:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

babice.waw.pl

W jaki sposób przygotować dziecko do nauki. Jakie kupić książki, gdzie się teraz kupuje książki, za ile, a co za tym idzie, czy książki są dobre, czy złe. Tak jak w temacie - kiedyś wystarczyło mieć elementarz z Alą i Asem, dwa zeszyty w linie i dwa w kratkę - jak teraz wyglądają tornistry ??

Lucyfer

Gość

Ilość i rozmiar książek jest potworny - dziecko, które nie nosi w I klasie plecaka, tylko jakiś worek od razu na dzień dobry dostaje skrzywienia kręgosłupa, poza tym tak jak napisał Lucyfer - część pytań jest tak sformułowana, że my starsi nie wiemy jak odpowiedzieć. No cóż, ale obecnego Ministra też jest cieżko zrozumieć, więc to chyba dobry system.

Daro

Michał S.trażak

W niedalekim Ożarowie przed wakacjami była akcja - kup dziecku książki przez szkołę. Razem będzie taniej. Komplet kosztował wtedy 164 złote (do II klasy). Przyjechała Pani i pół godziny sprzedawała książeczki. Kto z rodziców nie mógł się zwolnić z pracy lub nie przyjechał o wyznaczonej godzinie - ten książek nie kupił. A można było zrobić klasową ściepę, zebrać od wszystkich kasę i dopiero zamówić np. 25 kompletów.
Ale nie ma tego złego - pod koniec wakacji identyczny zestaw kupiłem za 144 złote (promocja), zaś cena ogólnodostępna dla wszystkich, to 164 złote, czyli tyle samo co podczas przedwakacyjnej akcji. A miała być TAKA okazja. Bez łaski.