Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Proszę o pomoc!

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2010
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość
Gość






PostWysłany: Pią 12:44, 09 Kwi 2010    Temat postu: Proszę o pomoc!

Kilka lat temu byliśmy bardzo szczesliwa rodziną.Mieszkaliśmy w Latchorzewie.Niestety czar prysł!Śmierć mojego taty zamkneła oczy nie tylko jemu,ale i nam.Nie porególowane sprawy majątkowa zaczęły się gmatwać.Mój tata który mieszkał tam od urodzenia został pochowany ,a pamięc po nim wymazana.Mam ogromny żal do tych osób,które zrobiły mi tyle przykrości.Całym sercem chciałabym mieszkac znow w Latchorzewie.Jest to moje marzenie!.Obecnie tu ,gdzie mieszkam jest naprawde trudno życ i mieszkac.Jest to mała prowincja.Wszedzie jest daleko.Ciezko jest z pracą.Moja mama jest osoba starsza i bardzo zchorowaną.Była bardzo dobra, a nawet ,az za dobra.Nie ktore osoby bazowały na jej słabości i są dzis kimś,a ona się meczy.Wiem, że spadek po ojcu prawnie mi sie nalezy.Tylko gdzie go szukac jak wszystko to ,gdzie mieszkaliśmy dziadki przepisały na inną osobę z rodziny.Zaznacze,ze ja byłam niepelnoletnia ipod niczym się nie podpisywalam tak jak i moja mama.Wyprowadzilismy się z tego mieisca tylko przez sytuacje jaka tam panowała.Gryzie mnie ta cala sytuacja juz tyle lat.Nie wiem jak to wszystko rozwiązać!?Niestety nie stac mnie na wynajecie w tej gminie mieszkania za duże pieniadze,ale może ktos wie o jakims niedrogim.Nigdy nie myslałam,że będe prosic o coś.W życiu może wszystko się zmienić.Nigdy do konca nie mozna byc dobrym bo zle można skonczyc.Przepraszam,ze tak przynudzam,ale musze sie wygadac.Wiem, ze spotkam sie tu z różnymi opinjami?!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
astre
więcej niż znawca
więcej niż znawca



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Pią 18:29, 09 Kwi 2010    Temat postu:

jeśli potrzebujesz porady prawnej to możesz się udać po taką do studentów Prawa na wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Porady są bezpłatne, wydawane przez studentów, jeśli się nie mylę, IV i V roku, pod okiem specjalistów-wykładowców itp.

Co do spadku to oczywiście należy Ci się ojcowizna(tzw dziedziczenie ustawowe), ale trudno będzie ją zdobyć w chwili, gdy Twój tata zapisał dom/ziemię/cokolwiek w testamencie innej osobie.

Jeżeli jednak nieruchomość zarządzana jest przez osobę, która spadkobiercą nie jest, to zgodnie z Art 1029KC powinnaś żądać wydania spadku, zanim zostanie on przyznany tej osobie przez zasiedzenie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Pią 18:50, 09 Kwi 2010    Temat postu:

astre napisał:
Co do spadku to oczywiście należy Ci się ojcowizna(tzw dziedziczenie ustawowe), ale trudno będzie ją zdobyć w chwili, gdy Twój tata zapisał dom/ziemię/cokolwiek w testamencie innej osobie.


A czy w takiej sytuacji nie można wystąpić o zachowek?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
astre
więcej niż znawca
więcej niż znawca



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Pią 19:38, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Lucyfer napisał:

A czy w takiej sytuacji nie można wystąpić o zachowek?


Oczywiście, że można, o tym właśnie napisałam, ale testament w przypadku śmierci spadkodawcy jest brany pod uwagę jako wiążące oświadczenie woli i nie może być podważany. Dobrym przykładem mogą być majątki przepisywane przez osoby starsze radiu Maryja i telewizji Trwam. Odzyskanie takiego majątku jest możliwe, ale wiąże się często z bardzo długo trwającą procedurą sądową.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marsto
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:08, 09 Kwi 2010    Temat postu:

astre napisał:


Oczywiście, że można, o tym właśnie napisałam, ale testament w przypadku śmierci spadkodawcy jest brany pod uwagę jako wiążące oświadczenie woli i nie może być podważany..


Testament można podważyć np; z uwagi na niepoczytalność sporządzającego testament.

W ciągu 10 lat od śmierci można założyć sprawę o unieważnienie testamentu.

Podział spadku jest uregulowany prawnie i żeby był inny niż w kodeksie musi zaistnieć bodajże jeden z trzech warunków.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
astre
więcej niż znawca
więcej niż znawca



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Pią 21:03, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Czy możesz napisać o jakie warunki chodzi?

Co do czasu, to o ile się nie mylę, wynosi on 3 lata(roszczenia uprawnionego z tytułu zachowku)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość
Gość






PostWysłany: Sob 6:53, 10 Kwi 2010    Temat postu: Proszę o pomoc!- odp

Bardzo dziękuje wszystkim za zainteresowanie się moją sprawą i cenne podpowiedzi.Tata niestety nie zostawił testamentu.Liczył na swoich rodziców ,że nie zrobią mi i mojej mamie krzywdy po jego śmierci i tą część spadku po nim zapiszą na nas .Niestety stało się inaczej.Sprawa jest bardzo dziwna?!Dom nasz stoi i on mi się należy,ale działka pod nim nie wiadomo do końca czyja jest bo nie było to rozpisane przed smiercią,a dopiero po.Cała działka należała taka by do dziadków,ale z uwzględnieniem w papierach,ze jako ekwiwalent gospodarstwo zostanie darowane mojemu tacie.A wyszło zupełnie co innego.Zadaje sobie przez kilka lat pytanie Dlaczego?Co do tych studentów -gdzie można się ewentualnie z nimi spotkać i porozmawiać?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marsto
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:30, 10 Kwi 2010    Temat postu:

astre napisał:
Czy możesz napisać o jakie warunki chodzi?

Co do czasu, to o ile się nie mylę, wynosi on 3 lata(roszczenia uprawnionego z tytułu zachowku)


Wszystko jest w prawie spadkowym. Nie pamietam dokladnie ale te trzy warunki to
- nastawanie na zycie osoby ktora ma sporzadzic testament
- brak należytej opieki
- trzeciego wlasnie nie pamietam.

Jeśli jest spełniony conajmniej jeden warunek, osoba sporządzająca testament ma prawo ograniczyć spadek a nawet ma prawo do całkowitego wydziedziczenia.

Co do drugiego punktu.
10 lat jest na podważenie testamentu. Sam parę lat temu pomagałem koleżance w podważeniu testamentu ktory prawdopodobnie mógł być sfałszowany przez jej macochę. Okazało się, że o mały włos wyrobiła się w czasie, bo złożyła wniosek do sądu po 9,5 roku od otwarcia testamentu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marsto
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:34, 10 Kwi 2010    Temat postu: Re: Proszę o pomoc!- odp

Gość napisał:
Bardzo dziękuje wszystkim za zainteresowanie się moją sprawą i cenne podpowiedzi.Tata niestety nie zostawił testamentu.Liczył na swoich rodziców ,że nie zrobią mi i mojej mamie krzywdy po jego śmierci i tą część spadku po nim zapiszą na nas .Niestety stało się inaczej.Sprawa jest bardzo dziwna?!Dom nasz stoi i on mi się należy,ale działka pod nim nie wiadomo do końca czyja jest bo nie było to rozpisane przed smiercią,a dopiero po.



Część tej ziemi jest wasza. Jesli nie miales (mialas) rodzeństwa to ta część która należała się twojemu ojcu - z chwilą jego śmierci należy się tobie. Jesli masz rodzeństwo to ta część twojego ojca powinna być podzielona na rodzeństwo i ewentualnie wtedy możesz je albo odkupić albo rodzeństwo może się zrzec notarialnie swojej części na twoją korzyść. Jednak radziłbym Ci to załatwiać teraz już na drodze sądowej - otwierają postępowanie spadkowe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
astre
więcej niż znawca
więcej niż znawca



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Sob 12:48, 10 Kwi 2010    Temat postu: Re: Proszę o pomoc!- odp

Gość napisał:
Bardzo dziękuje wszystkim za zainteresowanie się moją sprawą i cenne podpowiedzi.Tata niestety nie zostawił testamentu.Liczył na swoich rodziców ,że nie zrobią mi i mojej mamie krzywdy po jego śmierci i tą część spadku po nim zapiszą na nas .Niestety stało się inaczej.Sprawa jest bardzo dziwna?!Dom nasz stoi i on mi się należy,ale działka pod nim nie wiadomo do końca czyja jest bo nie było to rozpisane przed smiercią,a dopiero po.Cała działka należała taka by do dziadków,ale z uwzględnieniem w papierach,ze jako ekwiwalent gospodarstwo zostanie darowane mojemu tacie.A wyszło zupełnie co innego.Zadaje sobie przez kilka lat pytanie Dlaczego?Co do tych studentów -gdzie można się ewentualnie z nimi spotkać i porozmawiać?


Z formalnego punktu widzenia spadek po dziadkach należy się Twojej mamie(jako żonie zmarłego syna, przy czym nie mogli mieć rozdzielności majątkowej).
To wszystko są kwestie zachowku, który na pewno Wam się należy. Tylko czas leci, więc najlepiej wejść na drogę sądową jak najszybciej, żeby przerwać bieg przedawnienia. Jeśli się nie mylę, to jeśli nie stać Cię na adwokata, to powinnaś dostać z urzędu.

Co do studentów:
Warszawa
Klinika Prawa UW - Studencki Ośrodek Pomocy Prawnej
Wydział Prawa i Administracji
Uniwersytet Warszawski
[link widoczny dla zalogowanych]

Co do przedawnienia to pytam ze względu na Art 1007 KC, który wyraźnie podaje termin 3 lat, ale skoro nie było testamentu to artykuł ten nie ma podstawy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość
Gość






PostWysłany: Sob 18:04, 10 Kwi 2010    Temat postu: Proszę o pomoc!- odp

Zgromadzenie wszystkich papierów trochę trwało.W reku mam już przez sąd przznany spadek.Myslicie wiec ,że na resztę działań nie jest jeszcze za pózno.Wszystko trwa juz ponad 15 lat?!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marsto
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:30, 10 Kwi 2010    Temat postu: Re: Proszę o pomoc!- odp

Gość napisał:
Zgromadzenie wszystkich papierów trochę trwało.W reku mam już przez sąd przznany spadek.Myslicie wiec ,że na resztę działań nie jest jeszcze za pózno.Wszystko trwa juz ponad 15 lat?!


15 lat?? no to troche duzo za duzo. Tak naprawdę wszystko zależy od tego kiedy założona była pierwsza sprawa w sądzie.

No ale trzeba próbować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
astre
więcej niż znawca
więcej niż znawca



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Sob 20:22, 10 Kwi 2010    Temat postu:

15lat to długo, ale próbuj, bo skoro masz przyznany spadek to prawo stoi po Twojej stronie. Jeśli się nie mylę, to proces zasiedzenia nieruchomości(zakładam, że w złej wierze) wynosi 20 lat(albo 30 - tego właśnie nie jestem pewna)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marsto
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:27, 10 Kwi 2010    Temat postu:

astre napisał:
15lat to długo, ale próbuj, bo skoro masz przyznany spadek to prawo stoi po Twojej stronie. Jeśli się nie mylę, to proces zasiedzenia nieruchomości(zakładam, że w złej wierze) wynosi 20 lat(albo 30 - tego właśnie nie jestem pewna)


Nie mylisz się. Są dwa rodzaje zasiedzenia - w dobrej wierze ktore wlasnie chyba wynosi 20 lat i w złej wierze ktore wlasnie wynosi chyba 30 lat Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość
Gość






PostWysłany: Nie 8:46, 11 Kwi 2010    Temat postu: Proszę o pomoc!- odp

Dziekuje jeszcze raz za wszystkie cenne uwagi i podpowiedzi.Będę próbować!Pozdrawiam!
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2010 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin