drogach, więc w czym rzecz?


Napisałem "nie mam czasu jej poznawać".

Czego się spodziewałeś? Biegłego w zakresie konstrukcji drogowych, materiałów, geometrii jezdni i organizacji ruchu, prawa cywilnego, administracyjnego, karnego w jednym czy zespołu takich specjalistów na moje zawołanie?

Lucyfer napisał:
Cytat:
Ktoś zrobił raport dla lokalnych władz - jesteś w stanie określić kto, jak ten dokument się nazywał, cokolwiek co pozwoli go zidentyfikować jako dokument w urzędzie? W celu uniknięcia ewentualnego pingponga z waszą gminą w stylu "proszę o kopię raportu dotyczącego ..." vs "gmina nie zlecała opracowania takiego dokumentu".


Nie zajmuję się już tą przeszłością, musisz sam poszukać. Przeszłością zajmowali się ludzie znacznie kompetentniejsi od nas, w tym spece od drogownictwa i "służby".

Mnie teraz interesuje przyszłość, bo jak napisałem na innym forum - nie ma szansy tej drogi wyrwać z ziemi i zrobić od nowa porządnie, natomiast jest możliwość poprawienia pewnych rzeczy. Ale nie wyłącznie pod kątem urażonych rowerzystów, a pod kątem bezpieczeństwa i wygody wszystkich jej użytkowników. Jeżeli masz możliwości wyegzekwowania usprawnień od MZDW, możemy dalej rozmawiać. Szukaniem winnych niech się zajmują prokuratorzy, nie inżynierowie.


Urażonych rowerzystów Smile. Nie moja wina, że ci rowerzyści (i gdzieniegdzie niepełnosprawni) są lepiej zorganizowani i bardziej konkretni w tych kwestiach. Też nie moja wina, że przepisy budowlane dotyczące DDR są olewane niemalże całkowicie w sposób, który widać na pierwszy rzut oka nawet dla laika. Warto byś wiedział, że spora część zagrożeń i braku usprawnień na drogach bierze się z niedotrzymania przepisów technicznych. Czasem tych podstawowych. Mam egzekwować usprawnienia od MZDW? Muszę mieć też kija. I widzisz - od ciebie w zasadzie dostałem zalecenie skończenia wydziału inżynierii lądowej natomiast od rowerzystów dostałem kupę zdjęć z opisówką.

Prokurator też sam ma wpaść na to, iż powinien wszcząć śledztwo w tej sprawie? Na szczęście nie ma u nas za wielu wiaduktów więc jest mało prawdopodobne by powtórzyło się u nas coś na kształt Świdnicy. Zgłosił się do mnie kiedyś obywatel z informacją, że urzędnik chciał od niego łapówki. Jak zaproponowałem, że pojadę z nim do prokuratury i pomogę złożyć zawiadomienie uciekł.

I tak na marginesie - tam gdzie "urażeni rowerzyści" mają wpływ na projekty drogowe poprawia się bezpieczeństwo ruchu wszystkim użytkownikom.

Na drugim marginesie - wylazł z ciebie 100% autocentryzm.

Lucyfer napisał:
I działania teoretyczne nic tu nie dadzą. Pierwszą białą lampę nad przejście dla pieszych przytargałem osobiście na plecach i po próbach odwiozłem do sympatycznej firmy, która na pismo z UG nam ją wypożyczyła do przeprowadzenia prób, jak to się sprawdzi. Sprawdziło się i UG założył ich więcej i choć do końca jeszcze problemu z przejściami nie rozwiązują, nieco go złagodziły.

A na teorię i grzebanie w przeszłości zwyczajnie nie mam czasu, bo wiele go zajmuje, a wyniki daje mierne. A jako wyborca nie żyję latami wyborczymi, tylko patrzę znacznie bardziej długofalowo.


Nie. Jesteś ślepy. Jest wielce prawdopodobne, iż urzędnicy odpowiedzialni za DW580 z takim samym profesjonalizmem, dbałością o użytkownika i poszanowaniem elementarnej logiki podejdą do remontu kolejnych dróg wojewódzkich. W urzędach (piszę ogólnie a nie pod adresem MZDW) pracują ludzie niezdolni nawet dopilnować prawidłowego oznakowania parkingu czy zakazu postoju, co dopiero wykonania inwestycji porównywalnej z DW580, tak więc długofalowo masz zapewniony temat do postów. Jak wcześniej w dyskusji ustaliliśmy u nas najczęściej się buduje dla samego budowania a nie w bardziej wymiernym celu. Problem dotyczy ludzi, stan dróg jest tylko tego wynikiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Wto 12:37, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Maciej Różalski napisał:
Czego się spodziewałeś? Biegłego w zakresie konstrukcji drogowych, materiałów, geometrii jezdni i organizacji ruchu, prawa cywilnego, administracyjnego, karnego w jednym czy zespołu takich specjalistów na moje zawołanie?


To jak zamierzasz cokolwiek osiągnąć, skoro właśnie taki mniej więcej skład usiłował coś wywalczyć podczas remontu i sporo wywalczył w zakresie tego, co jeszcze dało się zmienić?

Lucyfer napisał:
Urażonych rowerzystów Smile. Nie moja wina, że ci rowerzyści (i gdzieniegdzie niepełnosprawni) są lepiej zorganizowani i bardziej konkretni w tych kwestiach. Też nie moja wina, że przepisy budowlane dotyczące DDR są olewane niemalże całkowicie w sposób, który widać na pierwszy rzut oka nawet dla laika. Warto byś wiedział, że spora część zagrożeń i braku usprawnień na drogach bierze się z niedotrzymania przepisów technicznych. Czasem tych podstawowych.


Dosyć dobrze o tym wiem mając bardzo długofalowe porównanie tego, co się robiło i robi na świecie, a tego co się pozoruje u nas. Tylko co powiesz na sytuację, gdy Biuro Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego KGP nie ma też realnego wpływu na chore rozwiązania, bo policja ma prawo wydawać tylko opinie, które według ich wypowiedzi, inwestor może sobie spuścić z wodą w sedesie? Pamiętasz przed kilkoma laty remont poznańskiej i megakorki? Policja zupełnie inaczej zaleciła organizację ruchu i logistyki, inwestor zrobił po swojemu i nawet policja w tych korkach stała.

Cytat:
Mam egzekwować usprawnienia od MZDW? Muszę mieć też kija. I widzisz - od ciebie w zasadzie dostałem zalecenie skończenia wydziału inżynierii lądowej natomiast od rowerzystów dostałem kupę zdjęć z opisówką.


I co na podstawie tych zdjęć z opisówką zdziałałeś? Co by Ci dało nawet kolejne kilka tysięcy?

Cytat:
Prokurator też sam ma wpaść na to, iż powinien wszcząć śledztwo w tej sprawie? Na szczęście nie ma u nas za wielu wiaduktów więc jest mało prawdopodobne by powtórzyło się u nas coś na kształt Świdnicy. Zgłosił się do mnie kiedyś obywatel z informacją, że urzędnik chciał od niego łapówki. Jak zaproponowałem, że pojadę z nim do prokuratury i pomogę złożyć zawiadomienie uciekł.


Bo mamy chore prawo i mu się nie dziwię. Potem by nie miał życia w okolicy, bo zgodnie z chorym prawem prokuratura wszczynając śledztwo by oczywiście poinformowała zainteresowanych, z czyjego zawiadomienia. Z urzędu rozumianego tak, jak na świecie, że ktoś im pokazał sytuację, a oni potem działają nie odsłaniając tożsamości powiadamiającego i to oni gromadzą dowody, nasza prokuratura nie działa. Sprawdzone w przynajmniej kilku sprawach i starczy.

Cytat:
I tak na marginesie - tam gdzie "urażeni rowerzyści" mają wpływ na projekty drogowe poprawia się bezpieczeństwo ruchu wszystkim użytkownikom.


I bardzo dobrze, tylko z Twoich wywodów to w żaden sposób nie wynika, były skupione w większości na ścieżkach, a słowa na przykład o złym oświetleniu przejść i wysepek dla pieszych, źle wyprofilowanych skrzyżowaniach, o tym że podczas ulewy z drogi są zalewane posesje to nawet zapewne nie wiesz.

Cytat:
Na drugim marginesie - wylazł z ciebie 100% autocentryzm.


Jasnowidz, jak pragnę zdrowia. Wiesz zapewne doskonale o jakich aspektach drogi były rozmowy w UG z MZDW, projektantem i wykonawcą? I wiesz na pewno, że o ścieżkach nie było?

Lucyfer napisał:
Nie. Jesteś ślepy.


O, młody porywczy się znalazł, co świat obróci do góry nogami. Zanim zaczniesz innych obrażać, porozmawiaj z panem Starostą, jakie działania były podejmowane w sprawie 580, może Ci trochę światła na temat rzuci. Ile godzin i wysiłków poszło, wiele z tego społecznie ze strony mieszkańców gminy.

Cytat:
Jest wielce prawdopodobne, iż urzędnicy odpowiedzialni za DW580 z takim samym profesjonalizmem, dbałością o użytkownika i poszanowaniem elementarnej logiki podejdą do remontu kolejnych dróg wojewódzkich.


Zapewne, choć dyrekcję MZDW bodaj dwukrotnie już od tamtego remontu zmieniono.

Cytat:
W urzędach (piszę ogólnie a nie pod adresem MZDW) pracują ludzie niezdolni nawet dopilnować prawidłowego oznakowania parkingu czy zakazu postoju, co dopiero wykonania inwestycji porównywalnej z DW580,


Tylko że widzisz, nie znajdziesz na 580 usterek, których zgodności z obowiązującymi przepisami Ci zarządca nie wykaże. Tam nie brakuje niczego, czego przepisy wymagają, tyle że jest to zrobione na absolutnym dopuszczalnym minimum. Bo przepisy lepiej nie każą, a oszczędzać trzeba. Tak że musiałbyś zacząć od przeforsowania zmiany przepisów, na których opierają się projektanci i inwestorzy. Z wieloma o tym rozmawiałem i bez tego nic nie zmienisz. Prokurator Ci powie, że to jest zgodne z prawem, a on nie jest od oceniania, czy jest do bani. Kto ma się zajmować tym aspektem w Polsce do dziś od wojny nie zdecydowano.

Cytat:
tak więc długofalowo masz zapewniony temat do postów.


Ja niekoniecznie, natomiast jeżeli jesteś tak zainteresowany, przyjrzyj się planowanemu remontowi 5 kilometrowego odcinka 580 na terenie gminy Kampinos i spróbuj znaleźć wyjaśnienie, dlaczego tam kilometr drogi ma kosztować koło 6 milionów złotych, gdy to co zrobiono w naszej gminie i Lesznie według ówcześnie dostępnych informacji kosztowało mniej więcej 2 miliony. Czy może tam jednak wymienią całą podbudowę i stąd tak drastyczna różnica? Masz okazję zadziałać przed faktem, a nie po fakcie.

Cytat:
Jak wcześniej w dyskusji ustaliliśmy u nas najczęściej się buduje dla samego budowania a nie w bardziej wymiernym celu. Problem dotyczy ludzi, stan dróg jest tylko tego wynikiem.


Owszem. Ale po coś Ciebie i Tobie podobnych przedstawicieli wyborcy wybrali. Wyborcy nie mają bezpośredniego wpływu na obsadę stanowisk przez ludzi, a Wy jednak jakiś macie, choć nie zawsze widać, żeby coś poprawiał.

Na koniec Ci napiszę - wpakowałem masę czasu w pomoc Wójtowi w sprawie 580, on robił co mógł, także na wyższych szczeblach. Gdzie wtedy byłeś, że nie wiedziałeś że toczy się praktycznie awantura o jedną z głównych dróg powiatu? Ja co racjonalnie mogłem zrobić, zrobiłem, inni ludzie też, teraz się zajmujemy tym, na co mamy wpływ, ze swoim radnym i inżynierem dróg u Ciebie jestem w regularnym kontakcie co do tego, co nas dotyczy. Wskazałem Ci gdzie szukać i czego, natomiast nie oczekuj gotowca na srebrnej tacy. Bo takim podejściem sobie sympatii nie zaskarbisz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ted
więcej niż lider
więcej niż lider



Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:27, 20 Kwi 2010    Temat postu:

A tu pesymistyczna informacja z dzisiejszej Rzepy:

Sad

Czarne chmury zbierają się za to nad poszerzaniem ostatniego odcinka ul. Górczewskiej na Bemowie – między pętlą autobusową przy Lazurowej a granicą miasta. Wojewoda Jacek Kozłowski odmówił wydania pozwolenia na budowę dla tej inwestycji.

– Musieliśmy to zrobić. Przedstawiony nam projekt nie uwzględniał zaleceń decyzji środowiskowej. Zabrakło w nim np. wymaganych ekranów akustycznych – mówi rzeczniczka wojewody Ivetta Biały.

Wojewoda zwrócił dokumentację ratuszowi do poprawek. Miasto nie przejęło też jeszcze 15 potrzebnych do budowy działek. Już wiadomo, że nie uda się poszerzyć Górczewskiej przed otwarciem węzła z trasą S8 w Bliznem. Kierowcy będą więc do niego dojeżdżali w korkach.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2010 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin