Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bezpańskie, czy bezdomne psy ??
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2007
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tygyrys
Gość






PostWysłany: Sob 21:56, 16 Cze 2007    Temat postu:

Pozwolę sobie ponowić zapytanie do pana Wójta

Tygyrys napisał:
Panie Wójcie, dlaczego likwidujecie ostatnie miejsce w Wojcieszynie, gdzie można pograc w piłkę. To jest - plac za Domem Kultury??
Do tej pory można było tam pograc w tzw. słupki !!
Teraz to lokalnej młodzieży zostaje gromadzenie się na przystankach autobusowych, które też niedługo się zawalą !!
Piękna perspektywa na nadchodzące wakacje ;/
Czy negocjacje ( o których pan pisze w odp. na post sumika) w sprawie gruntów pod nowe boisko już ruszyły??
Pozdrawiam


A wszystkim którzy tu dyskutują w sprawie schroniska proponuję założyć nowy temat i tam się wypowiadać Exclamation Exclamation Exclamation

Gdzie jest Administrator Question Confused Confused
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 22:50, 16 Cze 2007    Temat postu:

Marsto napisał:
Wspomniała Pani o bernardynce?? Ma panie takiego psa?? i moze jeszcze mieszka w Lipkowie??


Wink nie mam bernardynki. Mam suke z pseudohodwoli, w typie labradorki, wspaniałą zreszta, WYKASTROWANA i typowego "kundla polskiego' tez WYKASTROWANY Very Happy

Takze pudlo Panowie Śledczy Cool
Dla ułatwienia dodam, ze nie jestem mieszkanką Waszej Gminy Cool

To, ze wspomnialam o bernardynce bo to duzy pies, podalam poprostu przyklad. Nastepnym razem podam jako przyklad mastifa, lepiej? Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 23:04, 16 Cze 2007    Temat postu:

Gość x napisał:
Otóż na rogu ul. Kraszewskiego i Kościuszki w Bliznym mieszka sobie w budzie piesek - bezdomny. Od długiego czasu niektórzy mieszkańcy nękają gminę aby się nim zainteresowała. Bez skutku. Teraz gdy wyniknęła afera ze schroniskiem to już pewnie długo się nikt się pieskiem nie zajmie.
A Pani Arka jako "przyjaciółka zwierzątek" często odwiedzała bezdomnego pieska. Ciekawe tylko dlaczego nie weźmie go do siebie, i nie zajmie się nim ot tak na co dzień.
Oczywiście tylko podejrzewam, że jest to ta Pani.
Pozdrawiam


Wink juz wyjasnilam. PUDŁO. A gdybym nawet mieszkala w Waszej gminie to niby dlaczego mialabym zabrac psa? Moj dom ma swoja pojemnosc. To, ze los bezdomnych zwierząt mnie interesuje nie znaczy, ze mam zbierać wszystkie bezdomne zwierzęta.

Ktos psu zrobil bude, ktos karmi go. Zamiast porozmawiac z tą osobą zapytac czy nie trzeba pomoc np. w szukaniu domu dla psa to Ty co?
Zrob zdjecia psu i zacznij go oglaszac w necie, tu na forum tez. Bardzo dobrą role pelni allegro-jako 'tablica ogloszeniowa"; ze pies szuka domu!

Na stronie www urzedu tez powinnien byc dzial-pies szuka domu/znaleziony. Coraz wiecej urzedow miast oglasza psy bezdomne, ktore szukaja domow. Ustawa o ochronie zwierząt zaleca takie dzialania urzedow-adopcja psow!
Do roboty kolego, pomoż psu bezdomnemu, a nie mowinienie, ze ten czy tamten powinien a Ty nie. Wink

Jesli pomozesz znalezc dom dla psa to Twoja gmina zaoszczędzi ok. 650zl albo i wiecej. To tak jakbys Ty sam zaoszczedzil, to przeciez sa wydawane Twoje pieniadze tez, publiczne pieniadze. Opłaca sie pomóc w szukaniu domu dla psa? Chyba jest to oczywiste, ze TAK!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 9:42, 17 Cze 2007    Temat postu:

ARKA napisał:
Wink juz wyjasnilam. PUDŁO. A gdybym nawet mieszkala w Waszej gminie to niby dlaczego mialabym zabrac psa? Moj dom ma swoja pojemnosc. To, ze los bezdomnych zwierząt mnie interesuje nie znaczy, ze mam zbierać wszystkie bezdomne zwierzęta.


Wszystkie nie. Ale mam sąsiadów, którzy szumu nie robią, a mają w sumie z 6 psów zebranych po okolicy.

Cytat:
Do roboty kolego, pomoż psu bezdomnemu, a nie mowinienie, ze ten czy tamten powinien a Ty nie. Wink


No przecież koleżanko właśnie sama to robisz na tym forum. Mówisz, że ten czy gmina powinna, jasno mówiąc, że konstruktywnie się do tego nie przyłożysz Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 9:45, 17 Cze 2007    Temat postu:

ARKA napisał:
Wink nie mam bernardynki. Mam suke z pseudohodwoli, w typie labradorki, wspaniałą zreszta, WYKASTROWANA i typowego "kundla polskiego' tez WYKASTROWANY Very Happy


Hmm, a od kiedy to się suki kastruje?

Na resztę uwag Pani odpowiem gdy znajdę więcej czasu i sprawdzę, ile mój weterynarz bierze za sterylizację większych suk.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 10:13, 17 Cze 2007    Temat postu:

ARKA napisał:
Powoluje sie Pan na rozporzadzenie do ustawy i slusznie. rozporządzenie mowi juz o szczegolach ale nadrzędna jest ustawa i mowi, ze:

Art. 11. 1. Zapewnianie opieki bezdomnym zwierzętom oraz ich wyłapywanie należy do zadań własnych gmin.
2. Minister właściwy do spraw administracji publicznej w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw środowiska określi, w drodze rozporządzenia, zasady i warunki wyłapywania bezdomnych zwierząt
3. Wyłapywanie bezdomnych zwierząt oraz rozstrzyganie o dalszym postępowaniu z tymi zwierzętami odbywa się wyłącznie na mocy uchwały rady gminy podjętej po uzgodnieniu z powiatowym lekarzem weterynarii oraz po zasięgnięciu opinii upoważnionego przedstawiciela organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt.

.


Doskonale. Wie Pani zapewne, że polski parlament jakiś czas temu ustawą skrócił okres szoku poporodowego u kobiet? I myśli Pani, że ten okres się naprawdę skrócił? Laughing

Cytat:
I sprytnie Pan pominął dwa zapisy z cytowanego przez Pana rozporządzenia. Dlaczego Pan broni 'twierdzy(gmina), ktora jest dziurawa'? czyzby sam Pan w niej siedział? Wink


Hmm, dziurawe to jest polskie prawo, bo jak zwykle jest tworzone przez nieudaczników i amatorów. Czyżby mialą Pani coś współnego z tworzeniem tak niedopracowanego prawa, że teraz szuka Pani zadochronu, usiłując wynajdywać "dziury w gminach"? Laughing

A ja w gminie nie siedzę, tylko w niej mieszkam.

Cytat:
cyt z rozporządzenia:
§ 6
Bezdomne zwierzęta po wyłapaniu powinny zostać niezwłocznie przewiezione do schroniska lub miejsca, o którym mowa w § 5 ust. 2 pkt 4
§ 5.2.4. wskazanie miejsca przetrzymywania wyłapanych zwierząt przed przywiezieniem do schroniska


No i jeszcze pikniej - dwa terminy całkowicie niezdefiniowane. Poza tym zakładam, że jako osoba wypowiadająca się na ten temat zna Pani to rozporządzenie i całego nie musze cytować. Ale wrzucę Pani na wszelki wypadek [link widoczny dla zalogowanych]

W Polsce jak rząd czegoś nie umie załatwić, to stwierdza "wydajmy ustawę, która każe to załatwić". No i potem ustawa jest awykonalna, ale zawsze się można czepiać i twierdzić "to nie nasz problem". Znając nasze realia, czekam kiedy parlament przegłosuje, ze śnieg ma padać z dołu do góry, bo to przecież fantastycznie ograniczy koszty odśnieżania. Tylko czy śnieg tego posłucha? Laughing (Na szczęscie jest mądrzejszy i nie posłucha, bo dopiero byśmy susze mieli.)

A skoro Pani tak się przejmuje sprawami zwierząt, to czy moze mi Pani wjaśnić, czy nie budzi Pani zdziwienia następujący zapis w ustawie o OZ:

"Art 34, 5. Wymogów określonych w ust. 1 i 3 nie stosuje się przy poddawaniu zwierząt
szczególnym sposobom uboju przewidzianym przez obrządki religijne."


Całość ustawy [link widoczny dla zalogowanych]

To jak to jest - są równi i równiejsi? Nikt na to nie zwraca uwagi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 10:20, 17 Cze 2007    Temat postu:

ARKA napisał:
Jasne, ze komentowac! Poprosze adres Pana weta, ktory wykastruje suke np. bernardynke za 200zl wraz z opieka pooperacyjna. Poza tym jest napisane cena MAXYMALNA, przy spisach sa podane ceny o ile są nizsze niz maxymalna 200zl za suke itd.


Cóż, cen maxymalnych nie znam, ale spytam się ile bierze maksymalnie.

Cytat:
p.s dlaczego ma Pan nie wykastrowana suke, czyzby hodowlaną byla?
Wink


Nie tylko hodowlana, ale i w okresie rozrodczym. Starsze są wysterylizowane

Cytat:
Wink to opracowanie znam swietnie! Wink
I przestalo mnie interesowac jak kto widzi schronisko, bezdomne zwierzęta czy jako zwierzeta czy 'odpad komunalny'. Zaczełam do tego podchodzic jak poprostu do przestępstwa gospodarczego, skoro zwierzęta, ciagle, traktuje sie jak rzecz!

Pies=okreslone pieniadzę! Nie mozna je bezpodstawinie usmiercic i zutylizowac a wiec; gdzie sa te psy bezdomne, gdzie sa pieniadze publiczne na nie wydane???


Coś Pani sobie sama zaprzecza w powyższym fragmencie - nie interesuje Pani czy interesuje Panią to, że zwierze jest traktowane źle?

Czy moze się Pani zdeklarować, czy chodzi Pani o los zwierząt, czy o tropienie "afer gospodarczych"?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 11:09, 17 Cze 2007    Temat postu:

ARKA napisał:
o drugim przypadku nie mowie tu o Babicach, wynika, ze maja malo bezdomnych psow


Mają mało, bo generalnie ludzie je przygarniają, tylko się tym nie chwalą wszem i wobec.


Cytat:
Nie zgadzam sie. Nadzoruje ten co placi, to on wydaje, konkretne, PUBLICZNE pieniadzę, na KONKRETNEGO BEZDOMNEGO JEGO psa!


Cóż, urzędnicy poruszają się w obrębie prawa, a ono takiego wymogu nie ustanawia.

Cytat:
Obawiam się, że w przeważającej większości kontentują się oświadczeniem hycla i informacją o legalności schroniska.
No wlasnie i "po problemie"


No bo taki wymóg im prawo narzuca. Proszę poprawić prawo.


Cytat:
Zawsze bedzie cos nie tak.


I zawsze się będzie do czegoś można przyczepić. Czyżby jednak chodziło o "gonienie króliczka"?

Cytat:
Najskuteczniejsze sa dzialania LOKALNE i od takich działan trzeba zacząc a nie ogladac sie na innych. Wiele gmin juz zaczelo czipowac psy. Zaczęly szczegolnie czipowac psy bezdomne, idące do jakis tam schronisk z ktorymi maja umowy.Te gminy zaczęly czipowac, ktore poczuly na plecach 'odech prokuratury'


Czyli znowu wracamy do nasyłania na gminę prokuratury? Deja vu?

Cytat:
nie zgodzę sie z panem całkowiecie. Jest system tylze 'Polak potrafi'


Proszę nie wpadać w mesjanizm, potrafią wszystkie nacje, proszę poczytać nieco o innych rzekomo cywilizowanych krajach. Tyle że tam jest lepsze i przejrzystsze prawo, więc łatwiej się te sprawy rozwiązuje.

Cytat:
Tak wiem.


Nie wątpliłem.

Cytat:
Tylko, ze i ZK tez nie jest krysztalowy, niestety. wielu pseudohodowcow to niestety hodowcy tez związkowi.


Podobnie, jak na całym świecie. Generalnie to są "towarzystwa wzajemnej adoracji", co w pewnym zakresie rzutuje na ich funkcjonowanie. Dlatego wszędzie podlegają kontroli ponadzwiązkowej - to tak jak prowadzenie rajdu samochodowego nie zwalnia jego organizatorów i uczestników od obowiązku przestrzegania przepisów ruchu drogowego w określonym zakresie. A w Polsce w wypadku zwierząt nie ma takiego "kodeksu drogowego", są tylko mocno niedopracowane ramy.

Cytat:
Czy ZK prowadzi jakies widoczne akcji walki z pseudohodowcami?
czy prowadzi akcje uswiadamiajace co sie kryje za 'sprzedam pieska po rodowodowych rodzicach'?
Nie widzialam, nie slyszalam, daje to do myslenia. Ryba, prosze Pana, psuje sie od głowy.


W czasach gdy nieco się temu przyglądałem - rozczaruję Panią - prowadził. Były kontrole hodowli, były wykluczenia hodowców, były nawet konfiskaty zwierząt. Tylko nikt nie dawał na tym zarobić schroniskom (może to boli?), bo były "zagospodarowywane" przez innych hodowców.

Cytat:
Tez uwazam,ze bledem jest zwalnianie z podatkow rolnikow.


Akurat tego nigdzie nie napisałem.

Cytat:
Ale po to sa roznego rodzaju sluzby miejskie aby sprawdzaly i odnotowywaly kto ile ma psow. skro sprawdzja czy ma sie umowe na wywoz smieci, nieczystosci to przy okazjo mozna tez sprawdzic ile kto ma psow!


Umowa jest na piśmie, a pies biega. Drobna różnica.

Poza tym jeżeli obłoży Pani wszystkie psy podatkami, to sądzi Pani, że ktokolwiek je chętnie będzie przygarniał, mając za to dodatkowo płacić haracz? Odpowiem, że na pewno nie. Czyli wracamy do pytania, czy to chodzi o zarobek dla schroniska?

Cytat:
Wink nie 300 tylko 150m!


Czyli nie 30 ha, a 7 hektarów.

To teraz proszę poczekać na komentarze ludzi, którzy słusznie domagają się budowy kolejnych przedszkoli w gminie, bo jest ich już za mało, a gmina ma problem z pozyskaniem hektarowej działki pod przedszkole (a planuje budowę dwóch przedszkoli). Z tego co piszą, brakuje około 100 miejsc przedszkolnych, zaś w gminie według informacji z 2005 roku odłowiono 21 psów.

Nie stwierdzam, czyja racja ważniejsza i na szczęście - wbrew temu co Pani imputuje nie pracuję w Urzędzie Gminy - nie muszę takiej decyzji podejmować, ale proszę sobie podyskutować z rodzicami dzieci nie przyjętych w tym roku do przedzkola.

Cytat:
I nie chodzi o to aby w kazdej gminie bylo schronisko ale chodzi o to aby gminy zaczęly BUDOWAC wspolne schroniska miedzygminne! Aby zaczęły tez walke z bezdomnoscia zwierząt, daje im tą mozliwosc ustawa o ochronie zwierząt;
-usypianie slepych miotow na koszt gminy
-dofinansowywanie zabiegow kastracji zwierząt
-czipowanie(aby miec fundusze na powyzsze tez i stad wlasnie) skuteczna sciagalnosc podatku za psa jak i odszukanie szybkie opiekuna psa np. gdy pies faktycznie sie zagubi poprstu czy tez karanie za porzucenie psa czy za to, ze bez nadzoru biega po calej okolicy!
Nie ma w Polsce obowiazku posiadania psa ale jak go sie ma to ma sie obowiazki! Mandaty o tym moga skutecznie przypominac.


Mandaty? Raczy Pani żartować. Znacznie większym problemem jest nielegalne wylewanie szamb, zaśmiecanie pól i lasów, a mandaty nic w tym nie pomagają. Wie Pani, jaki byłby prkatyczny efekt ruszenia z falą zbierania pdatku od psów i mandatów? Zanim ona by jeszcze ruszyła, w gminie mielibyśmy nie 21 bezdowmnych psów rocznie, a kilkaset. Nie tędy droga.

I mandaty po raz wtóry - problemem gminy jest notoryczne niemeldowanie się w niej nowych mieszkańców - to są straty w postaci niewpływających do budżetu refundacji ich PIT, w kwocie idącej w kilka milionów. I z rozwiązaniem tego są duże problemy, bo zwyczajnie nie ma komu ścigać tych mieszkańców i wystawiać im mandatów, bo policja notorycznie płacze na braki kadrowe.

Cytat:
NIE proszę Pana usmiercanie zwierząt a ograniczenie ich rozmnazania!
I nie na calym swiecie tylko w niektorych panstwach!
W Niemczech np. jest rowniez zabronione usmiercanie zwierząt tylko dlatego, ze jest ich zaduzo. Zresztą Niemcy nie maja zaduzo psow ale WSZYSKIE psy niehodowlane sa KASTROWANE! Nie skutki ale PRZYCZYNA! Usmiercanie zwierząt nic nie da bo na ich miejsce przyjada nowe, i wiecej! KASTRACJA zwierząt i odpowidzialni opiekunowie, to humanitarne rozwiazanie na walke z bezdomnoscia!
Czy kazdy musi miec psa, tak jak jest w Polsce, srednio, obecnie? NIE, nie ma obowiązku! A jak ma psa to musi miec okreslone obowiazki i przestrzegac zasad i prawa!


Tylko że w Polsce nie ma prawa nakazującego "kastrowanie" zwierząt niehodowlanych, więc proszę się zdecydować, czy prawo, czy edukacja.

Cytat:
A z ktorego roku byl to dokumnet? z 1999/2000???? Poza tym z tego co ja wiem TOZ rozeslal do WSZYSTKICH gmin, w 2002 roku, pismo informujace co to za schronisko i ze nie istnieje!.


Ciekawe, bo w spisie [link widoczny dla zalogowanych] jest wymienane, tak że jak widać z przepływem informacji jest coś nie tak nie tylko w gminach.

Cytat:
A co najwazniejsze chyba w 2004 roku wyszlo pierwsze rozporzadzenie o schroniskach, rozporzadzenie ktore regulowalo prawnie kwestie schronisk i wymogow, jak i innych umocowan prawnych aby schronisko moglo LEGALNIE funkcjonowac.


Powala mnie Pani na kolana - cóż za szybość. W 1997 roku wprowadzono ustawę odwołującą się do terminu "schronisko", a "już" w 2004 roku wprowadzono określenie, co to ma być? Mam bić brawo?

A jak w okresie 1997 - 2004 ustawodawca sobie wyobrażał funkcjonowanie schronisk?

Nie wyobrażał sobie i stąd potworzyły się patologie. Ale ustawodawca na pewno nie ma sobie nic do zarzucenia, bo przecież napisał, że "ma być dobrze", tylko "źli ludzie" go nie zrozumieli Laughing

Cytat:
Od kiedy p.Jaworski ma podpisana umowe z Babicami, od 2006 roku? i gmina zaakceptowala dokumenty z 2000 roku????


Proszę się dowiedzieć w gminie.

Cytat:
Ustawy i rozporządzenia zmieniaja się i po to zatrudnia sie urzednikow aby na bieząco znali WSZYSTKIE akty prawne! Nie wiedza nie jest usprawiedliwieniem dla sądu!


Czyli dla Pani patologia polegająca na ustawicznym majdrowaniu przy prawie i wprowadzaniu tysięcy zmian rocznie jest rzeczą normalną i racjonalną, a wszystkiemu są winni urzędnicy? A nie powie Pani słowa o nieudacznikach, nie umiejących tworzyć prawa dopracowanego, stabilnego, zrozumiałego i jednoznacznego?

Od 1989 roku podstawowe ustawy gospodarcze w Polsce (PIT, CIT, VAT, itp), były zmienane średnio 8,5 raza rocznie. Nikt nad tym nie jest w stanie zapanować. I tylko się dziwimy, że nie rozwijamy się jak Irlandia, w której przed laty prawo zamrożono na kilkanascie lat - oczywiście prawo dobre, a nie pisane na kolanie pod potrzebę chwili, co jest wybitnie polską chorobą.

Cytat:
Potwierdza pan jedynie to, ze gmine los ich zwierząt nie interesowal. PRZED podpisaniem umowy idzie sie i sprawdza miejsce GDZIE zwierzęta bedą, w jakich warunkach chociazby bedą trzymane! Place i wymagam! Tylze to sa publiczne pieniadze wiec łatwo je sie wydaje aby problem miec z głowy!


Logicznie ma Pani rację, ale prawnicy od zawsze mówią, że w wypadku zaistnienia sprzeczności między logiką a prawem, w Polsce zawsze wygrywa prawo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzysztof Turek
znawca
znawca



Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:30, 17 Cze 2007    Temat postu:

opserwator napisał:
A z czwartej strony urzędnicy gminni mieli być tacy kompetentni.A tu co skucha panie Wójcie.Jedna z pierwszych skaz w nowej kadencji prawda?

Skazy mogą się zdarzyć każdemu. Nikt nie zapewniał, że taki czy inny błąd się mu nie przytrafi. Chyba nie o to chodzi, by we wszystkim co czynimy prezentować absolutną doskonałość. Dlatego proszę Cię bardzo o wskazanie na czym miałaby polegać „skaza” urzędnika, który prócz wszystkich wymaganych prawem formalnych dokumentów, ma w posiadaniu takie dodatkowe opinie, jak te zamieszczone poniżej. Ktoś powie, bo trzeba naocznie sprawdzić każde schronisko – taka myśl się przewija w tej dyskusji. A ja mówię, że nie. Po pierwsze, jest to fizycznie niewykonalne, by lustrować obiekty wszystkich oferentów, z którymi gmina ma do czynienia. Po drugie, od takich inspekcji są odpowiednie służby, które bardzo często po pierwszej inspekcji wydają pozytywne opinie, ale też często się zdarza – a może jest to regułą - że następne już nie są pozytywne. Zachodzą jakieś dziwne zjawiska, dzięki którym schroniska jedno po drugim stają się nielegalnymi. Zaryzykowałbym tezę, że w naszym pięknym kraju nie ma schroniska, którego nie można by było zdelegalizować. Z moich obserwacji wnoszę, że istnieją wyspecjalizowane grupy lobbystyczne, które pod szczytnymi i nośnymi hasłami obrony zwierząt, są w stanie to zrobić. Niektórzy nazywają takie działania „polskim piekiełkiem” ja myślę, że to już prawdziwe piekło!
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
PS. Dane osobowe w ostatnim dokumencie zostały usunięte.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzysztof Turek
znawca
znawca



Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:32, 17 Cze 2007    Temat postu:

Tygyrys napisał:
Panie Wójcie, dlaczego likwidujecie ostatnie miejsce w Wojcieszynie, gdzie można pograc w piłkę. To jest - plac za Domem Kultury??
Do tej pory można było tam pograc w tzw. słupki !!
Teraz to lokalnej młodzieży zostaje gromadzenie się na przystankach autobusowych, które też niedługo się zawalą !!
Piękna perspektywa na nadchodzące wakacje ;/
Czy negocjacje ( o których pan pisze w odp. na post sumika) w sprawie gruntów pod nowe boisko już ruszyły??
Pozdrawiam


Śmiem twierdzić, że to raczej ta młodzież ( naturalnie nie wszyscy ) likwiduje możliwość pogrania w piłkę w tym miejscu. Pragnę przypomnieć, że z inicjatywy ówczesnej radnej Pani Agnieszki Matuszewskiej i Rady Sołeckiej, teren ten został przystosowany do korzystania przez matki z małymi dziećmi i wszystkich innych chętnych. Wtedy postawiłem warunek, by powstała społeczna troska o to, jak będzie on wykorzystany. Został ustanowiony regulamin korzystania z niego, znaleźliśmy też osobę, która za odpłatnością otwierała i zamykała furtkę w określonych godzinach. Niestety siła złego w naszym narodzie jest większa od szlachetnych inicjatyw. Nie będę przytaczał przykładów co tam się działo, ale wspomnę tylko, że spora część młodzieży w godzinach otwarcia tego placu, tak jak teraz, wtedy też wystawała na przystanku. Dopiero po zamknięciu zaczynała z niego „korzystać”. Obecnie istnieje możliwość przywrócenia go do cywilizowanego korzystania, ale pozostaje pytanie czy istnieje też siła, która może powstrzymać siłę wandalizmu. Ja wierzę, że istnieje, ale ktoś musi mnie o tym przekonać. Ostatnio wykazał pewne zainteresowanie radny z Wojcieszyna, Pan Witold Maziarz. Jeżeli uda mu się stworzyć odpowiednio silną grupę, to myślę, że do czasu uruchomienia nowego terenu będzie możliwe korzystanie z niego w sposób właściwy. Co do negocjacji, to jest tak, że z niektórymi właścicielami mamy pewien kontakt, z innymi nie mamy, ale planujemy w niedługim czasie zaprosić wszystkich na powtórne negocjacje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 12:37, 17 Cze 2007    Temat postu:

Krzysztof Turek napisał:
Zaryzykowałbym tezę, że w naszym pięknym kraju nie ma schroniska, którego nie można by było zdelegalizować. Z moich obserwacji wnoszę, że istnieją wyspecjalizowane grupy lobbystyczne, które pod szczytnymi i nośnymi hasłami obrony zwierząt, są w stanie to zrobić. Niektórzy nazywają takie działania „polskim piekiełkiem” ja myślę, że to już prawdziwe piekło!


Piekło Panie Wójcie, to jest dla zwierząt! Zadne teorie spiskowe proszę Pana. Nie widzi Pan co sie dzieje w schroniskach prowadzących 'skup zwierzęt"? Solą w oku stoi Panu to, że i owszem miłosnicy zwierząt mają dosc tych krętactw, oszustow zyjacych ze zwierząt, ze morduja lub porzycaja zwierzeta z gmin gdzie sie da i biora za to ciezkie pieniądze?
NIK nie kontroluje losu zwierząt!!

GDZIE SĄ PSY z Babic Starych, które odłowil p. Jawroski!



[link widoczny dla zalogowanych]

[/color]


W tym pismie NIE MA SŁOWA, że to schronisko zostało dopuszczone do działalnosci! Mylę sie?

Poza tym z daty faxu wynika, ze dopiero 1 czerwca 2007 gmina zarządala dokumentu! Od kiedy gmina ma podpsiana umowę z p.Jaworskim??

Dlaczego gmina nie zwrocila się do POWIATOWEGO Lekarza WETERYNARII w PRUSZKOWIE z zapytaniem czy takie schronisko ISTNIEJE, czy jest ZAREJESTROWANE?! Nie wygodnie było?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 12:59, 17 Cze 2007    Temat postu:

ARKA napisał:
W tym pismie NIE MA SŁOWA, że to schronisko zostało dopuszczone do działalnosci! Mylę sie?


A w tym?



Znowu wracamy do amatorszczyzny w tworzeniu prawa. Bo to pismo jednoznacznie informuje, że działalność została zarejstrowana, nie informując o tym, czy i że potrzebne są do niej jakiekolwiek dodatkowe dokumenty, uprawnienia, itp. A w połączeniu z pismem TOZ i Powiatowego Lekarza Weterynarii, jednoznacznie sugeruje, że schronisko spełnia wszystkie wymogi i działa legalnie.

Cytat:
Dlaczego wiec gmina nie zwrocila się do POWIATOWEGO Lekarza WETERYNARII w PRUSZKOWIE z zapytaniem czy takie schrnisko ISTNIEJE, jest ZAREJESTROWANE!


A czy szanowna Pani kiedykolwiek jeździła za śmieciarką odbierającą o Pani śmieci, żeby sprawdzić, czy na dziko ich nie wysypują do lasu?

Dlaczego nie? (Bo na pewno Pani nie jeździła.)

Bo oparła się Pani na dokumentach.

Ma Pani rację co do stanu schronisk, ale czy pretensje kieruje Pani do wlaściwego adresata?

Jeżeli ma Pani dowody, że wspominana przez Panią osoba popełnia przestępstwo gospodarcze i przeciwko zwierzętom, to oczywiście że powinna Pani zawiadomić stosowne władze - prokuraturę i US.

A jeżeli chce Pani pomóc gminie, to może jest Pani w stanie zasugerować sprawdzonego, legalnego i rzetelnego "odławiacza" i schronisko, z którym można zawrzeć umowę, dając gwarancję, że za pół roku nie zamknie go prokurator?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:04, 17 Cze 2007    Temat postu:

Lucyfer napisał:
"Art 34, 5. Wymogów określonych w ust. 1 i 3 nie stosuje się przy poddawaniu zwierząt
szczególnym sposobom uboju przewidzianym przez obrządki religijne."


Całość ustawy [link widoczny dla zalogowanych]

To jak to jest - są równi i równiejsi? Nikt na to nie zwraca uwagi?


Radzę powoływać sie na AKTUALNE akty prawne! Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:12, 17 Cze 2007    Temat postu:

Lucyfer napisał:
A czy szanowna Pani kiedykolwiek jeździła za śmieciarką odbierającą o Pani śmieci, żeby sprawdzić, czy na dziko ich nie wysypują do lasu?

Dlaczego nie? (Bo na pewno Pani nie jeździła.)

Bo oparła się Pani na dokumentach.


Drogi Panie! Widzę ze dla Pana nie ma RÓZNICY czy to śmieci czy ŻYWA, ODCZUWAJĄCA ISTOTA! Jak dla mnie to ZASADNICZA różnica.

Ja nie mam pretensji do Wojta, ale mam zastrzezenia i to duze co do KOMPETENCJI jego pracowników! Tych, w których obowiazkach lezy zajęcie sie BEZDOMNYMI ZWIERZETAMI!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:42, 17 Cze 2007    Temat postu:

Lucyfer napisał:
Ma Pani rację co do stanu schronisk, ale czy pretensje kieruje Pani do wlaściwego adresata?

Jeżeli ma Pani dowody, że wspominana przez Panią osoba popełnia przestępstwo gospodarcze i przeciwko zwierzętom, to oczywiście że powinna Pani zawiadomić stosowne władze - prokuraturę i US.


Wojt rowniez, a wrecz powinnien, z urzędu!
Cytat:

A jeżeli chce Pani pomóc gminie, to może jest Pani w stanie zasugerować sprawdzonego, legalnego i rzetelnego "odławiacza" i schronisko, z którym można zawrzeć umowę, dając gwarancję, że za pół roku nie zamknie go prokurator?

Sad przykro mi nie ma takich schronisk na mazowszu. Jesli sa dobre, schroniska to sa przepełnione. Poza tym ŻADNE PORZĄDNE schronisko nie zgodzi sie na oplate jednorazową. Trzeba liczyc sie z oplatą do momentu wyadoptowania psa. Jeden pies bedzie w schronisku dwa tygodnie(to jest minimum wynikajace z przepisów weterynaryjnych) a inny pare lat. Dobre schroniska przed wyadoptowniem doroslego psa KASTRUJA go. Takze, srednio trzeba liczyc ze 5-6 tygodni pies zdrowy MUSI byc w schronisku. Dwa tygodnie kwarantanna, potem szczepienie p/wsciekliznie, okres nabierania odpornosci dwa tygodnie i potem zabieg, rekonwalescencja tydzien. Szczenieta mozna wydawać 'od reki' do 3 m-c.

W Ursusie, na Ursynowie dzialaly miejsca tzw. czasowgo zatrzymania zwierząt, lokalnie. Bardzo dobrze to funkcjonowalo. Jesli faktycznie, w Babicach, rocznie, mowimy o ponad 20 psach tylko, to moze warto takie miejsce poprostu stworzyc. Moze jakis lek. wet. poprowadzi? Zawsze ktos lokalnie zaadoptuje psa zamiast jezdzic na Paluch.

Gminy musza zacząc budowac/tworzyc wspolne schroniska!
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2007 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin