Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Historyjka finansowa ku przestrodze :)
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2009
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 9:45, 02 Lis 2008    Temat postu: Historyjka finansowa ku przestrodze :)

Dawno, dawno temu, w pewnej wiosce w Indiach pewien mężczyzna obwieścił, że będzie kupował małpy plącąc po 10 dolarów za sztukę.
Wieśniacy, widząc, że małp dookoła jest pod dostatkiem, wyruszyli do lasu, aby je łapać.

Mężczyzna kupił tysiące małp po 10 dolarów, ale kiedy ich populacja zaczęła się zmniejszać, wieśniacy zaprzestali starań. Mężczyzna zatem ogłosił, że zapłaci za małpę po 20 dolarów. To sprawiło, że wieśniacy wzmogli starania i znowu zaczęli łapać małpy.

Wkrótce populacja małp jednak spadła jeszcze bardziej i ludzie zaczęli wracać do swoich gospodarstw. Stawka została podniesiona do 25 dolarów, a małp zrobiło się tak mało, że problemem było w ogóle zobaczyć jakąś małpę, a co dopiero ja złapać.

Mężczyzna zatem ogłosił, że kupi małpy po 50 dolarów za sztukę!

Ponieważ jednak musiał udać się do miasta w ważnych interesach, jego asystent pozostał w wiosce, aby prowadzić skup w jego imieniu. Pod jego nieobecność asystent zaproponował wieśniakom:
Popatrzcie na tę ogromna klatkę i te wszystkie małpy, które zebrał. Sprzedam je wam po 35 dolarów, a gdy mężczyzna wróci z miasta, odsprzedacie mu je po 50 dolarów.

Wieśniacy wydobyli wszystkie swoje oszczędności i wykupili wszystkie małpy.

I nigdy więcej nie zobaczyli ani owego mężczyzny ani jego asystenta, tylko wszędzie małpy.


Witajcie na WALL STREET


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 15:52, 02 Lis 2008    Temat postu:

ku przestrodze.. toz to opowiadanie całkiem jak przy zabasowych świecach...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 16:03, 02 Lis 2008    Temat postu:

1)też w kregach zbilzonych od opowiadania o psie i jego nogach w ujęciu statystycznym, jest opowiadanie zeby miast kur kupowac kaczki. tez dobre.

2) ale najlepszy numer nie licząc providenta i systemów argentyńskich, to jest historia o typie który na koronie jarmarku ełropa klika lat temu sprzedawał dyskietki. pochodził i oferował po bardzo przystępnych cenach nikomu nie znany format dyskietki. ale mądrzy bywalcy nie kupowali. podesłał wiec kilku podstawionych klientów żeby zrobili temat. oferowali niezłą przebitkę.
kiedy typ następnym razem się pokazał, sprzedał tym co stali i sprzedawali swój cały zapas nikomu nie potrzebnych dyskietek. oczywiscie nik ich później nie kupił...
ale mechanizm ten sam.
jest kilak fajnych filmów: wallstreet albo film o enronie. polecam.

3) także powiedzenie które od jakiegos czasu niemziernie lubię, stwierdza, że zawsze znajdzie sie większa rybka Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 16:17, 02 Lis 2008    Temat postu:

ale lucjam ruszył dobry temat. napiszcie kto jak kiedyś dał się wyciumkać?!

ja na zakładach np. postawiłem za namową znajomego kasę na grę której nie było. polecam!!! taki trick!

najlepsze są jednak takie zebrania, na których starym "biedakom" wciska się super odkurzacze, władki które umożliwiają chudniecie albo inne ciekawe artykuły...

prym w wymyslaniu ciekawych ofert wioda jednak sprzedawcy kart kredytowych.
kiedys było tak ze jechali do szkoły gdzieś w Polsce. kupowali czajnik do pokoju nauczycielskiego, a wzamian zbiegało sie całe grono pedagogiczne, pracowicy, okoliczni mieszkancy i brali karty.
wszyscy byli szczesliwi. oczywiście do momentu kiedy trzeba było płacici odsetki. bo kto by umowę przeczytał????
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
xefuu
więcej niż lider
więcej niż lider



Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Babice

PostWysłany: Nie 18:47, 02 Lis 2008    Temat postu:

Myślę że ta opowieść Lucyfera to pasuje bardziej do cen działek w naszej okolicy... Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 19:42, 02 Lis 2008    Temat postu:

xefuu napisał:
Myślę że ta opowieść Lucyfera to pasuje bardziej do cen działek w naszej okolicy... Cool


Ona pasuje do większości współczesnej spekulacji gdzieś tak po 1984 roku, od kiedy to najzwyczajniejsze pod słońcem oszustwa zaczęły być nazywane "biznesem".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 19:49, 02 Lis 2008    Temat postu:

krecik łau napisał:
ale lucjam ruszył dobry temat. napiszcie kto jak kiedyś dał się wyciumkać?!


Na razie ani mnie, ani ja nikogo nie "wyciumkałem".

Cytat:
najlepsze są jednak takie zebrania, na których starym "biedakom" wciska się super odkurzacze, władki które umożliwiają chudniecie albo inne ciekawe artykuły...


Dlatego od dawna się śmiałem z takich pokazów i choć kilka nawet obejrzałem za namową znajomych, to nic nigdy na nich nie kupiłem, bo wiedziałem, że dany wyrób tak naprawdę kosztuje góra 30% ceny, za którą jest oferowany.

Cytat:
prym w wymyslaniu ciekawych ofert wioda jednak sprzedawcy kart kredytowych.
kiedys było tak ze jechali do szkoły gdzieś w Polsce. kupowali czajnik do pokoju nauczycielskiego, a wzamian zbiegało sie całe grono pedagogiczne, pracowicy, okoliczni mieszkancy i brali karty.
wszyscy byli szczesliwi. oczywiście do momentu kiedy trzeba było płacici odsetki.


Dlatego nie używam kart kredytowych, bo nie chce mi się pilnować terminów. Używam kredytów obrotowych, gdzie zasady są jasne - mam je ile dni chcę i za każdy dzień płacę takie same odsetki, bez ukrytych kombinacji.

Cytat:
bo kto by umowę przeczytał????


A umowy należy czytać. Kilka dni temu znajomy mnie namawiał na "super lokatę". Pytam, a co z odsetkami, jak musisz zerwać? No, połowa tego, co bez zerwania. Tak, czyli ponad 4% ? A regulamin czytałeś? Nie, pytał na infolinii.

Aha. Ściągnąłem regulamin i sprawdziłem, że faktycznie jest połowa. Ale procent. Czyli 0,5%. Gdy mu to powiedziałem, podsumował rodowód pań na infolinii dosyć dosadnie, choć moim zdaniem tak naprawdę mówił o sobie.

A przy okazji, to ktoś niedawno na forum się pytał, dlaczego gminom się nie pozwala inwestować budżetów na ryzykownych rynkach finansowych. Chyba po padzie Ulicy Oszustów już nie ma wątpliwości? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
biro
debeściak
debeściak



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Wto 11:36, 04 Lis 2008    Temat postu:

krecik łau napisał:

ale najlepszy numer nie licząc ... systemów argentyńskich


W swoim czasie kupiłem dwa kolejne samochody w systemie argentyńskim i bardzo to sobie chwaliłem. Było to w okresie kiedy kredyty nie były tak dostępne jak dziś, a ja oczywiście i tak nie miałem zdolności kredytowej (ani gotówki na zakup auta). Zostałem rzetelnie poinformowany o zasadach sytemu, zgodziłem się na nie, a firma prowadząca zabawę wywiazała się w 100%, więc do dziś nie mam żadnych zastrzeżeń do tego przedsięwzięcia- najlepszy dowód, że po pierwszym zakupie wszedłem w to jeszcze raz.

A kartę kredytową mam od wielu lat. Spłacam najczęściej przed upływem terminu, więc bez odsetek, a pozwala mi nie chodzić wszędzie z pełnym portfelem. Nie mam wrażenia, że pośrednik mnie przekręcił (może ja jego, bo przyznał mi kartę, choć nie spełniałem wszystkich wymogów). Znowu, było to w czasach, kiedy o kartę trzeba było się ubiegać, a nie, tak jak dziś, przed nią się bronić.

Reasumując wszystko jest dla ludzi, może ja miałem to szczęście, że w obydwa systemy wszedłem na początku ich działania, zanim się zdążyły zdegenerować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Wto 13:30, 04 Lis 2008    Temat postu:

biro napisał:
Reasumując wszystko jest dla ludzi, może ja miałem to szczęście, że w obydwa systemy wszedłem na początku ich działania, zanim się zdążyły zdegenerować.


Bo cały dowcip w spekulacji polega na tym, żeby wiedzieć kiedy wsiąść i kiedy wysiąść z tej ciuchci. I albo ktoś ma informacje niedostępne dla innych, albo ma zwykłe szczęście. Innej możliwości nie ma, to tylko bajki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 8:59, 05 Lis 2008    Temat postu:

ostatnio słyszałem o typie który gdzieś u nas w kraju, miał wzamian za zakup odkurzacza dostać prace. wahał się ale za namową żony w końcu go kupił.

jak można sie domyślać praca poległa na sprzedaży tych ze odkurzaczy. pracował 2 dnia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 9:05, 05 Lis 2008    Temat postu:

Lucyfer napisał:
biro napisał:
Reasumując wszystko jest dla ludzi, może ja miałem to szczęście, że w obydwa systemy wszedłem na początku ich działania, zanim się zdążyły zdegenerować.


Bo cały dowcip w spekulacji polega na tym, żeby wiedzieć kiedy wsiąść i kiedy wysiąść z tej ciuchci. I albo ktoś ma informacje niedostępne dla innych, albo ma zwykłe szczęście. Innej możliwości nie ma, to tylko bajki.


powiedz że to dowcip, typowi który na terminowych stracił samochód i chałupe.

albo jak cie bank kiedyś wyśle do rodziny (i przywitasz żone bo męża już nie ma) żeby im zając mieszkanie, bo się im wydawało, że spłacą kredyt, a nie doczekali nawet podpisania aktu notarialnego.
uśmiał byś sie do rozpuchu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
biro
debeściak
debeściak



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Śro 10:26, 05 Lis 2008    Temat postu:

Lucyfer napisał:

Bo cały dowcip w spekulacji polega na tym, żeby wiedzieć kiedy wsiąść i kiedy wysiąść z tej ciuchci. I albo ktoś ma informacje niedostępne dla innych, albo ma zwykłe szczęście. Innej możliwości nie ma, to tylko bajki.


Ale uczciwie zorganizowany system argentyński to żadna piramida finansowa, ani przewał, tylko system wzajemnego kredytowania.
Ma rację bytu tylko w specyficznych warunkach (trudny dostęp do kredytu, mała zamożność kredytobiorców), ale znam jeszcze kogoś, kto kupił w ten sposób auto i tez jest zadowolony. To naprawdę dobrze funkcjonowało przez ładnych kilka lat.
Może mieliśmy szczęście, bo żadnych poufnych informacji na pewno nie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Śro 19:13, 05 Lis 2008    Temat postu:

biro napisał:
Ale uczciwie zorganizowany system argentyński to żadna piramida finansowa, ani przewał, tylko system wzajemnego kredytowania.
Ma rację bytu tylko w specyficznych warunkach (trudny dostęp do kredytu, mała zamożność kredytobiorców), ale znam jeszcze kogoś, kto kupił w ten sposób auto i tez jest zadowolony. To naprawdę dobrze funkcjonowało przez ładnych kilka lat.
Może mieliśmy szczęście, bo żadnych poufnych informacji na pewno nie!


Tyle, że system zorganizowany uczciwie, ale i oparty o założenie uczciwości, w końcu pada ofiarą nieuczciwości. I tu jest spore ryzyko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:16, 07 Gru 2008    Temat postu:

Lucyfer napisał:
biro napisał:
Ale uczciwie zorganizowany system argentyński to żadna piramida finansowa, ani przewał, tylko system wzajemnego kredytowania.
Ma rację bytu tylko w specyficznych warunkach (trudny dostęp do kredytu, mała zamożność kredytobiorców), ale znam jeszcze kogoś, kto kupił w ten sposób auto i tez jest zadowolony. To naprawdę dobrze funkcjonowało przez ładnych kilka lat.
Może mieliśmy szczęście, bo żadnych poufnych informacji na pewno nie!


Tyle, że system zorganizowany uczciwie, ale i oparty o założenie uczciwości, w końcu pada ofiarą nieuczciwości. I tu jest spore ryzyko.


Przedsiębiorcy płaczą nad opcjami
Sylwia Śmigiel2008-12-05, ostatnia aktualizacja 2008-12-05 19:51

W ciągu najbliższych miesięcy z powodu opcji może zbankrutować tysiące firm - ostrzega Kongres Przedsiębiorczości.

Powodem problemów firm są struktury opcji walutowych. Przedsiębiorcy chcieli zabezpieczyć sobie opcjami kurs euro np. 3,50 zł, bo byli eksporterami lub mieli krajowe kontrakty wyrażone w tej walucie. Musieli za to zapłacić bankowi. Aby ten koszt pokryć, decydowały się też na wystawienie opcji w drugą stronę. Teraz, gdy złoty ruszył w dół, spółki muszą dostarczać bankom euro po kursie np. 3,50 zł, podczas gdy kosztuje ok. 3,90 zł. W ten sposób brną w gigantyczne straty.

Na razie oficjalnie nie wiadomo, jaka jest skala tego zjawiska. Komisja Nadzoru Finansowego poda dane ok. 15 grudnia.


Kongres Przedsiębiorczości skupiający najważniejsze organizacje biznesowe i pracodawców twierdzi, że problem z opcjami dotyczy nawet kilkudziesięciu tysięcy firm. Każda z organizacji przepytała firmy, z którymi współpracuje. Okazało się, że około 30 proc. z nich zawarło opcje. - To jest produkt z piekła rodem. Mamy informacje o kilkuset przypadkach przedsiębiorstw, które już mają problemy. To początek - mówi Zbigniew Jakubas, prezes Kongresu i Polskiej Rady Biznesu.

Przedsiębiorcy ostrzegają, że w ciągu kilku najbliższych miesięcy może z tego powodu zbankrutować tysiące firm. Jak informuje Jakubas, na dniach przez opcje upadłość będzie musiała ogłosić np. firma mająca obroty 200 mln zł rocznie, zatrudniająca kilkuset pracowników. - Jeden z członków zarządu bez niezbędnej zgody rady nadzorczej zawarł z czterema bankami umowy opcyjne na 150 mln euro. Teraz okazało się, że firma może stracić na tym 70 mln zł - mówi Jakubas.

Przedsiębiorcy apelują o pomoc do rządu. - To jest zagrożenie na bardzo dużą skale. Jeżeliby doszłoby do sytuacji, że straty będą na poziomie kilkudziesięciu miliardów złotych, to zapijmy sobie zimną wodą dyskusje o przyszłorocznym wzroście gospodarczym - mówił wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak. Zapowiedział gruntowne wyjaśnienie całej sytuacji, a także podjęcie wszelkich możliwych działań prawnych i politycznych, żeby nie dopuścić do kryzysu.

Ministerstwo Gospodarki apeluje do przedsiębiorców, którzy wpadli na opcjach, żeby zgłaszali się do resortu. Ma zostać nawet uruchomiona specjalna infolinia, gdzie przedsiębiorcom będą przekazywane opinie i porady prawne.


Źródło: Gazeta Wyborcza



Deloitte: Opcje walutowe firm nie zagrożą realnej gospodarce
Tomasz Prusek2008-12-04, ostatnia aktualizacja 2008-12-05 10:49

Firma doradcza Deloitte wzięła pod lupę głośne transakcje opcjami walutowymi między firmami i bankami. Uspokaja, że straty firm idą raczej w setki milionów złotych, niż miliardy.

Problem z opcjami walutowymi polegał m.in. na ryzykanctwie zarządów przedsiębiorstw i niedoinformowaniu ich przez banki.

Deloitte szacuje, że straty idą w setki milionów, a nie miliardy złotych. Mogą się one jednak powiększyć, gdyby euro znacząco się umocniło do 4-5 zł. Nadal nie wiadomo, ile firm zdecydowało się na opcje. Sprawą zajmuje się Komisja Nadzoru Finansowego.

Wszystko wyszło na jaw w zeszłym miesiącu, gdy spółki giełdowe zaczęły informować o ogromnych stratach na opcjach. Na liście znalazły się m.in. chemiczny Ciech, budowlany Erbud, Zakłady Magnezytowe "Ropczyce", spółki z grup Rafako i PPWK. Z naszą redakcją kontaktowały się też władze spółek pozagiełdowych, sygnalizując, że również ponoszą straty niejednokrotnie zagrażające ich egzystencji.


Powodem wszędzie były struktury opcji walutowych, w jakie weszły spółki. Chciały one zabezpieczyć sobie kurs euro np. 3,50 zł, bo były eksporterami lub miały krajowe kontrakty wyrażone w tej walucie. Robiły to, bo złoty się umacniał i wiele analiz mówiło, że taki trend będzie trwać. Za takie opcje musiałyby jednak zapłacić bankowi. Aby ten koszt pokryć, decydowały się też na wystawienie opcji w drugą stronę. I gdy złoty ruszył w dół, spółki muszą teraz dostarczać bankom euro po kursie np. 3,50 zł. Fatalne skutki ma asymetria w umowach. Jeśli spółki zabezpieczały się przed spadkiem kursu na kwotę miliona euro, bo takie miały np. przychody z eksportu, to w drugą stronę ryzykowały już stratę liczoną od np. dwóch milionów euro. Decydując się na to, początkowo zarabiały, ale taka spekulacja niosła ze sobą potężne ryzyko.

- Stosowanie instrumentów pochodnych przez firmy w celu spekulacji jest ryzykowne, niewskazane i nieodpowiedzialne - powiedział Zbigniew Szczerbetka z Deloitte. Jednak w relacjach firm pojawiają się często zarzuty, że zostały na struktury opcyjne namówione przez banki, a te wcale nie informowały ich o skali ryzyka. Deloitte podkreśla w swojej analizie, że firmy nie powinny stawać się "kasynami walutowymi". Jednak pozostaje pytanie o odpowiedzialność banków, które dostarczyły spółkom ryzykowne instrumenty. Szczerbetka przyznał, że nie wszystkie firmy były świadome, że podejmują się spekulacji. Gdyby banki prawidłowo weryfikowały wiedzę swoich klientów, tak jak zaleca to unijna dyrektywa MiFID (nie obowiązuje jeszcze w Polsce), to część spółek nie mogłaby wejść w opcje.

- Nie stawiałbym ani spółek, ani banków w roli winnych. Zemścił się brak wiedzy o instrumentach finansowych - podsumował Szczerbetka. Jego zdaniem firmy, które zdecydowały się na spekulacje walutowe, teraz powinny zamknąć takie pozycje i pogodzić się ze stratą, a banki nie powinny oferować instrumentów, których klienci nie rozumieją. Deloitte radzi też, aby bankowcy wspólnie rozwiązali problem opcji ze spółkami, bo jeśli firma nie będzie w stanie spłacić banku, to upadnie i wtedy problem będzie mieć bank.



proszę czekać


proszę czekać


proszę czekać

Źródło: Gazeta Wyborcza
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 14:35, 13 Gru 2008    Temat postu:

Lucyfer napisał:
biro napisał:
Ale uczciwie zorganizowany system argentyński to żadna piramida finansowa, ani przewał, tylko system wzajemnego kredytowania.
Ma rację bytu tylko w specyficznych warunkach (trudny dostęp do kredytu, mała zamożność kredytobiorców), ale znam jeszcze kogoś, kto kupił w ten sposób auto i tez jest zadowolony. To naprawdę dobrze funkcjonowało przez ładnych kilka lat.
Może mieliśmy szczęście, bo żadnych poufnych informacji na pewno nie!


Tyle, że system zorganizowany uczciwie, ale i oparty o założenie uczciwości, w końcu pada ofiarą nieuczciwości. I tu jest spore ryzyko.


Na Wall Street panika po aresztowaniu Madoffa
mapi, PAP2008-12-13, ostatnia aktualizacja 2008-12-13 08:49
- Inwestorzy na Wall Street gorączkowo próbują oszacować skutki aresztowania przez FBI byłego przewodniczącego rady nadzorczej Nasdaq Stock Market (publikującego indeks firm wysokiej technologii Nasdaq), 70- letnego Bernarda Madoffa.


Jest on oskarżony o zdefraudowanie 50 mld dol. przy pomocy oszukańczej i nielegalnej piramidy finansowej oraz swojej firmy doradztwa inwestycyjnego.

Gdyby zarzuty prokuratury potwierdziły się, byłaby to największa przestępcza afera finansowa w historii Wall Street.



Madoff, który zaliczał się do najbardziej znanych i wpływowych postaci w kręgach nowojorskiej finansjery, obracał pieniędzmi czołowych amerykańskich biznesmenów i polityków, ale także licznych instytucji, takich jak uniwersytety i fundacje.

Piramida finansowa polega na spłacaniu wcześniejszych inwestorów pieniędzmi uzyskanymi od tych, którzy wpłacili je później, znęceni obietnicą szybkiego zysku. Funkcjonowanie piramidy uzależnione jest od stałego dopływu dużych ilości kapitału i wcześniej czy później jest ona skazana na załamanie się.

Agenci FBI aresztowali Madoffa w czwartek, po tym jak przyznał on swym współpracownikom, że jego operacje finansowe były "po prostu jednym wielkim kłamstwem".

` W 1960 r. Madoff założył firmę Bernard L. Madoff Investment Securities LLC. Jego firma doradztwa inwestycyjnego obraca obecnie aktywami ocenianymi na 17,1 mld dol.

Upadek Madoffa może spowodować trudne do przewidzenia konsekwencje dla biznesu i kół finansowych, ale także dla oszczędności zwykłych Amerykanów.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2009 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin