:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

Makaronik

Mnie zmotywowała kasa. Wybierzcie z bratem jakiś fajny cel na który może zbierać, auto, wycieczka, cokolwiek. Z marchewką jest łatwiej. Wink

Sprinter

Nie da się skutecznie zmotywować takiej osoby. Zazwyczaj tacy ludzie doskonale zdają sobie sprawę ze swojego problemu, jednak nie potrafią sobie poradzić z odstawieniem papierosów. Zmotywowała Cię kasa? Myślisz, że te pieniądze rzeczywiście uda Ci się odłożyć? Życzę powodzenia, ale raczej wątpię, że Ci się uda. Razz

żoliborz

Z pewnością kasa jest jakimś powodem zwłaszcza gdy jest jej mało. Szybkie przeliczenie wydatków na papierosy czy alkohol da nam obraz co tak naprawdę nas najwięcej kosztuje. Jednak do wielu osób trafia dopiero śmierć bliskiego znajomego. Pół roku od diagnozy wykrywającej raka do śmierci. Tak długo czasu na przemyślenia dał im nowotwór płuc. Co gorsza jak widzisz pytający strach w oczach kumpla to z pewnością wiesz że twoją jedyną szansą jest skończenie z nałogami. A to nie jest trudne. Znalazłem ciekawy artykuł opisujący wspomaganie walki z nałogami stosowaniem korzenia kudzu "http://www.zachowajmyzdrowie.pl/rzucic-palenie-korzen-kudzu/". Mnie pomagał skutecznie na początku stosowania diety odchudzającej. W trzy lata schudłem 25 kg i mam nadzieję że na trwałe.

agatarybnik

Sam sie musi zmotywowac Wink

Justa

rzucenie palenia to nie jest łatwa sprawa, sama o tym wiem, ale mi się udało po długich staraniach. Gdy byłam w ciąży byłam w sumie zmuszona do rzucenia palenia, potem jednak wróciłam do tego a po czasie znów rzuciłam i to na stałe już raczej.

Mart_titta

Policzcie sobie ile pieniędzy wydajecie miesięcznie na papierosy to od razu się zmotywujecie do rzucenia Smile

chodź zdaje sobie sprawę, że nie jest to prosta sprawa i wymaga dużej samozaparcia i silnej woli.

cichy

zzsot2zz

Zmotywować?! haha... Jeśli ktoś sam nie będzie chciał rzucić, to nikt go nie przekona...