:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

zbogdańca · Gość

Wystąpiła ogromna dyspropocja pomiedzy pięknym wnętrzem naszej świątyni a całkowitym brakiem zaagażowania księdza w prowadzeniu rozwżań drogi krzyżowej. Musi być bardzo smutno Panu Jezusowi że jego sługa tak lekko przechodzi nad Jego ofiarą.

osito

Gość · Wysłany: Wto 22:23, 05 Mar 2013 Temat postu:

Atak trochę w temacie - kościół w Babicach jest zabytkowy ciekawe jaka była dotacja (z ministerstwa a może z województwa). jak na razie temat tabu

Michał S.trażak · Wysłany: Śro 8:46, 06 Mar 2013 Temat postu:

Gość · Wysłany: Śro 7:45, 13 Mar 2013 Temat postu:

zostało do spłacenia ok 200 tys. zł- niech proboszcz sprzeda swoją furę i zacznie jeżdzić czymś tańszym to zostanie do spłaty 100tys żł. samochód nie jest mu potrzebny - jak jest kolęda to każe się woźić mieszkańcom

Michał S.trażak · Wysłany: Śro 9:06, 13 Mar 2013 Temat postu:

Watson · Wysłany: Śro 9:10, 13 Mar 2013 Temat postu:

Gość · Wysłany: Śro 9:40, 13 Mar 2013 Temat postu:

Michał S.trażak · Wysłany: Śro 9:48, 13 Mar 2013 Temat postu:

Myślę, że nie ma.
1. Chciałbym przypomnieć, że Proboszcz nie przyjechał do Babic autobusem, tylko miał już porządny samochód, więc ewidentnie - nie dorobił się na Naszej Parafii.
2. Po kolędzie parafianie nie wozili tylko Proboszcza, tylko wszystkich Księży i jest to ogólnie przyjęty zwyczaj od wielu lat. Zapewne jakby nikt nie przyjechał, to jeden, czy drugi ksiądz odpaliły swoje auto i pojechał do danej miejscowości.

Watson · Wysłany: Śro 10:40, 13 Mar 2013 Temat postu:

Obaj wiemy, że majątek i uposażenie księdza to temat mocno drażliwy i delikatny. Ja do kieszeni niczyjej nie zaglądam, jednak wielokrotnie już w swoim krótkim życiu miałem bardzo zaskakujące i niemiłe doświadczenia w zakresie finansów osób duchownych, także w naszej parafii, o których – z oczywistych względów - nie będę tu pisał.
Księdzu wynagrodzenie należy się jak psu miska, większość księży też nie ślubowała zachowania skromności czy wręcz ubóstwa, jednak zbyt często - moim zdaniem - przekraczana jest pewna delikatna granica…
Mimo, że jestem praktykującym katolikiem, to kiedy widzę rozpasanych dostojników kościelnych, podwożonych limuzynami pod drzwi pałaców, po prostu rzygać mi się chce. I dlatego, w pewnym sensie, zgadzam się z Gościem.
Zacytuję jeszcze pewną wypowiedź: „Chrystusa w lektykach nie noszono…” Mam nadzieję, że rozumiesz Michale ideę cytatu.

P.S. Piszesz: "nie dorobił się na naszej parafii"; nie na naszej, to na innej, co za różnica? Znam księdza, który w małej, biednej rolniczej parafii kikuset dusz wprowadził "obowiązkową składkę w wyskości 10 zł miesięcznie na utrzymanie... plebanii... jakiś czas później miałem okazję oglądać zdjęcia z jego wakacji. Z Dubaju.
Plebania u tegoż księdza zrobiona na bogato - jeszcze lepiej niż w Babicach.

Michał S.trażak · Wysłany: Śro 11:02, 13 Mar 2013 Temat postu:

Ela · Gość

A można wiedzieć jaką furą jeździ ksiądz proboszcz z Babic? Bo w Borzęcinie proboszcz kupił sobie mercedesa.No i podobno kryzys mamy.

Gość · Wysłany: Śro 11:19, 13 Mar 2013 Temat postu:

osito · Wysłany: Śro 13:31, 13 Mar 2013 Temat postu:

Do Gościa:
Jesteś parafianinem? Praktykującym?
Jest w Parafii rada parafialna, zgłoś swoje uwagi. Niech panowie i panie radne podejmą temat.
Boisz się? Czego? Wszak przecież wiesz, że ksiądz okrada parafię, powinieneś coś z tym zrobić...
Przecież masz zapewne dowody, wyliczenia...
Nie jesteś parafianinem praktykującym? Nie dokładasz się do parafii?
Cóż Ci do tego, jakim samochodem jeździ proboszcz?

osito · Wysłany: Śro 13:38, 13 Mar 2013 Temat postu:

A któż to jest ten przysłowiowy Kowalski??
Już dawno nie ma kogoś takiego. Zbyt wielka przepaść pomiędzy bogatymi i niezamożnymi obywatelami naszego kraju. Klasy średniej u nas praktycznie nie ma. I na pewno nie są temu winni księża...
Tak jak i temu, czym i za ile jeździ/nie jeździ (bo go nie stać) statystyczny obywatel...
A w ogóle to cała ta dyskusja jest bez sensu. Dajemy się podpuścić trolowi...