Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rada...ta szkolna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2010
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eMGe
Gość






PostWysłany: Śro 23:24, 17 Lis 2010    Temat postu:

SilaLujka napisał:
Nie odnosze się do tego czy i kogo Pan przeprosił czy będzie przepraszał. Nie moja sprawa, ale kropla miodu czyni więcej niż beczka dziegciu. Moja filozofią jest postepować tak, by nikogo nie musieć przepraszać przepraszać i wszędzie wchodzić z podniesioną głową.

Moją wątpliwośc budzi fakt, że pisze Pan jako urządujący sołtys, urzędnik państwowy, osoba publiczna. Prosze jednakże pamiętać, że też o panu można wstukać tutaj przeróżne informacje, np. że dlatego remontują ulicę koło Pana, bo znudziło się Panu jeździć po dziurach a że sa wybory do gmin to dobra okazja. I właśnie tak napędzamy plotkę a może to nie jest plotka, może i tu jest duża część prawdy?

Panie Sołtysie, proszę niech Pan nie schodzi do poziomu slamsów i nie babrze się w gównie.

Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam i życzę wielu sukcesów.

LS


Obawiam się, że takie prośby do tego Pana nie trafiają. Niektórzy tak mają, krytykują, mieszają itp. Potem ewentualnie gdzieś rzucone słowo przepraszam uważają za załatwienie sprawy. Ale co złego zostało powiedziane, to zostało. Wielu nie dotrze do takich przeprosin i ich wiedza zakończy się na fałszywym przekonaniu. Dla mnie to pewien rodzaj gry prowadzonej przez takich ludzi. Gry prowadzonej z wielką premedytacją. I to jest właśnie obrzydliwe, że zostają w nią wciągnięte osoby, które udzielają się społecznie, nie potrzebują tytułow i żadnych stołków aby działać.

Podobno jestem kimś, gdzieś...niech będzie. Za to Pan Sołtys jest Kimś...tym bardziej nie przystoi.
Wstyd mi, że taka osoba pełni w naszej gminie funkcje publiczne, że taka osoba powtarza plotki /sama nie wiem czy to nawet plotka/ niesprawdzone informacje od "osoby" /też bez nazwiska i imienia/ Takie gadanie zawsze ma coś na celu, prawda?
Komu chciał Pan zaszkodzić? Kto był kiedyś w Radzie i jest Panu solą w oku na tle zbliżających się wyborów? Ma Pan odwagę odpowiedzieć?

I w tym miejscu należy podkreślić fakt, o którym niektórzy zapomnieli, a niektórzy w ogóle nie wiedzą. Otóż obecna Rada Rodziców działa trzeci rok, natomiast w latach wcześniejszych była to Rada Szkoły. Nie należy tych dwóch Rad do siebie porównywać! Nie wiem co się działo kiedyś, i nie będę tego komentować. Za to co się dzieje teraz również czuję się odpowiedzialna. Uważam, że obrażanie tak zaangażowanych Rodziców jest podłe, szczególnie jeśli pada z ust osoby z imienia i nazwiska, kogoś kto jest Kimś. Ja jestem po prostu Rodzicem, tylko tyle i aż. I moje dziecko chodzi do tej szkoły, a Pana dzieci również? Bo tak poza wszystkim, praca Rady Rodziców dotyczy tylko i wyłącznie bezpośrednio zainteresowanych. A Pan jest taką osobą panie Sołtysie?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bbs
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Blizne Jasińskiego

PostWysłany: Czw 1:14, 18 Lis 2010    Temat postu:

[quote="eMGe"]
SilaLujka napisał:


Cytat:
Moją wątpliwośc budzi fakt, że pisze Pan jako urządujący sołtys, urzędnik państwowy, osoba publiczna.


Czy kiedy mnie obrzucano błotem i poniewierano na tym forum za to, że np. walczyłem z piratami drogowymi to przepraszam ale nikt nie stawal w obronie tego urzędnika państwowego. I ok . Ale jak sprawa nie jest wyjaśniona i nie wiadomo kto kogo ma przeprosić to proszę jaki ładny najazd:)

Cytat:
Panie Sołtysie, proszę niech Pan nie schodzi do poziomu slamsów i nie babrze się w gównie.


Proszę bardzo. W związku z tą prośbą nie będę odpowiadał na więcej postów w tym temacie.

Cytat:
Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam i życzę wielu sukcesów.


Na wzajem.
LS


Cytat:
Obawiam się, że takie prośby do tego Pana nie trafiają. Niektórzy tak mają, krytykują, mieszają itp. Potem ewentualnie gdzieś rzucone słowo przepraszam uważają za załatwienie sprawy.


Proszę czytać ze zrozumieniem. Nie przeprosiłem za to co powiedziałem.

Cytat:
Dla mnie to pewien rodzaj gry prowadzonej przez takich ludzi. Gry prowadzonej z wielką premedytacją. I to jest właśnie obrzydliwe, że zostają w nią wciągnięte osoby, które udzielają się społecznie, nie potrzebują tytułow i żadnych stołków aby działać.


Gry? Ciekawe. Bardzo ciekawe.

Cytat:
Podobno jestem kimś, gdzieś...niech będzie. Za to Pan Sołtys jest Kimś...tym bardziej nie przystoi.


Ja uważam, że nie przystoi chować się za nickami i inicjałami w ważnych kwestiach. Być może to jest metoda. Przemyślę to na przyszłość. Może jednak lepiej wypowiadać się jak wszyscy anonimowo. Wtedy dopiero można po kimś pojeździć. Prawda?????

Cytat:
Wstyd mi, że taka osoba pełni w naszej gminie funkcje publiczne, że taka osoba powtarza plotki /sama nie wiem czy to nawet plotka/ niesprawdzone informacje od "osoby" /też bez nazwiska i imienia/ Takie gadanie zawsze ma coś na celu, prawda?


Zapewne ma. Ale co? Skoro wstyd to następne wybory Sołeckie już nie tak długo. Można głosować przeciw... I wtedy nie będzie wstyd.

Cytat:
Komu chciał Pan zaszkodzić? Kto był kiedyś w Radzie i jest Panu solą w oku na tle zbliżających się wyborów? Ma Pan odwagę odpowiedzieć?


Aha.... Czyli jednak to nie plotka ani pomówienie. Okazuje się, że to jednak miało miejsce poprzedniej rady. To ciekawie. Bo ja nie napisałem słowa o tym za której rady:) Czyli sprawy zaczynają się wyjaśniać. Prosze w takim razie o więcej szczegółów.

Cytat:
I w tym miejscu należy podkreślić fakt, o którym niektórzy zapomnieli, a niektórzy w ogóle nie wiedzą. Otóż obecna Rada Rodziców działa trzeci rok, natomiast w latach wcześniejszych była to Rada Szkoły. Nie należy tych dwóch Rad do siebie porównywać! Nie wiem co się działo kiedyś, i nie będę tego komentować.


To po co takie rozróżnienie? Skoro nie wiadomo co się działo kiedyś?


Cytat:
Za to co się dzieje teraz również czuję się odpowiedzialna. Uważam, że obrażanie tak zaangażowanych Rodziców jest podłe, szczególnie jeśli pada z ust osoby z imienia i nazwiska, kogoś kto jest Kimś.


Rozumiem, że nie podłe byłoby gdyby napisał to ktoś anonimowy. Rozumiem. Zapamiętam na przyszłość jak już pisałem wcześniej.


Cytat:
Ja jestem po prostu Rodzicem, tylko tyle i aż. I moje dziecko chodzi do tej szkoły, a Pana dzieci również? Bo tak poza wszystkim, praca Rady Rodziców dotyczy tylko i wyłącznie bezpośrednio zainte
resowanych. A Pan jest taką osobą panie Sołtysie?


Z całym szacunkiem, że to państwo w państwie i nie należy się w to mieszać?
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 2:49, 18 Lis 2010    Temat postu:

Panie sołtysie, Pan plotkuje, to i ja sobie pozwolę Wink

SliaLujka napisał:
Życzę wielu sukcesów w pracy zawodowej i życiu osobistym.


Z całym szacunkiem, ale w życiu osobistym, to temu Panu nie ma co życzyć powodzenia. Albo nie potrafi albo nie chce żyć normalnie. Jestem mieszkańcem okolic już długi czas, właściwie to od urodzenia, plotki oczywiście do mnie dochodzą i tak jak poprzednie nieudane związki (w tym małżeństwo), tak i ostatniego Pan sołtys nie udźwignął- tym razem z tego co słyszałem, niestety już z dzieckiem.
Więc Panie sołtysie, zanim Pan dalej będzie rozwalał w szkołach sprawy, które wyglądają dobrze, może niech Pan najpierw sam się sprawdzi w roli rodzica w Radzie Rodziców? To wcale nie jest takie łatwe, proste i przyjemne.

Pozdrawiam

Ps. Nie miałem na celu Pana w żaden sposób urazić, a jedynie pokazać jak wyglądają wypowiedzi oparte na plotkach!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bbs
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Blizne Jasińskiego

PostWysłany: Czw 3:28, 18 Lis 2010    Temat postu:

Anonymous napisał:
Panie sołtysie, Pan plotkuje, to i ja sobie pozwolę Wink

SliaLujka napisał:
Życzę wielu sukcesów w pracy zawodowej i życiu osobistym.


Z całym szacunkiem, ale w życiu osobistym, to temu Panu nie ma co życzyć powodzenia. Albo nie potrafi albo nie chce żyć normalnie. Jestem mieszkańcem okolic już długi czas, właściwie to od urodzenia, plotki oczywiście do mnie dochodzą i tak jak poprzednie nieudane związki (w tym małżeństwo), tak i ostatniego Pan sołtys nie udźwignął- tym razem z tego co słyszałem, niestety już z dzieckiem.
Więc Panie sołtysie, zanim Pan dalej będzie rozwalał w szkołach sprawy, które wyglądają dobrze, może niech Pan najpierw sam się sprawdzi w roli rodzica w Radzie Rodziców? To wcale nie jest takie łatwe, proste i przyjemne.

Pozdrawiam

Ps. Nie miałem na celu Pana w żaden sposób urazić, a jedynie pokazać jak wyglądają wypowiedzi oparte na plotkach!


Ależ szanowny Panie z całym szacunkiem. Wcale mnie Pan nie uraził. Spora część z tego co Pan pisze jest prawdą i wcale nie mam zamiaru czynić z tego tajemnicy. Skoro aż takie jest zainteresowanie moją osobą to mogę stwierdzić tylko tyle, że komuś nadepnąłem na odcisk. Kto rozpuszcza takie wieści to dokładnie zdaję sobie z tego sprawę. Czy ja rozwalam sprawy w szkołach??? Może jednak nie jest tak super czysto skoro ludzie nabierają wątpliwości.

A czy Panu brakuje odwagi na podpisanie się imieniem i nazwiskiem? Widać tak
Natomiast nie zgodzę się z tym "niestety z dzieckiem" Mam kochanego Syna, który jest wspaniały. I mam nadzieję, że nie uda mi się nauczyć go podpisywać pod wszystkim co powie lub napisze swoim imieniem i nazwiskiem i brać na siebie odpowiedzialność. I mam nadzieję, że nie będzie takim z całym szacunkiem szczekającym anonimowo gównem.
Gdyby Pana interesowały jeszcze jakieś szczegóły z mojego życia prywatnego proszę śmiało pytać. Może Pan uzyskać o wiele bardziej wiarygodne informacje ode mnie niż od osób tak silnie związanych i wspierających WSPÓLNOTĘ . Widzę, że niektóre z tych osób lubią wycieczki osobiste w związku z brakiem argumentów. Przykład? - http://www.youtube.com/watch?v=_jiSr2bG1wg

Jak do tej pory nie padł tu żaden argument merytoryczny przeciw mojej wypowiedzi. Tylko same epitety. To może jakieś liczby? Konkrety? I to czy nie miały miejsca bale sylwestrowe z których nie było dochodu? Lub był on skrajnie niski? To może mnie przekonać,a nie ciągłe teksty w Pana tonie.

Są jeszcze jakieś pytania w zakresie mojego życia rodzinnego?
Jeżeli chciałby Pan zapytać jak wykończyłem swoją Mamę to proszę zapytać o to Pana Lesisza. On wie naprawdę wiele skoro zadzwonił do mnie aby mnie poinformować, że to właśnie zrobiłem.
On nawet wie jak zostałem wybrany na sołtysa - mi niestety nie chciał powiedzieć.
Z całym szacunkiem ale te "wasze" prawdy są tyle samo warte co mówienie teraz, że nie było się przeciwnym dotacji na kanalizację w kwocie 100 milionów złotych. Rozumiem teraz strach WSPÓLNOTY przed moją obecnością z kamera na spotkaniu wyborczym.
Po takim poście naprawdę można wiele zrozumieć.
Można zrozumieć nawet "zatroskanych" rodziców powodujących zagrożenie pod szkołą poprzez złe parkowanie. I radnego, który później żąda zaniechania wykonywania obowiązków przez Straż Gminną.

Miłej nocy. I oby ludzie w końcu zobaczyli jacy jesteście naprawdę WSPÓLNOTO.[/list]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiziaMizia
debeściak
debeściak



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Czw 9:18, 18 Lis 2010    Temat postu:

Marcin, przestań. Bardzo Cię proszę.
Zamiast jak wcześniej napisałeś, pomóc ludziom zidentyfikować kandydatkę na radną (jako osobę z RR, która sprawnie działa w ramach tego organu) wywołałeś burzę i to zupełnie oderwaną od pierwotnego tematu. Ktoś coś źle zinterpretował, ktoś inny wypowiedział się o rzekomych ulgach w opłatach, ktoś inny dołożył swoje "ale" bo mu sie w ogóle opłaty na RR nie podobają i wyszła z tego totalna sieczka. Kwestie opłat na RR, tego co się w ramach tych pieniędzy kupuje itd. są kwestiami wewnętrznymi, dyskutownymi na spotkaniach RR z przedstawicielami rodziców z poszczególnych klas. Każdy rodzic może na takie spotkanie przyjść jeśli ma ochotę i wyrazić swoją opinię. Tłumów chętnych nie zauważyłam...
Za to jak widać życie towarzysko-plotkarskie na forum ma pożywkę do wzjemnego przerzucania się argumentami w stylu ostatnich postów. Merytorki prawie wcale, za to retoryka...
Nie pomaga to NIKOMU i nie usprawnia NICZEGO.
Trudno mi apelować do osób piszących tu anonimowo, ale Ciebie znam osobiście, więc proszę skończ to wzajemne bezsenowne kopanie się po kostkach przynajmniej Ty. Nie będziesz odpowiadał ani robił nowych wpisów to jest szansa na uspokojenie towrzystwa.
A zainteresowani sprawami szkoły lub RR mogą spokojnie udać się nie na forum, tylko do szkoły gdzie z całą pewnością otrzymają wyczerpujące informacje na intersujące ich kewstie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SilaLujka
Gość






PostWysłany: Czw 9:39, 18 Lis 2010    Temat postu:

Panie Sołtysie!
teraz piszę do sołtysa.

Jestem właścicielem firmy od dwudziestu lat. Nie użalam sie nad sobą, bo gdybym tego nie lubiła nie robiłabym tego co robię. Bycie dyrektorem lub sołtysem niestety skazuje nas na samotność. Nasza praca polega na docenianiu innych, wskazywaniu im kierunku postepowania tak, aby drogę mogli znaleść sami. Jeszcze raz napiszę kropla miodu czyni więcej niż beczka dziegciu. Naszym zadaniem jest mówić tak, aby inni robili co mają robić, bo SAMI tego chcą. Taka to praca niestety.

Wielki szacun dla podejmowanych przez Pana działań. Ale niczym się nie różnimy, chętniej ostrzegamy - Pan też - to, co inni robią żle. O wiele łatwiej jest krytykować niż znaleźć dobrą cechę. Dłużej też pamietamy cym ktoś nam dokuczył, dopiekł, żle zrobił. Można zawsze powiedzieć, że szklanka jest do połowy pełna albo do połowy pusta. Ja od swoich pracowniów bardzo, bardzo rzadko słyszę coś dobrego o sobie i nie są oni od tego aby mnie chwalili. TO JA MAM ICH CHWALIĆ, SZUKAĆ ICH DOBRYCH STRON I TE EKSPONOWAĆ. Dobry treser szkoląc psa nigdy nie karci zwierzęcia, natomiast robi wielkie przedstawienie, głaszcze go, daje mu kawałki mięsa zawsze, gdy dostrzeże nawet najmniejsze postępy.

Tego właśnie oczekuje sie od Pana, nie mazania się, użalania się nad sobą, jaki to ja jestem nieszczęśliwy, biedny, nikt mnie nie docenia. Zrobiłem to czy tamto i nikt tego nie opisał w gazenie, nie nakręcono o tym trilera. Docenieniem Pana działań jest wybranie Pana na kolejną kadencję - TO JEST PANA NAGRODA. Dla mnie nagrodą są pracownicy pracujący ze mną po jedenaście, czternaście lat, to że nie biorą urlopów na żądanie albo nie wykorzystują zwolnienia w lato aby mieć dwa miesiące wakacji i prezent na gwiazdkę i kwiatek na Dzień Kobiet. Zawsze to doceniam. Dbają o firmę, o swoje miejsce pracy a podkreślam - prowadzę działalność w niezmienionej formie od 13 lipca 1990 r.

Jeśli pragnie pan głaskania przy każdej okazji, prosze zostać aktorem M jak miłość - są uwielbiani, wzdycha się do nich przy każdej okazji. Na zlotach, rozdaja autografy, prasa się o nich rozpisuje, kto z kim kiedy jak i dlaczego. Natomiast jeśli chce Pan być sołtysem - krytyka naszego postępowania to chleb powszedni.

Prosze zatem zejść z pustej nieczym nie popartej (poza plotkami) krytyki RR, zająć się pozytywną działalnością. Wyjaśnić temat osobiście. Jest Pan częścią organu zarządzającego szkołą. Ma Pan wszystkie instrumenty pozwalające na podejmowanie odpowiednich kroków - proszę je podjąć. Proszę działać tak, aby Pana sukcesy wypłynęły na światło dzienne i aby to o nich było głośno, a porażki proszę zatrzymać w tajemnicy, tak głęboko, by nikogo potem nie przepraszać. Czyli nie przyszedłem udowodnić isnienie korupcji w szkole, a przeszedłem dowiedzieć się jak szkoła gospodaruje środkami. Proszę pamiętać tylko, że RR to nie małpy dyrekcji. Nie mają absolutnie żadnego obowiązku przedstawiania jej nawet króciutkiego zestawionka wydateczków. Myślę jednak, że jeśli poprosi Pan Renatę Jastrzębską, zechce udostępnić dokumentację - powinna uzyskać zgodę przynajmniej prezydium RR a nie dyrektora szkoły - to nie jej małpy i nie jej kasa.

Teraz odniosę się do wydarzeń opisywanych przez Pana i Pana dotyczących. Nawstukiwał Pan w Forum co ślina na palce przyniesie. Napsocił Pan, potem został Pan skarcony przez dyrektor, potem ją Pan przeprosił (przyjęła przeprosiny ale czy zapomni upokorzenie i wściekłość?) teraz tłumaczy się Pan co Pan chciał napisać i co Pan napisał i pisze Pan, że jak się uda, to nakręcą film a jak nie to Pan przeprosi. Ale smród zostanie, niewiara w ludzi w RR, spadek wpływów. Kosmos. To nie jest polityka, to smarkateria.

Cóż dobrego uczynią Pana działania? Zmniejszy się atrakcyjność szkoły, jej oferta pozalekcyjna, ograniczona zostanie ilość konkursów, projektów jakże rozwijających zainteresowania dzieci, umożliwiających im pokazanie się na forum szkoły i na zewnątrz, właśnie ten mały dowód uznania. Zmiejszenie ilości dzieci, to mniejsze pieniądze dla szkoły z budżetu - każde dziecko to pieniądze. Spadek nakładów na rozwój infrastruktury szkoły. Gdze pójdą dzieci się uczyć? do Warszawy. Placówki w mieście chętnie przyjmą je bo dostaną więcej pieniędzy. Tam jest więcej wycieczek, zajęcia muzealne. Mój syn uczęszczał do podstawówki na Skorupki. Przynajmniej raz na dwa tygodnie wyjście - a to muzeum techniki - jak lekcje o techice, lekcje w Zamku królewskim - historia Orła Białego, Flagi, Hymnu Narodowego, etnograficzne - narzędzia, ubrania, Gazeta Wyborcza - historia druku, Mennica Państwowa - historia pieniądza... Utrata wielu uczniów spowoduje odejście najpierw tych najbardziej wartościowych nauczycieli. ci potrzebują znaleść olimpijczyków, laureatów konkursów bo nauczyciele też potrzebują dowodów uznania. Jest Pan politykiem. Proszę być Politykiem.

Serdecznie pozdrawiam i nadal wielu sukcesów w pracy zawodowej i życiu osobistym.
LS

PS Nie mam prawa Pana pouczać, Pan decyduje o drodze, którą podąża. I do Pana osobiście nic nie mam. Razi mnie tylko sposób piastowania przez Pana stanowiska Sołtysa. Nie tak to rozumiem. mam prawo mieć inne zdanie, mam, i bez konkretnych argumentów nie zmienię go.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SilaLujka
Gość






PostWysłany: Czw 9:42, 18 Lis 2010    Temat postu:

KiziuMiziu,

przychylam się do Twojego apelu i kończę z tym pisaniem.
Sorki, że nie widziałam Twojego maila zanim zaczęłam pisać swojego.
Senkju za konstruktywny wniosek.

Serdeczności i do zobaczenia
LS
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał S.trażak
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stare Babice

PostWysłany: Czw 9:48, 18 Lis 2010    Temat postu:

Cytat:
LS


LS - Lesisz Stanisław ??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SilaLujka
Gość






PostWysłany: Czw 10:02, 18 Lis 2010    Temat postu:

Nie Michale, nie.

Sprawdziłam, jestem kobietą.

LS
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Czw 10:14, 18 Lis 2010    Temat postu:

SilaLujka napisał:
Panie Sołtysie!
teraz piszę do sołtysa. [.....]


Wyrazy uznania, bardzo racjonalnie i sensownie napisane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SilaLujka
Gość






PostWysłany: Czw 10:40, 18 Lis 2010    Temat postu:

Lucyferze,
bardzo, BARDZO dziękuję.
To dla mnie największe uznanie, te krótkie słowa dwa z Twojej strony.
LS
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 12:18, 18 Lis 2010    Temat postu:

Sila lejka
Cytat:
TO JA MAM ICH CHWALIĆ, SZUKAĆ ICH DOBRYCH STRON I TE EKSPONOWAĆ. Dobry treser szkoląc psa nigdy nie karci zwierzęcia, natomiast robi wielkie przedstawienie, głaszcze go, daje mu kawałki mięsa zawsze, gdy dostrzeże nawet najmniejsze postępy.


Cytat:
Ja od swoich pracowniów bardzo, bardzo rzadko słyszę coś dobrego o sobie


Gratuluję w tym opisie o psie widać jakim jestes pracodawcą i jak traktujesz pracowników.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SilaLujka
Gość






PostWysłany: Czw 17:34, 18 Lis 2010    Temat postu:

Zarządzanie to proces oparty na kole Deminga PDCA - Plan Do Check Act
To proces ciągłego doskonalenia opartego na pracy z ludzmi i przy ich udziale. Nie uda się zarządzać żadną organizacją bez zaangażowania ze strony kierownictwa i pracowników. Dla kadry zarządzającej zadaniem jest umiejętne motywowanie pracowników do działania, tak aby to oni sami chcieli a nie musieli coś zrobić. Jak się to uzyskuje? Prosto! Poprzez płacowe i pozapłacowe systemy motywacyjne. Tak jak tersura psa (ta figura stylistyczna to metafora). Im lepiej i wydajniej pracownik pracuje tym więcej zarabia i ma większe profity pozapłacowe. Nie dostrzega się natomiast drobnych potknięć (nie mówimy o celowym działaniu na szkodę firmy, zaniechań itp). Czyli - wzrost płac, dodatkowa premia, dodatkowa kasa i prezenty dla dzieci pracowników na gwiazdkę, kawa i herbata za darmo w firmie, pomoc w przeprowadzce, awans, imprezy integracyjne, dodatkowe szkolenia, udział pracodawcy w pokryciu czesnego studiującego pracownika, zakupy w firmie po obniżonych cenach, kupony rabatowe, telefon przenośny, komputer przenośny, samochód na urlop i weeckend, udział w galach targowych, wreszcie pochwała przy innych pracownikach, nawet poklepanie po ramieniu czy proste dziękuję za dobrą robotę. Jako pracodawcy umiejętnie dozujemy nagrody unikając karania i zabierania premii, jeśli tylko nie jest to niezbędnie konieczne, bo kropla miodu czyni więcej niż beczka dziegciu.

Nie dziwi mnie zatem ta opinia. Zawsze słyszę ją z ust pracowników, którym wszystko się należy, dla których stosunek pracy to prawa pracownika i obowiązki pracodawcy. Promuję zaangażowanych, widzących nie tylko siebie ale umiejących działać w zespole (a to teraz rzadka cecha), rzetelnych, uczciwych, szczerych, lojalnych. Lizusów i rzyczliwych, tych szczególnie uprzejmych toleruję, na szczęście nie muszę u siebie w firmie.

SilaLujka LS
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Czw 18:06, 18 Lis 2010    Temat postu:

SilaLujka napisał:
prezenty dla dzieci pracowników na gwiazdkę, kawa i herbata za darmo w firmie, pomoc w przeprowadzce, awans, imprezy integracyjne, dodatkowe szkolenia, udział pracodawcy w pokryciu czesnego studiującego pracownika, zakupy w firmie po obniżonych cenach, kupony rabatowe, telefon przenośny, komputer przenośny, samochód na urlop i weeckend, udział w galach targowych, wreszcie pochwała przy innych pracownikach, nawet poklepanie po ramieniu czy proste dziękuję za dobrą robotę.


Z długoletnich obserwacji powiem tak - gdy pracownik odchodzi (z dowolnego powodu), to i tak wytknie Ci jedną niezapłaconą nadgodzinę, nie patrząc na to, że w "świadczeniach" całkiem dobrowolnych ze strony pracodawcy dostał ich w prezencie kilkadziesiąt Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 19:28, 18 Lis 2010    Temat postu:

Chciałbym poznać opinię twoich pracowników , o tych metodach , czy aby na pewno jest im tak różowo? Czy jesteś na pewno takim pracodawcą a twoja firma to kraina miodem płynąca?
Zaproś może kogoś na forum niech się wypowie.
Znam kilku znakomitych teoretyków, wszechwiedzących menadżerów z jednym małym problemem teoria nie wychodzi im w praktyce z powodu zbyt wielkiej arogancji i mani większości.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2010 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin