Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Znikajaca kostka z budowy Warszawskiej....

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2007
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bbs
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Blizne Jasińskiego

PostWysłany: Wto 15:36, 13 Lis 2007    Temat postu: Znikajaca kostka z budowy Warszawskiej....

Wiele osob pisze na tym forum o kradziezach kostki brukowej z remontu ulicu Warszawskiej. Wiele osob wykorzystuje to do oczerniania i powiania innych (nikt jeszcze nie przedstawil dowodow wiec sa to nadal pomowienia)
Wydaje mi sie ze sprawa jest prosta.
Gmina wie ile kostki zakupiono (przynajmniej powinna wiedziec) mozna w kazdej chwili przeliczyc kosteke wykorzystana i ta ktora zostala. Bilans powinien wyjsc na zero. Jezeli okaze sie ze kostka dostala nog nalezy Jej kosztami obciazyc osobe odpowiedzialna za nia. Jezeli jest nia inwestor to inwestora jezeli wykonawca to wykonawce. Znajac zycie nawet jezeli ta kostka faktycznie dostala nog to nikt nie otrzyma zarzutow, a szkoda.
Moze wtedy jakby osoba (firma) odpowiedzialna za zabezpieczenie kostki otrzymala zarzut i musiala pokryc straty to okazaloby sie tak naprawde gdzie wywedrowala ta kostka.
Czy TO jest takie trudne?
Chyba powinno to lezec w interesie Gminy i pomawianych o kradziez radnych. A jezeli tym instytucjom i firmom nie zalezy to komu moze zalezec i kto z tym moze zrobic porzadek?

Mysle ze wtedy wszystkie watpliwosci bylyby rozwiane i skonczylyby sie pomowienia. A jezeli ktos nie ma pewnosci, dowodow i nie zlozyl sprawy do prokuratury widzac nawet kto i w jakich okolicznosciach przywaszczyl sobie kostke nie powinien rzucac podejrzen, ktore raczej wygladaja na gowniarskie rozgrywki i zbyt wiele czasu z ktorym nie wiadomo co zrobic.

Mam pytanie CZY KTOŚ JEST ZAINTERESOWANY WYJASNIENIEM TEJ SPRAWY???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MontiPajton
Gość






PostWysłany: Wto 15:54, 13 Lis 2007    Temat postu: Re: Znikajaca kostka z budowy Warszawskiej....

bbs napisał:
Wiele osob pisze na tym forum o kradziezach kostki brukowej z remontu ulicu Warszawskiej. Wiele osob wykorzystuje to do oczerniania i powiania innych (nikt jeszcze nie przedstawil dowodow wiec sa to nadal pomowienia)
Wydaje mi sie ze sprawa jest prosta.
Gmina wie ile kostki zakupiono (przynajmniej powinna wiedziec) mozna w kazdej chwili przeliczyc kosteke wykorzystana i ta ktora zostala. Bilans powinien wyjsc na zero. Jezeli okaze sie ze kostka dostala nog nalezy Jej kosztami obciazyc osobe odpowiedzialna za nia. Jezeli jest nia inwestor to inwestora jezeli wykonawca to wykonawce. Znajac zycie nawet jezeli ta kostka faktycznie dostala nog to nikt nie otrzyma zarzutow, a szkoda.
Moze wtedy jakby osoba (firma) odpowiedzialna za zabezpieczenie kostki otrzymala zarzut i musiala pokryc straty to okazaloby sie tak naprawde gdzie wywedrowala ta kostka.
Czy TO jest takie trudne?
Chyba powinno to lezec w interesie Gminy i pomawianych o kradziez radnych. A jezeli tym instytucjom i firmom nie zalezy to komu moze zalezec i kto z tym moze zrobic porzadek?

Mysle ze wtedy wszystkie watpliwosci bylyby rozwiane i skonczylyby sie pomowienia. A jezeli ktos nie ma pewnosci, dowodow i nie zlozyl sprawy do prokuratury widzac nawet kto i w jakich okolicznosciach przywaszczyl sobie kostke nie powinien rzucac podejrzen, ktore raczej wygladaja na gowniarskie rozgrywki i zbyt wiele czasu z ktorym nie wiadomo co zrobic.

Mam pytanie CZY KTOŚ JEST ZAINTERESOWANY WYJASNIENIEM TEJ SPRAWY???


ja mogę wspinajac się z leszna do grot
spróbowac policzyć ilośc zużytej kostki!!

ale musicie kupić mi liny i osprzęt żebym nie spadł, podczas pracy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bbs
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Blizne Jasińskiego

PostWysłany: Wto 16:18, 13 Lis 2007    Temat postu: :)

Czy uwazasz ze takie trudne do wykonania?
Ponadto czy od razu polozono cala kostke? Czy nie byla ona dowozona etapami? Czy za kzdy etap nie powinno byc rozliczen? Czy Ty jak cos dla siebie budujesz to czy nie pilnujesz zeby ktos Ci nie podebral materialow? Czy stac Cie na to zeby olewac to?
Wiesz takie malo konstruktywne odpowiedzi potwierdzaja, ze jest malo ludzi powaznych i majacych ochote zeby bylo dobrze. Dla wieleu niestety wystarczy gorzalka, powod do smiechu i plotek. Tak samo jak widac Radni tez maja gdzies te pomowienia, poniewaz poprzestaja na pyskowkach. Najlepiej osra...c wszystko i nieche sie dzieje co chce. Tylko ze w ten sposob lepiej nic nie robic i nie budwac. Dziwny jest brak reakcja osob pomawianych i pomawiajacych. Bo jak widze z forum zadna sprawa nie miala finalu w sadzie. A moze sie myle?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Wto 17:16, 13 Lis 2007    Temat postu: Re: Znikajaca kostka z budowy Warszawskiej....

bbs napisał:
Wydaje mi sie ze sprawa jest prosta.


Niestety, z naciskiem na wydaje się.

Cytat:
Gmina wie ile kostki zakupiono (przynajmniej powinna wiedziec)


A z jakiej racji? Gmina nie jest inwestorem i nowej kostki nie kupowała, więc nikt jej nie ma zamiaru ani obowiązku informować. Co nie znaczy, że gmina nie miala sygnałów i nie usiłowala sprawy wyjaśnić.

Cytat:
mozna w kazdej chwili przeliczyc kosteke wykorzystana i ta ktora zostala. Bilans powinien wyjsc na zero.


Pisałem Ci kiedyś, że nie wszystko jest takie proste, jak się wydaje?

Zauważ, że na pewnych odcinkach Warszawskiej już były chodniki. Na te chodniki gmina kiedyś kupiła kostkę i je wykonała na zasadzie porozumienia z województwem. Ale z chwilą przekazania chodników, jako częśći drogi, WZDMowi, to on się stał formalnym właścicielem kostki.

Gmina domagała się, żeby zdejmowana kostka została zeskładowana i rozliczona, najchętniej przekazana gminie na budowę innych gminnych chodnków. Inwestor, czyli województwo, obiecywało, że tak zrobi. Ale co z tego wyszło i jak się skończyło, nie wiem.

Kostka kupowana na remont Warszawskiej była nabywana przez inwestora, czyli województwo, zapewne za pośrednictwem wykonawcy generalnego, bo tak się na ogół robi. I tutaj gmina wglądu w zestawienia materiałowe nie ma.

A "uciekająca kostka" to są de facto dwie grupy kostki - rozbiórkowa i nowa. O tej starej alarmowal jeden pan sołtys, na kradzieże tej nowej narzekał sam wykonawca.

Cytat:
Jezeli okaze sie ze kostka dostala nog nalezy Jej kosztami obciazyc osobe odpowiedzialna za nia. Jezeli jest nia inwestor to inwestora jezeli wykonawca to wykonawce. Znajac zycie nawet jezeli ta kostka faktycznie dostala nog to nikt nie otrzyma zarzutow, a szkoda.
Moze wtedy jakby osoba (firma) odpowiedzialna za zabezpieczenie kostki otrzymala zarzut i musiala pokryc straty to okazaloby sie tak naprawde gdzie wywedrowala ta kostka.


Widzisz, zgodnie z prawem inwestor ma obowiązek (który może scedować nawykonawcę) zabezpieczenia terenu budowy, także przed kradzieżą. Materiały powinny być dozorowane, a jak bylo, wszyscy wiemy. Wykonawca powiedział, że przecież nie wynajmie firmy ochroniarskiej.

Cytat:
Czy TO jest takie trudne?


Wójt na pewn by się bardzo ucieszyl, gdybyś mu ten problem pomógł rozwiązać, bo już go głowa bolała od walenia w nieustępliwą ścianę. Myślisz, że gmina tego problemu nie usiłowała ruszyć?

Cytat:
Chyba powinno to lezec w interesie Gminy i pomawianych o kradziez radnych.


Czyli wystarczy pomówić radnych, że rozkradli pieniądze na latatnie, żeby szybko postawili latarnie? Laughing Patrz, na ten sposób nie wpadłem Laughing

Cytat:
A jezeli tym instytucjom i firmom nie zalezy to komu moze zalezec i kto z tym moze zrobic porzadek?


Nie zawsze "zależeć" = "móc".

Cytat:
Mysle ze wtedy wszystkie watpliwosci bylyby rozwiane i skonczylyby sie pomowienia. A jezeli ktos nie ma pewnosci, dowodow i nie zlozyl sprawy do prokuratury widzac nawet kto i w jakich okolicznosciach przywaszczyl sobie kostke nie powinien rzucac podejrzen, ktore raczej wygladaja na gowniarskie rozgrywki i zbyt wiele czasu z ktorym nie wiadomo co zrobic.

Mam pytanie CZY KTOŚ JEST ZAINTERESOWANY WYJASNIENIEM TEJ SPRAWY???


Patrz wyżej.

Wiesz, jakie jest najprostsze rozwiązanie takich problemów na przyszłość? Zamawiać kostkę w nietypowym kolorze idącym tylko na inwestycje publiczne. Przy ilościach tak dużych, jak na budowę chodników, producent za to nawet zapewne nie doliczy. Wtedy by nie było żadnych problemów i wątpliwości. Jak ktoś ma kostkę w kolorze "gminnym", to musi się wytłumaczyć z faktu jej posiadania. I to by było proste.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bbs
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Blizne Jasińskiego

PostWysłany: Wto 17:52, 13 Lis 2007    Temat postu: Re

Cytat:
Czyli wystarczy pomówić radnych, że rozkradli pieniądze na latatnie, żeby szybko postawili latarnie? Patrz, na ten sposób nie wpadłem


Wlasnie chodzilo mi o cos wrecz przeciwnego. Raczej o to, ze osoby pomawiane nie majace nic na sumieniu powinny postawic zarzuty wobec osob pomawiajacych, a tak robi sie tylko bazar gdzie kazdy krzyczy co chce.

Piszac Gmina mialem na mysli wykonawce, inwestora czy jeszcze Bog wie kogos. Zreszta napisalem to tez chyba w ktoryms miejscu (albo zastosowalem skrot myslowy)

Nie wazen kto odpowiada ale ktos taki jest. Czy w Polsce jest tak, ze jak trudno dojsc do odpowiedzialnego to prawo go nie obejmuje? Tak napisalem ze to proste. Dlaczego?? Dlatego ze o dziwo jak ktos kradnie osobie prywatnej ktora sie buduje to sprawa trafia na Policje. Ponadto osob prywatna ZABEZPIECZA jak moze swoje mienie. A jezeli cos jest publiczne to wszyscy maja to gdzies.

Masz racje z koloryzowaniem kostki lub znakowaniem jej w inny sposob. O tym tez ktos powinien pomyslec. TYlko dlaczego nie pomyslal? Bo nigdy nie musial placic za swoje bledy. Kolejna sprawa ktora mozna probowac wyjasnic. Jezeli powstaly w czsie ukaldania kostki na drogach publicznych podworka wyscielone kostka to czy Policja nie moze poprosic o udokumentowanie Jej pochodzenia?

Pisales ze ktos zapytal czy ma wynajac ochrone do pilnowania . Tak ma bo odpowiada za powierzony mu towar. I jezeli kogos to dziwi to chyba nie jest do konca to odpowiedni wykonawca?

Czyli rozumiem ze nikt nie czuje sie odpowiedzialny. Nikomu nie przyszlo do glowy przed przystapieniem do prac policzyc ile beda potrzebowali tej kostki do polozenia???? Czy to nie jest kolejne naduzycie?

W takim wypadku mogli jej kupic o wiele za duzo.

Nie mam zarzutow wobec konkretmych instytucji bo nie wiem kto za co odpowiada. Ale ufam ze sa ludzie ktorzy wiedza kto za co odpowiada i kto powinien wiedziec kto nie dopilnowal aby kostka nie zginela.

Ta nie jasnosc prowadzi do wileu pomowien na tym forum. Ale brak konkretow kiedy gdzie i jak ktos zawinal ta kostke. Tak samo ostatnio rozmawiajac z jednym z kolegow z Bliznego uslyszalem ze taki jeden radny to zlodziej bo cos tam. Ale ów kolega nie wiedzial ze ten radny nie robi tego o czym on myslal. A to akurat mozna latwo sprawdzic. Nie pisze o co dokladnie chodiz poniewaz to mogloby spowodowac nowa burze oczernien i dyskusji zbytecznych a chodzi chyba o to zeby bylo lepiej a nie o krzyczenie na tematy nie jasne najbardziej krzyczacym

Czy na przyszly raz (remont jakas budowe) osoba wykladajaca na to pieniadze w imieniu Gminy pomyslala jak zabezpieczyc mienie???

Czy ta osoba sklkuluje straty poniesione obecnie? Przeciez mimo trudnosci w policzeniu kostki jest to mozliwe , czy sie myle?

A moze po prostu faktycznie jest taniej dac sie okrasc niz wynajac ochrone?
Jezeli tak to niech odpowiedzialni ustala limit ile mozna ukrasc i kto pierwszy ten lepszy. Bo niestety wychodzi z tego calego balaganu, ze jest ciche przyzwolenie na kradziez. Nikt nie wie ile kostki zakupiono ile jej polozone na drogach ile na prywatnych posesjach. Czyli wszystko mzoe sie z nia zdarzyc z tego wynika niestety. NALEZY PAMIETAC ZE OKAZJA CZYNI ZLODZIEJA !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Wto 22:17, 13 Lis 2007    Temat postu: Re: Re

bbs napisał:
Wlasnie chodzilo mi o cos wrecz przeciwnego. Raczej o to, ze osoby pomawiane nie majace nic na sumieniu powinny postawic zarzuty wobec osob pomawiajacych, a tak robi sie tylko bazar gdzie kazdy krzyczy co chce.


I wyobraź sobie, że zakładasz sprawę sądową lub prokuratorską każdemu, komu nie spodobał się Twój styl jazdy czy samochód, i krzyknął a Tobą obelżywe słowo, tudzież, że jak jeździsz "taką furą" to na pewno ją ukradłeś. Utopia.

Cytat:
Piszac Gmina mialem na mysli wykonawce, inwestora czy jeszcze Bog wie kogos. Zreszta napisalem to tez chyba w ktoryms miejscu (albo zastosowalem skrot myslowy)


I w ten sposob nieświadomie i niezamierzenie dolewasz oliwy do ognia malkontentom. Niestety, określenie adresata jest tu bardzo ważne. W tym wypadku skrót myślowy jest niewskazany. Trzeba pisać dużymi literami.

Cytat:
Nie wazen kto odpowiada ale ktos taki jest.


Przepraszam, ale to bardzo poważny błąd we rozumowaniu. Tam, gdzie wszyscy odpowiadają za wszystko, tak naprawdę nikt nie odpowiada za nic.

Cytat:
Czy w Polsce jest tak, ze jak trudno dojsc do odpowiedzialnego to prawo go nie obejmuje?


Tak. Bo prawo jest stosowane "politycznie".

Cytat:
Tak napisalem ze to proste. Dlaczego?? Dlatego ze o dziwo jak ktos kradnie osobie prywatnej ktora sie buduje to sprawa trafia na Policje.


Ehe. Ile razy to robiłeś? Bo ja gdzieś mam kilka druków o umorzeniu śledztwa z powodu niewykrycia sprawców.

Cytat:
Ponadto osob prywatna ZABEZPIECZA jak moze swoje mienie. A jezeli cos jest publiczne to wszyscy maja to gdzies.


Ano, niestety.

Cytat:
Masz racje z koloryzowaniem kostki lub znakowaniem jej w inny sposob. O tym tez ktos powinien pomyslec. TYlko dlaczego nie pomyslal?


O dziwo ten mój pomysł "kupili" zarządcy dróg w wypadku siatekl przeciwśnieżnych.

Cytat:
Bo nigdy nie musial placic za swoje bledy.


Wracamy do starego wątku "accountability".

Cytat:
Kolejna sprawa ktora mozna probowac wyjasnic. Jezeli powstaly w czsie ukaldania kostki na drogach publicznych podworka wyscielone kostka to czy Policja nie moze poprosic o udokumentowanie Jej pochodzenia?


Paradoksalnie nie może. Nie znam prawa, które by nakazywało osobie prywatnej, nie prowadzącej działalności gospodarczej, przechowywania dowodów zakupu czegoś, co nie stanowi podstawy odliczenia podatkowego. Zapewnie nie przypadkiem tak jest.

W takich sytuacjach na zachodzie działają dwa mechanizmy:

a) kontrola skarbowa, wykazująca, że gościa nie było stać na to, co ma
b) owo "koloryzowanie" - które jest znacznie prostsze.

Cytat:
Pisales ze ktos zapytal czy ma wynajac ochrone do pilnowania . Tak ma bo odpowiada za powierzony mu towar. I jezeli kogos to dziwi to chyba nie jest do konca to odpowiedni wykonawca?


Mnie pytasz? Ale weź pod uwagę, że w Polsce mamy chorą ustawę (a dokładniej jej interpretację) o zamówieniach publicznych. W praktyce liczy się tylko cena "zakupu" (Capex), a nie całkowita cena inwestycji (TCO), wyrażająca się także kosztem jej eksploatacji w zakładanym "czasie życia" (Opex). Gwoli wyjaśnienia - TCO = Capex + Opex.

I tak długo, jak polska ustawa będzie forowała Capex nad TCO, tak długo nie będzie normalnie.

Cytat:
Czyli rozumiem ze nikt nie czuje sie odpowiedzialny. Nikomu nie przyszlo do glowy przed przystapieniem do prac policzyc ile beda potrzebowali tej kostki do polozenia???? Czy to nie jest kolejne naduzycie?


Zrobienie zestawienia materiaowego jest integralnym elementem każdego projektu budowlanego, teraz CADy Ci to same liczą. Ale znowu zaznaczam - gmina na to nie miała żadnego wpływu.

Cytat:
W takim wypadku mogli jej kupic o wiele za duzo.


Oczywiście. Bo jest potem jeszcze nadzór inwestorski i budowlany. Także leżący poza prerogatywami gminy, w wypadku tej inwestycji.

Cytat:
Nie mam zarzutow wobec konkretmych instytucji bo nie wiem kto za co odpowiada.


Czyli nie masz zarzutów z punktu widzenia polskiego systemu prawnego. Ja musiałem ostatnio sądowi "wydrukować intetnet" Laughing

Cytat:
Ale ufam ze sa ludzie ktorzy wiedza kto za co odpowiada i kto powinien wiedziec kto nie dopilnowal aby kostka nie zginela.


"Wiedzieć", a przekuć tę wiedzę w dowody procesowe, to są dwie różne sprawy. Pijam czasami kawę z prokuratorem, który pozbawia mnie wielu złudzeń.

Cytat:
Ta niejasnosc prowadzi do wileu pomowien na tym forum.


Forum? W całym kraju.

Cytat:
Ale brak konkretow kiedy gdzie i jak ktos zawinal ta kostke.


No bo do tego albo by trzeba było orwellowskiej inwigilacji, czyli zainstalowania kamer na całej trasie budowy, albo ludzkiej solidarności, że złodziejom mówimy nie, a nie przymykamy na nich oko, bo i może sami kostkę taniej kupimy.

Cytat:
Czy na przyszly raz (remont jakas budowe) osoba wykladajaca na to pieniadze w imieniu Gminy pomyslala jak zabezpieczyc mienie???

Czy ta osoba sklkuluje straty poniesione obecnie? Przeciez mimo trudnosci w policzeniu kostki jest to mozliwe , czy sie myle?


Mieszasz dwie sprawy. Na ten remont gmina wprost nie wyłożyła pieniędzy. Przez wprost rozumiem zakupy mienia. Gmina dołożyła w wykupie ziemi pod drogę. A to trudno przełożyć na zakupy kostki.

Cytat:
A moze po prostu faktycznie jest taniej dac sie okrasc niz wynajac ochrone?


Ale to jest pytanie nie do gminy, a do inwestora, czyli Sejmiku Wojewódzkiego.

Cytat:
Jezeli tak to niech odpowiedzialni ustala limit ile mozna ukrasc i kto pierwszy ten lepszy.


Limit "spadów" wylicza Ci każdy rozsądny program projektowy. Nie zostawia wiele miejsca na nadużycia.

Cytat:
Bo niestety wychodzi z tego calego balaganu, ze jest ciche przyzwolenie na kradziez.


A w jakim, innym celu tworzy się bałagan?

Cytat:
Nikt nie wie ile kostki zakupiono ile jej polozone na drogach ile na prywatnych posesjach. Czyli wszystko mzoe sie z nia zdarzyc z tego wynika niestety. NALEZY PAMIETAC ZE OKAZJA CZYNI ZLODZIEJA !!!


Błąd. Kupujący wie doskonale, a) ile kostki zakupiono. Widziałem na własne oczy, jak robiono "obmiary powykonawcze", więc wiadomo, b) ile jej położono (z uwzględnieniem "spadów"). Przed przystąpieniem do prac, na pewno była robiona c) inwentaryzacja ówczesnego stanu.

Z tych trzech informacji, gmina może dojść zapewne tylko części informcji c), tam gdzie sama wykonywała chodniki na mocy porozumienia z wojewódzkim zarządcą dróg. Zakładam, że i on sam gdzieniegdzie mógł finansować budowy, więc trzeba by zrobić "uzgodnienie" informacji.

Do informacji a) i b) gmina nie ma dostępu, bo według polskiego prawa "nie jest stroną sprawy".

Fajne?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bbs
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Blizne Jasińskiego

PostWysłany: Wto 22:30, 13 Lis 2007    Temat postu:

Wiesz zygac sie chce jak widac jak przepisy i prawo pomaga zlodziejom.
Juz wiem dlaczego kiedys byl Zorro:) Szkoda gadac. Czyli co sugerujesz ze ludzkosci moze pomoc spora bomka atomowa zeby zaczac od kija i kamienia? Czy cos innego moze pomoc?
Ale jaja


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Wto 22:40, 13 Lis 2007    Temat postu:

bbs napisał:
Wiesz zygac sie chce jak widac jak przepisy i prawo pomaga zlodziejom.


No to możemy sobie porzygać razem Laughing

Cytat:
Juz wiem dlaczego kiedys byl Zorro:)


Bo ludzkość od zejścia z drzew tak naprawdę się nie zmieniła. Rządzą nami te same instynkta pierwotne, co naszymy praprzodkami.

Cytat:
Szkoda gadac. Czyli co sugerujesz ze ludzkosci moze pomoc spora bomka atomowa zeby zaczac od kija i kamienia?


Zdecydowanie nie, bo nie wiem, czy bym był kijem, czy kamieniem Laughing

Cytat:
Czy cos innego moze pomoc?
Ale jaja


Tak - spokojna nienerwowa praca u podstaw - tak zwana organiczna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bbs
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Blizne Jasińskiego

PostWysłany: Wto 23:09, 13 Lis 2007    Temat postu:

Wybieram kamien:) Duzy taki zeby sobie wieki lezal spokojnie:)
Moze za dwa pokolenie bedzie lepiej. jak ktos teraz wezmie sie za wychowanie mlodziezy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
resolute
uzależniony
uzależniony



Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Klinika [ inna niż ostatnio ]

PostWysłany: Wto 23:40, 13 Lis 2007    Temat postu:

Cytat:
Śro 0:09, 14 Lis 2007 Temat postu:

Wybieram kamien:) Duzy taki zeby sobie wieki lezal spokojnie:)
Moze za dwa pokolenie bedzie lepiej. jak ktos teraz wezmie sie za wychowanie mlodziezy.


Coś się daty chyba porypały............U mnie jest w tej chwili 23.40 13.lis.2007


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał S.trażak
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stare Babice

PostWysłany: Śro 8:48, 14 Lis 2007    Temat postu:

zmień sobie w ustawieniach - w profilu +1 godzina .... coś tam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W.W
Gość






PostWysłany: Pią 21:17, 07 Gru 2007    Temat postu:

bbs napisał:
Wybieram kamien:) Duzy taki zeby sobie wieki lezal spokojnie:)

I tu się mylisz kamień też ukradną potną i opchną za niezłą kasę. Wink
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2007 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin