:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

Michał S.trażak

A dziś Marcpol około 20.30 przestał wpuszczać ludzi z powodu awarii systemu. Naród przed weekendem na zakupu, a tu ... sałatka. I to ponoć dziś już drugi raz. Aż ta elektronika. Dziwię się tylko, że awaria systemu, a przy kasach tłok i wydawało mi się, że kasjerki normalnie przepuszczały przez czytniki (wydawało mi się - nie jestem przekonany w 100 %). Nie rozumiem zatem jaki mógł paść system. Może ktoś zna się na sieciach marketowych ??

Lucyfer

gosc · Gość

a ja bylam swiadkiem jak klientka dostala splesnialą wedline i powiedziala ze to juz nie pierwszy raz
co z tego ze wybor ogromny jak to sie nie nadaje do jedzenia
poza tym panie ekspedientki zupelnie nie wiedza co sprzedaja, poprosilam o kawalek udzca wolowego a pani sie mnie pyta a ktory to jest? Shocked

mam nadzieje tylko ze sagina sie utrzyma, oczywiscie nie jest to sklep idealny, pare rzeczy mnie tam denerwuje, ale wedliny czy mieso zawsze sa swieze

Katarzyna35 · Gość

no tak...Marcpol - wielkie hurra, ale na chwilę obecną nie kupuję wędlin, mięsa, warzyw i owoców - powód ? bardzo słaba jakość

Jedynie opakowane art. spożywcze napoje wodę, ( aczkolwiek również trzeba zwracać uwagę na datę ważności, mój mąż kupił 25 lipca chleb z datą ważności do 24 lipca )

Gość

Gość

TO PRAWDA SERY ŻÓŁTE ZDARZAJĄ SIĘ TEŻ STARE ZRESZTĄ TRZEBA PATRZEĆ NA DATY WAŻNOŚCI NA PRAWIE WSZYSTKICH PRODUKTACH A CO DO WĘDLINY JA BYM NIE RYZYKOWAŁA KUPNA Embarassed

Kasia Jankowska

mnie się zdarzyło przy ostatnich zakupach, że kiełbasę sokołowską którą kupowałam okleili jako kabanosy - bynajmniej nie w tej samej cenie

ale przyznam, że załatwili reklamację szybko i bez problemu - ale tylko dlatego, że sprawdzam zawsze paragony

Gość

.....nic nie wiem o żadnej kiełbasie w markpolu, ale słyszałem że dzisiaj nasi grają z niemcami!!!! ehhehehehhe

lipcowiak

ja również nie polecam w Marcpolu zakupu wędlin. Żona kupiła "korpus" chyba z kurczaka.
Po przyjechaniu do domu zastanawiałem się co mi tak śmierdzi?
Po otwarciu torebki z zakupionym korpusem myślałem że zwymiotuje Confused

Mięso było zepsute.
Ale Sagina wcale nie jest lepsza, również trafiło mi się nie świeże mięso.
A co gorsza spotkałem się z nieuczciwością sprzedawczyń...

Jeśli chodzi o mięso czy wędliny ja staram się nie kupować już w dużych marketach, lecz w małych lokalnych sklepikach gdzie znam sprzedawców i poprostu pytam wprost które mięso jest świeże. I na ogół pani mówi, że to jest dzisiejsze, a to inne już trzy dni leży, to inne odradza zupełnie (chyba że dla pieska).

Ale nie wszystko jest bee w Marcpolu czy w Saginie.
Np alkohole są ok:)

Marsto

3-5-8

Wszystkim w nim nic nie pasuje wszystko stare, śmierdzące, przeterminowane ale jak się do niego pójdzie to brakuje koszyków a kasjerki niewyrabiają się z osługą. I nie słyszałem aby ktoś wychodząc z niego narzekał może poza właścicielami małych okolicznych sklepików którzy mają stałych klijentów dzięki sprzedawaniu na tzw. zeszyt. Duży sklep- duża rotacja towaru, częstsze dostawy. A w małych właściciel musi wszystko sprzedać zanim kupi nowy towar.

amiczka · Gość

Byłam raz i nigdy więcej...Smród starego mięsa uderza już od progu. Wędliny ślizgają się po papierze(jedna pani pakuje w papier, druga w torebki). Pieczywo wyschnięte. Ekspedientki w nadmiarze snują się za ladami, ale bynajmniej nie obsługują klientów. Totalny chaos i bałagan. Nawet dostawcy narzekają, że wyjątkowo długo czekają z towarem. DROGIE KIEROWNICTWO- PROSZĘ PRZYJRZEĆ SIĘ PRACY SWOJEGO PERSONELU. Zdecydowanie nie polecam....
A te tłumy? Są pozorne. Sklep ciasny, alejki wąskie, parking mały. Przy 10 osobach jest już tłum.

Katarzyna35 · Gość

Odnośnie mojej wcześniejszej wypowiezi, faktycznie mój błąd - o jeden miesiąc za daleko chodziło mi o czerwiec Smile

Od razy zaznacam, że nie jestem zwolenniczką marż nakładanych w małych sklepach Wink

ale prawda jest taka, że tam szwankuje personel ! i niech się nie pchają w mięsko bo jest stare gumowe, nieświeże ( to samo tyczy się wędlin )

Gość

Sądne dni nastały dla tej babickiej krainy, skoro największym motorem rekreacyjno kulturalno rozrywkowym jest sklep markpojl. Możecie się kłócić, a ja wiem i tak, że jak rzucą kurczaki za pięć złotych to bedziecie sobie po głowach deptać !!!!! Very Happy

Gość · Gość