Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fundusze sołeckie - czy stać nas na demokrację lokalną?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2009
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiziaMizia
debeściak
debeściak



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Czw 9:53, 28 Maj 2009    Temat postu: Fundusze sołeckie - czy stać nas na demokrację lokalną?

Od kwietnia 2009 pojawiła się nowa mozliwość finansowania inwestycji w sołectwach - fundusze sołeckie. Idea powołania funduszu sołeckiego jest nieskomplikowana: w każdej wiosce rada sołecka może wydać przypisane im w danym roku budżetowym pieniądze zgodnie z potrzebami mieszkańców wyartykułowanymi na zebraniu wiejskim.

Kwota funduszu sołeckiego będzie wyliczana na podstawie wzoru: F = (2 + L/100) × K.
Gdzie L to liczba mieszkańców sołectwa, a K to kwota bazowa równa przeliczonym na jednego mieszkańca dochodom bieżącym gminy (MSWiA podaje, że średni fundusz to bedzie ok 10 tys zł).

Sięgnięcie po te środki będzie wymagało spełnienia kilku warunków:
a) Rada Gminy musi uchwalić, że w danym roku budzetowym powoła fundusze sołeckie
b) Sołectwo będzie musiało opracować wniosek zawierający propozycje zadań zgłoszone przez mieszkanców wraz z oszacowaniem ich kosztów i uzasadnieniem.
c) Sołectwo musi zgłosić wniosek Wójtowi.
d) Jesli wniosek nie zostanie odrzucony przez Wójta, Rada Gminy powinna uchwalić wpisanie zadań sołectwa do budżetu gminy

Dzisiaj sołectwo jest jedyną jednostką, która nie ma możliwości uzyskania jakichkolwiek środków finansowych na swój rozwój. Niektóre gminy dostrzegając to, już w ramach wczesniejszych rozwiązań prawnych wydzielały drobne kwoty do dyspozycji sołectw.
Nie wszystkim jednak idea funduszu sie podoba. Obawiają się, że przekazanie części pieniędzy do funduszu zarządzanego przez sołectwa oznaczałoby zmniejszenie o taką kwotę budżetów gmin. Co prawda 10 do 30% kwoty wydanej przez gminę na fundusze wpłynie z powrotem do gminnego budzetu od Skarbu Państwa, jednak pozostałą kwotę musi zapewnić gmina. Inni obawiają się przeniesienia kompetencji z gminy do sołectwa (decyzję o wydatkowaniu kwoty sołeckiej podejmą mieszkańcy a nie radni czy urzednicy gminni).

A co Wy myslicie na ten temat?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KiziaMizia dnia Czw 9:55, 28 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 20:59, 29 Maj 2009    Temat postu: Re: Fundusze sołeckie - czy stać nas na demokrację lokalną?

KiziaMizia napisał:
Od kwietnia 2009 pojawiła się nowa mozliwość finansowania inwestycji w sołectwach - fundusze sołeckie. (decyzję o wydatkowaniu kwoty sołeckiej podejmą mieszkańcy a nie radni czy urzednicy gminni).

A co Wy myslicie na ten temat?

To że ewentualne pieniądze będą dobrze wydane w to nie wątpię zastanawiam się jednak jak to będzie z rozliczeniem. Zawsze ktos Tobie przeciwny powie że mógł to zrobić taniej i lepiej a obecny wykonawca to Twój kuzyn lub znajomy. Pozostaje jeszcze problem papierków, część sołtysów sobie z tym nie poradzi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiziaMizia
debeściak
debeściak



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Sob 12:08, 30 Maj 2009    Temat postu:

To prawda, że o kumoterstwo Polak Polak posądzi zawsze i wszędzie. Pieniądze są publiczne więc i procedura wyboru jest okreslona przepisami i jawna. W przypadku kwot jakie ma wydać sołectwo skomplikowanych przetargów nie będzie, tu wchodzi w rachube jedynie tryb zapytania o cenę, polegający na tym, że zamawiający kieruje pytanie o cenę do wybranych przez siebie wykonawców i zaprasza ich do składania ofert. Wygrywa najtańsza oferta (co ma też czasami swoje minusy, ale to już temat do odrębnej dyskusji).
Ustawodawca przyjął rozwiązanie dość pokrętne, bo środki są przypisane do sołectw, ale wydatkuje je budżet gminny więc kontrola nad sposobem ich wydawania będzie taka sama jak w przypadku wydatków gminnych. Co do papierków, to zapewne część sołtysów rzeczywiście będzie się obawiała obsługi "biurokracji" funduszu. Dlatego pytałam na marcowej sesji, czy jest przewidziane spotkanie dla sołtysów na którym dowiedzilibyśmy się jak to w rzeczywistości wygląda, jakie działania fizycznie wykonuje sołtys a jakie są po stronie gminy. To wszystkim ułatwiłoby zastanowienie się, czy dadzą radę i czy chcą w to wejść. No i byłoby miło poznać kwoty o jakich mówimy w poszczególnych sołectwach. Wygląda jednak na to, że spotkania nie przewidziano, kwoty są dopiero ustalane a radni będą o tym dyskutować na najbliższej komisji gospodarczej, co daje dość mało czasu na zapozaniae się ze szczegółami i wyjaśnienie ew. wątpliwości przed głosowaniem na sesji.
Ja wcale nie jestem pewna czy ta papierkologia jest faktycznie taka straszna. Wiem, że nie jestem w pełni "miarodajnym" przykładem, bo ja rozliczałam już znacznie większe kwoty i dotacje z naprawdę pokręconymi regulaminami i zasadami. Ale patrząc np. na Spółkę Wodną, gdzie tez nikt się nie doktoryzował z prawa zamówień publicznych czy księgowosci bużdtowej i dają sobie radę i z dotacją gminna i z przetargami, to myslę że nie taki diabeł straszny...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 21:03, 30 Maj 2009    Temat postu:

KiziaMizia napisał:
To prawda, że o kumoterstwo Polak Polak posądzi zawsze i wszędzie. Pieniądze są publiczne więc i procedura wyboru jest okreslona przepisami i jawna. W przypadku kwot jakie ma wydać to myslę że nie taki diabeł straszny...

Jestem przekonany iż w początkowym okresie wiele sołectw będzie miało problemy, lecz życzę powodzenia i samych trafnych decyzji.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Sob 21:05, 30 Maj 2009    Temat postu:

KiziaMizia napisał:
Wygrywa najtańsza oferta (co ma też czasami swoje minusy, ale to już temat do odrębnej dyskusji).


Zgadza się. Pomijając zakup towarów masowych, typu ołówki czy kartofle, generalnie skutkiem wyboru najtańszej oferty jest partactwo, a wyegzekwowanie jakości od partacza kosztuje potem znacznie więcej, niż gdyby od razu wybrano ofertę droższą, ale solidną.

"Kryterium cena = 100%" jest jakimś polskim kuriozum, nie spotkałem się z tym na świecie poza zakupem towarów typowych. Poza tym na ogół cena stanowi nie więcej, niż 30% wagi oceny. Przede wszystkim uwzględnia się wykazanie w ofercie przez oferenta zrozumienia zadania przed nim stawianego (bo jeżeli nie rozumie, to cena jest obiecywaniem gruszek na wierzbie) i historię firmy, czyli jak sobie radziła z podobnymi zadaniami u innych zlecających, a także czy jej sytuacja rokuje, że się wywiąże ze zlecenia. To ostatnie ma na celu eliminowanie firm "szyldów", będących tylko pośrednikami, do każdego zlecenia łapiącymi ludzi z łapanki, co nie daje żadnej gwarancji jakości - tylko przypadek może ją zapewnić. Ale na ogół nie zapewnia.

Z drugiej strony konieczność konkurowania z "firmami krzakami" oferującymi zupełnie fikcyjnie niskie ceny powoduje, że nawet z zasady dobre firmy zaczynają partolić, bo za takie pieniądze, za jakie wygrywają przetarg, inaczej się nie da. I per saldo jakość - zamiast rosnąć - spada. Ale wszystko jest zgodnie z przepisami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiziaMizia
debeściak
debeściak



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Sob 21:33, 30 Maj 2009    Temat postu:

Teoretycznie powinno przed tym chronić to, ze w trybie zapytania o cene kierujesz zapytanie do kilku wybranych firm, więc możesz wczesniej sprawdzić co i jak robią. Gorzej, kiedy okazuje się, że taka wyglądająca na porządną firma akurat ma jakiś zacisk finansowy i żeby wygrać "spuści spodnie" a potem ma problem z wyrobieniem się w zadeklaroweanje cenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiziaMizia
debeściak
debeściak



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Sob 21:34, 30 Maj 2009    Temat postu:

Anonymous napisał:
KiziaMizia napisał:
To prawda, że o kumoterstwo Polak Polak posądzi zawsze i wszędzie. Pieniądze są publiczne więc i procedura wyboru jest okreslona przepisami i jawna. W przypadku kwot jakie ma wydać to myslę że nie taki diabeł straszny...

Jestem przekonany iż w początkowym okresie wiele sołectw będzie miało problemy, lecz życzę powodzenia i samych trafnych decyzji.


Na razie wcale nie jest pewne, czy w naszej gminie fundusze zostaną w ogóle uchwalone. Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 8:25, 31 Maj 2009    Temat postu:

KiziaMizia napisał:
Teoretycznie powinno przed tym chronić to, ze w trybie zapytania o cene kierujesz zapytanie do kilku wybranych firm, więc możesz wczesniej sprawdzić co i jak robią. Gorzej, kiedy okazuje się, że taka wyglądająca na porządną firma akurat ma jakiś zacisk finansowy i żeby wygrać "spuści spodnie" a potem ma problem z wyrobieniem się w zadeklaroweanje cenie.


I drugim problemem jest to, że nie spotkałem się z przywaleniem takiej niesolidnej firmy takiej kary, żeby wypadłą z rynku. Na ogół z niewyjaśnionych powodów kary są symboliczne, a potem partacze dalej psują rynki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bbs
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Blizne Jasińskiego

PostWysłany: Nie 10:45, 31 Maj 2009    Temat postu:

Z tego co wiem w kwotach o ktorych mowimy nie trzeba wylaniac przetargow. Tylko jest jedno ale.... Poniewaz pieniedzmi bedzie dysponowala Gmina to czy nie wlicza sie tych wydatkow Soleckich jako wydatki Gminne. I np. po zakupie przez kilka Solectw kilku zabawek na plac zabaw kolejne Solectwa moga byc zmuszone oglaszac przetargi. Akurat to moze nie najlepszy przyklad bo firm z zabawkami na place jest niewiele i ceny sa podobne. Ale moze dojsc do czegos takiego. Nie wiem czy nie lepszym rozwiazaniem do FS nie bylyby Stowarzyszenia pozyskujace fundusze z roznych zrodel chociazby i z UG.
Wtedy kazdy mialby wedlug wlasnych staran. Bo np. moze byc tak, ze w ktoryms Solectwie przydxizelony fundusz "pojdzie" na kapliczki z czego moze nie byc zadowolona wiekszosc mieszkancow. Bo chcieliby miec nowe zabawki na placu zabaw. I oczywiscie pretensje beda nie do Soltysow tylko do UG, ktory niejako bedzie dysponentem tychze funduszy.
Mysle, ze ustawa o funduszach soleckich jest zrobiona na szybko i nie do konca przemyslana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiziaMizia
debeściak
debeściak



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Nie 16:30, 31 Maj 2009    Temat postu:

Marcin, jako sołtys Bliznego będziesz zdany za wypełnienie woli Zebrania Wiejskiego - jesli większość obecnych na zebraniu przegłosuje plac zabaw, to będziesz w imieniu wsi występował z wnioskiem o przeznaczenie funduszy na plac zabaw. Pamiętaj, że planowany wydatek musi się mieścić w strategii rozwoju gminy, więc z nowymi kapliczkami raczej się w strategię nie wpiszesz, co najwyżej z remontem zabytkowej. Tak, ja się zgadzam z tym, że ustawa choć powstawała bardzo długo i była konsultowana równiez bardzo długo w koncowym efekcie została przebudowana "na chybcika" i nie wszystko zostało w niej doprecyzowane lub przemyślane. Ale to jedyne fundusze na które jako sołtys możesz liczyć. Stowarzyszeniea lub fundacje moga pozyskiwac opieniądze ze żródeł grantowych i konkursów publicznych, więc są dobrym rozwiązaniem dla tych wsi, gdzie jest garstka ludzi, którzy mają chęć działać społęcznie i coś dla wsi zrobić. Tyle, że po pierwsze zwykle musisz mieć wkład własny na poziomie od kilku do kilkudziesięciu procent wartości przedsięwzięcia, po drugie możesz uzyskać dofinanowanie na takie działania na które akurat na ochote dać pieniądze grantodawca. Czyli nie zawsze Twoje potrzeby wpisaują się w regulamin dotacji. Dlatego najlepiej by było, gdyby środki były pozyskiwane z obu źródeł - funduszy sołęckich i dotacji dla lokalnych Stowarzyszeń. Natomiast tego, czy jak wszystkie sołectwa zażyczą sobie wydać fundusz na to samo (zabawki, przystanki czy inne tego typu rzeczy) to liczy się to jako jedna pozycja budżetowa w gminie nie jestem pewna. Wydaje mi się, że to się nie sumuje, bo w budżecie gminy inna pozycją będzie fundusz sołęcki a inną np. place zabaw. I właśnie dlatego, ze sama mam mnóstwo pytań o to, jak pewne rzeczy będa wyglądać w praktyce żałuję, że nie było spotkania informacyjnego w tej sprawie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
3-5-8
prawie znawca
prawie znawca



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:16, 01 Cze 2009    Temat postu:

Sołtys Zielonek p. L zbuduje pewnie nową kapliczkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bbs
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Blizne Jasińskiego

PostWysłany: Pon 19:01, 01 Cze 2009    Temat postu:

3-5-8 napisał:
Sołtys Zielonek p. L zbuduje pewnie nową kapliczkę.

Byle nie znow cala z klienkieru albo jak to bywa oblozona terakota wzglednie glazura:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiziaMizia
debeściak
debeściak



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Wto 8:13, 02 Cze 2009    Temat postu:

3-5-8 napisał:
Sołtys Zielonek p. L zbuduje pewnie nową kapliczkę.


Jesli na swoim prywatnym podwórku to mu gmina nie sfiansuje Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 22:35, 02 Cze 2009    Temat postu:

KiziaMizia napisał:
3-5-8 napisał:
Sołtys Zielonek p. L zbuduje pewnie nową kapliczkę.


Jesli na swoim prywatnym podwórku to mu gmina nie sfiansuje Smile

A zgodę na budowę dostanie z powiatu Question
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiziaMizia
debeściak
debeściak



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Śro 7:09, 03 Cze 2009    Temat postu:

Anonymous napisał:
KiziaMizia napisał:
3-5-8 napisał:
Sołtys Zielonek p. L zbuduje pewnie nową kapliczkę.


Jesli na swoim prywatnym podwórku to mu gmina nie sfiansuje Smile

A zgodę na budowę dostanie z powiatu Question



Z mojej rozmowy ze starorstą wynika że takie obiekty jak małe kapliczki przydrożnie nie wymagają zezwolenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2009 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin