Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nasz niepokonany Lucyfer może spróbuje Tobie pomóc
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2008
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Śro 17:51, 17 Sty 2007    Temat postu:

PALEC napisał:
Lucyfer możesz jaśniej jak zrobic metode bcc jak to uruchomic

dzięki Laughing Laughing Laughing


Piszesz wiadomość czy też przygoptowujesz do wysłania dalej otrzymaną. Adresatów odbiorców nie wpisujesz w pole "Do" (lub "To" - zależnie od wersji językowej klienta pocztowego). W Outlook Express pole "Do" wstawiasz swój własny adres, najlepiej innego konta (bo część operatorów odrzuca wysyłki do samego siebie). A listę faktycznych adresatów wpisujesz w trzecie pole - "Udw" ("Bcc"). W Thunderbirdzie można pominąć pole "Do" od razu je ustawiając jako "Bcc" i tam wpisując listę.

Wtedy odbiorcy nie mogą zobaczyć ani do ilu osób poczta została wysłana, ani do kogo poza nimi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 21:37, 17 Sty 2007    Temat postu:

Lucyfer napisał:


Piszesz wiadomość czy też przygoptowujesz do wysłania dalej otrzymaną. Adresatów odbiorców nie wpisujesz w pole "Do" (lub "To" - zależnie od wersji językowej klienta pocztowego). W Outlook Express pole "Do" wstawiasz swój własny adres, najlepiej innego konta (bo część operatorów odrzuca wysyłki do samego siebie). A listę faktycznych adresatów wpisujesz w trzecie pole - "Udw" ("Bcc"). W Thunderbirdzie można pominąć pole "Do" od razu je ustawiając jako "Bcc" i tam wpisując listę.

Wtedy odbiorcy nie mogą zobaczyć ani do ilu osób poczta została wysłana, ani do kogo poza nimi.


dziękuje juz to sprawdziłem to działa rewelacja takie małe a cieszy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Śro 21:42, 17 Sty 2007    Temat postu:

PALEC napisał:

dziękuje juz to sprawdziłem to działa rewelacja takie małe a cieszy Very Happy


Nie ma za co. To powinno być podstawowym elementem szkolenia użytkowników poczty elektronicznej, szczególnie "urzędowych". Nawet nie wiesz, jakie ciekawe adresy można w takim łańcuszku dostać Laughing

A jeżeli adres jednoznacznie identyfikuje osobę, np. ma postać imię.nazwisko@domena, to może podpadać pod łamanie ustawy o ochronie danych osobowych - mam stosowną interpretację GIODO, bo ich zapytałem kilka lat temu, kiedy w ten sposób został rozpowszechniony jeden z moich adresów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daro
prawie debeściak
prawie debeściak



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Latchorzew

PostWysłany: Czw 11:16, 18 Sty 2007    Temat postu:

Lucyfer napisał:

Piszesz wiadomość czy też przygoptowujesz do wysłania dalej otrzymaną. Adresatów odbiorców nie wpisujesz w pole "Do" (lub "To" - zależnie od wersji językowej klienta pocztowego). W Outlook Express pole "Do" wstawiasz swój własny adres, najlepiej innego konta (bo część operatorów odrzuca wysyłki do samego siebie). A listę faktycznych adresatów wpisujesz w trzecie pole - "Udw" ("Bcc"). W Thunderbirdzie można pominąć pole "Do" od razu je ustawiając jako "Bcc" i tam wpisując listę.

Wtedy odbiorcy nie mogą zobaczyć ani do ilu osób poczta została wysłana, ani do kogo poza nimi.


Lucyfer, a czy w Outlook-u koniecznie trzeba wstawiać jakiś adres (pisałeś że swój) w pole "Do", bo mam wrażenie że wiele razy wysyłałem wiadomość wrzucając odbiorców tylko w "UDW", a pole "Do" było puste?

Pozdro,
D.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Pią 20:17, 19 Sty 2007    Temat postu:

Daro napisał:
Lucyfer, a czy w Outlook-u koniecznie trzeba wstawiać jakiś adres (pisałeś że swój) w pole "Do", bo mam wrażenie że wiele razy wysyłałem wiadomość wrzucając odbiorców tylko w "UDW", a pole "Do" było puste?
Pozdro,
D.


Przyznam że nie wiem, mnie takiej wysyłki odmawiał "provider poczty", a nie Outlook Express. Ale z OE zrezygnowałem kiedy się okazało, że ma ograniczoną pojemnośc bazy danych wiadomości i po kilku GB zaczął się krzaczyć. Z TH tych problemów nie mam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 22:08, 30 Sty 2007    Temat postu:

znam temat drogi krańcowej i nie jest tak jak to praedstawił marcin o
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ryszard
Gość






PostWysłany: Śro 11:47, 31 Sty 2007    Temat postu:

rad napisał:
znam temat drogi krańcowej i nie jest tak jak to praedstawił marcin o
???
Jaśniej, jakiś cytat Marcina O ?? - w w postach nie jestem już w stanie tego odnaleźć.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
alien_1971
jeszcze się wdrażam
jeszcze się wdrażam



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miejscowy

PostWysłany: Śro 12:19, 31 Sty 2007    Temat postu:

Przypuszczalnie chodziło o to:

Marcin_O napisał:
hmm
chodzi o błędne rozgraniczenie tej ulicy i prawdopodobne załatwienie sobie przez jednego z meiszkańców w gminie, żeby nie była ona przedłuzana do ostatniego gospodarstwa.

W ten sposób aby dostać się na pole, trzeba jechać jakieś 3 km (a tak jest z 300m)

stawiam tak poważny zarzut ('załatwienia') ponieważ na jednych mapach (tych robionych przy robieniu wodociągów) droga jest szeroka, do końca (czyli do pola o którym pisałem). z gminy zaś 'uciekły' wszystkie plany gdzie ta droga była szeroka i do końca. Tamten mieszkaniec uniemożliwia przejazd przedstawiając mapę gdzie droga ma 2,5 m. i jest faktycznie krotka. (tylko że mapa jest z okresu gdy on jeszcze tam nie mieszkał)

sorki za zawiłość. Mam nadzieję, że da się to przeczytać.

Poza tym.. czy gmina nie ma obowiązku umożliwić dojazd do posiadłości w możliwie jak najkrótszej drodze? Tamta droga która umożliwia tam dojazd na jesień i wiosnę jest tak zabłocona że nie da się tam przejechać.


Potem były wyjaśnienia Lucyfera - patrz strona 1 w tym temacie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magda
Gość






PostWysłany: Wto 17:18, 20 Lut 2007    Temat postu:

Witam Lucyferze znam Cię ze spotkań przedwyborczych i wiem że jesteś osobą kompetentną.Jestem mieszkanką Borzęcina ul. Warszawskiej . Mamy problem dotyczący drogi wojewódzkiej.Otóż w lipu zeszłego roku został zerwany asfalt na odcinku pół kilometra.Podczas użytkowania zrobiły się ogromne dziury,po interwencjach mieszkańców dziury zaostały zasypane jakimiś "kamykami" po czym następnego dnia było jeszcze gorzej. W styczniu po mrozach i śniegach panowie ze "STRABAG" zaleli dziury asfaltem wylewając nad poziom jezdni grubą warstwę tworząc "górki". Nie ma żadnego znaku ostrzegawczego że jest to niebezpieczny odcinek drogi.Najgorsze jest to iż przez pędzące samochody pękają nam ściany,glazura i tym podobne rzeczy w domach. Drżą nam domy. Problem był zgłaszany na policję,do firmy "strabag". Pan, który urzęduje w biurze przy ul.Warszawskiej jest niedostępny. Może zna pan numer telefonu do konkretnej i odpowiedzialnej osoby, aby zrobiła coś w tym kierunku. (boimy się spać we własnych domach) Pozdrawiam serdecznie Magda
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Wto 18:22, 20 Lut 2007    Temat postu:

magda napisał:
Witam Lucyferze znam Cię ze spotkań przedwyborczych i wiem że jesteś osobą kompetentną.


Miło mi, pozdrawiam.

Cytat:
Jestem mieszkanką Borzęcina ul. Warszawskiej . Mamy problem dotyczący drogi wojewódzkiej.Otóż w lipu zeszłego roku został zerwany asfalt na odcinku pół kilometra.Podczas użytkowania zrobiły się ogromne dziury,po interwencjach mieszkańców dziury zaostały zasypane jakimiś "kamykami" po czym następnego dnia było jeszcze gorzej. W styczniu po mrozach i śniegach panowie ze "STRABAG" zaleli dziury asfaltem wylewając nad poziom jezdni grubą warstwę tworząc "górki". Nie ma żadnego znaku ostrzegawczego że jest to niebezpieczny odcinek drogi.


Chyba znam ten odcinek, co jakiś czas tamtędy jeżdżę, faktycznie nerki się owijają wokół głowy.

Z tym że o ile mnie pamięć nie myli, Strabag tam wystawił ograniczenie do 30 albo 40 km/h. Oczywiście nikt ich nie przestrzega. Znam ich tłumaczenia, że oni zrobili to, co do nich należało, a nie mają uprawnień ani możliwości egzekwowania przestrzegania ograniczeń przez kierujących. Z jednej strony mają rację, ale z drugiej strony to Was nie powinno musieć obchodzić.

Z tym że formalnie stroną sprawy jest nie tyle Strabag, co Mazowiecji Zarząd Dróg Wojewódzkich, z jego delegaturą w Grodzisku Mazowieckim. Zdaję sobie też sprawę, że jest to bardzo "trudny" partner do rozmów.

Cytat:
Najgorsze jest to iż przez pędzące samochody pękają nam ściany,glazura i tym podobne rzeczy w domach. Drżą nam domy.


Przekleństwo. Na początek jedno - róbcie maksimum obiektywnej dokumentacji. Zdjęcia, filmy video, to potem jest "mocne". Co do pękania ścian - ściągajcie architekturę, niech oficjalnie "na protokół" pozakładają "plomby" na pęknięciach - to się robi albo wmurowując w pęknięcie kawałek szkła, albo specjalnym gipsem - pokazuje czy mur pęka dalej. I też twardo dokumentujcie zdjęciami i protokołami z gminy.


Cytat:
Problem był zgłaszany na policję,


A co ona na to, poza tym, że to co zwykle? Laughing

Cytat:
do firmy "strabag". Pan, który urzęduje w biurze przy ul.Warszawskiej jest niedostępny.


Niestety nic nowego.

Cytat:
Może zna pan numer telefonu do konkretnej i odpowiedzialnej osoby, aby zrobiła coś w tym kierunku. (boimy się spać we własnych domach) Pozdrawiam serdecznie Magda


Proponuję kontakt z szefem Referatu Inwestycji i Zamówień Publicznych - 022 722 95 36, on ma dalsze kontakty. Gmina też z tymi wykonawcami "nie ma łatwo". Ale bierze udział w "spotkaniach koordynacyjnych" odbywających się raz w tygodniu, na których obecni są przedstawiciele gminy, Strabaga i województwa jako inwestora. Następnym stopniem eskalacji w gminie jest wójt, ale on też nie ma formalnego "przełożenia" na inwestycję, choć stara się maksymalnie dbać o interesy gminy. Jednak jedynym formalnym punktem zaczepienia jest Województwo.

Zgadzam się że taka sprawa nie może ujść na sucho bo "nie ma winnego". Formalnie za drogę i sprawy z niej wynikające odpowiada Wojewoda, poprzez swojego Zarządcę dróg, czyli MZDW. Strabag jest wykonawcą MZDW, ale można go "rościć" tylko o szkody ewidentnie bezpośrednio spowodowane przezeń, na przykład uszkodzenia bram czy ogrodzeń podczas wykładania kostką podjazdów, co wielu mieszkańców sygnalizowało.

Proszę o informację, co się w sprawie dzieje, będę starał się pomóc w miarę możliwości. A gminą proszę się kontaktować jutro od 8 rano, bo o ile mnie pamięc nie myli, przed południem będzie spotkanie koordynacyjne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osito
więcej niż znawca
więcej niż znawca



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielonki

PostWysłany: Wto 18:29, 20 Lut 2007    Temat postu:

[quote]Najgorsze jest to iż przez pędzące samochody pękają nam ściany,glazura i tym podobne rzeczy w domach. Drżą nam domy.
Cytat:

U nas w Zielonkach mamy ten sam problem - gdy przejeżdżają ciężarówki cały dom trzęsie się w posadach, aż strach. Jeszcze nic nie popękało, ale tylko patrzeć... Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
resolute
uzależniony
uzależniony



Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Klinika [ inna niż ostatnio ]

PostWysłany: Wto 23:07, 20 Lut 2007    Temat postu:

A mnie się szykuje sprawa sądowa z wykonawcą dachu, ciekaw jestem czy ktoś ćwiczył podobny temat..........Dach nowy i zrobiony niby ok. ale uszkodzona folia [ bez deskowania ] i jak wiatr nawieje śniegu a potem słońce rozpuści to zaczyna płynąć, a miałem zacząć ocieplenie....
Wykonawca nie najtańszy, znany, ceniony, i dlatego go wybrałem, ale jak się okazuje jedzie na renomie a przecież tak naprawdę to jego pracownicy wszystko robią. Jeszcze bezczelnie zaprzecza swoim niedoróbkom, na szczęście od początku budowy robię szczegółową dok.foto. Już raz się przydała właśnie w sprawie tego dachu a teraz znowu to samo, już im nie odpuszczę, nerwa mam jak nigdy, powiedziałem że nie jestem palcem robiony i się w rogi nie dam walić........


