Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Inwestycje w Gminie Babice!!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2011
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
obca firma
już nie nowy, ale ...
już nie nowy, ale ...



Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:51, 05 Gru 2011    Temat postu:

KiziaMizia napisał:
A tu ciekawa lektura [link widoczny dla zalogowanych] sprawozdanie z wdrażania Strategii Zrównoważonego Rozwoju Gminy Stare Babice za lata 2002 -2010.



Przeczytałem sprawozdanie z wdrażania strategii. Byłaby to zabawna lektura, gdyby nie to, że dotyczy gminy w której mieszkam. Przypomina mi statystyki rodem z PRL. Teraz z użyciem excella zapełniane są tabelki, które stworzyli jedni urzednicy, a wypełniaja inni. Istne perpetuum mobile jeśli chodzi o generowanie sobie pracy.

Już samo początkowe sformułowanie : "Analiza danych zawartych w niniejszym sprawozdaniu pozwala stwierdzić, że
nie wystąpiły żadne przesłanki uzasadniające potrzebę aktualizacji Strategii
Zrównoważonego Rozwoju Gminy Stare Babice do roku 2020." Może gdyby analizowano uważniej otaczający nas świat, ktoś mógłby dostrzec trwający kryzys. Z jednej strony np. na stronie 6 piszę się o kryzysie, a jednocześnie nie widzi konieczności zmian. Pokazuje to jasno, że cała strategia to dokument który nic nie znaczy dla urzędu gminy. Ot kolejny druczek wymagany przez "wyższą instancję".

Wiem, że brzmi to sarkastycznie i nie można mówić, że wszystko jest źle. Urząd gminy pozyskał środki na budowę strefy rekreacji w Borzęcinie i buduje z funduszy unijnych kanalizację. Z trudnościami ale jednak buduje. To dla mnie dwa największe sukcesy władz gminy.

No dobrze trochę osłodziłem poczatkowy sarkazm to teraz do konkretów. Dwie największe porażki:

NIP-3
Dopiero w 2010 r. zaczęto zdawać sobie w UG sprawę, że osoby, które mieszkają w gminie , nie zawsze płacą tu podatki. Stąd walka o NIP-3. Czy dużo to przyniosło, Sądze, że raczej niewiele. Wszystko przeprowadzono własnymi siłami UG, sprawa się mocno opóźniła. Pozyskanie nowych podatników jednym konkursem to marny pomysł. A jest to na pewno cel na który warto poświęcić środki z budżetu i zlecić zewnętrznej firmie, którą potem można sprawdzić i zapłacić proporcjonalnie do rezultatów. Rzecz, która może realnie powiększyć budżet gminy jest lekko traktowana przez urzędników i pozostawiona samej sobie
Nigdzie nie widziałem na stronach UG podsumowania całej akcji i pokazania ilu nowych podatników zyskano. Próżno też szukać takich informacji w Strategii. Znajdziemy tam proste dane statystyczne opisujące ludność, beż żadnych wniosków.
Cóż wyciąganie wniosków może być bolesne - w miarę wdrażania Strategii spada liczba osób osiedlających się w naszej gminie, czyli jest ona mniej atrakcyjna. Oczywiście to duże uproszczenie ale jest to widoczny trend.

Kultura
W Strategii zaklina się rzeczywistość poprzez statystykę, np. dodaje się liczbę imprez sportowych do kulturalnych (s. 23). Bądźmy uczciwi jeśli w budżecie kultura i sport to dwie różne pozycje to nie łączmy ich na wykresach.
W aktualizacji Strategii, z roku 2006 [link widoczny dla zalogowanych]
jeden z celów operacyjnych to: "Budowa Centrum edukacyjno-kulturalno-informacyjnego wraz z biblioteką w Starych Babicach" - czyli w pozycji "Dom Kultury" jest ciągle "0".
Tymczasem w pozycji obiekty sportowe jest "2" - choć jeśli chodzi o udostępnienie obiektu w Zielonkach - Parceli to jest tak słabe, że bardziej pasuje liczba "1,5" . Daleki jestem od teorii spiskowych, że skoro przewodniczacym Rady Gminy jest prezes klubu to mamy dwa obiekty. Ja chciałbym dwa obiekty sportowe i jeden dom kultury - po prostu.

Dodatkowym materiałem do przemysleń jest budżet gminy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Na stronie 18 mamy rozpisane pozycje budżetu w zakresie " Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego"
Powiem szczerze, że niewiele z tego rozumiem.
Budowa Centrum Kultury i Rekreacji wraz z biblioteką i basenem w Starych Babicach (s. 20) - 120.000 - na co tak naprawdę wydajemy te pieniądze?
bibiloteka gminna - 162.000 zł
wydatki jednostek budżetowych - 393 000 zł. - szkoda, że nie jest w żaden sposób opisane na co idzie lwia cześć budżetu.
Potem jest trochę wydatków rozsianych po sołectwach, na ochronę dziedzictwa narodowego te pieniądze poszły na place zabaw, co samo w sobie nie jest złe, ale nie ma wiele wspólnego z kulturą. - za to wszystkie pozycje są dobrze opisane.
Pozycja dotacje celowe - 103.000 - jest szczegółowa opisana na ostatniej stronie budżetu.
I tu dochodzimy do wnisosków płynących z budżetu, jak dla mnie wydatki te są rozmyte, słabo opisane. Głowna część budżetu idzie na wydatki jednostek budżetowych - czyli nie wiadomo na co one są przeznaczone. W żaden sposób nie można zweryfikować zasadności tych wydatków. Czyli budżet jest pokazany, ale łatwe wniknięcie w szczegóły dla mieszkańca, nie jest możliwe.

W budżecie i w Strategii na stronie 22 pokazana jest gminna biblioteka publiczna. Głownie korzystają z niej uczniowie szkoły podstawowej i ciekaw jestem jak wyglądałaby statystyka, gdyby ich odjąć. Zastanawiam się nad sensem istnienia dwóch niezależnych bibliotek w jednym budynku, czy naprawdę nie da się ich połączyć.
Widziałem na Ochocie przy placu Narutowicza bibliotekę "Przystanek książka". Polecam wszystkim wizyte w tym miejscu, robi niesamowite wrażenie, pokazuje czym mioże być współczesna biblioteka - centrum spotkań, domem kultury, wypożyczalnią książek, płyt i filmów.

Basen/dom kultury - UG cierpi na gigantomanię. Wiarę w to, że wybudujemy obiekt wart około 30 mln, pozostawiam bez komentarza. Właściwie to jest to wymówka, że nic nie budujemy - "Nie mamy takich środków w budżecie". Prawda jest taka, że nas nie stać, ani na budowę, ani na późniejsze utrzymanie. Trzeba podjąć decyzję i pozbyć się terenu, albo burzyć ten szkielet i budować coś innego.

Co stało na przeszkodzie, żeby zbudować większy budynek komunalny i mieć tam dom kultury i dzięki temu lepiej wykorzystywać salę konferencyjną. Budowanie od podstaw domu kultury wyniesie pewnie ok. 7 mln zł. potem jeszcze roczny koszt utrzymania w granicach 800 tys. Tworzy to poważną pozycję w budżecie i wymaga opracowania mechanizmów cześciowego finansowania z komercyjnego wynajmu pomieszczeń, czy to na sklepy, czy na odpłatne warsztaty artystyczne.
Jednak dla mnie najważniejsze jest by jak już bedzie powstawał dom kultury rozpisać konkurs na jego prowadzenie. Tak żeby zajęli się działalnością animatorzy kultury z prawdziwego zdarzenia. I niech stanie sie to na etapie projektowania obiektu, pewnych przydatnych pomieszczeń może potem zabraknąć i nie da sie tego zmienić
Niech dla gminy pozostanie jedno stanowisko - administratora budynku, czy jakkolwiek go nazwiemy.


Strasznie się rozpisałem, ale wylałem swoje żale i jest mi lżej. Mam nadzieję, że moja pisanina będzie poczatkiem szerszej dyskusji, bo wszystkiego jeszcze nie powiedziałem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiziaMizia
debeściak
debeściak



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Wto 9:00, 06 Gru 2011    Temat postu:

Cieszę się, że jeszcze ktos oprócz mnie zadał sobie trud spojrzenia w statystyki Smile

Na kilka pytań mogę udzielić odpowiedzi, jednak niektóre z nich można kierować wyłącznie do Wójta.

Jako jedna z inicjatorek akcji NIP-3 chciałabym wyrazić swoja opinię w tym temacie. Grono "inicjatywne" było spore i z zapałem do pracy. Przez kilka tygodni... Tempo prac i "entuzjastyczny" odbiór pomysłów przez osoby, które miały się ich realizacją zająć po prostu zabił wszelką inicjatywę. Chciałabym podkreslić, że ja to częsciowo rozumiem. No bo "przyszli, narobili szumu, nawrzucali pomysłów i gonią do pracy, a ja mam przecież inne ważne obowiązki, samodzielnie nie podejmuję decyzji, prawnik się musi wypowiedzieć" itp. Tym nie mniej szkoda mi bardzo, że wielu elementów akcji nie wprowadzono w życie.
Przychodząc ostatnio wraz z koleżanką radną na niezobowiązująca rozmowę w sprawie kolejnej inicjatywy zobaczyłam w oczach moich rozmówców ten sam "entuzjazm". Stąd wniosek, że własnymi, gminnymi siłami nie ma sensu się porywać na nietypowe działania. Jak słusznia zauważa "obca firma", lepiej wyjdzie jeśli się to zleci na zewnątrz. Czy to bedzie agencja reklamowa czy organizacja społeczna, nie ma znaczenia byle zrobiła to dobrze, sprawnie i fachowo.

120 tys na budowę basenu - to głównie dokumentacja i projekt adaptacji obiektu. Czy go kiedykolwiek wybudujemy w zakładanym w projekcie przebudowy kształcie? Osobiście watpię, bo samo utrzymanie basenu to około 2 mln rocznie. Samofinansujące się są jedynie potężne Aquaparki z kompleksami hotelowymi, centrami konferencyjnymi itp. Nasz obiekt wymagałby stałego dopłacania. Zresztą jesli mamy ochotę na budowe ładnego, dużego obiektu sportowego to czy nie lepiej w Zielonkach obok istniających obiektów? Miejsca jest tyle, że można zaprojektować naprawdę duże centrum sportowe, z dobrym dojazdem, parkingiem itp. W Babicach miejsce jest może i prestiżowe, ale dojazd i parking do atrakcji nie należą. Wystarczy przejechać się w stronę szkoły babickiej podczas wywiadówek.
Ja się kiedyś zastanawiałam (zamim powstało przedszkole w Bliznem) czy nie można było na dole zrobić przedszkola, a na górze domu kultury, biblioteki itp. Przedszkole blisko szkoły, z dużym ogrodem... A obecny budynek przedszkolny mógłby wtedy "awansować" na szkolną zerówkę ze świetlicą, co staje się coraz większą potrzebą bo wiek szkolny się obniża. No ale... powstało przedszkole w Bliznem i obecnie nie ma potrzeby budować kolejnego.

Czytelność budżetu - diabeł tkwi w szczegółowych tabelkach Smile To co mnie nieodmiennie bawi przy czytaniu budżetu, to nazwy niektórych projektów, takie trochę od czapki ( najczęsciej dostajemy je w prezencie z góry, sami nie wymyslamy). Komu budowa baz elektronicznych dla Mazowsza kojarzy się z działem Przetwórstwo Przemysłowe? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 20:59, 06 Gru 2011    Temat postu:

Cytat:
Przychodząc ostatnio wraz z koleżanką radną na niezobowiązująca rozmowę w sprawie kolejnej inicjatywy zobaczyłam w oczach moich rozmówców ten sam "entuzjazm".


Juz Lipków podczas wyborów pokazał, że dość ma Pani entuzjazmu.
Może to powinno dać Pani trochę do zastanowienia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bbs
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Blizne Jasińskiego

PostWysłany: Wto 22:38, 06 Gru 2011    Temat postu:

Anonymous napisał:
Cytat:
Przychodząc ostatnio wraz z koleżanką radną na niezobowiązująca rozmowę w sprawie kolejnej inicjatywy zobaczyłam w oczach moich rozmówców ten sam "entuzjazm".


Juz Lipków podczas wyborów pokazał, że dość ma Pani entuzjazmu.
Może to powinno dać Pani trochę do zastanowienia.


No czy tak do końca Lipków pokazał to pewien bym nie byłSmile
A to, że ludzi z entuzjazmem je...no od zawsze do standard:)
A do dziś jeszcze żyją ludzie którzy za komuny robili to samo:)
Widzisz Aga a niedawno ktoś sie na mnie obraził jak napisalem wprost kim sa tu nie ktorzy ludzie:)
Olej to rowno. Masz co robic:) Aga gazeta tez zajmuje sporo czasu:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 18:16, 07 Gru 2011    Temat postu:

Najlepiej jest rzucić jakiś temat, a potem zwalić wszystko na kogoś i chwalić się co ta ja nie wymyśliłam i nie zrobiłam.

Słowa Pani Agnieszki to ja brałam udział zainicjowaniu akcji z NIP , mieliśmy wiele pomysłów , ale gmina ich nie zrealizowała , a ja sama nie brałam w tym udziału.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marchefka
znawca
znawca



Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a ze wsi :)

PostWysłany: Śro 18:48, 07 Gru 2011    Temat postu:

Gościu, z inicjatywą sołtysa wsi, radnego czy stowarzyszenia, skierowaną do Rady Gminy czy wprost do Wójta, zazwyczaj jest ten sam problem: tego się nie da zrobić bez wsparcia urzędu, kilku tysięcy papierków i jeszcze większej ilości stempelków. Jeśli tego zabraknie - cały pomysł pada. Bo za późno złożone pismo, bo brak ekspertyzy, bo pieczątka niebieska, a powinna być czarna.
Rozumiem, że z bliżej nie znanych przyczyn nie cenisz tego, co robi(ła) Agnieszka, ale może napisz o konkretach, a nie będziesz się starał stworzyć niemiłe wrażenie, że Agnieszka więcej gada niż robi? Bo ja mam nieodparte wrażenie, że jak ktoś się za bardzo wychyla i chce coś robić, to zaraz się znajdą tacy mili, co to go przytną równo z żywopłotem. A że żywopłot nic nie robi, tylko już nie jest ważne, ważne, że nic z niego nie wystaje...
Nowemu sołtysowi Lipkowa życzę jak najlepiej, ale mam wrażenie, że naprawdę będzie musiał duuuuuużo robić dla ludzi, żeby mogli powiedzieć, że nowy sołtys jest lepszy od starego.l


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiziaMizia
debeściak
debeściak



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Śro 23:09, 07 Gru 2011    Temat postu:

Anonymous napisał:
Najlepiej jest rzucić jakiś temat, a potem zwalić wszystko na kogoś i chwalić się co ta ja nie wymyśliłam i nie zrobiłam.

Słowa Pani Agnieszki to ja brałam udział zainicjowaniu akcji z NIP , mieliśmy wiele pomysłów , ale gmina ich nie zrealizowała , a ja sama nie brałam w tym udziału.


Brałam czynny udział w spotkaniach dotyczących akcji NIP, konsultacjach projektów plakatów, informacji, roznoszeniu ulotek itd. Stąd własnie wiem co zostało zrobione a co poległo na polu walki. I tak jak napisałam wcześniej rozumiem powody dla których wiele rzeczy poległo. Ale rozumieć jak coś działa, a akceptować że to tak działa to dwie różne sprawy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KiziaMizia dnia Śro 23:11, 07 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Watson
lider
lider



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Babice

PostWysłany: Czw 9:34, 08 Gru 2011    Temat postu:

Kwestie sołtysów poruszane są w innym temacie, więc z łaski swojej nie zaśmiecajcie tego swoimi uwagami.

Obca firma - zgadzam się z Tobą w niemal całej rozciągłości, choć do wyraźnie pozytywnych działań Gminy dołączyłbym jeszcze kilka (na przykład cykliczną zbiórkę odpadów posegregowanych).
Masz rację, że przywoływane tu dokumenty są kolorowe i wesołe; masz też rację, że temat powinien być podjęty rzetelniej.
Musisz jednak zdać sobie sprawę, że tego typu publikacje odgrywają konkretą rolę: jest to coś na kształt szamańskich tańców, które zacofany lud - nie rozumiejąc ich - przyjmował z radością i nadzieją poprawy, na przykład pogody.
Czyż domeną sprawnej polityki nie jest pokazywanie informacji w taki sposób, aby odbiorca był zadowolony? Laughing

Powyższe nie zmienia mojej opinii, że - mimo wszystko - jest wiele dzałań Gminy, które z czystym sumieniem mogę mocno pochwalić.
Zdajecie sobie sprawę, jak wyglądałby dokument przedstawiający budżet GB w sposób na prawdę rzetelny? I nie idzie mi tu o jego przystępność.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
obca firma
już nie nowy, ale ...
już nie nowy, ale ...



Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:06, 08 Gru 2011    Temat postu:

Tak zgadzam się w 100%, segregacja odpadów to zdecydowanie sukces UG.
Moim celem nie jest walenie jak w bęben w UG. Wiem, że robią też dobrą i potrzebną robotę. Ale są skrępowani bezlikiem przepisów, sprawozdawczowści i koniecznością produkowania "dupokrytek", żeby nikt się nie przyczepił. Pewnie z połowa ich roboty to właśnie biurokracja. I dlatego akcja NIP-3 jest dobrym przykładem że UG nie powinien robić rzeczy na których się nie zna. Niech swoją energię poświęcą na przeprowadzenie wyboru dostawcu, który przeprowadzi cały projekt.

Inna sprawa to relacje w gminie między wójtem a radą gminy. O ile dobrze rozumiem to RG rządzi a wójt realizuje ich decyzje i administruje gminą. Jak widać w praktyce wójt i większość RG są z jednego komitetu wyborczego i to wójt jest liderem. To dobre posunięcie ze strony wójta, bo RG nie przysparza mu dodatkowej pracy niespodziewanymi pomysłami. Stad potem biorą się absurdy jak likwidacja Funduszy Sołeckich za którymi głosowali radni będący często sołtysami, a wywodzący się z wójtem z jednego ugrupowania.

Kizia Mizia miała dobry pomysł, ale rzucony w tryby UG wspieranego przez "wójtową" RG rozbił się o rafy biurokracji. Częściowo jest to problem mentalności urzedników, którzy nigdy nie prowadzili własnej działalności gospodarczej, a nawet nie pracowali w prywatnych, komercyjnych firmach. Ich tempo działania i sposób myślenia jest odmienny od tego jaki mają nauczony osoby z doświadczenie w pracy na własnym lub w normalnej firmie czy korporacji. Często pisze o tym na forum Lucyfer - w prywatnym sektorze rzeczy załatwia sie w kilka dni, tygodni w urzędzie przechodzi to w miesiace i lata.
I moje ulubione - "jedenaste przykazanie w urzędzie - nie wychylać się".
Wiem, że generalizuje i nie wszyscy urzednicy są tacy, ale właśnie ta większość tworzy atmosferę urzędu - "no przecież nie da się"

Przeszukałem stronę UG i nigdzie nie ma podsumowania akcji i pokazania osiągnięć. Teoretycznie będzie to powiększenie kwoty w budżecie, z tytułu podatku dochodowego, ale z interpretacją suksesu może być różnie. W zależności od interpretatorów Wink

Jak patrzę na to z boku, to cóż jest to amatorszczyzna.Trzeba przełamać ten schemat - "nie wydamy pieniędzy i zrobimy to sami". To musi zrobić agencja specjalizująca się w marketingu bezpośrednim, mająca doświadczenie w projektach o podobnej skali komplikacji. I nie łudźmy się, jak się chcę zarobić 5 mln (tak napisane jest na plakacie promującym akcję), to trzeba wydać ok. 10% tej kwoty.

No dobrze ale żeby nie bić piany chciałbym zapytać tu na forum, głownie Kizię Mizię jako radną, jaka jest forma wywarcia nacisku na RG w obecnym kształcie, żeby ta wymogła na wójcie ponowne przeprowadzeni akcji NIP-3/EDG-1. Jeśli trzeba napisać pismo (i podłożyć się w urzędzie z imienia i nazwiska Very Happy ) mogę to wziąć na siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Pią 8:29, 09 Gru 2011    Temat postu:

obca firma napisał:
Przeszukałem stronę UG i nigdzie nie ma podsumowania akcji i pokazania osiągnięć. Teoretycznie będzie to powiększenie kwoty w budżecie, z tytułu podatku dochodowego, ale z interpretacją suksesu może być różnie. W zależności od interpretatorów Wink


Dobrze piszesz - teoretycznie. W praktyce jedyną miarą mogła by być liczba nowych meldunków.

Dlaczego? Bo jak piszesz "kwota z tytułu podatku dochodowego" jest właśnie kwotą łączną. Zależy ona nie tylko od liczby mieszkańców zameldowanych w naszej gminie, ale także od ich dochodów, a przy kryzysie one często spadają. I może się okazać, że mimo wzrostu zameldowanych podatników, łączna kwota się zmniejszy. Zmniejszy się o mniej, niż by się zmniejszyła, gdyby nie zameldowali się nowi, ale paradoksalnie, gmina tego sprawdzić już nie może. W żaden sposób.

Z prostego powodu - gminy nie są w stanie sprawdzić nawet czy państwo się wywiązuje z ustawy i przekazuje ustalony procent PIT płaconego przez zameldowanych mieszkańców gminy. Może tylko w to wierzyć, albo nie. Bo dostaje co miesiąc jedną kwotę bez żadnych danych dodatkowych. A żeby sprawdzić jej realność, musiałaby mieć dostęp do miesięcznych zeznań podatkowych mieszkańców (albo przynajmniej rocznych), a tego nie ma i oficjalnie mieć nie może. Co kończy dowód.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marchefka
znawca
znawca



Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a ze wsi :)

PostWysłany: Nie 21:20, 11 Gru 2011    Temat postu:

obca firma napisał:

Inna sprawa to relacje w gminie między wójtem a radą gminy. O ile dobrze rozumiem to RG rządzi a wójt realizuje ich decyzje i administruje gminą.[/b]


Nie, to całkiem inaczej: wójt jest organem wykonawczym, rządzi i jednoosobowo odpowiada (ponosi konsekwencje), a RG jest głosem doradczym, kontrolującym, czasami opiniującym, czasami wychodzącym z inicjatywą [organ stanowiący]. Ale w świetle prawa rządzi wójt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ted
więcej niż lider
więcej niż lider



Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:31, 12 Gru 2011    Temat postu:

ależ nie!

I Rada i Wójt mają swoja kompetencje określone w ustawie i każda zgodnei z nimi "rządzi" gminą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marchefka
znawca
znawca



Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a ze wsi :)

PostWysłany: Pon 23:32, 12 Gru 2011    Temat postu:

Ted, co do zasady masz rację, ale jakby tak zadać głupie pytanie "kogo kochasz bardziej, mamusię czy tatusia" to kompetencje wójta są szersze (a może - skoncentrowane na kluczowych sprawach). Czasami te kompetencje jakoś się ze sobą stykają - np. wójt przedstawia projekt uchwały, a rada go akceptuje. Wójt przedstawia projekt budżetu, rada akceptuje (albo nie), ale tylko wójt może wnioskować o zmiany w budżecie, tylko on może wydatkować zabudżetowane pieniądze, decyduje, na co przeznaczyć rezerwę budżetową. Naprawdę wiele kompetencji należy tylko do wójta, to wójt stoi na straży zgodności z prawem uchwal rady gminy, kieruje bieżącymi sprawami gminy, reprezentuje ją na zewnątrz.
Nie mam pojęcia, jak jest w sytuacji, kiedy rada gminy chce uchwalić coś innego niż chciałby wójt - może jest tu spec do prawa samorządowego...?
To wójt jest władzą wykonawczą, zajmuje się realizacją uchwał rady, a rada jest władzą stanowiąco – kontrolną. Wójt kieruje urzędem gminy, dobiera sobie współpracowników (z wyjątkiem skarbnika, którego na wniosek wójta powołuje i odwołuje rada gminy), decyduje o polityce kadrowej i metodach pozyskiwania środków zewnętrznych. Radni są łącznikami między mieszkańcami, a wójtem, ale to nie radni decydują, kogo wójt zatrudnia, ile zarabiają ci pracownicy – to leży w wyłącznej kompetencji wójta. Rada Gminy uchwala budżet, którego założenia są przygotowywane przez wójta i jego współpracowników.

Nie jestem specjalistką, ale na zajęciach z prawa samorządowego dyskutowaliśmy na temat kompetencji i doszliśmy do wniosku, że jednak wójt może więcej. Być może inna grupa doszłaby do wniosków odmiennych Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
biro
debeściak
debeściak



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Wto 9:46, 13 Gru 2011    Temat postu:

Jeszcze dziesięć lat temu wójt był wybierany przez Radę Gminy i realizował jej politykę.
Odkąd wybieramy wójta w wyborach bezpośrednich jego możliwości wzrosły a uzależnienie od Rady zmalało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ted
więcej niż lider
więcej niż lider



Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:32, 13 Gru 2011    Temat postu:

Ale jest odpowiedzialny bezpośrednio przed wyborcami.
Bo to MY co 4 lata decydujemy, kto zostanie wybrany na wójta.

Stąd takie duże kompetencje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2011 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19
Strona 19 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin