 |
:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Krzysztof Turek z Bugaja
Gość
|
 Wysłany: Wto 8:26, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
No właśnie tak 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mleczko
prawie lider
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Babice
|
| Wysłany: Wto 8:37, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
No tak Lucyfer, ale czy Pan Chudecki korzystał w swojej kampanii ze sprzętu nagłośnieniowego z Urzędu Gminy, czy ze sprzętu prywatnego ?? Poza tym, że Cię zbeształ, czy mówił coś ciekawego, czy ktoś go zapytał o Łosiowe Błota i jego wizję ??
Na spotkaniu kandydata Turka słyszałem, że obsługiwałeś sprzęt ?? Jaki był, bo mam wiadomości marne w tej kwestii, za to dobrze usłyszałem, że laptop i rzutnik był gminny i nawet obsługujący był gminnym ludkiem. Czy to dobrze, aby wykorzystywać służbowy sprzęt do prywatnych celów ??
Aż boję się zapytać kto sfinansuje imprezę w Kamracie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
| Wysłany: Wto 10:38, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
| mleczko napisał: | | No tak Lucyfer, ale czy Pan Chudecki korzystał w swojej kampanii ze sprzętu nagłośnieniowego z Urzędu Gminy, czy ze sprzętu prywatnego ?? |
Sprzęt był mieszany, część była Kamrata, część Partity, a część jest odpłatnie wypożyczona z gimnazjum i od prywatnej firmy.
| Cytat: | | Poza tym, że Cię zbeształ, czy mówił coś ciekawego |
Nie byłeś na spotkaniu? 
Mówił bardzo ciekawie - w końcu jest aktorem i trudno by było, żeby się jąkał - część planów ma taką samą jak Turek, tyle że w dróżnieniu od Turka, który wie, jak je zrealizować, on na razie mówi że myśli, że wie 
Tyle że Turek może pokazać co konkretnie osiągnął, a Kandydat jakoś nie bardzo.
Pierwszy punkt ma dosyć samobójczy, a uzasadniając go wykazał, że nie bardzo rozumie zasadę akumulacji środków pod udzia własny w dotacjach unijnych, o czym już dawno tutaj pisałem. Chodzi o jego zarzut, że gmina co roku nie wydaje całego budżetu, tylko jego sporą część przenosi na rok następny. I obiecuje, że to "zagospodaruje".
Czyli nie będzie miał wkładu własnego, pod który UE daje granty. Bo choć daje ona 3 x tyle, ile się samemu dysponuje, to 3x 0 = 0
Pomysł rozważenia przystąpienia do Metropolii Warszawskiej - pojedź i spytaj np. mieszkańców Wesołej, jak "doskonale" wyszli na przyłączeniu się do W-wy. Tylko uważaj, żeby szybko zdążyć uciec
| Cytat: | | , czy ktoś go zapytał o Łosiowe Błota i jego wizję ?? |
Owszem - wizję to on miał, niektóre doskonałe. Każdy czasami miewa. Problem tylko w tym, czy umie ją zrealizować. Mam duże wątpliwości.
Przyznał że nigdy w życiu nie prowadził wlasnej działalności gospodarzej i nie zatrudniał ludzi. A to jest szkoła życia, bez której trudno się prowadzi projekty wymagające zarządzania finansami.
Znam doskonale środowisko wolnych zawodów dzialających na "autorskie" umowy o dzieło - 99% nie ma bladego pojęcia o prowadzeniu jakiejkolwiek działalności, bo funkcjonują analogicznie do etatowców - dostają w garść należne im pieniądze, podatki odprowadza za nich zleceniodawca, więc nie mają styczności z podstawowym problemem ludzi i firm oraz samorządów rozliczajacych się samodzielnie - przepływami gotówki, czyli płynnością. A na tym wykłada się większośc projektów i działalności.
Wolne zawody "umowne" mają to do siebie, że ich przedstawiciele szaleją z finansami, gdy wpada większa gotówka, potem gdy wszystko wydali, zaczyna się płacz i zgrzytanie zębów. Póki jeszcze idą następne zlecenia, ten cykl się utrzymuje, ale gorzej gdy się trafi "dziura dochodowa" - wtedy albo kredyt, albo łapią byle jaką fuchę, żeby tylko przetrwać. Przetrzymanie dekoniunktury na oszczędnościach, co jest standardem w działalności gospodarczej, u nich wywołuje gęsią skórkę, bo najczęściej z oszczędnościami krucho.
Co do Łosiowych Błot, była ostra pyskówka z mieszkańcem Klaudyna, którą dosyć ostro usiłowała przerwać pani moderator. Linię obrony, ktorą przyjął Kandydat polegała na czepieniu się prawdziwego faktu, że w tej sprawie nie było żadnego głosowania w RG, bo takowe mu mieszkaniec błędnie zarzucił. I na tym rozmył resztę zarzutów, że generalnie był za prowadzeniem tamtędy trasy komunikacyjnej.
Za to po raz pierwszy oficjalnie przyznał, że sprzedaży działki pod szkołę nie "podpisał wójt z wójtową samodzielnie", tylko że zostali do tego upoważnieni przez Radę Gminy, o czym zresztą dawno pisałem. Bo to po prostu wynika z prawa - przy podpisywaniu wielu dokumentów wójt jest przedstawicielem Gminy, upoważnianym do tego przez jej zarząd.
| Cytat: | | Na spotkaniu kandydata Turka słyszałem, że obsługiwałeś sprzęt ?? |
Dobrze słyszałeś, ja gorzej, bo ktoś mi konsoletę ustawił pod głośnikiem i potem przez pół dnia mało słyszałem
| Cytat: | | Jaki był, bo mam wiadomości marne w tej kwestii, za to dobrze usłyszałem, że laptop i rzutnik był gminny i nawet obsługujący był gminnym ludkiem. Czy to dobrze, aby wykorzystywać służbowy sprzęt do prywatnych celów ?? |
Niedobrze. I dlatego sprzęt jest prywatny. Laptop jest córki wójta. A gminny ludek robi to po godzinach pracy i jest w tym zakresie zatrudniony na umowę zlecenie, za co płaci mu komitet wyborczy z funduszu wyborczego.
| Cytat: | | Aż boję się zapytać kto sfinansuje imprezę w Kamracie. |
To nawet nie wiesz, że ona już się odbyła? Czyli raczej pytaj - kto sfinansował. Komitet wyborczy ma pieniądze, z których opłaca wydatki wyborcze. A tę imprezę finansowały trzy komitety współnie - Turka, nasza-gmina i Forum Samorządowe,
A skoro już mówimy o brzydkich numerach, to niestety materiały Twojego kandydata są wieszane na urzędowych tablicach, co jest łamaniem ordynacji wyborczej. Skoro już gdybamy - macie pozwolenia Zakładu Energetycznego i TPSA na wieszanie plakatów na ich słupach? Bo takowe jest wymagane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mcb
już nie nowy, ale ...
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 11:11, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
| Lucyfer napisał: | | Pomysł rozważenia przystąpienia do Metropolii Warszawskiej - pojedź i spytaj np. mieszkańców Wesołej, jak "doskonale" wyszli na przyłączeniu się do W-wy. Tylko uważaj, żeby szybko zdążyć uciec |
Świadomie wprowadzasz w błąd. Pan Chudecki nie proponował przystąpienia do Metropolii. Stwierdził tylko, że jest to bardzo ważny dla mieszkańców temat i należy go mocno przedyskutować i zastanowić się co się opłaci: przystąpic czy nie. Przy tym co mamy dzisiaj to podejrzewam, że Wójt przedstawiłby radnym gotową uchwałę do przegłosowania i tyle.
| Lucyfer napisał: | | Przyznał że nigdy w życiu nie prowadził wlasnej działalności gospodarzej i nie zatrudniał ludzi. |
Owszem tylko zapomniałeś dodać, że opisał swoje doświadczenie zawodowe w kierowaniu dużymi zespołami ludzi.
Czy sądzisz że wójt Turek zna się na wszystkim? Przecież w gminie pracuje kilkadziesiąt osób, fachowców z różnych dziedzin. Wójt jest od tego, aby ich fachowość wykorzystać. Zleca im zadania i ocenia ich pracę.
Jeżeli pan Turek jest takim "wszystkomającym" wójtem to po co płacimy na tylu urzędników?
Pozdrawiam,
mcb
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
| Wysłany: Wto 13:44, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
| mcb napisał: | | Lucyfer napisał: | | Pomysł rozważenia przystąpienia do Metropolii Warszawskiej - pojedź i spytaj np. mieszkańców Wesołej, jak "doskonale" wyszli na przyłączeniu się do W-wy. Tylko uważaj, żeby szybko zdążyć uciec |
Świadomie wprowadzasz w błąd. Pan Chudecki nie proponował przystąpienia do Metropolii. Stwierdził tylko, że jest to bardzo ważny dla mieszkańców temat i należy go mocno przedyskutować i zastanowić się co się opłaci: przystąpic czy nie. Przy tym co mamy dzisiaj to podejrzewam, że Wójt przedstawiłby radnym gotową uchwałę do przegłosowania i tyle. |
Czytaj uważnie - bo to Ty zniekształcasz przekaz, nie ja. Napisałem - rozważenia.
| Cytat: | | Owszem tylko zapomniałeś dodać, że opisał swoje doświadczenie zawodowe w kierowaniu dużymi zespołami ludzi. |
Kierowanie to jedno, a całą polityka planowania zatrudnienia i doboru kadr - to drugie.
Mówiąc krótko - gdy kierujsze zespołem, to generalnie Ci go dają i niekoniecznie Ty musisz być w stosunku do nich pracodawcą.
Wójt gminy musi ponadto planować dobór ludzi pod potrzeby - ilościowy i jakościowy, dobierać wynagrodzenia tak, aby ściągać fachowców a nie dekowników, także dbać o to, żeby z nich nie robić dekowników, czyli nie przesadzić z zatrudnieniem w stosunku do potrzeb, ale i nie zarżnąć ludzi przeciążeniem.
| Cytat: | | Czy sądzisz że wójt Turek zna się na wszystkim? Przecież w gminie pracuje kilkadziesiąt osób, fachowców z różnych dziedzin. Wójt jest od tego, aby ich fachowość wykorzystać. Zleca im zadania i ocenia ich pracę. |
Nie musi się znać na wszystkim tak dogłębnie, jak fachowcy, których zatrudnia, natomiast musi mieć niezłe pojęcie o ich pracy żeby móc ocenić ich pracę. Jeżeli budowałeś dom, to pewnie wiesz, jak na przykład "fachowcy" usiłują kiszkować inwestorów na wszystkim, na czym tamci się nie znają.
| Cytat: | | Jeżeli pan Turek jest takim "wszystkomającym" wójtem to po co płacimy na tylu urzędników? |
Zmartwię Cię, będziemy musieli płacić za więcej i to niezależnie, kto będzie wójtem. Bo to wynika z konieczności spełnienia wymogów UE oraz wzrostu liczby i zakresu zadań w związku z wykorzystaniem funduszy UE.
Jeżeli komuś się wydaje, że "pozyska fundusze - zleci - odbierze pracę", to mu się tylko wydaje. Bez nadzoru zostanei przekręcony, taką mamy rzeczywistość. Pan Ch, na zebraniu przytaczał przykład, jak to ludzie zebrali pieniądze, a gmina wynajęła podwykonawcę, który spartolił robotę. To właśnie mógł być brak nadzoru.
A cały nadzór w gminie w tej chwili praktycznie spada na jedngo człowieka - podczas budowyu kanalizacji i odbudowy ulic bywały dni, że nie wysiadał z samochodu jadąc od jednej interwencji do drugiej, sam czasami musiałem go ściągać jednego dnia w kilka miejsc. Jak dojdzie budowa dróg po skończeniu kanalizacji, raczej już nie wyrobi.
Nota bene to, że na fakturze była kwota "za wykonanie drogi = XXX zł" nie jest dowodem na przekręt, jeżeli istniały jasne SIWZ, czyli Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia, bo to zgodnie z nią muszą być wykonane prace i za cenę zaoferowaną przez wykonawcę pod ową SIWZ. Wtedy faktura może opiewać na kwotę zbiorczą, byle z powołaniem zlecenia, które musi być odniesione do SIWZ. Tak to działa w wielu kontraktach całkowicie legalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Daro
prawie debeściak
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Latchorzew
|
| Wysłany: Wto 14:18, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
| Lucyfer napisał: |
Mówił bardzo ciekawie - w końcu jest aktorem i trudno by było, żeby się jąkał - część planów ma taką samą jak Turek, tyle że w dróżnieniu od Turka, który wie, jak je zrealizować |
...ja bym napisał raczej "Turek mówi, że wie jak je zrealizować" a od tego długa droga do samej umiejętności realizacji...
| Lucyfer napisał: |
on na razie mówi że myśli, że wie |
...więc generalnie uprzedza swoich potencjalnych wyborców, że niekoniecznie jego wiedza jest wystarczająca...a to chyba dobrze...nieprawdaż?
Wolę, żeby się ktoś przyznał, że nie na wszystkim się zna, niż walił ściemę jedną za drugą.
| Lucyfer napisał: |
Tyle że Turek może pokazać co konkretnie osiągnął, a Kandydat jakoś nie bardzo. |
...i tak jest zawsze jeżeli ktoś "nowy" wkracza do akcji...i w tym aspekcie Imperator ma niewątpliwie lepszą pozycję startową...ale Kubica w pierwszym wyścigu też uderzał z tylnych miejsc...
| Lucyfer napisał: |
Przyznał że nigdy w życiu nie prowadził wlasnej działalności gospodarzej i nie zatrudniał ludzi. A to jest szkoła życia, bez której trudno się prowadzi projekty wymagające zarządzania finansami. |
...z tym się niekoniecznie zgodzę...napisał już o tym mcb chwilę wcześniej...
Z innej beczki słyszałem, że Oddział Imperium stawił się w solidnym składzie na wczorajszym spotkaniu i...długo nie czekał z pierwszym atakiem?
Macie jakieś dyżury i rozpiskę? Kto, na które spotkanie, który pierwszy zaczyna?
Może Rebelianci się czegoś nauczą...oby tylko nie zarazili się Ciemną Stroną Mocy.
Pozdro,
D.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Daro dnia Wto 14:20, 07 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mcb
już nie nowy, ale ...
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 14:19, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Lucyferze:
1. Czytam uważnie. Twoją wypowiedź większość osób odbierze tak: "wystąpił z propozycją przystąpienia". Natomiast sens wypowiedzi kandydata był zupełnie inny.
2. Pisząc o polityce planowania odchodzisz od tematu. Ja zarzuciłem Ci pominięcie istotnego przekazu dotyczącego doświadczenia w pracy z zespołem. Przecież właśnie na braku takiego doświadczenia kandydat miał być "złapany", ale nie wyszło .
3. Piszesz: "czasami musiałem go ściągać jednego dnia w kilka miejsc."
Co to znaczy? Czy jestes pracownikiem gminy? Jeśli nie to dlaczego zastępujesz osoby przeznaczone do tych zadań?
mcb
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
| Wysłany: Wto 15:30, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
| mcb napisał: | Lucyferze:
1. Czytam uważnie. Twoją wypowiedź większość osób odbierze tak: "wystąpił z propozycją przystąpienia". Natomiast sens wypowiedzi kandydata był zupełnie inny. |
OK - chciałem przekopiować cały punkt z jego witryny i tu umieścić, ale go tam nie znalazłem. Przepisyać z papieru nie mam teraz kiedy - zaznacza, że kwestiach ważnych, takich jak przystapienie do MW, kierował sę będzie wolą mieszkańców wyrażaną w publicznych konsultacjach, a w razie koniecznosci w referendach. Zadowolony?
Ale przy okazji - to chyba nie ten kandydat - twarz jakby znajoma, ale Chodecki? [link widoczny dla zalogowanych] Nie tylko Turkowi nie sczytują :lol;
| Cytat: | | 2. Pisząc o polityce planowania odchodzisz od tematu. Ja zarzuciłem Ci pominięcie istotnego przekazu dotyczącego doświadczenia w pracy z zespołem. Przecież właśnie na braku takiego doświadczenia kandydat miał być "złapany", ale nie wyszło . |
Eeeech - termin jest bardzo piękny i szeroki. I o to chodzi. Dyrygent też ma doświadczenie "w pracowaniu z zespołem", ale gminy bym mu nie powierzył.
| Cytat: | 3. Piszesz: "czasami musiałem go ściągać jednego dnia w kilka miejsc."
Co to znaczy? Czy jestes pracownikiem gminy? Jeśli nie to dlaczego zastępujesz osoby przeznaczone do tych zadań? |
Nie jestem pracownikiem gminy. Ale nie jestem też mieszkańcem malkontentem, który widząc że coś się źle dzieje, siada w kątku, obserwuje i zaciera łapki, że będzie miał czym dokopać gminie. Takim dla którego owe dokopanie jest ważniejsze, niż straty które w wyniku jego bezczynności poniesie cała lokalna społeczność - żeby on miał satysfakcję. Bo tak naprawde to jest czynne szkodnictwo.
Wyjaśnij mi proszę konkretnie, jakie to osoby miałbym w tym wypadku zastępować? Bo mnie się wydaje, że postępuję jak normalny mieszkaniec normalnej gminy, którego interesują jej sprawy, ale może się mylę
A może właśnie problem "kontaktów ludności z gminą" także po części się bierze z podejścia takiego jak tu prezentujesz - przecież od tego są inni? Żeby to podejście utrzymać, jednocześnie zapewniając doskonałość reagowania gminy, musiałaby ona zatrudnić dodatkowych ludzi, a przecież chyba nie o to chodzi?
Jest taki stary kawał o tym, jak Moniek błagał Pana Boga, żeby ten mu dał wygrać na loterii. Na co Pan Bóg mu odpowiedział - Moniek, ty mnie daj szansę, weź ty kup przynajmniej jeden los.
Ale rozumiem, że to iż takie "losy" kupuję, w Twoich oczach jest działaniem negatywnym?
To Ci zacytuję drugą starą historyjkę, jak to przedstawiciele różnych nacji, sąsiedzi bogatego rolnika, błagali Pana Boga:
Niemiec prosił - "spraw, żebym miał tyle samo krów, co tamten"
Amerykanin prosił - "spraw, żebym miał więcej krów niż tamten i żeby były większe"
A Polak miał tylko jedno życzenie - "spraw Panie, żeby tamtemu te wszystkie krowy wyzdychały".
No i takim Polakiem to ja ani nie chce być, ani z takimi mi nie po drodze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mcb
już nie nowy, ale ...
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 9:25, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
1. Zadowolony.
Informować należy precyzyjnie. Na wczorajszym spotkaniu po raz kolejny zaatakowano kandydata twierdząc, że jak ojedyny z 3 chce przyłączenia gminy do metropolii. A prawda jest taka, że "rządowy" projekt takowej metropolii jest szykowany, nie wiadomo co będzie zawierał i jakie skutki może dla nas przynieść. Pan Chudecki jako jedyny z 3 kandydatów poinformował o takim projekcie i zadeklarował działania zgodne z wolą mieszkańców.
2. "Ale przy okazji - to chyba nie ten kandydat - twarz jakby znajoma, ale Chodecki?" - czepiasz się szczegółów. Wczoraj jeden z przeciwników pana Chudeckiego miał mu za złe, że na ulotce napisał "Tadeusz Chudecki wójt - kandydat". Co w tym złego, że kandydat jest pewny wygranej. Wygra lub nie, ale osoby zdecydowane, pełne wiary w sukces są lepiej postrzegane.
Czy naprawdę trzeba atakować w ten sposób?
Pozdrawiam,
mcb
[/url]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mieszkaniec
Gość
|
| Wysłany: Śro 13:02, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tia........ opozycja przychodzi na spotkania Tadeusza Chudeckiego w wiadomym celu... To stare "wygi"............. Turek przecież iedys też zaczynał i wątpię, żeby był obcykany w sprawach gminnych w prawie itp. - jak obecnie jest. To jakies nieporozumienie....... tworzą na tych spotkaniach mapetszą, nie dając przedstawić swoich planów Kandytatowi i dojść do głosu mieszkańcom. Dla mnie Tadeusz jest GÓRĄ!!!!!!!!!!!! Najważniejsze, że chce dla "NAS" dobrze i na pewno mu się uda!!!! Początki mogą być trudne, ale nie wierzę, że może być gorzej, natomiast może byc lepiej!!!! Turka znamy więc nic nowego nie wniesie, warto zaryzykować!!!! ZMIANY MOGĄ PRZYNIEŚĆ POPRAWĘ, w najgorszym wypadku, bedzie tak jak za TURKA!!!. Poza tym dwie kadencje to juz patologia, a kolejna......... bez komentarza ;-D
P.S. A Ty LUCEK, weź się za uczciwą robotę, a nie cały czas spędzasz przy komputerze, broniąc Wójta Turka. My mieszkańcy nie jesteśmy ślepi, tylko Ty próbujesz Nam oczy zamydlić, ale i tak Ci sie to nie uda!!!!!!!!!!!!!!!! boś Diabeł, a zło i tak zawsze przegrywa...........
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
| Wysłany: Śro 13:57, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
| mcb napisał: | 1. Zadowolony.
Informować należy precyzyjnie. |
Doskonale, że to napisałeś. Teraz zażądaj tego samego od Wieści Sąsiedzkich.
| Cytat: | | Na wczorajszym spotkaniu po raz kolejny zaatakowano kandydata twierdząc, że jak ojedyny z 3 chce przyłączenia gminy do metropolii. A prawda jest taka, że "rządowy" projekt takowej metropolii jest szykowany, nie wiadomo co będzie zawierał i jakie skutki może dla nas przynieść. Pan Chudecki jako jedyny z 3 kandydatów poinformował o takim projekcie i zadeklarował działania zgodne z wolą mieszkańców. |
Nie byłem, nie słyszałem, nie komentuję.
| Cytat: | | 2. "Ale przy okazji - to chyba nie ten kandydat - twarz jakby znajoma, ale Chodecki?" - czepiasz się szczegółów. |
Nie. Gdybym się czepiał szczegółów, miałbyś cała długą listę.
Błąd w nazwisku flagowego kandydata jest "błędem istotnym", jak to się zawodowo nazywa. To są dane osobowe, a nie literowka w słowie pospolitym.
| Cytat: | | Wczoraj jeden z przeciwników pana Chudeckiego miał mu za złe, że na ulotce napisał "Tadeusz Chudecki wójt - kandydat". Co w tym złego, że kandydat jest pewny wygranej. |
To, że jest to manipulacja, co przyznajesz w następnym zdaniu.
Mógłbym Ci napisać, że mój pies jest jedynym psem zgłoszonym do certyfikacji ISO 9000. Pod warunkiem, że go bym zgłosił, nie byłaby to manipulacja, tylko sama prawda.
Natomiast oczywiście Ci bym nie powiedział, że na mnie spojrzeli "z czym do gościa" i uprzejmie odpisali, że psów nie certyfikują.
I czep się tu nieprawdy. Choć jest to ewidentny idiotyzm.
| Cytat: | Wygra lub nie, ale osoby zdecydowane, pełne wiary w sukces są lepiej postrzegane.
Czy naprawdę trzeba atakować w ten sposób? |
Jeżeli chodzi o drążenie w celu uzyskania potwierdzenia deklarowanych kwalifikacji, to trzeba, żeby potem unikać nietrafionych wyborów.
Wcale nie uwziąłem się na pana Chudeckiego. Już wiele lat temu na zupełnie innych forach sugerowałem ludziom, by chodzili na spotkania przedwyborcze i "maglowali" kandydatów żeby zobaczyć ile z ich obietnic ma jakiekolwiek umocowanie w rzeczywistości.
Jednym z tematów, którego poruszenie usilnie zalecałem i zalecam, jest odpytanie kandydata z kwestii następującej:
- czy ma obecnie stabilne źródło dochodu (nie mylić ze stałym)? Przez stabilność rozumiemy ugruntowaną pozycję zawodową gwarantującą "popyt" na jego osobę, a nie etat, który można stracić z dnia na dzien. I z którego trzeba i tak zrezygnować kandydując, a który czekać nie będzie na powrót kandydata.
- czy na stanowisku na które kandyduje, jego wynagrodzenie będzie znacząco wyższe, niż obecnie?
- czy po ustaniu kadencji, będzie miał gdzie wrócić zawodowo, tzn. jakie ma szanse wrócić do choćby obecnych dochodów?
I pytania uzupełniające:
- stan majątkowy, ale nie w złotówkach, tylko:
a) ile czasu może przeżyć na obecnym poziomie bez dochodów?
b) czy ma zadłużenie i ile procent jego "wolnych" dochodów ono wynosi?
I to nie są pytania "polskie", tylko międzynarodowe. Bardzo wiele mówiące o niezależności kandydata, bo pokazujące, jak łatwo go 'udusić" finansowo.
I z odpowiedzi na te pytania możesz dosyć szybko się zorientować, czy np. delikwenta kusi dobra pensja i za nią poświęci swoje cele, gdy okaże się, że na stanowisku nie może ich realizować (co jest całkiem częste), czy też powie - sorry Gregory, nie idzie tak, jak zakładałem, przepraszam i dziękuję. Czyli inaczej mówiąc, czy mamy do czynienia z kandydatem na "butaprena", czy kimś kto autentycznie ma pomysł, możliwości, ale jeżeli nie będzie w stanie ich realizować, to nie będzie go trzeba piłą łańcuchową odcinać od stołka.
Brak odpowiedzi jest też odpowiedzią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mcb
już nie nowy, ale ...
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 14:11, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
| Lucyfer napisał: |
I z odpowiedzi na te pytania możesz dosyć szybko się zorientować, czy np. delikwenta kusi dobra pensja i za nią poświęci swoje cele, gdy okaże się, że na stanowisku nie może ich realizować (co jest całkiem częste), czy też powie - sorry Gregory, nie idzie tak, jak zakładałem, przepraszam i dziękuję. Czyli inaczej mówiąc, czy mamy do czynienia z kandydatem na "butaprena", czy kimś kto autentycznie ma pomysł, możliwości, ale jeżeli nie będzie w stanie ich realizować, to nie będzie go trzeba piłą łańcuchową odcinać od stołka.
|
Jak przeczytałem o pile to od razu pomyślałem o obecnym Wójcie.
Pozdrawiam,
mcb
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mleczko
prawie lider
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Babice
|
| Wysłany: Czw 11:49, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A na kogo zagłosowałby Nasz internetowy przyjaciel "MISZA" ??
Szkoda, że nie dyskutuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
:P
Gość
|
| Wysłany: Czw 11:52, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
|
Samiście go wyrzucili ...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mleczko
prawie lider
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Babice
|
| Wysłany: Czw 13:18, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nikt go nie wyrzucił. Równie dobrze Lucyfer mógł wywalić mnie, ale nie .... JESTEM.
Każdy ma prawo do swoich wizji ... nawet Lucek.
Najważniejsze, żeby nie zmieniać zdania jak chorągiewka (sprawa wyborów), ale z drugiej strony trzeba dać się umieć przekonać do dobrych uczynków i rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