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Wto 23:58, 20 Lut 2007    Temat postu:

resolute napisał:
A mnie się szykuje sprawa sądowa z wykonawcą dachu, ciekaw jestem czy ktoś ćwiczył podobny temat..........


Miałem dwa, ale do sądu nie doszło. Wystarczyła jednak dokumentacja zdjęciowa i wideo.

Cytat:
Dach nowy i zrobiony niby ok. ale uszkodzona folia [ bez deskowania ] i jak wiatr nawieje śniegu a potem słońce rozpuści to zaczyna płynąć, a miałem zacząć ocieplenie....


Nie dało się tego wyłapać w trakcie i wtedy ich wziąć za twarz, żeby poprawiali?

Cytat:
Wykonawca nie najtańszy, znany, ceniony, i dlatego go wybrałem, ale jak się okazuje jedzie na renomie a przecież tak naprawdę to jego pracownicy wszystko robią.


Przecież na tym polega współczesny kapitalizm - i w wypadku najmniejszych, jak i największych firm. Pamiętasz ten tekst z filmu? "Russkij komputer, amerykańskij komputer, wsio rawno, i tak made in China" Laughing

Cytat:
Jeszcze bezczelnie zaprzecza swoim niedoróbkom, na szczęście od początku budowy robię szczegółową dok.foto. Już raz się przydała właśnie w sprawie tego dachu a teraz znowu to samo, już im nie odpuszczę, nerwa mam jak nigdy, powiedziałem że nie jestem palcem robiony i się w rogi nie dam walić........


Jeżeli widząc dokumentację nie chce się poddać, to chyba faktycznie zostaje sąd. Rozumiem, że zapłaciłeś już całe pieniadze?

Natomiast opiszę Ci przypadek znajomego, którego do dzisiaj nie możemy zrozumieć.

Wykonawca osiedla spartolił pewną robotę. Inwestorzy wstrzymali mu wypłatę 8 tysięcy, na poczet strat i oddali sprawę do sądu.

Wyroku do dzisiaj nikt nie rozumie. Sąd uznał ich rację, wykonawca obszedł się bez 8 tysięcy, ale im sąd kazał zapłacić 10 tysięcy na jakiś szczytny cel. W sumie jakby chciał im pokazać, że po co tę żabę jedli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
resolute
uzależniony
uzależniony



Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Klinika [ inna niż ostatnio ]

PostWysłany: Śro 0:18, 21 Lut 2007    Temat postu:

Lucyfer napisał:


Nie dało się tego wyłapać w trakcie i wtedy ich wziąć za twarz, żeby poprawiali?


Pilnowałem, aż za dobrze, bo to jest prawdopodobnie efekt poprawek. Żle rozmierzona połać i odrywanie łat, a w rezultacie porwana folia.....



Cytat:
Jeżeli widząc dokumentację nie chce się poddać, to chyba faktycznie zostaje sąd. Rozumiem, że zapłaciłeś już całe pieniadze?


Zapłaciłem, ale było z bólem, bo zatrzymałem właśnie na pewne poprawki [ dość poważne ]. Teraz byli z firmy która sprzedała towar i wykonawca, bo to taka transakcja wiązana, ja niby mam umowę i gwarancję w składzie a oni może nawet się nie znają na robocie i wisi im to kalafiorem, bo towar zbyli i będzie ping-pong, a wykonawca będzie robił wszystko żeby się wykręcić od odpowiedzialności, zresztą pewnie go już nawet nie wpuszczę na teren tylko zarządam innego "poprawiacza".
W ubiegłym roku przy pierwszym zgrzycie umawiałem rzeczoznawcę z PSD ale okazało sie że pan "fachowiec" jest tam członkiem i przez x lat nie było skarg........ To pewnie ja tylko taki upierdliwy jestem a pan "f" czysty jak kryształ, i rzeczoznawca to kolega bo razem na "integrację" jadą, a ja coś niecoś wiem jak to wszystko wygląda od potrzewki.......
EEchhhhh.......made in Poland

Wolał bym polubownie bo nie mam czasu na głupoty ale to za poważna przewałka żeby odpuścić.......... za to ma odemnie taką reklamę że psu budy nikt mu tu niedługo nie da pokryć........ a co......... taki jestem.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Śro 0:21, 21 Lut 2007    Temat postu:

resolute napisał:
Pilnowałem, aż za dobrze, bo to jest prawdopodobnie efekt poprawek. Żle rozmierzona połać i odrywanie łat, a w rezultacie porwana folia.....



Wrr, przecież wiadomo że po przebijaniu łąt w folii pozostaną stare dziury i nadaje się wyłącznie do wymiany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2008 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 8 z 10

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin