Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gospodarowanie odpadami
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 132, 133, 134  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> URZĄD GMINY I WÓJT GMINY
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek.P
Gość






PostWysłany: Sob 0:34, 10 Lis 2012    Temat postu:

Marsto napisał:
Leszek.P napisał:

Wnioskuje że cytowany przez Ciebie tekst; traktowane jest jako odpad komunalny objęty zakresem opłaty ponoszonej przez właścicieli w ramach ogólnej opłaty. Czyli że te tony gruzu po remoncie masz prawo oddać i nic nie dopłacać, i jak to się ma do tych co twierdzą że mają znikomą ilość śmieci a będą musieli za Ciebie czy mnie dodatkowo płacić.


A czy to kurna ja sobie wymyśliłem. Ustawa jasno wskazuje co jak i gdzie
.......................
Ewentualnie można rozważyć podzielenie w „Regulaminie” odpadów budowlanych na dwie grupy: takich, które powstały podczas budowy oraz takich, które powstały w gospodarstwie domowym po zakończeniu budowy – i pobieranie dodatkowych opłat tylko za pierwszą grupę. Ale z dużym prawdopodobieństwem któryś z prawników zamieszkałych w gminie zaskarży taką uchwałę.

Leszek.P napisał:

ma to dobre strony bo już nie musisz z przyczepką gnać do Łubnej i znęcać się nad samochodem


Nie musiałem gnać do łubnej bo za 350 zł wynajmuje spory kontener (albo za 500 zł ogromny) i po dwóch dniach już nie mam ani go ani śmieci, gruzu i innych zbędnych rzeczy

Możliwe ze mój sposób wysławiania się bywa czasem niezrozumiały więc wyjaśniam, zgadzam się z tymi co uważają że tylko część opłat można lub powinno się uśrednić. Mowa oczywiście o tz. śmieciach które są aktualnie odbierane w pojemnikach a do tego dochodzą gabaryty + recykling, to powinno być w tych opłatach. Nie wyobrażam sobie by ktoś płacił za mnie za utylizację czegoś co powstaje u mnie nie korzystając z tego. Tak jak ja nie widzę uczciwości w tym że mam płacić za czyjś gróz lub wywóz i utylizację papy z dachu lub innych być może komunalnych lecz nie związanych z codziennymi czynnościami bytowymi odpadami. Mogę tylko wnioskować że sposób interpretacji jest zależny z jaką instytucją ( firmą ) jest powiązany dany prelegent. Nic dziwnego że przy tak dużych rozbieżnościach w interpretacji podawane są tak ogromne różnice w ocenie przyszłych kosztów które nas czekają. Dyskusja jest ważna lecz z daleko idącymi wnioskami poczekajmy do otrzymania propozycji wyjściowej stawek oraz sposobu ich naliczania z UG.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marsto
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:27, 10 Lis 2012    Temat postu:

Leszek.P napisał:

Nie wyobrażam sobie by ktoś płacił za mnie za utylizację czegoś co powstaje u mnie nie korzystając z tego.


Owszem i tu masz rację. Tez nie widzę takiej potrzeby a raczej widzę taką, żeby każdy płacił za siebie i to będzie uczciwie. Ale tak jak jest napisane w którejść opinii prawnej z któregos linku. Gmina ponosi koszty w ramach opłaty śmieciowej i wydaje się to być zgodne z ustawą śmieciową.

Tylko powiedz czemu w takim razie lansowane są opłaty zależne od zużycia wody. Dlaczego mam płacić za to: że ktoś ma basen, podlewa ogródek wodą z wodociągów, ma gospodarstwo rolne gdzie schodzi dużo wody, ma firmę, myjnie samochodową, sklep itd.

Jedyne co gminę może uratować od ponoszenia takich kosztów jest to, że prawdopodobnie (muszę jeszcze tego poszukać) gmina będzie miała obowiązek stworzenia punktów odbioru selektywnie zebranych śmieci w ograniczonym zakresie. Zdaje się, że jest wykaz koło 6-7 rodzajów odpadów dla których gmina ma obowiązek (czyli nie może się wykręcić)utworzenia selektywnych punktów odbioru. Oczywiście wszystko zależy od interpretacji co jest np; odpadem biodegradowanlnym albo podatnym na recycling.


Z drugiej strony nie oszukujmy się. Gmina na ustawie śmieciowej będzie zarabiała na czysto i to wcale nie mało. Dlaczego? Ano dlatego, że nie wyobrażam sobie sytuacji, że gmina podpisze kontrakt np; z SITĄ za kwotę powiedzmy 100000 zł a zbieże od ludzi powiedzmy 120 000 bo niech dojdzie jeszcze obsługa umowy. Idę o zakład, że gmina zbierze dużo więcej kasy niż będzie wynosił konktrakt z firmą śmieciową.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ted
więcej niż lider
więcej niż lider



Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:01, 10 Lis 2012    Temat postu:

Skoro ustawodawca tak uznał, to tak po prostu jest - są to odpady komunalne i muszą być odbierane przez gminę w ramach opłaty śmieciowej.

Tu jest analogia do sprzątania śniegu z chodników przylegających do nieruchomości - nawet jeżeli są własnością gminy to musi je sprzątać właściciel nieruchomości, do której przylega.

A co do "zarabiania" przez gminę na opłacie śmieciowej - to byłoby nielegalne bo ustawa mówi o pokrywaniu wymienionych kosztów systemu. Ale to nie jest sama wartość umowy z firmą śmieciową.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ted dnia Sob 9:02, 10 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marsto
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:06, 10 Lis 2012    Temat postu:

Ted napisał:


A co do "zarabiania" przez gminę na opłacie śmieciowej - to byłoby nielegalne bo ustawa mówi o pokrywaniu wymienionych kosztów systemu. Ale to nie jest sama wartość umowy z firmą śmieciową.


Owszem i też mi się wydaje, że gmina na tym nie moze zarabiać. Jednak zapewne może byc inaczej.
Gdyby tak było jak myślimy to znaczy, że włodarze zabierają się do sprawy od dupy strony. Bo najpierw powinien byc przetarg na firmę i wtedy jak jest znany koszt to powinien być od podzielony na jednostki (mieszkańców/kubły), a jest na odwrót i stąd ten ewentalny zarobek.

Z drugiej strony Ustawa też mówi, że pieniążki z opłaty są dochodem gminy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marsto dnia Sob 9:10, 10 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Sob 9:13, 10 Lis 2012    Temat postu:

Marsto napisał:
Tylko powiedz czemu w takim razie lansowane są opłaty zależne od zużycia wody. Dlaczego mam płacić za to: że ktoś ma basen, podlewa ogródek wodą z wodociągów, ma gospodarstwo rolne gdzie schodzi dużo wody, ma firmę, myjnie samochodową, sklep itd.


Zauważ, że jest mowa o wodzie zużywanej do celów bytowych, czyli zużycie opisane przez Ciebie powyżej w to nie wchodzi. A cały czas chodzi o ustalanie na tej podstawie liczby osób faktycznie zamieszkałych w domostwie.

Cytat:
Z drugiej strony nie oszukujmy się. Gmina na ustawie śmieciowej będzie zarabiała na czysto i to wcale nie mało. Dlaczego? Ano dlatego, że nie wyobrażam sobie sytuacji, że gmina podpisze kontrakt np; z SITĄ za kwotę powiedzmy 100000 zł a zbieże od ludzi powiedzmy 120 000 bo niech dojdzie jeszcze obsługa umowy. Idę o zakład, że gmina zbierze dużo więcej kasy niż będzie wynosił konktrakt z firmą śmieciową.


Wiesz, mimo że nawet niektórym urzędnikom gminy się to myli, gmina nie jest przedsiębiorstwem komercyjnym i rządzi się innymi zasadami. Nie jest jej zadaniem wypracowywanie zysków, nie ma - przynajmniej ja o tym nic nie wiem - akcjonariuszy czy udziałowców, którzy by się nim dzielili. Wszystkie środki wolne, czyli także nadwyżki uzyskane w wyniku przeszacowania jakichś opłat, muszą wracać do mieszkańców w postaci inwestycji gminnych czy świadczonych im przez gminę usług.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marsto
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:28, 10 Lis 2012    Temat postu:

Lucyfer napisał:

Zauważ, że jest mowa o wodzie zużywanej do celów bytowych, czyli zużycie opisane przez Ciebie powyżej w to nie wchodzi. A cały czas chodzi o ustalanie na tej podstawie liczby osób faktycznie zamieszkałych w domostwie. .


A dlaczego nie. Wiesz równie dobrze jak ja (nie raz pisałeś o tym tutaj), że woda z wodociągów (czyli ta socjalno-bytowa) jest wykorzystywana na różne sposoby i mogą z niej korzytać np właściciele /użytkownicy, zarządcy/ nieruchomości o funkcji mieszkalnej, usługowej, użyteczności publicznej


Lucyfer napisał:


Wiesz, mimo że nawet niektórym urzędnikom gminy się to myli, gmina nie jest przedsiębiorstwem komercyjnym i rządzi się innymi zasadami. Nie jest jej zadaniem wypracowywanie zysków, nie ma - przynajmniej ja o tym nic nie wiem - akcjonariuszy czy udziałowców, którzy by się nim dzielili. Wszystkie środki wolne, czyli także nadwyżki uzyskane w wyniku przeszacowania jakichś opłat, muszą wracać do mieszkańców w postaci inwestycji gminnych czy świadczonych im przez gminę usług.


Naprawdę?? Dlaczego w takim razie pieniądze które gmina odzyskała z zaplanowanych wydatków na komunikację miejską nie przeznaczy na coś innego związanego z komunikacją np: przywrócenie linii 712 do stanu sprzed 2,5 roku.


Owszem gmina nie ma akcjonariuszy, ale mają je podmioty stanowiące własność gminy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ted
więcej niż lider
więcej niż lider



Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:48, 10 Lis 2012    Temat postu:

Jest różnica z wykorzystaniem oszczędności z niezrealizowanych wydatków z budżetu ogólnego, a oszczędnościami z podatku śmieciowego, gdzie cel wydatkowania pozyskanych śordków jest wyraźnie określony.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ted dnia Sob 9:50, 10 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Sob 10:30, 10 Lis 2012    Temat postu:

Marsto napisał:
A dlaczego nie. Wiesz równie dobrze jak ja (nie raz pisałeś o tym tutaj), że woda z wodociągów (czyli ta socjalno-bytowa) jest wykorzystywana na różne sposoby


Ale wtedy masz oddzielne liczniki lub podliczniki. Tak że można określić bez problemu ile wody idzie na cele bytowe, a ile na pozostałe.

Cytat:
i mogą z niej korzytać np właściciele /użytkownicy, zarządcy/ nieruchomości o funkcji mieszkalnej, usługowej, użyteczności publicznej


Co do jak pisałeś warsztatów, itp., a także wątku pana Leszka "nie chcę płacić za innych", to akurat woda jest doskonałym przykładem, jak w gminie się płaci za innych. Jak zapewne wiesz, gmina z budżetu dopłaca Eko-Babicom do wody. Bo gdybyśmy mieli płacić jej cenę wyliczoną przez Eko na podstawie faktycznych kosztów, to byłby znacznie wyższy. Ale jest odgórne prawne ograniczenie maksymalnej ceny wody. Tak więc żeby Eko nie miało stałej straty, gmina dopłaca mu z budżetu.

Ale takie subsydia, bo to jest dofinansowanie, są prawem dopuszczane z pieniędzy publicznych wyłącznie dla wody zużywanej nie przez podmioty gospodarcze. Bo prawo UE i polskie zabrania dofinansowania prywatnej działalności gospodarczej pieniądzem publicznym.

Tyle że Eko ma jedną taryfę za wodę, niezależnie od tego, czy zużywa ją prywatny dom, czy komercyjna myjnia samochodowa. Co wskazuje na to, że myjnia także korzysta z dopłaty ze środków publicznych, a to coś się jakby z tym prawem kłóciło, nieprawdaż?

Lucyfer napisał:


Wiesz, mimo że nawet niektórym urzędnikom gminy się to myli, gmina nie jest przedsiębiorstwem komercyjnym i rządzi się innymi zasadami. Nie jest jej zadaniem wypracowywanie zysków, nie ma - przynajmniej ja o tym nic nie wiem - akcjonariuszy czy udziałowców, którzy by się nim dzielili. Wszystkie środki wolne, czyli także nadwyżki uzyskane w wyniku przeszacowania jakichś opłat, muszą wracać do mieszkańców w postaci inwestycji gminnych czy świadczonych im przez gminę usług.


Marsto napisał:
Naprawdę?? Dlaczego w takim razie pieniądze które gmina odzyskała z zaplanowanych wydatków na komunikację miejską nie przeznaczy na coś innego związanego z komunikacją np: przywrócenie linii 712 do stanu sprzed 2,5 roku.


Trzeba by zapytać radnych i wójta.

Marsto napisał:
Owszem gmina nie ma akcjonariuszy, ale mają je podmioty stanowiące własność gminy.


Ale jeżeli stanowią własność gminy, to jedynym ich akcjonariuszem może być gmina.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek.P
Gość






PostWysłany: Sob 10:59, 10 Lis 2012    Temat postu:

Marsto napisał:
Lucyfer napisał:

Zauważ, że jest mowa o wodzie zużywanej do celów bytowych, czyli zużycie opisane przez Ciebie powyżej w to nie wchodzi. A cały czas chodzi o ustalanie na tej podstawie liczby osób faktycznie zamieszkałych w domostwie. .


A dlaczego nie. Wiesz równie dobrze jak ja (nie raz pisałeś o tym tutaj), że woda z wodociągów (czyli ta socjalno-bytowa) jest wykorzystywana na różne sposoby i mogą z niej korzytać np właściciele /użytkownicy, zarządcy/ nieruchomości o funkcji mieszkalnej, usługowej, użyteczności publicznej.

Marcin ja osobiście podzielam część twoich dylematów jednak
1.gmina nie może zarabiać na mieszkańcach
2.by wszcząć procedurę przetargową należy ustalić zasady i koszty ( cenę za którą będzie to robione )
3. mam spore obawy czy któraś z firm licząc własne koszty +zysk przystąpi do przetargu w takiej kwocie którą my wyznaczymy ( remont ośrodka zdrowia najniższa kwota przekraczała o 1/3 wycenę i dla tego nastąpiło opóźnienie gdyż woleliśmy dorzucić koleją 1/3 i wybudować nowy ośrodek ) to często jest zależne od sytuacji na rynku pracy.
4. liczenie kosztów od wody jest jak wiesz jednym z elementów możliwych do realizacji ma ten plus że można wliczyć również rozpoczęte budowy bo do budowy jest potrzebna woda i nikt nie powie że tutaj nikt nie mieszka bo budynek nie został oddany do użytku ( budowlańcy też produkują śmieci )
5. jaki wariant przyjmie rada nikt jeszcze nie wie ( zależy to od wielu czynników niekiedy od osobistych spostrzeżeń i kalkulacji )
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 11:19, 10 Lis 2012    Temat postu:

Określenie ilości osób zamieszkujących dany budynek na podstawie zużycia wody do potrzeb bytowych to jakaś paranoja, w naszym domu zamieszkuje 3 osoby, a zużycie wody mamy o 2 razy większe niż w domu sąsiednim gdzie zamieszkuje 6 osób. Piszę tu o zużyciu typowo bytowym bez podliczników.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
biro
debeściak
debeściak



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Sob 12:05, 10 Lis 2012    Temat postu:

@Marsto: widzę, że zupełnie inaczej rozumiemy ponoszenie opłat uzależnione od zużycia wody. Według mnie ponadnormatywne zużycie wody przez Twojego sąsiada działa na jego niekorzyść. Stały koszt, czyli wynegocjowaną przez gminę zapłatę dla firmy odbierającej śmieci dzielimy proporcjonalnie do zużycia wody na potrzeby bytowe, gdyż to w przybliżeniu świadczy o ilości osób zamieszkujących, albo i produkujących odpady bez stałego zamieszkania. Twój sąsiad, zużywający wodę do myjni, sklepu czy gospodarstwa rolnego będzie zmuszony w jakiś sposób to udowodnić, bo w innym przypadku to on poniesie nadmierne koszty.

Zdaję sobie sprawę, że ten system premiuje osoby nie dbające o higienę Smile, ale jeśli ktoś uważa go za paranoję niech zaproponuje lepszy.
Ja jestem zameldowany i zużywam wodę na podstawie licznika w czteroosobowej rodzinie.
Sześcioosobowa rodzina mojego znajomego zużywa wiele więcej wody, ale nikt nie jest zameldowany w naszej gminie więc kryterium meldunku odpada.
W oddzielnym domku na jego działce mieszka pomagający mu w prowadzeniu firmy wuj, u którego wszystkie weekendy i wakacje spędza trójka jego dorastających wnuków.
Nawet jeśli w przypadku ankietowania kolega zgłosi zamieszkiwanie swojej najbliższej rodziny, to za wuja i jego wnuki zapłacimy wszyscy.
Przykro mi, ale nie wierzę w szczerość dobrowolnych oświadczeń, w przypadku osób, które nie mają skrupułów wywożąc śmieci do lasu. Nie wierzę też w skuteczność ścigania osób składających fałszywe oświadczenia, przez organa nie umiejące sobie poradzić z dotychczasową działalnością osób wyżej wymienionych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marsto
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:14, 10 Lis 2012    Temat postu:

Lucyfer napisał:
Lucyfer napisał:


Wiesz, mimo że nawet niektórym urzędnikom gminy się to myli, gmina nie jest przedsiębiorstwem komercyjnym i rządzi się innymi zasadami. Nie jest jej zadaniem wypracowywanie zysków, nie ma - przynajmniej ja o tym nic nie wiem - akcjonariuszy czy udziałowców, którzy by się nim dzielili. Wszystkie środki wolne, czyli także nadwyżki uzyskane w wyniku przeszacowania jakichś opłat, muszą wracać do mieszkańców w postaci inwestycji gminnych czy świadczonych im przez gminę usług.


Marsto napisał:
Naprawdę?? Dlaczego w takim razie pieniądze które gmina odzyskała z zaplanowanych wydatków na komunikację miejską nie przeznaczy na coś innego związanego z komunikacją np: przywrócenie linii 712 do stanu sprzed 2,5 roku.


Trzeba by zapytać radnych i wójta.


To nie miejsce i temat, ale zapytam w związku z tym, iż zagląda tu conajmniej Leszek i Agnieszka. Dlaczego gmina odzyskawszy lekko ponad 120 tysięcy z komunikacji miejskiej zamiast przeznaczyć ją na poprawę komunikacji w innym rejonie gminy przeznaczyła ją na coś innego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marsto dnia Sob 20:21, 10 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
biro
debeściak
debeściak



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Sob 21:05, 10 Lis 2012    Temat postu:

Wyrażenie "odzyskała" sugeruje, że ktoś dał gminie te pieniądze i można było je wydać na coś innego.
Podejrzewam, że sytuacja wyglądała trochę inaczej: gmina nie miała tych pieniędzy więc zrobiła cięcia w planowanych wydatkach na komunikację.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marsto
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:28, 10 Lis 2012    Temat postu:

biro napisał:
Wyrażenie "odzyskała" sugeruje, że ktoś dał gminie te pieniądze i można było je wydać na coś innego.
Podejrzewam, że sytuacja wyglądała trochę inaczej: gmina nie miała tych pieniędzy więc zrobiła cięcia w planowanych wydatkach na komunikację.


Nie.. nie dał ale odzyskała zarezerwowaną na pewien cel kwotę pieniężną. No chyba, że czegoś nie zrozumiałem. Szczegółowa informacja w BIPie gminnym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Sob 23:34, 10 Lis 2012    Temat postu:

Marsto napisał:
Nie.. nie dał ale odzyskała zarezerwowaną na pewien cel kwotę pieniężną. No chyba, że czegoś nie zrozumiałem. Szczegółowa informacja w BIPie gminnym.


A znasz pojęcie "parkowanie pieniędzy"? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> URZĄD GMINY I WÓJT GMINY Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 132, 133, 134  Następny
Strona 9 z 134

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin