:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

emil_d

Goście, anonimki i inne .....

Skończcie pisać durnoty i zacznijcie działać. Oczekiwanie, że radni będą jeździć i sprawdzać wszystkie pierdoły lub reagować na podstawie wypisywanych bzdur na forum jest niezłą naiwnością.
Rozwiązania są dwa:
1. Zajmiecie się sami problemem - i może na bazie pozytywnie załatwionej sprawy "wypromujecie" się i będziecie mogli udawać, że coś możecie w gminie/powiecie/województwie/państwie.
2. Będziecie biadolić na tym forum.

Nie jestem radnym, nie pracuję w urzędzie - mam już jednak dość czytania bzdur przez Was pisanych.

Gość

Lucyfer

emil_d

Lucyfer

emil_d

Lucyfer

emil_d

Lucyfer

Wiesz co? To trochę jakbyś mi odpowiedział, gdy zamówiłem taksówkę, a przyjechała brudna i lejąca po jezdni olejem, że jak chcę mieć lepszą, to powinienem ją za darmo umyć i wysprzątać, a dodatkowo uszczelnić jej silnik. Zrobiłbyś tak? Bo ja na przyszłość zamówiłbym inną taksówkę.

osito

ILAK

Witam!
W pełni zgadzam się z Lucyferem i Osito. Najniższym szczeblem samorządowym jest Gmina i to Władze Gminy odpowiadają przed mieszkańcami. Organem wykonawczym jest Wójt, a Rada Gminy jest organem stanowiącym i kontrolnym.
Art. 6. Ustawy o samorządzie Gminnym:1. Do zakresu działania gminy należą wszystkie sprawy publiczne o znaczeniu lokalnym, niezastrzeżone ustawami na rzecz innych podmiotów.

Trudno więc się dziwić, że w sprawach nękających i utrudniających życie mieszkańcy mają roszczenia i pretensje do Władz Gminy, urzędników, a w końcu i do Radnych. Nas jako mieszkańców nie interesują zapewnienia, że Rada i Wójt robią wszystko dla dobra mieszkańców, że więcej nie można. Pracę Władz rozlicza się za efekty, a nie za obietnice. Tak więc jeśli idea jednego telefonu dyżurnego jest zasadna, a wydaje mi się, że jest, to proszę któregoś z Radnych o wskazanie, na której sesji Rady Gminy temat był poruszany, jakie argumenty były przeciw, jeśli dzisiaj stwierdza się, że jest to niemożliwe do wykonania. A jeśli nie było to omawiane na Radzie Gminy, to świadczy tylko o tym, jak Radni traktują postulaty mieszkańców. Przecież Rada może podjąć nawet uchwałę w tym celu i nakazać jej wykonanie Wójtowi. A może się mylę i Rada nic nie może. Słyszałem o przypadku, że kiedyś Radny, który był w mniejszości i nie mógł realizować postulatów mieszkańców złożył mandat w dowód protestu. I jeszcze jedno, proszę nie traktować mojej wypowiedzi tylko w temacie śliskich dróg. Co jakiś czas wyskakuje temat, gdzie Radni i urzędnicy nic nie mogą: drogi bo inni rządzą; śmieci, bo niedobra SITA; wysypisko, bo MPO; Straż Gminna, bo nie od tego itd.
Pozdrawiam

Leszek.P

Zima chwilowo lub na stałe ustąpiła a dyskusja trwa i niestety coraz więcej pyskówek zamiast merytoryki. Podawałem telefony do różnych zarządców dróg w tym do RGK w Urzędzie Gminy, sprawdziłem więc ile było zgłoszeń w sprawie dróg do tego referatu. Zdziwienie moje było ogromne bo licząc wpisy na forum to mała cząstka tych osób zdecydowała się podzielić informacją o drogach i chodnikach z gminą. Odnoszę więc wrażenie że bardziej chodzi o to by się na forum wyżalić jaka to gmina jest zła i nie dba o mieszkańców niż zadbać o swoje bezpieczeństwo telefonując do gminy że gdzieś na drodze jest niebezpiecznie.

Gość

heh To trzeba miec tupet

Gość