:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

bbs

Jezeli ktos ma jakies pytania do Wojta to prosze je zadawac w tym watku. Odpowiedzi zostana udzielone w TVTU.pl
Zapraszam

tavrosh

w zasadzie to nie oglądam telewizji

Myszkanka

tak, tak ja również widzę ten wątek w kategorii rozpoczynającej się kampanii wyborczej; ale to nic ... dobrze, że Pan Wójt wyraża chęć informowania społeczeństwa o swoich zamiarach i działaniach obecnych; mnie interesuje jak naprawdę wyglada sprawa z basenem, bo aż oczy bolą patrzeć na tą betonową konstrukcję, która wręcz odstrasza

Marsto

resolute

Witam....
Daaaawnooo mnie tu nie było ale nie ukrywam że zaglądam od czasu do czasu coś poczytać ale nie mogłem znależć odpowiedniego punktu zaczepienia do podjęcia tematu...........
Teraz sam mam coś co mnie od jakiegoś czasu drażni... pewnie nie tylko mnie...bo chodzi o ŚNIEG...!!!!!!!!!!
A konkretnie to to co się z nim dzieje po usunięciu z jezdni.....
Wiem że nie tylko ja mam ten problem ale u mnie akurat jest bardzo specyficzna a jednocześnie teoretycznie komfortowa sytuacja z tym że zupełnie niezauważona przez słuzby drogowe obsługujące moją ulicę a konkretnie ul. Bugaj w Koczargach Nowych...
Chodzi o to że panowie którzy zgarniają śnieg z jezdni zrobili sobie na odcinku w szerokości mojej posesji dosłownie zwałkę tego zimowego dobra.....Nadmienię że z lewej strony mojej działki mam ok 200 mtr pustego pola a z prawej ze 150 mtr. ...gdzie mozna zgarniać do bólu w zdłuż i wszeż jak się zachce ale nie......... chałdy śniegu niedługo przerosną mój płot a nie wspomnę już co się dzieje w mojej bramie jak tylko zawieje wiatr i nanosi śniegu przy takiej pryżmie....
Odbieram to jako głopotę i bezmyślność bo o złośliwosci nawet nie myślę... [ chociaż nigdy nie wiadomo ]..... pewnego niedzilnego poranka zauważyłem jak jakiś traktorek z pługiem zgarniał właśnie naszą ulicę i tak cudował żeby nagarnąć prosto w moją bramę...Gdy wyszedłem aby ją odsunać umożliwiając staranne wykonanie operacji wspomniany gość pędem udał się na południe w nieznanym celu....
Jesli ktoś wie kto i komu zleca takie akcje to proszęo info a i tak swoją drogą pewnie wybiorę się do UG z zapytaniem kto ma takie dobre pomysły i czy się zreflektuje upszątając teren jak należy czy też mam to zrobić na własny koszt a potem kogoś obciążyć...
Ja rozumiem że jest zima itp....tez nie mam lekko, ale jak się coś robi to z glową trochę a nie z ułańską fantazją...........
Ja jak odśnieżam to nie walę na ulicę ani sąsiadowi do ogródka jak mam inne wolne miejsce......a akurat koło mnie jest go pod dostatkiem.....
Mam jeszcze wybór......
Pan Wójt jedzie koło mnie co najmniej dwa razy dziennie i jeśli rzuci łaskawie okiem jak jest przeprowadzona akcja odśnieżania to może nie będę musiał się fatygować do urzędu.......
Zawsze mogę przecież przypadkiem skierować wyrzutnik mojego pługu wirnikowego na nieodpowiednią stronę i spowoduję mały zator na jakiś czas......ale po co maja cierpieć postronni........???

Ps. Nie wspomnę o tym że gazownik ani z elektrowni do skrzynek to sie nie dostaną a jak mi szmbo wyleje bo mam zasypany dostęp do złączki w ogrodzeniu to będę wiaderkiem wylewał na ulicę......

bbs

Lucyfer

Myszkanka

Nie obudziłam się dziś, bo forum śledzę od dawna. Wątek, o którym pisze Marsto znam i oglądałam w Twojej telewizji wszystkie wypowiedzi Wójta. Jednak chyba mogę mieć swoje zdanie ?

Myszkanka

Aha, jeszcze pytanko o bezpłatny internet gminny; jak się sprawy mają ?

Lucyfer

tavrosh

tavrosh

Lucyfer

Gość

Pytanie do Wójta. Mamy na terenie Gminy 3 szkoły. Jedna ma tereny rekreacyjno sportowe dwie pozostałe nie. Kiedy zostanie zagospodarowane boisko w Babicach?
Kiedy zostanie wybudowane boisko w Koczargach? Jaki jest sens budowy boiska w Wojcieszynie skoro tam niema szkoły czy nie było by bardziej racjonalne zrobienie go obok jednej ze szkół? Na pewno wykorzystanie takiego obiektu było by większe a budowa bardziej racjonalna.

Gość

Pytanie do Wójta.
Dlaczego Urząd Gminy oraz Wójt nie zajmują ŻADNEGO stanowiska w kwestii niejasnej sytuacji kościoła oraz terenu kościelnego w Lipkowie.

Gmina chętnie czerpie i wykorzystuje informacje o historii związanej z Lipkowem do promocji gminy. Natomiast nic nie zostało zrobione w celu zachowania tego dziedzictwa. Pomimo kilku artykułów oraz audycji w zeszłym roku w ogólnopolskich mediach o Lipkowie Gazeta Babicka nic nie wspomniała o tym, nie próbowała wyjaśnić tej sytuacji.

Czy jest jakiś układ między urzędującym proboszczem w Lipkowie i urzędującym Wójtem? Jeśli tak to jaki? Jeśli nie to dlaczego pan Wójt w żaden sposób nie reaguje?

PS. Uprzedzając banalną odpowiedź: to że sprawa dotyczy terenu kościelnego a nie gminnego w mojej ocenie nie powinno zwalniać UG do podjęcia jakichkolwiek działań wyjaśniających