:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

gość · Gość

Tylko co łaska za ślub

Księża mają przyjmować od nowożeńców dobrowolną ofiarę, fot. Stanisław Rozpędzik /Agencja SE/East News
Poniedziałek, 18 grudnia (06:41)
Teraz za ślub kościelny narzeczeni w jednej parafii płacą 600 zł, w innej 100 zł. Wszystko zależy od tego, ile im krzyknie proboszcz. To ma się zmienić. Przykład daje archidiecezja poznańska, gdzie ustalono: księża nie mogą żądać opłat - pisze dziennik "Metro".
Archidiecezja poznańska jako pierwsza w Polsce zdecydowała się ujednolicić zasady, wprowadzając definitywny zakaz żądania opłat za śluby. "Duszpasterze z racji swojej posługi mogą przyjmować od nowożeńców dobrowolną ofiarę. Nie mogą jednak jej żądać, określać wielkości ani uzależniać od niej oprawy zewnętrznej posługi sakramentalnej" - czytamy w dokumencie przyjętym kilka dni temu przez 300 poznańskich duchownych.
Podkreślono także, że księża nie mogą domagać się od wiernych "zbyt wysokich opłat za zamawiane msze, a w wypadkach ludzi ubogich powinni być gotowi do odprawienia mszy bez opłat". - W innych diecezjach są parafie, gdzie wiszą cenniki z cenami chrztów czy ślubów. My chcemy dać sygnał, że coś takiego w naszej diecezji jest nie do pomyślenia - mówi ks. dr Paweł Deskur.

Archidiecezja poznańska rozstrzygnęła także inne kontrowersyjne kwestie, jak możliwość chrztu dzieci ze związków niesakramentalnych czy z przeprowadzenia katolickiego pogrzebu dla samobójców. Ta ostatnia sprawa jest o tyle precedensowa, że do tej pory wielu księży w całej Polsce nie chce "po katolicku" pogrzebać samobójcy, mówiąc, że ten ciężko zgrzeszył.
Wytyczne synodu zaczną obowiązywać w przyszłym roku, musi je tylko zatwierdzić metropolita poznański arcybiskup Stanisław Gądecki. Niewykluczone, że za tym przykładem pójdą inne archidiecezje.
Źródło informacji: PAP

Gość

Pomysł super-obawiam się jednak,że w ogromnej większości parfii nie do zaakceptowania.

Wiadomo,że parafie mają rankingi,dzielą sie na bogate i biedniejsze.

Sporo kasy by odpłynęło.

xefuu

Te co łaska to jedna wielka fikcja....(w Babicach)
Jak płaciłem za swój ślub to spytalem się ile Question

Proboszcz powiedział "co łaska".....
Jak wyjąłem i pokazałem mu 400 złotych to powiedział że "cieniuśko"....
.
.
.
Parę lat temu byłem chrzestnym na północnym -wschodzie Polski.Panuje tam zwyczaj że za chrzest płaci chrzestny,więc po całej ceremonii w kościele poszedłem do proboszcza zapłacić i pytam się... ile Question

Odpowiedź proboszcza(cytuję..)
"U mnie chrzest kosztuje 50 złotych,możesz to zapłacić od razu w całości a jeżeli nie masz to możesz w ratach albo zapłacisz kiedy będziesz miał...)
Ciekawe czy takie coś jest możliwe u nas w parafii.. Question

Dodam że gdy wtedy chcąc się zorientować na jakie koszty związane z chrztem być przygotowanym podpytywałem sie tych co chrzcili w Babickim kościele to usłyszałem odpowiedzi że u nas chrzest kosztował wtedy w ok.300 złotych...
Ciekawe czy kiedyś księża będą musieli mieć kasy fiskalne..... Rolling Eyes

Ale był by lament... Twisted Evil

gość · Gość

Pogrzeb w Babicach Placowe 2500 zł, kościelny 2000 zł, Ksiądz 500 zł<?>1000zł pomiędzy500 a 1000 , organista 300 zł.

Pueblo

Większość naszych babickich proboszczy nie należała do skromnych ludzi, miłujących ubóstwo, przychylnych biedniejszym mieszkańcom naszej gminy.Obecnie jest wręcz tendencja do życia księży ponad stan i nie tylko w Babicach (Rydzyk ,Jankowski).Chodź są wyjątki.Na pewno jest w tym wina samych parafian, którzy po prostu przyzwyczaili proboszczy do takich kwot, nie protestując i płacąc ile zażądają, jak pokorne baranki.Jestem zdziwiony, że w Parafii Babickiej, jeszcze ktoś chce brać ślub.Za połowę kwoty 400 zł, jaką zapłacił xefuu, 90% parafii warszawskich udzieliłaby ślubu z pocałowaniem ręki.Efekty tych praktyk są widoczne, chociażby po liczbie wiernych przychodzących na Mszę, także w Babicach...

resolute

Pamiętajcie jednak że plac pod obecnym cmentarzem jest kupiony z darów wiernych więc ciekawe co będzie jak teren się skończy??? Znów zbiórka..... i płacimy od nowa za własne ....???

xefuu

Pueblo

mleczko

Gość

najlepsze jest to że cołaska nie mniej niz 500 a na Mszy i tak zapłaconej jeszcze zbiera tacę,
i na pogrzebach jest to samo.......

resolute

Czy to juz grzech czy tylko nadużycie???

Michał S.trażak

Daro

Jest jak jest. W jednych parafiach płaci się mniej w innych więcej. Ale wystarczy spojrzeć wokół kościoła, plebanii, cmentarza i widać ile się dzieje w tej naszej Parafii Babice. Cały czas coś jest robione, naprawiane, odnawiane - ołtarz główny, organy, ambona, nowe obrazy, figury, malowanie kościoła, wymiana instalacji co (sympatycznie jest wejść do "ciepłego kościoła"), ogrodzenie cmentarza, plebanii, nowy teren pod cmentarz, chodniki na cmentarzu i wreszcie ostatnia "megainwestycja" - Dom Parafialny w którym już tyle się dzieje. I wszystko to za kadencji obecnego proboszcza. Czy nie wydaje się Wam, że do tego wszystkiego w znacznym stopniu przyczyniły się te "nasze" datki i opłaty?
Z drugiej strony z wieloma osobami rozmawiałem i jak kogoś nie stać na "daną" kwotę i powiedział to proboszczowi otwarcie, to "ten" nie robił w tym momencie żadnego problemu: "dasz ile możesz i tyle".

Pozdro,
D.

Gość

Daro czy pracując 14 lat w swojej firmie był byś w stanie utrzymać rodzinę , przeprowadzić dwa kapitalne remonty domu kupić dwa nowe samochody , fokusa i avensis . Ile osób w parafii jest stać na takie inwestycje? Bardzo dobrze że zarządza parafią i inwestuje i dba o jej dobro ale ………………? Pozostaje tylko ale.

mleczko