:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

Pueblo

Art. 5. 1. Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez:

4) uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych;

Tak mówi ustawa.

maniek · Gość

To nic w sumie nie wyjaśnia bo na Warszawskiej po tej stronie co jest ścieżka między nią a posesjami jest pas ziemi niczyjej,czytaj trawnik Cool

Pueblo

Biorąc pod uwagę zachowanie Straży Miejskiej w Warszawie i jej interpretację tego przepisu, to bez znaczenia czy chodnik dolega do ogrodzenia, czy jest 20 cm czy 2 metry od niego; obowiązek uprzątnięcia pozostaje.

maniek · Gość

to co w takim razie robi tam machina Eko Babice??? Cool

dziś np. było tak że ludzie poodgarniali tak by było przejście a ten stwór odgarniając narzucił z powrotem ludziom śniegu na odgarnięte podjazdy... jednym słowem BRAWO JASIU Laughing

Pueblo

W Naszym kraju nie wszystko da się racjonalnie wytłumaczyć Laughing

Co Ty "Misia " nie oglądałeś? Laughing

xefuu

To jeszcze Wam źle że gmina pomaga w odśnieżaniu Question

Wzieliście pod uwagę że niektóre odcinki odcinki były zawsze nie odśnieżane bo działka obok była pusta a właściciel mieszka np: w Legionowie Question

No a że nasypie na podjazdy... już nie szukajcie dziury w całym, to co Question

na środek drogi ma odgarniać Question

A może gmina ma zatrudnić dodatkowo ze 20 osób by chodziły i potem odgarniały te podjazdy Question

Gość

babice.waw.pl

maniek · Gość

Lucyfer

z wieruchowa · Gość

U mnie jak ktoś odśnieża sobie posesję to i odśnieża zwykle wjazd szeroko jak się da. Są i tacy, co z ulicy sami zgarniają, przynajmniej sprzed wjazdu.
Popieram!!!

Gość

Lucyfer

Wiesz, nie bardzo się zgodzę co do faktur i ZUS jako takich w ogóle. Współpracuję z wieloma krajami i nie ma takiego, z którego klient mi zapłaci bez faktury. Natomiast zdecydowanie się poprawiło to, że już nie muszę żądać od klienta z drugiego końca kuli ziemskiej, żeby mi podesłał podpisaną kopię faktury (o ostemplowanej nie mówię, to tam pieczątki ma tylko policja i lekarze), a także że do wielu wystarczy już wysłać fakturę mailem.

Co do istnienia ZUS - w większości krajów europejskich masz tzw. ubezpieczenia społeczne. Natomiast skrajną demagogią i cynizmem jest przyrównywanie naszego ZUS do tamtych, przy nich ZUS nic nie robi, a wymaga 10 razy więcej biurokracji.

Gość

Lucyfer