:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

resolute

Dla mnie to może nosić nazwę "kasztanki Piłsudskiego" tylko żeby pożytek z tego był a nie narzekanie że utrzymanie kosztuje i skąd na to brać. Mam ten sam problem z takim obiektem bo miało być dobrze a wyszło jak zawsze.......To jak się budowało to się nie wiedziało że to kosztuje???? A jak będzie olewka to co ??? puste stać będzie.
A tak wogóle to komu konkretnie ma to służyć. Bo jak na razie to parę osób z rynku może przychodzi a reszta parafii to pies??? Ja może z parę lat swoje dziecko będę wiózł 3 km nie wiadomo po co??? bo samego nie puszczę [ przypadek p. dok. z Koczarg] a są dzieciaki z dalszych miejscowości.............

Gość

Sprawdziłem to co pisał Pueblo odnośnie żetonów.

Nie jestem miłośnikiem proboszcza Sz. ale pisanie kłamstw i oczernianie go na forum w sprawach nie mających pokrycia jest zwykłą obłudą i do niczego nie dążącym kłamstwem.

BILARD JEST DARMOWY CZYLI ŻADNE Z GRAJĄCYCH W DOMU PARAFIALNYM DZIECIAKÓW ZA NIEGO NIE PŁACI

Na drugi raz proszę podawać sprawdzone informacje.

resolute

Pueblo przegiął. Nieładnie....oj nieładnie.............

.

Daro

Daro

A z innej beczki - resolute puść na priva jakieś info o tej Twojej "chacie" na Mazurach...bo jak "wynajem pokoi" to zakładam, że to jakowyś "wczasownik"...może się kiedyś wykorzysta na wakacje...a na priva coby Ci Admin nie zarzucił kryptoreklamki.

Pozdro,
D.

tadeusz · Gość

Czasem lubiłem wejśc na forum, ale jak ostatnio widzę, że dwóch czy trzech zajadłych przeciwników Ks. Proboszcza dorwało sie do głosu postanowiłem coś napisać, chociaż powiem,ze poziom dyskusji w niektóryvch przypadkach jest żenujący. Z reguły przedstawiane komentarze na forum są dość interesującenie ( nie tylko w tym temacie), ale przyznam,że w wielu wypadkach niestety mocno przesadzone i nieprawdziwe. Bo można kogoś lubic, czy nie, szanować albo nie, ale pisać w ogromnej większości rzeczy nieprawdziwe, fałszywe, szkalujące to już zwykły brak kultury ( nie użyje innego słowa). Ciekawe czemu tych kilka osób tak bardzo interesuje się parafia, domem parafialnym, proboszczem, jego pracą, prowadzoną działalnością. Jeśli ktoś ma tego typu problemy, kłopoty, pytania niech do niego przyjdzie, porozmawia, a znając Go napewno wysłucha, przemyśli i jak bedzie trzeba to zrobi. Rozumiem ,że kilka osób z tego forum leczy w ten sposób swoje kompleksy,bo nie dorasta Mu do pięt ani kulturą, ani skutecznościa działania ani poważaniem i szanowaniem przez normalnych, powaznych ludzi. Żeby o czymś mówic, a tym bardziej pisać trzeba chociaż trochę sie na czymś znać. Przecież nikt z Was nie musi chodzić do kościoła,(ani do tego ani innego) dawać na tacę, czy przyjmować po "kolędzie". Ale jestem pewien, że gdy spotkacie się z Księdzem to będziecie jak baranki, potulne i grzeczne, bo Was przytłacza swoja wielkościa, inteligencja, pracowitością i szacunkiem. Łatwo pisać ukrytym pod psełdonimem,
schowanym za kotarę. Jesli macie rację to czemu nie zrobicie tego oficjalnie,w kancelarii. Po co te insynuacje, zmartwienia kto przyjdzie do domu, za ile, kiedy.? Ks. Proboszcz ogłasza niemal co niedziele o równych akcjach, spotkaniach, zebraniach ,kółkach. Trzeba przyjśc i posłuchać, tu nie ma żadnej tajemnicy. A na to co niektórzy tu wypisują to bierze obrzydzenie i wstyd mi za Was . Nie musicie odpisywać bo dyskutował nie będę, to nie ta klasa.I może zajmijcie sie czymś ciekawszym i bardziej pożytecznym. Pozdrawiam

Gość

1.Wiele osób na tym forum musi wykazywać się o wiele większą skutecznością działania aby utrzymać swoje rodziny i na pewno nie dysponują takimi środkami i możliwościami.
2. Jest jeszcze i druga strona medalu (nie ujmując nic proboszczowi ) wielu X żyje ponad stan zaspakajając w pierwszej kolejności swoje potrzeby materialne a dopiero to co pozostaje jest dla parafii.
3. Chciałbym aby kiedyś X spróbowali tak jak posłowie poprzedniej kadencji przeżyć miesiąc za najniższą średnią krajową. (Posłom po tygodniu zabrakło środków.)

4.Każdy jest człowiekiem i nic co ludzkie nie jest mu obce, to dotyczy mnie, ciecie,
X , policjanta i wielu innych.

resolute

resolute

Gość

Żyć ponad stan to znaczy, że wszystko musisz mieć najlepsze, najdroższe, największe.

Gość

Żyć ponad stan to znaczy, że wszystko musi być najlepsze, najdroższe, największe a to chyba nie oto w tym wszystkim chodzi. Rok temu podano informację, że Polsce w przeciwieństwie do pozostałej części Europy z roku na rok ilość powołań wzrosła o 30% z rok na roku. Tylko, że w tym czasie bezrobocie wzrosło do 18%. Ilu z tych młodych seminarzystów ma prawdziwe powołanie , a ilu poszło do seminarium aby mieć zapewnioną pracę i nie martwić się o to za co utrzymają rodziny. W Hiszpanii kraju bardzo katolickim gdy zaczęto wypłacać księżą stałą pensję 600 euro ilość powołań spadła z roku na rok prawie o połowę.

resolute

Co do życia ponad stan mają powołania ??? Uporządkój myśli bo nie wiadomo z czym to jeść....
Jeszcze chwila i będziemy dyskutować o wprowadzeniu dziesięciny.....

bgos · Gość

drogi resolute nie gorączkuj się tak bo tym razem naprawę nie załapapałeś tematu. Znakiem X oznacza się umownie księdza a nie jakiegoś iksa. Cofnij się do tej wypowiedzi to zrozumiesz teraz jej sens. Rolling Eyes

Pueblo