Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

fundusze sołeckie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2015
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek.P
Gość






PostWysłany: Nie 20:28, 15 Kwi 2012    Temat postu:

mariusz.wojcik napisał:
Tak potwierdzam dostałem telefon z Rady Gminy z informacją o terminie i miejscu zebrania się komisji.
Mariusz
Cieszę się że potwierdził Pan moje słowa co do powiadomienia Państwa o planowanej komisji .Mam też nadzieję że moja wypowiedź nie zbulwersowała pana Bronisława gdyż to nie był pierwszy temat w którym się znacząco różnimy.
Cytat:
Jeśli nawet jesteście już przekonani co do odrzucenia naszego sprzeciwu
Tu niestety próbuje Pan manipulować po przez stwierdzenie że coś jest już ustalone, otóż jak opisałem w poprzednim poście komisje zagłębią się w dokumenty i dopiero wtedy podejmą decyzję co dalej z tym fantem zrobić, ( o ile pamiętam to w tej sprawie mogą jedynie wydać opinię ) Przed posiedzeniem komisji jednak to sprawdzę.
Cytat:
mam jednak nadzieję, że zgodnie z zapowiedzią przewodniczącego Rady Gminy pozwolicie nam Państwo zabrać głos na komisji

Pan przewodniczący wyraził nadzieję że jeśli zajdzie taka potrzeba to będą Państwo mogli przedstawić swoje racje, lecz jak potoczy się to posiedzenie połączonych komisji to mi trudno wyrokować, gdyż na początku posiedzenia musimy wyłonić przewodniczącego/cą tego „ zgromadzenia”
Cytat:
Mam również nadzieję że będziecie Państwo mogli wyrobić sobie własne zdanie na temat zagadnienia, które naszym zdaniem było niestety przedstawiane w nieprawdziwym świetle przez urzędników gminy.

Kolejny raz Pan sugeruje że coś nam przedstawiono nieprawdziwie, otóż UG dopiero na tym posiedzeniu będzie nas informował co, jak i dlaczego. A moja telefoniczna rozmowa z Panem Bronisławem była spontaniczna i oparta na tym co sam widziałem i jakie miałem problemy z dojazdem z ul. Górki na ul. Klonową a teraz gdy macie wykopki i część ul Górki jest zamknięta to jest horror dla osób spoza waszego terenu.
Cytat:
Jeśli już mieszkacie przy bocznej uliczce to nie chcielibyście pewnie aby skierowano na nią ruch z np. Warszawskiej

Zgadzam się z Panem że nie chcielibyśmy, jednak przeżyliśmy taki horror podczas budowy S8 domyślam się że i Pan osobiście omijając korki dawał w pedał po naszych uliczkach by zdążyć do pracy. Pomimo kilkuletnich utrudnień mieszkańcy tych ulic mimo złości nie rozważali możliwości zamknięcia dla innych przejazdu.
Leszek.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BoneyM
Gość






PostWysłany: Nie 20:40, 15 Kwi 2012    Temat postu:

Ted napisał:
A o co chodzi z tymi ulicami? Może ktoś to wyjaśnić proszę?

Samowolka w Koczargach Starych
szukaj tego tematu w archiwum

mariusz.wojcik napisał:


Jeśli już mieszkacie przy bocznej uliczce to nie chcielibyście pewnie aby skierowano na nią ruch z np. Warszawskiej ale jeśli zdecydowaliście się mieszkać przy Warszawskiej bo taki dom dostaliście lub sami kupiliście to pewnie nie bylibyście szczęśliwi gdyby urzędnicy starostwa zdecydowali o tym aby puścić wam tam dodatkowo ruch z Połczyńskiej.

Mariusz


A od kiedy ty mieszkasz młodzieńcze w tej swojej uliczce??
Wiesz że od momentu gdy tylko powstała - piaszczysta była otwarta dla ruchu kołowego?
To teraz pretensję macie, że gmina chce ją ''rozgrodzić'' z prywatnych szlabaników na kluczyk, który ma kilku wpływowców.
Co do ruchu to kupiliście działkę nie publiczną drogę
Panie Leszku uległym by było odpuszczenie tematu
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
normalny
Gość






PostWysłany: Nie 20:45, 15 Kwi 2012    Temat postu:

No cóż, skoro do urzedników gminy nie dociera argumentacja i potrzeby ponad 50ciu mieszkanców dwóch krótkich ulic ( Lipowa i Debowa), to po co nam tacy urzednicy? Sad

To sie nazywa: AROGANCJA WŁADZY

Cały projekt zmiany organizacji ruchu w Koczargach St. skonczy sie na likwidacji dwóch barier na Lipowej i Debowej, a budowa garbów zwalniających na ul.Górki zostanie wstrzymana ze wzgledu na zniszczoną nawierzchnie ulicy, po budowanym wlasnie kolektorze sciekowym.

Moge sie zalozyc, ze tak bedzie, niestety...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 21:21, 15 Kwi 2012    Temat postu:

Ted napisał:
A o co chodzi z tymi ulicami? Może ktoś to wyjaśnić proszę?


W telegraficznym skrócie:

Na początek mapka z Zumi.pl, niestety nie udaje mi się wkleić linka wprost do serwisu:



Gdy powstawało osiedle w trójkącie ulic Klonowa, Akacjowa i Górki, wszystkie przewidywane w nim ulice poza jedną, były nieprzelotowe, jako że były w poprzek mniej więcej w połowie długości przecięte rowem melioracyjnym. Jedyna ulica od początku (chyba) przejezdna to była Wrzosowa. Ulica Sosnowa, choć nie była przecięta rowem, była nieprzejezdna, ponieważ od strony Górki była zarośnięta drzewami, które wycięto przy okazji budowy kanalizacji. Mieszkańcy nie chcieli się zgodzić na wycinkę obawiając się (jak się okazało słusznie), że ich ulica stanie się przelotowa.

Czyli generalnie ludzie się budowali z całą świadomością przy ulicach ślepych, zapewniających spokój, bo mimo iż w planie zagospodarowania terenu z początku lat 90 wszystkie były przewidziane jako przejezdne, gmina nas informowała, że nie ma na to szans, bo gmina nie ma pieniędzy na robienie przepustów, a w szczególności odcinka ulicy łączącej Cisową, Brzozową i Wiśniową, której budowa by wymagała skręgowania rowu melioracyjnego i puszczenia jej "po rowie" - to bardzo duże pieniądze.

Do dziś ulice Cisowa, Brzozowa i Wiśniowa są nieprzejezdne. Mało tego, w planach zagospodarowania z zeszłego roku, gmina się wycofała z połączenia ich wspomnianym powyżej łącznikiem, za to utrzymała w planie połączenie Cisowej z Lipową i Dębową, choć obecnie też jest nieprzejezdna.

Na ulicy Dębowej ktoś ponad 10 lat temu wykonał przepust, przez co stała się przelotowa od Klonowej do Górek. W 2008 roku część mieszkańców Dębowej wkurzona wyścigami pod ich domami zawnioskowała do gminy, żeby otworzyć na przelot także ulicę Lipową, co miałoby zmniejszyć problem. Mieszkańcy Lipowej w porozumieniu z sąsiadami z Dębowej (tak, jeżeli się chce, to można się porozumieć) zaproponowali rozwiązanie polegające nie na przerzuceniu problemu jednej ulicy na dwie, a jego eliminacji - zablokowaniu przelotowości ulicy Dębowej. I pod koniec 2008 roku, po wyrażeniu przez wszystkich zgody na to, że będą dojeżdżali do posesji od dwóch różnych stron, urząd gminy zablokował wylot z Dębowej w Lipową na południu, czyli bliżej Górek.

Skończyły się wyścigi, nie było już więcej wypadków wjeżdżania w płoty posesji. Matki z dzieciakami (a jest tu około 20 maluchów) jadąc z wózkami nie muszą się obawiać, czy nie zostaną przejechane. A trzeba zaznaczyć, że gdy po budowie kanalizacji gmina utwardzała drogi destruktem (za co dziękujemy), padło pytanie o chodniki i ustaliliśmy, że będą to "ciągi pieszo jezdne", z ograniczeniem prędkości do 20 km/h (nota bene szczególnie na Górkach przez wielu nieprzestrzeganego).

I taka sytuacja trwała do zeszłego roku.

Także w 2008 roku wyprosiliśmy na gminie skręgowanie rowu przedzielającego Lipową - ale nie celem zapewnienia przejazdu, a celem wyeliminowania zapychania go w części skręgowanej pomiędzy Lipową i Cisową błotem spływającym po deszczach z ulicy. Był to spory problem, bo ten rów odwadnia nie tylko nasze osiedle, ale także tereny za gimnazjum w stronę Lipkowa. Co jakiś czas czyściliśmy go własnym staraniem i na własny koszt, także z pomocą OSP, na odcinkach przebiegających przez nasze działki i doskonale wiemy, ile było mułu przed, a ile za "dziurą w drodze". Ulica dalej po tym pozostała nieprzejezdna na przelot - nie zamknięta, co imputuje UG.

Potem powstał konflikt między jednym z sąsiadów a pewnymi urzędnikami z UG odnośnie doprowadzenia destruktu do jego posesji, który ku naszemu dziwieniu nagle "zbiegł się" z planami gminy by usunąć blokady tranzytu przez obydwie ulice.

Ale nikt nas o tym formalnie nie poinformował, kilkoro z nas dowiedziało się o tym zupełnym przypadkiem od pracowników gminy przy różnych okazjach. Więcej szczegółów zależnie od rozwoju sytuacji.

Bo sprawa dla nas jest prosta - otwarcie tych ulic dla ruchu tranzytowego nie stwarza żadnych korzyści dla ruchu pozaosiedlowego, który bez przeszkód, tak samo jak w czasach, gdy były to pola orne, może się odbywać Klonową i Akacjową. Mało tego, dodatkowo doszła ulica Górki, kiedyś będąca polną drogą. Mieszkańcy nie są zainteresowani tranzytem pod domami, czemu dali wyraz w sprzeciwie złożonym w UG, podpisanym przez 55 osób tylko z dwóch ulic, o których piszemy. W tym kontekście nie widzimy żadnego uzasadnienia wydatkowania przez gminę naszych wspólnych pieniędzy na robienie nam dobrze wbrew naszej woli (bo projekt otwarcia ulic przewiduje wykonanie na nich spowalniaczy ruchu, na których to głównie my będziemy zużywali zawieszenia). A jednocześnie wielu mieszkańców się dowiaduje prosząc o jakieś inwestycje, że "nie ma na nie pieniędzy". To my te "nasze" z chęcią im oddamy.

Argumenty 'prawne' podawane przez gminę znajdują zaprzeczenie w stanie faktycznym w innych miejscach gminy ( nie tylko jej), co częściowo przedstawiliśmy na ostatniej sesji. I mamy nadzieję bez ograniczenia do 5 minut na osobę móc przedstawić szanownym połączonym komisjom we wtorek. Zdajemy sobie także sprawę z tego, że opinia komisji nie jest zupełnie wiążąca dla UG. Natomiast jesteśmy mocno zbulwersowani sposobem działania niektórych urzędników, sprowadzającym się do ignorowania zainteresowanych.

Argument o naszym bezpieczeństwie przyjmujemy jako żart w świetle tego, że do dziś nie wybudowano oświetlenia ulicy Górki w naszej części, mimo że obiecał nam to nasz radny po poprzednich wyborach, czyli blisko 6 lat temu. I zachodzimy w głowę (niejedną) jak to jest, że na tamtą zwłokę urząd ma wiele racjonalnych wyjaśnień, ale nagle jest w stanie "superekspresem" przystąpić do sporządzania planu przeciw woli mieszkańców - takim ekspresem, że wykonano go na błędnych mapach i nie zauważono, że utracił ważność.

Nasza propozycja? Zostawić stan obecny, a pieniądze przeznaczone na zmiany wydać tam, gdzie są naprawdę potrzebne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek.P
Gość






PostWysłany: Nie 21:25, 15 Kwi 2012    Temat postu:

BoneyM napisał:

Panie Leszku uległym by było odpuszczenie tematu

Nilt nikomu nie ulega, sedno polega na tym czy jest to zgodne z prawem, a jeśli tak to poprzez głosowanie komisja wyrazi swą opinię.( w komisji jest 6 radnych więc ja posiadam 1/6 decyzji w RG 1/15 )
Dodam że przed nosem mam też wniosek o likwidację tych zapór więc nie był to nasz pomysł. Osobiście wolałbym by tego problemu nie było.
Leszek.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 21:27, 15 Kwi 2012    Temat postu:

BoneyM napisał:
A od kiedy ty mieszkasz młodzieńcze w tej swojej uliczce??


Cóż, młodszy to ode mnie sąsiad jest, ale już chyba młodzieńcem to nie jest Very Happy

Cytat:
Wiesz że od momentu gdy tylko powstała - piaszczysta była otwarta dla ruchu kołowego?


Całkowita nieprawda. Są na to dowody w postaci zdjęć. Zarówno obecna ulica Dębowa jak i Lipowa, podobnie jak pozostałe ulice w osiedlu poza Sosnową i Wrzosową były przecięte rowem melioracyjnym.

Cytat:
To teraz pretensję macie, że gmina chce ją ''rozgrodzić'' z prywatnych szlabaników na kluczyk, który ma kilku wpływowców.
Co do ruchu to kupiliście działkę nie publiczną drogę


I znowu jesteś w błędzie. Kupiliśmy rzeczywiście przejazdy do wsi. Bo one były na środku naszych działek - ówczesnych pól. A drogi są w miedzach, w których przepustów nie było.

Cytat:
Panie Leszku uległym by było odpuszczenie tematu


Tak naprawdę to pan Leszek nie ma żadnej decyzyjności, może tylko wyrazić opinię, a gmina z opiniami komisji nie musi się wcale liczyć - nie są dla niej wiążące.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 21:53, 15 Kwi 2012    Temat postu:

Leszek.P napisał:
Drogi Panie Bronisławie kieruję te słowa pełen smutku i obaw o nasz dalszy dialog gdyż jak czytam to co Pan opisuje jestem niepocieszony że sprawa ulicy Lipowej na zawsze stanie między nami kością niezgody.


Ze swojej strony nie sądzę, oczywiście nie mam wpływu na Pana. Dialog prowadzimy w sprawie, a nie ad personam.

Cytat:
W jednym z poprzednich postów sugerowałem że zmiana naszego sposobu komunikowania się jest właśnie spowodowana stanowiskiem gminy o w/w ulicy, czemu Pan zaprzeczył.
A jednak.


Przecież zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że Pan nie jest osobą decyzyjną, a komisja ma wyłącznie rolę doradczą, niewiążącą dla UG.

Cytat:
W każdym poście dotyczącym FS nawiązuje Pan do tego tematu, co zaciera Panu ogląd innych spraw.


Cóż, temat jest w osiedlu bardzo aktualny, forum tego nie odzwierciedla, bo wciąż czekamy na rozwój sytuacji mając nadzieję, że będzie zdroworozsądkowy, a nie nakazowy.

Cytat:
Z dość luźnego sposobu komunikowania się na tym forum , przeszliśmy na bardzo oficjalny.


No bo weszliśmy w tematy oficjalne. A prywatnie nie jesteśmy po imieniu, zresztą nie mnie to proponować, bo zasada mówi, że proponuje starszy wiekiem albo mężczyźnie kobieta. Zresztą w wystąpieniach publicznych nawet osoby będące ze sobą po imieniu stosują formę oficjalną - nie mylmy tego z dziennikarską modą tykania każdego na wizji.

Cytat:
Nasza rozmowa telefoniczna, po przedstawieniu mojego punktu widzenia przerwana z powodu nagłego braku czasu.


Niestety, jak wiele rozmów, nie tylko z Panem. Rozmawiam nie tylko przez jeden telefon, pod ręką zawsze leży komórka, a często odzywa się Skype lub pilna poczta, wymagająca natychmiastowej reakcji. Po prostu nie mam określonych godzin pracy, żyję z "gaszenia szybów naftowych" i praca musi mieć priorytet, bo z niej płacę rachunki i podatki. Zresztą powoływany przez Pana sąsiad ma podobnie i bardzo często kończymy rozmowę w połowie, bo odezwie się "priorytet". Nie mamy luksusu "odbicia karty i wyjścia z roboty" jak urzędnicy, ani zamknięcia warsztatu o określonej godzinie. Nie mam o to do nikogo pretensji, to mój wybór.

Cytat:
Właśnie przed moim nosem leży Sprzeciw Zbiorowy z dn.5 marca 2012r i widzę że na dole strony jest takie oto zdanie „ Prosimy o informacje o zamiarach gminy na adres do korespondencji z pozycji 1 poniżej. ” Logicznie rzecz biorąc wyraziliście wolę że to Ta osoba jest zobowiązana by Was powiadomić o dalszym toku sprawy.


Z całym szacunkiem, ale to jest biurokratyczna zasłona. W takim razie w następnych pismach zbiorowych do UG będziemy wnioskowali o odpowiadanie wszystkim podpisanym. A chcieliśmy gminie oszczędzić kosztów. Z drugiej strony, zrobienie maila z "kopia" nie jest aż takim kosztem, prawda?

Cytat:
….robię to ja sam od kilku dni. To jak mają się pojawiać?

Cytat:
A jak to się ma do Pana poprzedniego wywodu że Pan oficjalnie nic o tym nie wie to jak może Pan ich oficjalnie powiadamiać.


Proste, zostałem powiadomiony nieoficjalnie, że komisja się odbędzie. Na szczęście.

Cytat:
Czyli znowu w ukryciu "bo my wiemy lepiej".

Cytat:
Poinformowano jedynie owego Pana a komisje nie planują przesłuchiwania mieszkańców całej wsi, tym bardziej że nie są to komisje sejmowe z takimi uprawnieniami.


To chyba mylimy komisje z komisjami śledczymi. Nie wybiegajmy aż tak dalece w domysły.

Cytat:
Jak na każdą komisję i sesję każdy ma prawo przyjść i posłuchać czego Pan doświadczył na ostatniej sesji RG i miał Pan możliwość przedstawienia swojego punktu widzenia „ swoich racji ” a my zajmiemy się teraz przede wszystkim dokumentacją i podstawami owych decyzji.


To postawię pytanie - jak mieszkańcy mają brać udział w życiu gminy, gdy mają prawo biernie słuchać "władców", a za ich uprzejmą zgodą przestawić problem, niezależnie od jego złożoności, aż w całe 5 minut?

Co do dokumentacji - następnym razem w takim razie będziemy składali kilkadziesiąt stron, skoro tylko do niej się ograniczamy.

Co do podstaw prawnych - ich po prostu nie ma. Ani za, ani przeciw. Jest to wyłącznie kwestia dobrej woli i porozumienia, którego u konkretnych osób w UG - i wcale nie chodzi o Pana - nie widzimy.

Podstawy przedstawione nam dotychczas jesteśmy w stanie obalić.

Cytat:
Cóż, czasy się zmieniły, …….. jeżeli ktoś ma oficjalny wpływ na życie publiczne, to musi się pogodzić z tym, że ze swoich decyzji będzie się musiał tłumaczyć - czytaj uzasadniać je argumentami i umieć je obronić, inaczej wyborcy powiedzą mu papa.

Cytat:
z wyrazami szacunku." do lustracji"; Leszek Poborczyk. w Radzie Gminy Prewodniczący Komisji Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Bezpieczeństwa mający głosów 1/15, a na forum przedstawiający własne poglądy jako Leszek.P Laughing


Ależ Leszku P. - nikt nie mówi o lustracji. Natomiast wyborcy przekonujący się, że mają prawo głosu tylko raz na cztery lata, zapewne zaczną bardziej je cenić. No i może w końcu zdadzą sobie sprawę z tego, że istniejące prawo daje im jednak większe uprawnienia, niż tylko owe "5 minut".

Także z wyrazami szacunku, Lucyfer, mający chyba mniej prawa do głosu w sprawach gminnych, za to pełne prawo płacenia na nią podatków, z których płacone są także pensje urzędników gminnych (i nie o radnych mi chodzi), wykonywane inwestycje i opłacane bieżące koszty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 21:58, 15 Kwi 2012    Temat postu:

Leszek.P napisał:
BoneyM napisał:

Panie Leszku uległym by było odpuszczenie tematu

Nilt nikomu nie ulega, sedno polega na tym czy jest to zgodne z prawem, a jeśli tak to poprzez głosowanie komisja wyrazi swą opinię.( w komisji jest 6 radnych więc ja posiadam 1/6 decyzji w RG 1/15 )
Dodam że przed nosem mam też wniosek o likwidację tych zapór więc nie był to nasz pomysł. Osobiście wolałbym by tego problemu nie było.
Leszek.


A czy możemy, zgodnie z ustawą o dostępie do informacji publicznej, wiedzieć przynajmniej, z kiedy jest ten wniosek? I kto go złożył - nie imiennie, oczywiście mamy ochronę danych osobowych, ale czy mieszkaniec, czy urząd, czy jakiś inny organ? Czy to jest wniosek z 2008 roku?

Co do problemu, to rzeczywiście my także byśmy chcieli, żeby go nie było. Bo po pierwsze, kosztuje nas sporo czasu, który z chęcią byśmy poświęcili na pożyteczniejsze sprawy, kosztuje też pieniądze za łączność.

A po drugie, jeżeli by się okazało, że istnieją niezbite argumenty prawne za "otwieraniem" ulic, to gmina będzie musiała konsekwentnie ponieść spore koszty otwarcia jeszcze kilku innych ulic Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 22:27, 15 Kwi 2012    Temat postu:

Leszek.P napisał:
mariusz.wojcik napisał:
Tak potwierdzam dostałem telefon z Rady Gminy z informacją o terminie i miejscu zebrania się komisji.
Mariusz
Cieszę się że potwierdził Pan moje słowa co do powiadomienia Państwa o planowanej komisji.


Może zwyczaje czy przepisy się zmieniły, ale poinformowanie telefoniczne na ogół jest tylko "awizem", a po nim następuje pismo lub mail. Z prostego powodu - o telefonie pan Mariusz mógł zapomnieć, zaś mail mógł nam przekierować.

Cytat:
Mam też nadzieję że moja wypowiedź nie zbulwersowała pana Bronisława gdyż to nie był pierwszy temat w którym się znacząco różnimy.


Jak sam Pan napisał gdzie indziej, jakby się wszyscy we wszystkim zgadzali, to by było nudno Very Happy

Cytat:
Tu niestety próbuje Pan manipulować po przez stwierdzenie że coś jest już ustalone, otóż jak opisałem w poprzednim poście komisje zagłębią się w dokumenty i dopiero wtedy podejmą decyzję co dalej z tym fantem zrobić, ( o ile pamiętam to w tej sprawie mogą jedynie wydać opinię ) Przed posiedzeniem komisji jednak to sprawdzę.


a) wrażenie o podjęciu już decyzji - i to nie przez komisję - ma nie tylko Pan Mariusz, taki był wydźwięk naszych rozmów z urzędnikami UG. Na nasze próby polemiki spotykaliśmy się ze stwierdzeniami "tak będzie" i "my państwu udowodnimy, że tak musi być". Dialog to nie jest.

b) tak, komisja ma wyłącznie rolę doradczą, UG może Państwa potraktować tak samo, jak dotychczas nas.

Cytat:
mam jednak nadzieję, że zgodnie z zapowiedzią przewodniczącego Rady Gminy pozwolicie nam Państwo zabrać głos na komisji


Trzymamy go za słowo.

Cytat:
Kolejny raz Pan sugeruje że coś nam przedstawiono nieprawdziwie, otóż UG dopiero na tym posiedzeniu będzie nas informował co, jak i dlaczego.


A czy my z tymi argumentami będziemy mogli merytorycznie polemizować? Czyli przedstawić równie ważkie kontrargumenty?

Cytat:
A moja telefoniczna rozmowa z Panem Bronisławem była spontaniczna i oparta na tym co sam widziałem i jakie miałem problemy z dojazdem z ul. Górki na ul. Klonową a teraz gdy macie wykopki i część ul Górki jest zamknięta to jest horror dla osób spoza waszego terenu.


Nie wiem czy Pan pamięta (może nie był Pan obecny przy tej rozmowie) gdy przy okazji sesji RG pytałem głównego inwestora, czy i jak ma zamiar zapewnić dojazd do osiedla podczas tych prac? Otrzymałem najpierw standardową odpowiedź numer jeden - "to sprawa podwykonawcy". Po moim stwierdzeniu, że nie tak do końca, otrzymałem odpowiedź, że jeżeli przez dzień czy dwa pojeździmy Sosnową, to nam korona z głowy nie spadnie. Nie spadnie, ale co najmniej drugi dzień ulica Górki jest zamknięta na głucho przed ulicą Sosnową, czyli moje pytania były uzasadnione.

Cytat:
Zgadzam się z Panem że nie chcielibyśmy, jednak przeżyliśmy taki horror podczas budowy S8 domyślam się że i Pan osobiście omijając korki dawał w pedał po naszych uliczkach by zdążyć do pracy.


Nie wiem jak pan Mariusz, bo za niego nie będę odpowiadał, ale ja po prostu wcześniej wyjeżdżałem do pracy. Za dużo kilometrów przejeździłem po świecie, żeby wierzyć że "danie w pedał" poza autostradą w Niemczech, spowoduje znaczące skrócenie czasu dojazdu. Nie ma takiej możliwości. Regularnie jestem na Warszawskiej wyprzedzany przez "nieśmiertelnych" jadących na czołówkę tylko po to, żeby na światłach przy S-8 stać za nimi jak nie bezpośrednio, to drugi lub trzeci.

Cytat:
Pomimo kilkuletnich utrudnień mieszkańcy tych ulic mimo złości nie rozważali możliwości zamknięcia dla innych przejazdu.
Leszek.


Znowu - osobiście tamtymi ulicami w ogóle nie jeździłem, wybierałem inne objazdy. I bez "dawania w pedał".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek.P
Gość






PostWysłany: Nie 23:03, 15 Kwi 2012    Temat postu:

Lucyfer napisał:


A czy możemy, zgodnie z ustawą o dostępie do informacji publicznej, wiedzieć przynajmniej, z kiedy jest ten wniosek? I kto go złożył -

Osoba fizyczna z adnotacją o podpisaniu przez 11 osób z 2008r.
Cytat:
a za ich uprzejmą zgodą przestawić problem, niezależnie od jego złożoności, aż w całe 5 minut?

Tak stanowi regulamin, i dotyczy też radnych.
Cytat:
Ależ Leszku P. - nikt nie mówi o lustracji.
lustracja była w "" "" Laughing a odbywa się co 4 lata poza tą urzędową przez IPN.
Cytat:
Jak sam Pan napisał gdzie indziej, jakby się wszyscy we wszystkim zgadzali, to by było nudno
Te słowa to Kizia.
Cytat:
Cytat:
mam jednak nadzieję, że zgodnie z zapowiedzią przewodniczącego Rady Gminy pozwolicie nam Państwo zabrać głos na komisji
Trzymamy go za słowo.
Z całym szacunkiem na komisji Pan przewodniczący jest 1z wielu i bez prawa głosowania, nie wiem kto poprowadzi połączone komisje lecz wątpię by był to on.
Leszek.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Pon 6:50, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Leszek.P napisał:
Lucyfer napisał:


A czy możemy, zgodnie z ustawą o dostępie do informacji publicznej, wiedzieć przynajmniej, z kiedy jest ten wniosek? I kto go złożył -

Osoba fizyczna z adnotacją o podpisaniu przez 11 osób z 2008r.


Oj, oj. Panie Leszku, odnoszę wrażenie, że coś dziwnego się tu dzieje. Znamy to pismo doskonale, stanowi ono załącznik do sprzeciwu, który Pan przegląda. Ale UWAGA - jeden z CZTERECH załączników. Czy otrzymał Pan (i pozostali członkowie komisji) pozostałe trzy? Jeżeli ktoś podsuwa Państwu wyłącznie ów wniosek w oderwaniu od pozostałych dokumentów, jest to próba manipulacji. Pozwolę sobie zacytować stosowny fragment sprzeciwu, w którym jasno zaznaczyliśmy, jak one się mają do siebie:

"W RGK poinformowano nas także, że przyczyną działań gminy są żądania mieszkańców by ulice otworzyć. Załączony zestaw pism dotyczących przejezdności owych ulic w komplecie nie pozostawia złudzeń, że mimo iż rzeczywiście początkowo były takie pomysły, sąsiedzi szybko doszli do porozumienia i przystali na propozycję UG zamknięcia ul. Dębowej wyrażoną pismem stanowiącym załącznik nr 4. Natomiast jeżeli ktoś zapoznał się wyłącznie z pismami stanowiącymi załączniki 1 i 3, może odnosić błędne wrażenie, że sprawa na tym się zakończyła. Niniejszym informujemy, że w świetle rozwiązania problemu w sposób alternatywny i nas zadawalający, pisma 1 i 3 należy uznać za nieobowiązujące i nieaktualne. "

Mam nadzieję, że nie umknie on uwadze członków Komisji.

Jeszcze raz krótko - ten wniosek, złożony w połowie września 2008 roku jego autorzy odwołali pod koniec listopada 2008 przystając na propozycję UG zamknięcia przejazdu na przelot przez ulicę Dębową. Powinni Państwo dysponować pismem pani wicewójt z 15/12/2008.

Cytat:
a za ich uprzejmą zgodą przestawić problem, niezależnie od jego złożoności, aż w całe 5 minut?

Cytat:
Tak stanowi regulamin, i dotyczy też radnych.


Rozumiem doskonale genezę tego zapisu, bo pamiętam że powstał względnie niedawno, żeby nie było wielogodzinnych "przepychanek" przedłużających sesje RG do późnego wieczora.

Jest tylko jeden problem - wychodzi na to, że gminie opinie mieszkańców są w zasadzie niepotrzebne. Bo radni ze sobą mogą rozmawiać czy to podczas komisji, czy "przy piwie" (lub czym kto lubi) ile chcąc, natomiast mieszkańcy mogą swoje problemy przedstawić całej Radzie w bardzo ograniczonym czasie.

Cytat:
Ależ Leszku P. - nikt nie mówi o lustracji.

Cytat:
lustracja była w "" "" Laughing a odbywa się co 4 lata poza tą urzędową przez IPN.


A to jeszcze się w te IPNy bawią? Chyba z racji wieku coraz mniej mają "podmiotów" do prześwietlania.

Cytat:
Jak sam Pan napisał gdzie indziej, jakby się wszyscy we wszystkim zgadzali, to by było nudno

Cytat:
Te słowa to Kizia.


Mądra dziewczyna, nie?

Cytat:
mam jednak nadzieję, że zgodnie z zapowiedzią przewodniczącego Rady Gminy pozwolicie nam Państwo zabrać głos na komisji

Cytat:
Trzymamy go za słowo.

Cytat:
Z całym szacunkiem na komisji Pan przewodniczący jest 1z wielu i bez prawa głosowania, nie wiem kto poprowadzi połączone komisje lecz wątpię by był to on.
Leszek.


No to mamy nadzieję, że przewodniczący komisji udzieli nam głosu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek.P
Gość






PostWysłany: Pon 14:59, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Lucyfer napisał:
Czy otrzymał Pan (i pozostali członkowie komisji) pozostałe trzy?
Otrzymałem więcej pism również i to z grudnia 2008r.
Cytat:
Bo radni ze sobą mogą rozmawiać czy to podczas komisji, czy "przy piwie" (lub czym kto lubi)
Pomarzyć dobra rzecz, Razz ciało i dusza by chciała lecz czasu nie styka.
Cytat:
A to jeszcze się w te IPNy bawią? Chyba z racji wieku coraz mniej mają "podmiotów" do prześwietlania.
Niestety lecz każdy radny musiał złożyć oświadczenie lustracyjne i nie może być karany za???!!!!. Pewnie ta informacja wielu potencjalnych chętnych wystraszy.
Cytat:
Mądra dziewczyna, nie?
A czy ktoś twierdził inaczej Question
Cytat:
No to mamy nadzieję, że przewodniczący komisji udzieli nam głosu.
Jest to bardzo prawdopodobne lecz słowo nam brzmi groźnie, a do tego pamiętam Pana wystąpienie na jednej z komisji którą prowadziłem i mimo że temat posiedzenia był nieco inny niż Pańskie wystąpienie to zajęło nam 3/4; czasu całego posiedzenia komisji. Od tamtej pory mam uraz i zrobię wszystko ( łącznie z kąpielą w Eko-wym basenie Laughing ) by się taka sytuacja więcej nie powtórzyła.
Leszek
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Pon 15:27, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Leszek.P napisał:
Lucyfer napisał:
Czy otrzymał Pan (i pozostali członkowie komisji) pozostałe trzy?
Otrzymałem więcej pism również i to z grudnia 2008r.


To zwracam Pana uwagę (i pozostałych członków komisji) na czerwone nadruki na załącznikach. Na owym wniosku o otwarcie ulicy Lipowej (Załącznik 1) jest nadruk "Niniejsze pismo utraciło aktualność po osiągnięciu porozumienia mieszkańców i UG w sprawie zamknięcia ul. Dębowej udokumentowanego w Załączniku nr 4".

I wciąż nie mogę się nadziwić, że ktoś usiłuje na podstawie tego pisma prowadzić działania. No ale skoro można było próbować prowadzić na podstawie błędnego i podwójnie nieaktualnego projektu, może to jakaś "nowa świecka tradycja". A podwójnie nieaktualnego, bo jeżeli Pan otworzy ten załącznik do planu zagospodarowania Gminy z czerwca ubiegłego roku - [link widoczny dla zalogowanych] - to zauważy Pan, że zrezygnowano z "łącznika na rowie" między trzema ulicami, ujętymi w nieważnym projekcie Very Happy

Cytat:
Bo radni ze sobą mogą rozmawiać czy to podczas komisji, czy "przy piwie" (lub czym kto lubi)
Cytat:
Pomarzyć dobra rzecz, Razz ciało i dusza by chciała lecz czasu nie styka.


Cóż, współczesność, podobno tak jest lepiej, choć ja tego nie widzę Very Happy

Cytat:
A to jeszcze się w te IPNy bawią? Chyba z racji wieku coraz mniej mają "podmiotów" do prześwietlania.
Cytat:
Niestety lecz każdy radny musiał złożyć oświadczenie lustracyjne i nie może być karany za???!!!!. Pewnie ta informacja wielu potencjalnych chętnych wystraszy.


Patrząc po różnych kandydatach do różnych gremiów to taka lustracja wiele nie daje. Na przykład Kaczor Donald by spokojnie przeszedł Very Happy

Cytat:
No to mamy nadzieję, że przewodniczący komisji udzieli nam głosu.
Cytat:
Jest to bardzo prawdopodobne lecz słowo nam brzmi groźnie, a do tego pamiętam Pana wystąpienie na jednej z komisji którą prowadziłem i mimo że temat posiedzenia był nieco inny niż Pańskie wystąpienie to zajęło nam 3/4; czasu całego posiedzenia komisji. Od tamtej pory mam uraz


Mam nadzieję, że tamta sytuacja się nie powtórzy, bo to rzeczywiście był zmarnowany czas. Chciałem gminie pomóc w postawieniu sieci szerokopasmowej i monitoringu, ale mimo kilku lat prób to nie dało żadnych skutków, były inne pomysły. Przynajmniej w Koczargach udało mi się doprowadzić (ale nie z gminą, tylko z UKE) sieć do przyzwoitego stanu, a monitoring od dosyć dawna mam własny, bo jak to mówią, obiecanki cacanki Very Happy I wyleczyłem się - zresztą nie ja jeden - z pomysłów by pomóc tam, gdzie tego nie chcą lub nie rozumieją.

Cytat:
i zrobię wszystko ( łącznie z kąpielą w Eko-wym basenie Laughing ) by się taka sytuacja więcej nie powtórzyła.
Leszek


To ja bym proponował kąpiel w Babinobylu, zanim się zawali. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość 46
Gość






PostWysłany: Pon 16:09, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Panie Lucyferze przyglądam się całej dyskusji i widzę złość z Pana strony do przede wszystkim P. Leszka a nie reszty radnych, którego Pan usilnie próbuje zmieszać z błotem co się nie udaje bo człowiek bardzo konkretnie odpiera zarzuty.

Patrzę z góry na tę mapę z ulicami przylegającymi do Waszych posesji i to co z reguły jest jasne - przelotowość ulic - za wyjątkiem osiedli zamkniętych (np.Osiedle Kampinos, które miało być w zamyśle od początku zamknięte)a przyzna Pan że Lipowa czy Dębowa nie kwalifikują się !!! - i nie mam na myśli wpływowych mieszkańców.

Pisze Pan o wielu ulicach ślepych w gminie, które są fortecą jaką wy sobie wymyśliliście?? Proszę o przykłady - oprócz O.Kampinos Very Happy

Mieszkam na terenie gminy i to co obserwuję to prywatność owszem ale w obrębie własnego podwórza - tylko i wyłącznie na jego terenie. Podjazd za bramą i ulice Lipowa, Dębowa nie należą do mieszkańców tychże ulic zatem miło będzie przejechać nimi pozostałym mieszkańcom.

Proszę spojrzeć na Latchorzew i przelot od Warszawskiej w stronę Hubala - też by je Pan zablokował??

Lipków między Jakubowicza a Mościckiego
niebawem proszę obserwować Sportową i Białej Góry - jej przelotowość

Czy otwarcie tej szutrowej uliczki w płynie na większy ruch lokalny??
Nie popadajcie w panikę na tychże ulicach nie będzie korków ani wyścigów bo można w bardziej normalny sposób temu zapobiec niż całkowite zamknięcie.Laughing Laughing

Lucyfer napisał:
Matki z dzieciakami (a jest tu około 20 maluchów) jadąc z wózkami nie muszą się obawiać, czy nie zostaną przejechane.

Żaden dla radnych to argument.
Może przed zakupem działki w tej że okolicy trzeba było pomyśleć o fortecy z fosą ale gdzie indziej.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek.P
Gość






PostWysłany: Pon 16:31, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Lucyfer napisał:
że zrezygnowano z "łącznika na rowie" między trzema ulicami,
Skoro ma być przelotowa to po co łącznik.?
Cytat:
Patrząc po różnych kandydatach do różnych gremiów to taka lustracja wiele nie daje. Na przykład Kaczor Donald by spokojnie przeszedł
Nie po to posłowie uchwalili lustrację by się jej poddawać, oni są poza prawem tam może być wybranym nawet skazany i z wyrokiem, wszak po coś te immunitety mają. A wyobraża Pan sobie co by się działo gdyby po gminie rozeszła się informacja że Leszka P złapano za przekroczenie prędkości. Question aż strach się bać.
Cytat:
Mam nadzieję, że tamta sytuacja się nie powtórzy, bo to rzeczywiście był zmarnowany czas.
Ja prawdopodobnie większą i z tą nadzieją udam się na komisję.
Cytat:
To ja bym proponował kąpiel w Babinobylu, zanim się zawali.
Lecz w Eko-wym prócz wody jest coś jeszcze ( na cerę ) Laughing Pozostałe problemy zostawiam na komisję co ja się będę martwił za wszystkich ( koń ma …. )
Leszek.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2015 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 6 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin