:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

resolute

Ja jak jestem piechurem to zpindalam do rowu jak tylko coś się zbliża, tyle oszołomów teraz jest na drogach że szok.... Jak jadę motorem to oczy mam w tyłku i naokoło głowy, a jak jadę samochodem to myślę za wszystkich bez wyjątku, w końcu prawko bez "dziurek" do czegoś zobowiązuje....
Odkąd jestem ojcem, no może ciut wcześniej, i wożę dziecko moja świadomość i styl jazdy zdecydowanie się zmienił, kiedyś trasę W-wa - Szczytno pokonywałem w 1.35 / 1.45 h ale to nie niemiecka autostrada i uznałem że 20 minut w tą czy wewtą nie robi różnicy.....

Lucyfer

killstupidity

Wczoraj przejechałem Sienkiewicza ( bo musiałem ) i coś mnie zadziwiło, znak końca terenu zabudowanego "Babice St." jest ustawiony tuż przed składem budowlanym ( kierunek -Zielonki ) i ... później można grzać 90km/h w świetle przepisów ... jutro przejadę raz jeszcze i sprawdzę dokąd tak można. Nie wpadł mi w oczy znak "Lipków' , jutro sprawdzę.

Lucyfer

Gość

moja sąsiedka omal nie zgineła na sienkiewicza kilka lat temu , rowerzystka nierozejżała się i wpadła wprost pod jej koła , nierozwaga rowrzystki kosztowała ją życie

Lucyfer

xefuu

Ulica Sienkiewicza jest drogą powiatową, więc należy im pogratulować. Wprawdzie chodnik jest wąski, ale patrząc szerzej - dobrze, że jest. W przyszłym roku być może doczekamy się modernizacji tej ulicy, może będzie też ścieżka rowerowa - kto wie.

Wyczytałem coś takiego w wiadomościach...czy ktoś wie coś konkretniejszego Question

Bo to że chodnik jest tam wąski to jeszcze da się przeżyć ale niech ktos spróbuje tam przejechać dziecinnym wózkiem przez tamte wjazdy na posesje.... Evil or Very Mad

Michał S.trażak

Lucyfer

Gość

Dziś przed sklepem spożywczym znów była pokaźna stłuczka, zderzenie dwóch samochodów osobowych, uczestnicy raczej bez większych obrażeń, szczegółów nie znam, ale hamowanie było naprawdę ostre

Marsto

Gość

A tu kolejny zdziwiony że ul.Sienkiewicza to jednak nie jest autostrada i że ktoś/coś może z boku wyskoczyć.
Aż strach pomyśleć jakby ktoś akurat jechał tam na rowerze albo szedł do pobliskiego sklepu lub na przystanek.
A Policji z radarem jak niema tak nie było, mają ważniejsze sprawy.

[link widoczny dla zalogowanych]

Michał S.trażak

Nikomu na szczęście się nic nie stało.

Marsto

A wiadomo czemu ten wypadek??

Moze to nie prędkość, moze akurat ktos zszedl z chodnika i kierowca uciekał, zeby nie trafić przechodnia. Zauważcie, że ten chodnik jest w tym miejscu szerokosci niecałych dwóch szczupłych osób, więc nie trudno o to aby zlecieć z niego gdy kogoś się mija.