:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

bbs

Gazeta Wyborcza": W 2008r. Polska zajęła drugie miejsce w Unii Europejskiej pod względem liczby śmiertelnych ofiar wypadków drogowych. Gorzej jest tylko na Litwie.
Z raportu Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu wynika, że w 2008 r. na naszych drogach zginęło 5437 osób - 143 na milion mieszkańców. Na Litwie - 148.Więcej na ten temat
Do Tuska trafi skarga na jednego z ministrów 22.06.2009 17:43
Wskazano najniebezpieczniejszą drogę w Polsce 06.03.2009 09:02
Tragiczny bilans weekendu na polskich drogach 25.01.2009 15:29

Na początku dekady kraje UE postanowiły zredukować liczbę ofiar o połowę do 2010 r. W Polsce nie ma jednak poprawy. Innym się udało. Francja w 2001r. miała statystyki podobne do polskich (134). Dziś zeszła poniżej unijnej średniej (69) - głównie dzięki drakońskim mandatom.

Dawcy organów - prawda czy mit?

W Polsce według Komendy Głównej Policji 31 proc. wypadków to wynik niedostosowania prędkości; 24 proc. - nie ustąpienia pierwszeństwa pojazdom; 8 proc. - nie ustąpienia pierwszeństwa pieszym; 7 proc. - nieprawidłowego wyprzedzania. Aż 30 proc. wypadków powodują kierowcy aut służbowych, mimo że to mniej niż 5 proc. zarejestrowanych u nas pojazdów.

Liczono, że poprawę przyniesie w Polsce tzw. ustawa fotoradarowa. We Francji już w pierwszym roku obowiązywania podobnej ustawy liczba wypadków zmalała o 20 proc. Ale prezydent Kaczyński skierował ustawę do Trybunału Konstytucyjnego. Przewiduje ona bowiem natychmiastową wykonalność kary, ale nie zawiera jasnych rozwiązań co do trybu odwołania. Za zbyt dotkliwy prezydent uznał też przepis pozwalający sprzedać auto należące do kierowcy, który dobrowolnie nie zapłaci kary.

Marsto

Lucyfer

Marsto

bbs

Pisalem o tym wiele razy i napisze jeszcze raz. NASZE PAŃSTWO POLSKIE nie jest zainteresowane bezpieczenstwem na drogch!!!
Wydaje sie grube miliony na walke z wyimaginowanym terroryzmem, co zreszta jest bezskuteczne poniewaz zniszczenie lotniska Okecie to naprawde pesteczka. Oczywiscie przy ich super zabezpieczeniach za miliony zlotych. Wystarczy stary wysluzony sprzet radziecki i po krzyku.
Nie bede mowil co i jak bo posadza mnie o instrukcje dla terrorystow:)
Ludzie ktorzy znaja sie na "fachu" np ze sluzb specjalnych smieja sie z tego:) Wystarczylaby dobra proca i odpowiednia kulka lozyskowa i polowo lotniska Okecie nie istnieje.
Natomiast realny terroryzm jest w Polsce. Tygodniowo drgowi terrorysci zabijaja okolo 100 osob. Czesc z nich to "samobojcy" ginacy na wlasne zyczenie. Na to nie ma kasy. Zreszta nie chodzi o kase. Chodzi o odpowiednie prawo i procedury. Nasza armia, ktora oplacamy, a ktora nie przydaje sie do niczego poza salutowaniem (poza Gromem chyba jedynie) moglaby zrobic wiele dla spoleczenstwa, rowniez na drogach. Wystarczylaby nowelizacja ustawy i po krzyku. Za jedym machnieciem reka pozbylibysmy sie darmozjadow i drogi stalyby sie bezpieczeniejsze.
Pozatym przy silach ktorymi dysponuje Policja zmieniajac procedury mozna by bylo przywrocic pozadek na drogach w 3 miesiace. I wcale nie jest to okres rodem bajek Tuska czy Kaczek czy tez innych politykow. Oczywiscie nowelizacja prawa bylaby potrzebna.
NP. Jedzie nieoznakowany super woz i widzi pirata. Musi go zatrzymac wypisac mandat i pol godzinki w plecy. Aha no jeszcze nieszczesna notatka. A gdyby tak taki super woz jezdzil po drogach w kolko??? Gdyby po zakonczonej sluzbie ktos zatrudniony tylko do tego celu obrabialby materialy i wysylal mandaciki, ktore po 14 dniach niezaplacone przemienialyby sie we wnisoki do sadu grodzkiego i nastepowaloby sciganie komornicze???
Wiecie ile taki super woz z super zaloga odwalalby dziennie roboty? Tyle , ze po miesiacu w danej okolicy wszyscy baliby sie przekroczyc dopuszczalnej predkosci o 3 km/h
Woleliby jechac 3 km/h mniej niz mozna. Oczywiscie wtedy przychyla sie do wniosku Bronka o odpowiednie predkosci na poszczegolnych odcinkach drog. Ale napewno nie teraz.
Ktos powie, ze to drogo.... Zatrudnic trzeba by bylo osoby do obslugi mandatow. Drogo? A czy ktos wie ile kosztuje likwidowanie skutkow wypadkow??? Karetki, Policja, Straz, przewoz zmarluch, odszkodowania, wstrzymany ruch przez kilka godzin i wiele innych. Okazaloby sie, ze nagle duzo pieniedzy zostaje w roznych kasach,a kierowcy placa mniejsze skladki ubezpieczeniowe. Tylko jak widac do wielu lebkow to nie trafia albo tez sa inne interesy. Prezydent po czarnym wekendzie moze oglosic zalobe narodowa. Media maja pozywke. i karuzela biznesu sie kreci:) Pozatym ludzi mniej i ZUS zyskuje:) Takie oto sa jaja w naszym kraju. A kilku idiotow bije piane w tv, ze jest tak zle i nie mozna sobie poradzic. Dziwie sie ze PANOWIE GENERALOWIE, poslowie, ministrowie i inni nie plona ze wstydu nad tym uzalaniem sie nad soba i tym wszystkim z czym nie moga sobie poradzic WSTYD PANOWIE - WSTYD.

Lucyfer

Marsto

No nie wierze..... znowu BMW Smile

, szkoda tylko ze tak słabo ukarali kierowce

[link widoczny dla zalogowanych]

Marsto

O czym my tu w ogóle mówimy - poczytajcie linka. Ku... 230 km/h a to nawet nie jest ekspresówka

Przynajmniej dobrze, że Policja dysponuje czymś mocniejszym

[url]
[link widoczny dla zalogowanych]

Lucyfer

bbs

Lucyfer

bbs

bbs

Od piątku na polskich drogach w 300 wypadkach zginęło ponad 30 osób - wynika z danych Komendy Głównej Policji. To jeden z najgorętszych, ale i najtragiczniejszych weekendów tego lata. Bilans czarnych statystyk nie jest jeszcze ostateczny. - Drogi zaczynają gęstnieć, bo weekendowicze wracają do domów. Noga z gazu - apelują jak zawsze policjanci. Nie wszyscy słuchają.
Nie posłuchał 21-latek, który w niedzielne przedpołudnie razem z dwoma braćmi postanowił sprawdzić osiągi niedawno kupionego BMW. Przejechał tylko 100 metrów - informuje Kołobrzeski Serwis Informacyjny. Stracił panowanie nad autem i z dużą prędkością uderzył w drzewo. Samochód odbił się od niego i dachował. Jeden z braci, 16-letni, zmarł na miejscu. Żeby wyciągnąć zwłoki, potrzebna była pomoc straży pożarnej.

Marsto