 |
:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: STARE BABICE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tamara
Gość
|
Wysłany: Pią 20:12, 04 Kwi 2014 Temat postu: Kolory Kawy |
|
|
Czy właśnie minęły magiczne 2 lata działalności? Zaglądam wieczorem, przed 20:00, do środka, a tam pustki, nawet stolików nie ma. Definitywny koniec?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Watson
lider

Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice
|
Wysłany: Pon 7:29, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
I to pomimo nachalnej agitacji za pośrednictwem serwisu informacyjnego urzędu gminy... Najwyraźniej reklama jako dźwignia handlu jest dźwignią niewystarczającą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24

Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:33, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Watson napisał: | I to pomimo nachalnej agitacji za pośrednictwem serwisu informacyjnego urzędu gminy... Najwyraźniej reklama jako dźwignia handlu jest dźwignią niewystarczającą. |
A może to jest tak, że zła reklama szkodzi bardziej niż brak reklamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Watson
lider

Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice
|
Wysłany: Pon 8:34, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Pewnie poniekąd tak, choć moim zdaniem (a mam do niego pełne prawo ) przedsięwzięcie to dostało od klientów wyrok za całokształt i jest doskonałym przykładem jakich błędów należy unikać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babiczanin_m
prawie lider

Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice
|
Wysłany: Pon 10:04, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
A moim zdaniem (jak dla mnie niestety) w Babicach takie lokale jak kawiarnie, klubo-kawiarnie, cukiernie - niestety nie mają racji byty. Jak człowiek chce posiedzieć przy ciastku to wali do Warszawy.
Kolory kawy padły, cukiernia przy Lidlu padła, było coś jeszcze w Zielonkach - padło, na przeciwko policji tam gdzie jest sklep metalowy było takie niby Collorado dla dzieci (bawialnia gdzie można zrobić urodziny). Padło.
Ludzie w Babicach chyba potrzebują produktów/usług pierwszej potrzeby (patrz Lidl, Biedronka) a cała reszta to niedaleka Warszawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:05, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Watson napisał: | ...przedsięwzięcie to dostało od klientów wyrok za całokształt... |
Ale jeżeli "biznesmen" zakładał ciągnięcie tego tylko przez wymagane 2 lata to była mu rybka, czy "biznes" się rozwija czy zwija, klienci mu byli niepotrzebni.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:07, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
babiczanin_m napisał: | A moim zdaniem (jak dla mnie niestety) w Babicach takie lokale jak kawiarnie, klubo-kawiarnie, cukiernie - niestety nie mają racji byty. Jak człowiek chce posiedzieć przy ciastku to wali do Warszawy.
Kolory kawy padły, cukiernia przy Lidlu padła, było coś jeszcze w Zielonkach - padło, na przeciwko policji tam gdzie jest sklep metalowy było takie niby Collorado dla dzieci (bawialnia gdzie można zrobić urodziny). Padło.
Ludzie w Babicach chyba potrzebują produktów/usług pierwszej potrzeby (patrz Lidl, Biedronka) a cała reszta to niedaleka Warszawa. |
A jakie jest twoje zdanie o księgarni na rynku w Babicach?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babiczanin_m
prawie lider

Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice
|
Wysłany: Pon 11:06, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: |
A jakie jest twoje zdanie o księgarni na rynku w Babicach? |
A muszę mieć zdanie o każdej działalności w Gminie?
Ale odpowiadając na pytanie zdania nie mam. Wypowiadałem się w temacie ciastkarnio-cukiernio-bawialni, które wyraźnie padają. Widać książki są dla części mieszkańców art pierwszej potrzeby i zaopatrują się w nie także na miejscu ... co tylko dobrze świadczy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez babiczanin_m dnia Pon 11:07, 07 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Watson
lider

Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice
|
Wysłany: Pon 12:51, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
babiczanin_m napisał: | A moim zdaniem (jak dla mnie niestety) w Babicach takie lokale jak kawiarnie, klubo-kawiarnie, cukiernie - niestety nie mają racji byty. Jak człowiek chce posiedzieć przy ciastku to wali do Warszawy.
Kolory kawy padły, cukiernia przy Lidlu padła, było coś jeszcze w Zielonkach - padło, na przeciwko policji tam gdzie jest sklep metalowy było takie niby Collorado dla dzieci (bawialnia gdzie można zrobić urodziny). Padło.
Ludzie w Babicach chyba potrzebują produktów/usług pierwszej potrzeby (patrz Lidl, Biedronka) a cała reszta to niedaleka Warszawa. |
A może to nie jest problem bliskości Stolicy, a słabej oferty?
Moim zdaniem (znowu) , po pierwsze - kolory kawy miały relatywnie bardzo, naprawdę bardzo wąską ofertę (rzeczywiście trudno obecnie „opędzić się” niemal wyłącznie samą kawą); po drugie – do kogo skierowana była propozycja – do dzieci, młodzieży, starszych, młodszych, rodzin? Wydaje mi się że do wszystkich po trochu i do nikogo zarazem… Po trzecie wygląd lokalu – wiadomo, sprawa mocno subiektywna, ale – przytłaczająca większość moich rozmówców była pod złym wrażeniem [aranżacja, układ, kolory(!)]. Po czwarte, taki lokal OBOWIĄZKOWO powinien mieć „parasol” z ławeczkami na świeżym powietrzu, to przyciąga klienta jak nic innego. Po piąte ceny, ceny i jeszcze raz ceny… choć niewykluczone, że gdyby cała reszta „grała”, to klient by i wyższe zaakceptował.
Nikt nie powiedział, że Babice to łatwy rynek na prowadzenie tego typu działalności, ale przy odpowiednim podejściu do tematu szanse na powodzenie rosną. Niestety układ z władzami oraz ciekawy pomysł nie wystarczają – jak widać.
Nooo, chyba, że się mylę i autorzy przedsięwzięcia zwinęli interes z innych, nieznanych mi powodów, pomimo osiągania rewelacyjnych wyników finansowych. Ale przecież w takim przypadku każdy normalnie myślący "badylarz" sprzedałby świetnie prosperujący biznes...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Watson dnia Pon 12:56, 07 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babiczanin_m
prawie lider

Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice
|
Wysłany: Pon 13:14, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Watson napisał: | babiczanin_m napisał: |
Kolory kawy padły, cukiernia przy Lidlu padła, było coś jeszcze w Zielonkach - padło, na przeciwko policji tam gdzie jest sklep metalowy było takie niby Collorado dla dzieci (bawialnia gdzie można zrobić urodziny). Padło.
|
A może to nie jest problem bliskości Stolicy, a słabej oferty?
|
No nie wiem ale wychodziłoby, że wszystkie biznesy o jakich pisałem powyżej miały kiepską ofertę... przyznam, ze byłem w cukierni kolo Lidla i rzeczywiście jakoś ciastek była mocno przeciętna.
Chyba jedynym prosperującym nowym biznesem knajpianym w Gminie (a tych knajpianych mi np. brakuje - pomijam budy z kebabem) jest włoska knajpa koło squasha na przeciwko Biedronki. Nie wiem co tam się dzieje w tygodniu ale byłem dwa razy w weekend i z miejscami był problem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24

Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:28, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Watson napisał: |
A może to nie jest problem bliskości Stolicy, a słabej oferty?
|
Raczej bym obstawiał problem cen, które bywają mocno Warszawskie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wielebny
znawca

Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:35, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
mam wrażenie, że tu i ówdzie miedzy wierszami paru sentencji pojawiły się zgryźliwości czy wręcz satysfakcja z takiego obrotu sprawy;
aranżacja wnętrz czy użyte kolory to rzeczy subiektywne w odbiorze, z tym nie polemizuję; czy był układ z władzą czy nie? ... no cóż, wydaje się że ktoś na ten temat wie zdecydowanie więcej niż inni (lub tak mu się wydaje); czy powinien byc taki a nie inny dodatkowy element przyciągający klienta? .... sądzę, że najlepiej jest zostawić tę kwestię właścicielce, która była najbliżej swojego biznesu i nie nam oceniać sprawę bazując na hipotetycznej wiedzy;
wiem jedno (to jest moja subiektywna ocena, jak każdego z nas) - właścicielka była z ikrą, "chciało" jej sie coś robić w tym kraju a nie siedzieć z założonymi rękami i tylko narzekać lub śmiac się, że w PL nic się nie da; miała pomysły (lepsze, gorsze ale jej własne) na wzbogacenie oferty; oferty kierowanej również do dzieci (np. teatrzyki, czytanki, zabawy art.) co mnie i moje dzieci cieszyło;
osoba otwarta, konkretna i gotowa do współpracy
takich ludzi lubię i szanuję;
a to że "zjadł" ten biznes czynsz (po stronie kosztów) i brak wystarczajacej liczby klientów (to po stronie przychodów) ... no cóż, tym razem nie wyszło, ale wierzę, ze tacy ludzie jak właścicielka wyciągną wnioski, coś poprawią i ponownie będą coś tworzyć i że nie będą się przejmowali komentarzami na swój temat; tylko optymizm się liczy; głowa do góry!;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Watson
lider

Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice
|
Wysłany: Pon 14:17, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Marsto napisał: | Watson napisał: |
A może to nie jest problem bliskości Stolicy, a słabej oferty?
|
Raczej bym obstawiał problem cen, które bywają mocno Warszawskie. |
Jak napisałem – w moim odczuciu za cenami nie podążała jakość oferty (nie samej kawy rzecz jasna – mam na myśli całokształt).
Wielebny napisał: | mam wrażenie, że tu i ówdzie miedzy wierszami paru sentencji pojawiły się zgryźliwości czy wręcz satysfakcja z takiego obrotu sprawy |
Skądże!
Wielebny napisał: |
.... sądzę, że najlepiej jest zostawić tę kwestię właścicielce, która była najbliżej swojego biznesu i nie nam oceniać sprawę bazując na hipotetycznej wiedzy |
Ocena Właścicielki jest niczym w porównaniu z oceną klienta, bo to od tej drugiej zależy sukces biznesu. Ja jako klient oceniam lokal i podejmuję decyzję - stąd dyskusja którą podjąłem. I nie ma w tym żadnej hipotetycznej wiedzy; tylko i wyłącznie subiektywna ocena, z której wynika czy wybiorę ten bądź inny lokal.
Wielebny napisał: |
a to że "zjadł" ten biznes czynsz (po stronie kosztów) i brak wystarczajacej liczby klientów (to po stronie przychodów) ... no cóż, tym razem nie wyszło |
Jak to w biznesie – robić należy wszystko by te koszty nie przewyższyły przychodów; i wcale nie uważam się za wyrocznię, ale te elementy, które wcześniej wymieniłem na pewno klientów nie przyciągały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:26, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Szkoda, bo kawiarnia mi się podobała.
Poczytałem wątek i powiem od siebie:
- co do kontaktów z Władzą to jeśli jakieś były to dla mnie jako klienta niezauważalne. Zresztą jeśli by były to w czym problem? kawa inaczej by smakowała?
- co do wystroju - bardzo mi się podobał, włącznie z zestawieniem kolorów - każdy ma swój gust
- co do "menu" to rzeczywiście nietypowe, bo oprócz kawy i herbaty i czegoś do niej, także nieco "szybkich dań - mi to nie przeszkadzało, a było poszerzeniem oferty
- co do "Właścicielki" to rozmawiałem z nią, bo zastanawiałem się czy Kolory Kawy mogłyby posłużyć do szkoleń które czasem prowadzę. Rozmawiało się z nią bardzo konkretnie i miło, nawet moja sugestia o poszerzeniu dań obiadowych o "klasykę" spotkała się z aprobatą. To osoba szukająca rozwiązań a nie marudząca i szukająca problemów. Cena wynajęcia sali rewelacyjna. Niestety nie zabrałem wystarczająco dużo ludzi na szkolenie "stacjonarne", a po prostu jeżdżę do klientów.
W mojej ocenie lokal był pewnym pomysłem na miejsce spotkań, Właścicielka starała się stworzyć fajne miejsce i moim zdaniem jej się udało. Niestety koszty utrzymania i to koszty stałe są ogromne od wynajęcia lokalu, poprzez wszelkie ZUSy i US, do pensji pracowników. Podejrzewam że zimą lokal przynosił spore straty bo jednak Babice nie posiadają starówki, turystów, a "miejscowi" to zbyt mało.
Szkoda bo to byłą fajna inicjatywa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewa_Ginewra
znawca

Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:58, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Dla mnie największym problemem było to, że lokal był czynny tylko do 20:00 - kiedy w zasadzie o tej porze można by iść na kawę z koleżanką po pracy czy szkole.
Dobre miejsce nie potrzebuje reklamy. Przykładowo w Izabelinie jest pewna naprawdę super pizzeria która działa od lat, jest w zwykłym domu w bocznej uliczce i poza stałymi bywalcami chyba mało kto wie o jej istnieniu - a naprawdę masa ludzi przychodzi tam na pizzę lub zamawia do domu.
W ogóle jeśli idzie o bary, puby, restauracje mam wrażenie że Izabelin jest w tym lepszy - wystarczy się tam przejechać i popatrzeć jaki ruch w knajpkach. Ale być może konkretna bliskość Puszczy Kampinoskiej i nasilony ruch turystyczny ma tu znaczenie. Chociaż wspólnie z narzeczonym też często do nich wyskakujemy bo są fajne.
Brakuje mi czasem w Babicach takiego miejsca, gdzie możnaby skoczyć ze znajomymi na piwko, miejsca z wygodnymi kanapami, telewizorami w których można obejrzeć mecz, bilardem... Ot, zwykłej mordowni na piwko i pogaduchy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewa_Ginewra dnia Pon 21:59, 07 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|