:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

Gość

Poznałem jakiś czas temu pana Chudeckiego. Uważam, że jest OK.

PS. Zmiana warty w gminie nikomu nie zaszkodzi, jedynie tym, którzy zastygli w bezruchu.

mcb

Witam!
Relacja rozpoczynająca ten wątek jest nierzetelna.

Zarzut 1: pyskówki z kolegami z rady!
Odpowiadam: to spotkanie tak jak i poprzednie miało na celu zaprezentowanie kandydata mieszkańcom miejscowości, w której się odbywało. Wymienieni "koledzy" przyszli załatwiać swoje sprawy na pierwszym i drugim spotkaniu. Zamiast rzeczowej dyskusji z mieszkańcami zrobiła się pyskówka. Jestem pewien, że taki był cel przybycia ww. panów "kolegów". Gwarantuję, że oni albo kolejny "zestaw" pojawi się na dzisiejszym spotkaniu.

Zarzut 2: "Obecni mieszkańcy Bliznego w końcu wk...się i zażądali konkretów programu kandydata a nie brudów z poprzedniej kadencji radnego Ch"
Odpowiedź: i słusznie. Tylko, że adresatem tego oburzenia byli panowie, którzy do takiej sytuacji doprowadzili.
Jeżeli chodzi o konkrety to co wg Pana kandydat na wójta ma powiedzieć? Że postawi przystanek na ulicy x, zrobi drogę y? A co zrobi jeśli radni uchwalą: "żadnych inwestycji w miejscowości z przez 2 lata"?
Wójt powinien odpowiadać za sprawne działanie urzędu, realizowanie zadań zlecanych przez radę, kontakty z mieszkańcami. Nie powinien narzucać swojej woli radzie. Działania urzędu powinny byc przejrzyste i profesjonalne. Obecnie gmina tak nie funkcjonuje. Pan Chudecki obiecał to zmienić. Wg mnie to jest najważniejsze. To mieszkańcy mają decydować czy autostrada będzie czy nie a nie wójt.

Oto przykład z mojej miejscowości: połowa wsi, nieużytki lub niska klasa gruntów. Większośc mieszkańców chce scalenia gruntów, podziału na działki tak, aby część mogli sprzedać a na pozostałych zbudować domy dla siebie lub swoich dzieci. Ślą petycje do gminy. I nic. Wójt ma inną koncepcję. Wzorem dla niego jest osiedle na Kwirynowie. Ziemie najlepiej sprzedać deweloperowi. On zbuduje osiedle. Wtedy byli właściciele będą mogli kupić sobie tam domy. A ja pytam za co? Za to co dostali przy sprzedaży swoich działek rolnych mają kupić teraz budowlane z domami?
Mieszkańcy na takie rozwiązania się nie godzili. Udało się doprowadzić do realizacji ich wizji. Trwało to jednak 9 lat.

Zarzut 3: "Metropolia Warszawska"
Odpowiedź: nigdy pan Chudecki nie wspominał, że chce przystąpienia gminy do metropolii. Natomiast jako jedyny kandydat (co sam Pan? zauważył) poinformował, że takie plany już gdzieś powstają. Stwierdził, że na obecną chwilę nie można stwierdzić czy to dobrze czy źle dla naszej gminy ponieważ ten plan to na razie pomysł rządu bez żadnych szczegółów. Natomiast wyraźnie obiecał, że rozwiązanie spraw tego typu widzi jedynie poprzez dialog z mieszkańcami.
Widzę, że nie jest Pan w stanie pojąć tego, że (przyszły) urzędnik deklaruje chęc działania zgodnie z wolą wyborców a nie forsowanie swojego punktu widzenia. Rozumiem to, bo to nowość w naszej gminie.

Zarzut 4: "Łosiowe Błota"
Odpowiedź: uczestnik spotkania (Pan?) zacytował artykuł z Wieści Sąsiedzkich, krytykujący istnienie rezerwatu i przypisał niezgodnie z prawdą tę wypowiedź panu Chudeckiemu.
W gazecie były dwie wypowiedzi. Jedna zwolennika "autostrady" druga przeciwnika. Żadna nie była wypowiedzią pana Chudeckiego, który jako wydawca gazety przedstawił na jej forum dwa punkty widzenia.
Jak widzę nie rozumie Pan jaką rolę ma pełnić niezależna gazeta.

Od siebie dodam, że im dalej od terenów przez które ma/miała przebiegać droga tym więcej jej zwolenników. Podejrzewam, że w całej gminie jest to większość. Taka jest rzeczywistość. Co z tym zrobić to inna sprawa. Np.: czy ci co mieszkają dalej powinni w takim samym stopniu decydować o tej drodze co ci z sąsiedztwa? Żeby było jasne: ja jestem przeciwnikiem tej drogi.

Zarzut 5: treśc ulotki "Wójt Gminy Stare Babice - kandydat"
Odpowiedź: taki zapisy są znane i przyjęte w kampaniach wyborczych.
Czy pan Donald Tusk jest wg Pana nieuczciwy i nieskromny?

Zarzut 6: Układ.
Większośc kandydatów z komitetu Wspólna Sprawa współpracowała ze sobą jeszcze kiedy o wyborach nikt nie myślał. Start w wyborach jest logiczną konsekwencją działania społecznego w ramach grupy przyjaciół, potem założonego stowarzyszenia a w rezultacie utworzonego komitetu wyborczego. Wszystko w ramach wolnego czasu i własnych środków finansowych.
Wg pańskiego rozumowania układem można nazwać każdy komitet wyborczy.

Zarzut 7: " kandydat Ch. nie potrafił w zadnym z przestawionych tematów tzw.Programu ustosunkować się - wijąc sie sie jak piskorz odpowiadał "teraz nie potrafię tego ocenić , dopiero jak będą jakieś decyzje". Czyje i kiedy - cisza przedwyborcza."
Odpowiedź: ewidentne nadużycie zwrotu "w żadnym".
Kandydat uchylił się od odpowiedzi tylko na jedno pytanie. Dotyczyło ono jego zastępcy.

Bardzo proszę o rzetelne relacjonowanie zdarzeń.

Pozdrawiam,
mcb

Gość

Gość

jak nie idziesz na wybory, to po co się tu udzielasz, robisz z siebie WYJĄTKOWEGO PRZYGŁUPA!!! Oby w naszej gmini jak najmniej takich pal.............

Gość

Nie idę bo nie mam odpowiedniego kandydata.Do takiego wniosku doszedłem
po spotkaniach z kandydatami.
Ty chyba też nie idziesz ponieważ nieletni nie mają prawa głosu.
Question

Gość

kilstupidity · Gość

Ten post wyżej to ja.

Marcin_O

Pan chudecki prowadzi kampanię na całego - dziś nawiedził stojące na pętli 719 (i inne autobusy podmiejskie - jaq akurat byłem w 719) i rozdawał Wieści Sąsiedzkie w których jest dokładny spis polityków startujących z "Wspólnej Sprawy"

W całych wiesciach interesujący był chyba jeden artykuł - o komunikacji autobusami w gminie (o linii 730). Resztę potraktowałem jako przedwyborcze przechwałki.

vin7

IDŹMY DROGOM KU LEPSZEMU JUTRU!!!
Od razu walę się w muskularne piersi - nie byłem dziś w Babicach.
Ale była moja dobra znajoma z Koczarg (Dzięki A.!).Jest na tyle wiarygodna, że mogę opisać przedstawienie na podstawie Jej relacji.
Nasz drogi tytan intelektu po kompromitacji w Bliznem postanowił pójść w ślady Wielkiego Wodza i zrobić przedstawienie w stylu Wielkiego Października.
Najsamprzód przez bite 1,5 godziny (słownie półtorej godziny!) obecni w szkole zamiast prezentacji programu kandydata oglądali jasełka w wykonaniu jakichś tam artystów, młodych dziewczątek dobrze zapowiadających się i starszych co wspominały jakimi laskami były za młodu.
Na koniec jasełek sam Mistrz ceremoni p. Chudecki zapodał puszczenie z taśmy starej piosenki Mistrza Jana Kobuszewskiego.
Tu od siebie dodam, że znam osobiście Pana Janka, i nie omieszkam Go zapytać, czy upoważnił p.Ch.. do podpierania się w tak żałosnych okolicznościach Jego twórczością.
Pewnie odpowie ulubionym cytatem z siebie - "chamstwu trzeba trzeba dać dać odpór własnom godnościom i kulturom osobistom - a jak nie zrozumie, to W RYJ!"
Po tym wzruszającym szoł - jak w tytule - dzieci z kwiatkami, kwiatek,rąsia,buzi,hołdy dziękczynne.
Dalej standart - bełkot odczytany z kiepskich przezroczy "musimy, zrobimy,rozliczymy,sprzątniemy,zaoramy,ble ble..."

W dalszym ciągu pokazów wystąpili różni skrzywdzeni przez los, okoliczności, plamy na słońcu itp...
Tu moja znajoma nie zakonotowała kto, co i w jakiej sprawie.
I NAGLE!!!
Z przyczyny na okoliczność występu w szkole - nowy pomysł!
(Jak A. mi to realacjonowała - kazałem sobie 2 x powtórzyć bo nie uwierzyłem. Ach czemuż tam nie byłem aby spijać te mądrości z ust kandydata?)

Otóż p. Chudecki zwracając się do p. Dyrektor szkoły która użyczyła sali, wygłosił propozycję, aby zlikwidować skandaliczny fakt, że do szkoły w Babicach i innych na terenie gminy dojeżdżają nauczyciele z Warszawy, a nauczyciele z Babic jeżdżą do Warszawy!!!

TAK JEST!
Nauczyć bezczelnych wykształciuchów, że gdzie mieszkasz tam pracuj, a jak nie to przymusić! Najlepiej do obozów pracy!!! Nie będzie jeden z drugim jechał do Stolycy! Nie bedą obce mózgi z poza gminy wlewać nauki w główki naszych dzieci!
(Tak się p. Chudecki zagalopował, że sam zapomniał iż przyjechał na zarobek do centralnej Polski ze SZCZECINA.)
Na takie dictum p. Dyrektor szkoły zatkało, nie odezwała się do końca występu, a oczy miała jak spodki od filiżanek!

Dodam jeszce, że tu kandydat mnie zadziwił.
Skąd w tej nietęgiej głowie lęgnie się tyle tak bzdurnych pomysłów?
Wg. mnie pomysł przymusu pracy w miejscu zamieszkania kwalifikuje się do I Nagrody w konkursie "Najbardiej debilny pomysł z kampani wyborczej Samorządy 2006"

I to by było na tyle
Pozdro i pochwa!

Michał S.trażak

Jak to słowem pisanym można zmanipulować wszystkich forumowiczów.
Nie chciałem zabierać głosu w sprawie wyborów, kandydatów ect.
Nie za bardzo chce, choć swoje zdanie mam. Równie dobrze szanuje Pana Turka (mojego jakby nie było pracodawcę), człowieka, który zastał w straży dwa zepsute buty, nienajlepszej jakości samochody, a dziś kandyduje z tą myślą, że ma w gmine 5 samochodów strażackich i szósty zostanie zakupiony do końca roku (bez względu na wyniki wyborów). Szanuje też Pana Chudeckiego jako znanego mi mieszkańca Lipkowa, z którym kilkanaście razy miałem przyjemność rozmawiać nie tylko o sprawach gminnych. Nawet byłem gościem 1 numeru "Wieści Sąsiedzkich".
Znam Pana Henia Kuncewicza, znam również Panią Lucynę Molak. Ich również szanuję. I długo by wymieniać ludzi, z którymi przez ostatnie lata współpracowałem i rozmawiałem jako strażak i jako mieszkaniec.
To co piszę kolega vin7 w swoim poście założycielskim jest tzw. prawdą wygodną, czyli coś wyrwane z kontekstu i niedokończone. Dokładnie - identyczne zachowania miał na tym spotkaniu Niby Prezes Eko Blizne-Groty, który chciał zebranych ZROBIĆ W ŁOSIA. Manipulował słowami i cytatami, nawet na mój atak (atak - bo mnie zdenerowował), nie odpowiedział kto był autorem cytowanego artykułu. Nie było to widać wygodne. Dla mnie ten Pan, to zwyczajowy oszołomek (i piszę to z pełną świadomością), który zarzeka się, że najważniejsze dla niego jest dobro całej gminy, ale ..... basen w Babicach to go nie interesuje.
Jestem również zdania, że Pan Chudecki niesłusznie przyczepił się do Pana Poborczyka o podatki, ale również Pan Poborczyk na zakończenie odciął się w bardzo złym stylu.
Na owym spotkaniu wymieniałem zdania z kandydatami "Naszej Gminy", a za karę Pan Wieszczyk (kandydat z Babic) nie chciał mi pożyczyć długopisu, bo niby sam notował (na niby). Osobiście zadałem dwa pytania i na jedno nie otrzymałem odpowiedzi. A szkoda, bo ciekawi mnie kto byłby Zastępcą Wójta Chudeckiego.
Walka wre. Na spotkaniu w Kamracie opozycja nie atakowała Wójta, stała cichutko i słuchała ........
Panie vin7 - domyślam się kto Pan jest (napiszę bardziej - jesteś), ale jak to Lucek mówił forum jest anonimowe. Jeżeli relacjonujesz, to rób to rzetelnie.
To co działo się dzisiaj w szkole ....... nie byłem nie wiem, za to znam relacje z Klaudyna. Nie dajmy się zwariować, to są tylko wybory !!!
I jak to na spotkaniu w Bliznem wstała Pani i powiedziała - chciałam posłuchać programu wyborczego kandydata na Wójta, a tymczasem słyszę o jakiś rozgrywkach. Ludzie ja Was nie znam i co mnie to obchodzi.
Ja już wiem na kogo zagłosuje. Pozdrawiam.

Gość

Do vin7

Ta twoja informatorka to chyba ma coś z psychiką. To twoja córka czy żona ?

Bo twoich dwóch działaczy siedziało zatkanych jak mysz pod miotłą.

Trzeba było przyjść czekaliśmy na Ciebie