:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

Gość · Wysłany: Nie 18:54, 10 Mar 2013 Temat postu: opinie o SP w Babicach

Czy możecie się podzielić swoimi opiniami o Szkole Podstawowej w Starych Babicach (ul. Polna). Przeszukałem różne fora, ale opinii o szkole znalazłem może ze 3. Interesuje mnie poziom nauczania, jak wygląda organizacja nauki w I klasie, jak szkoła się plasuje w porównaniu z innymi w okolicy. Może jakieś opinie o kadrze nauczycieli.

Gość · Wysłany: Nie 20:33, 10 Mar 2013 Temat postu: Re: opinie o SP w Babicach

Gość · Wysłany: Nie 21:36, 10 Mar 2013 Temat postu: Re: opinie o SP w Babicach

emil_d · Wysłany: Nie 22:43, 10 Mar 2013 Temat postu: Re: opinie o SP w Babicach

Co do meritum - mój syn jest w pierwszej klasie o profilu muzycznym i muszę przyznać, że jak na pierwszaka ma dość zaawansowany program zajęć muzycznych.
Co do jakości nauczania w innych obszarach to nie mam zdania bo się na tym nie znam, ale codziennie ma dużo lekcji do odrobienia.

Gość · Wysłany: Pon 11:24, 11 Mar 2013 Temat postu: Re: opinie o SP w Babicach

babiczanin_m · Wysłany: Pon 11:46, 11 Mar 2013 Temat postu: Re: opinie o SP w Babicach

Pierwsza klasa to klasa muzyczna, sportowa, ochrona środowiska i klasy ogólne.

Od lat najwyższy poziom (najlepsi nauczyciele) to klasy profilowane. Z tym, że klasa muzyczna i sportowa wiążą się z dodatkowymi płatnościami. Za dodatkowe lekcje muzyki, warsztaty (teoretycznie nieobowiązkowe ale z infa od p. Dyrektor z tego roku wynika, że na lekcje chodzi około 3/4 dzieci z klasy) płaci się około 300-400 pln/mc (informacja od dyrekcji ale niech ktoś kogo dzieci korzystają zweryfikuje). Problemem nie do przejścia np. dla cześci chłopców, których rodzice chcieliby posłać małego do muzycznej jest obowiązkowy balet Smile

. Ale z kilku nieoficjalnych i nie znających się źródeł wiem, ze ta klasa ma najwyższy poziom.

Klasa sportowa to koniecznośc odpłatności za lekcje tenisa. Rok temu to było chyba 200-300 mc + kilkadziesiąt za basen.

Ochrona środowiska to kilka wycieczek do Kampinosu więcej i dodatkowe godziny profilowane. Bez dodatkowych płatności

A jak to powiedziała rok temu na zebraniu dla rodziów dzieci zerówkowych i pierwszaków (w tym roku nie było takiego dużego przed rekrutacją) p. Dyrektor nauczyciele do klas ogólnych bedą dobrani jakoś tak w trakcie. O klasach profilowanych mówiło się dużo. Nie było wiadomo jacy to nauczyciele. Widać, że jednak główny nacisk kładzie się na klasy profilowane a reszta to jak " Bóg da". Takie odniosłem wrażenie.

Aby dzieciaka zapisać do wybranej klasy profilowanej w dniu zapisów trzeba ustawić się w kolejce. W tym roku byłem pod sekretariatem punkt 7. Czynne od 8. Przede mną było juz kilkadziesiąt osób. Dla rodzców dziewczynek stojących w kolejce w moich okolicach zabrakło już miejsc do muzycznej. W szkole starają się aby w klasach było 13+13 dziewczynka/chłopiec więc jeżeli do muzycznej nie zgłosi się 13 chłopców to później klasę "dopelniają" dziewczynkami.

Tak to wygląda. A to, ze warto wstać rano i zapisać dziecko do wybranej klasy powtierdza się już w zerówce. Mały chodzi do A i z rozmowy z rodzicami z innych grup wynika, że jest tam najlepszy wychowawca/nauczyciel.

Jeżeli chodzi o zerówkę ze szkoły jesteśmy bardzo zadowoleni. Co do profilowania klas w podsatwówce, konieczności odpłatności za tenisa (czemu nie piłka, siatkówka ???) i segregowanie dzieci w klasie muzycznej na te których rodzice płacą za lekcje dodatkowe i nie płacą z różnych powodów to mam mieszane uczucia.

EDIT: bo pojawiło się pytanie. Są przesłuchania do klasy muzycznej. ALe jeśli pociecha to chłopiec z powodu braku kandydatów to chyba przyjmą każdego Smile

emil_d · Wysłany: Pon 12:19, 11 Mar 2013 Temat postu: Re: opinie o SP w Babicach

babiczanin_m · Wysłany: Pon 13:01, 11 Mar 2013 Temat postu: Re: opinie o SP w Babicach

Gość · Wysłany: Pon 15:20, 11 Mar 2013 Temat postu:

dziękuję za przydatne informacje. widziałem że obiady płatne są jakieś 70 miesięcznie, do tego opłaty za zajęcia dodatkowe jak pisaliście 200-300. czy dochodzą jeszcze jakieś opłaty?

babiczanin m pisałeś, że decyduje kolejność zapisów, ale czy istotne jest czy jest się zameldowanym w gminie (chyba powinno być)? na stronie znalazłem formularze dla zameldowanych i nie.
czyli aby mieć pewność zapisania do danej klasy zostaje stanie 01.03 od 5 rano Smile

babiczanin_m · Wysłany: Pon 16:00, 11 Mar 2013 Temat postu:

SilaLujka

babiczanin_m

SilaLujka

Dobrze, dobrze. Na spotkaniu organizacyjnym w naszym roczniku byla dyr. Kwiatkowska. Nie poruszała tematu profilu klasy i nauczyciela jako przypisania go do rodzaju klasy.

Natomiast nie widzę uzasadnienia dlaczego piszesz lepszy uczeń w klasie ABC. Lepszy od ucznia w D? W czym? Jakie jest kryterium oceny lepszości dziecka przy przyjęciu do pierwszej klasy? To, że jest w klasie profilowanej oznacza, że jest lepsze? Daje mu jakiś dodatkowy status, punkty za przynależność, pochodzenie? To normalnie jak podział ludzi na lepszych i gorszych rodem z lat 1933-1945, kiedy to przynależność do określonej partii dawała prawo nazywania siebie lepszym (i nie tylko wtedy). To własnie ten stereotyp, z którym nieustająco polemisuję. Ostatnio tez usłyszałam, że od matki z B, że u nas w klasie są nieuki i nieudaczniki.

A teraz z doniesień o najlepszych nauczycielach w klasie A i ich stosunku do dzieci z klasy D: Na zajęcia baletu mogą chodzić nie tylko dzieci z A ale i z innych oddziałów. Pani, prowadząca zajęcia muzyki w tym profilu, najpierw zabroniła, aby jedna z matek z A, która jechała po baletki dla dzieci, kupiła je także dla dzieci z naszej klasy D. Matki pojechały same do sklepu. Później dzieci występowały na scenie. Dzieci z klasy A dostały po lizaku a z D nie. Bo były z D - takie było wytłumaczenie owej Pani. Najlepsi nauczyciele? Dzieci z naszej klasy D nie uczestniczą już w zajęciach baletu, bo były podczas tych zajęć nierówno traktowane właśnie przez nauczyciela.

Nasza klasa d w swoim roczniku miała najwyższą średnią w testach kompetencyjnych na koniec pierwszej, drugiej i trzeciej klasy. W tym roku rzeczywiście z polskiego klasa A nas nieznacznie pokonała, ale w pozostałych przyroda i matematyka jesteśmy nadal lepsi od pozostałych oddziałów w naszym roczniku. Nie widzę uzasadnienia dla pisania o dzieciach, że w klasie A są dzieci lepsze od pozostałych. W czym?

Możemy natomiast spierać się, czy jedni nauczyciele są lepsi od innych i w czym. I dlaczego taki jest podział pedagogów, czemu ma słuzyć i, bodaj najważniejsze, dlaczego takiego podziału dokonuje sie w szkole.
Natomiast podział na lepsze dzieci i gorsze niestety jest dokonywany przez nauczycieli ich stosunkiem do nich. I dlatego też nie uważam, aby wszyscy, którzy tam uczą byli najlepsi, i aby ci w klasie D byli najgorsi.

POSTAWA TO PODSTWA.
i to ona decyduje o tych relacjach.

babiczanin_m

Uwaga ! Powoli. Czytamy ze zrozumieniem Razz

. Gdzie napisalem, ze dzieci z D sa gorsze, mniej madre, mniej inteligentne ? Gdzie ? Po co sie pienisz i piszesz mi elabotary o tym co bylo przed i w czasie wojny?

Nie zmienie swojego zdania, ze dyrekcja w tej szkole pcha do klas A itd znanych sobie, sprawdzonych i czesto lepszych pedagogow. Powiem wiecej, ze nie podoba mi sie to. Ale tak moim zdaniem i zdaniem wielu innych rodzicow jest. A pewnymi niedopowiedzeniami na zebraniach dyrekcja sama to potwierdza.

Napisalem ze madre dziecko wiecej ugra z madrym pedagogiem. Dziecko mniej zdolne takze ugra wiecej z lepszym pedagogiem. To i tylko to napisalem. Gdzie wg Ciebie napisalem, ze te madre sa tylko w A ? Jak wiesz przynaleznosc do klas profilowanych wiaze sie jedynie z grubszym portfelem ( tenis, zajecia muzyczne) i tym czy rodzicowi chcialo sie ruszyc tylek rano na zapisy (klasa ekologiczna). Inteligencji nie badaja. Przeczytaj raz jeszcze dokladnie bez niepotrzebnych emocji. Confused

SilaLujka

Przeczytałam bez emocji i ze zrozumieniem. Nie napisałeś. Dzięki za cierpliwość. Przesadnie uogólniłam, to co słyszę, na Twoją wypowiedź o klasach profilowanych i nieprofilowanych.

Co do nauczycieli, to nie lepszych ale jak slusznie zauważyłeś z większym doswiadczeniem. Z tym zgadzam się.