 |
:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
 Wysłany: Nie 21:03, 13 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
| bbs napisał: | | Przejscia dla pieszych nie oswietlone albo zle oswietlone. Przyklad nalezy brac z lomianek pod wzgledem oswietlenia przejsc |
Widzisz, ja praktycznie chciałem w naszej gminie zrobić coś z oświetleniem przejść.
Wyszło z tego to, co widać, czyli że na Warszawskiej są przy nich w istniejących oprawach założone białe żarówki metalohalogenkowe. Niestety to rozwiązanie połowiczne - jeżeli ktoś wie o co chodzi, to białe światło latarni mu sygnalizuje, że ma przed sobą przejście, szczególnie w złych warunkach pogodowych. Natomiast nie zapewnia to lepszego oświetlenia przejść, bo oprawy pozostały te same, z szerokim rozsiewem światła. Jedyne co poprawiają, to oddawanie kolorów ubrań, co trochę widoczność pieszych poprawia. Ale tylko troszeczkę.
Tyle że moim zamierzeniem było, aby przy tych przejściach zostały zamontowane inne oprawy - specjalne o wąskim "liściu" światła, dzięki czemu przejścia by były silnie doświetlone, właśnie jak w Łomiankach. Ale to by wymagało dołożenia dodatkowych opraw tam, gdzie słupy stoją przy samych przejściach, a w innych miejscach dodatkowych słupów. No i to już się nie udało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 21:22, 13 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
| Lucyfer napisał: |
Tyle że moim zamierzeniem było, aby przy tych przejściach zostały zamontowane inne oprawy - specjalne o wąskim "liściu" światła, dzięki czemu przejścia by były silnie doświetlone, właśnie jak w Łomiankach. Ale to by wymagało dołożenia dodatkowych opraw tam, gdzie słupy stoją przy samych przejściach, a w innych miejscach dodatkowych słupów. No i to już się nie udało. |
To co by się przydało pewnie bardziej albo w tym samym stopniu to niskie (jakieś 2,5 metra) lampy które są przy przejściach przy szkole zarówno w Łomiankach jak i w Laskach. Dokładnie chodzi o to, że oprócz standardowego oświetlenia mają zamontowane pulsatory ledowe które na czerwono błyskają w momencie gdy ktoś stoi (a może nawet zbliża się) przy przejściu.
UPDAte:
hmmm albo coś takiego ale pewnie by ukradli 
efekt pokazany od 44 sekundy
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=p5mF4kYQiK8
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marsto dnia Nie 21:27, 13 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Nie 22:58, 13 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
| Marsto napisał: | mają zamontowane pulsatory ledowe które na czerwono błyskają w momencie gdy ktoś stoi (a może nawet zbliża się) przy przejściu.
|
nie sprawdziłoby się bo kury i kaczki by załączały we wsi Lipków czy Kaczorgi
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
| Wysłany: Pon 0:00, 14 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Widzę inny problem - nasze wiecznie brudne jezdnie latem i warstewka błota lub śniegu zimą. Mam w ogrodzie lampę ledową wpuszczoną w ziemię i nawet bardzo cienka warstwa śniegu silnie tłumi jej światło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
bandzior-1
znawca
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 7:40, 14 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
| Lucyfer napisał: |
Widzę inny problem - nasze wiecznie brudne jezdnie latem i warstewka błota lub śniegu zimą. Mam w ogrodzie lampę ledową wpuszczoną w ziemię i nawet bardzo cienka warstwa śniegu silnie tłumi jej światło. |
Tak się dzieje w zimę ze znakami drogowymi zasilanymi energią słoneczną gdy śniegu napada na panel oznaczenie np. wysepki z przejściem jest ''ciemne'' po zmroku.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 12:39, 14 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
| Marsto napisał: |
To co by się przydało pewnie bardziej albo w tym samym stopniu to niskie (jakieś 2,5 metra) lampy które są przy przejściach przy szkole zarówno w Łomiankach jak i w Laskach. Dokładnie chodzi o to, że oprócz standardowego oświetlenia mają zamontowane pulsatory ledowe które na czerwono błyskają w momencie gdy ktoś stoi (a może nawet zbliża się) przy przejściu.
|
O Coś takiego mi chodziło
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
| Wysłany: Pon 13:53, 14 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
| Marsto napisał: | | Marsto napisał: |
To co by się przydało pewnie bardziej albo w tym samym stopniu to niskie (jakieś 2,5 metra) lampy które są przy przejściach przy szkole zarówno w Łomiankach jak i w Laskach. Dokładnie chodzi o to, że oprócz standardowego oświetlenia mają zamontowane pulsatory ledowe które na czerwono błyskają w momencie gdy ktoś stoi (a może nawet zbliża się) przy przejściu.
|
O Coś takiego mi chodziło
[link widoczny dla zalogowanych] |
Fajne. Mnie też o coś podobnego chodziło. Ale nie wiem czy wiesz, że w ramach oszczędności kryzysowych w gminie wymyślono, że ponieważ na prąd do latarń oświetlających ulice idzie za dużo pieniędzy, to gdzie się da ograniczają moc latarń, w już istniejących zmniejszając moc żarówek o jeden typoszereg. I gmina twierdzi, że "nie widać różnicy", a wielu ludzi stwierdza, że odnoszą wrażenie że na ulicach robi się jakby coraz ciemniej.
Biorąc pod uwagę społeczny koszt każdego wypadku, to są takie bardzo pozorne oszczędności w skali państwa, bo tak naprawdę jest to przerzucanie kosztów w inne miejsca. I per saldo nie ich likwidacja, a zwiększanie, ale samemu się za to nie płaci. To coś jakby Twój sąsiad twierdząc, że nie ma pieniędzy na wywóz śmieci, podrzucał Ci je na posesję, a Ty byś dopłacał śmieciarzom, żeby je wywozili. Tu gmina niby oszczędza na prądzie, ale w razie wypadku dokłada się do niego NFZ, ZUS i parę innych kies publicznych. I w odróżnieniu od sąsiada, który jakby rzeczywiście faktycznie pozbywał się problemu za darmo, jeżeli w wypadku zginie podatnik gminny, to gmina traci spore dochody z refundacji jego PIT. Ale u nas tak się tego nie liczy, do tego trzeba dojrzeć, jak w znacznie starszych zachodnich demokracjach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 14:12, 14 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
| Lucyfer napisał: |
Fajne. Mnie też o coś podobnego chodziło. Ale nie wiem czy wiesz, że w ramach oszczędności kryzysowych w gminie wymyślono, że ponieważ na prąd do latarń oświetlających ulice idzie za dużo pieniędzy, to gdzie się da ograniczają moc latarń, w już istniejących zmniejszając moc żarówek o jeden typoszereg. I gmina twierdzi, że "nie widać różnicy", a wielu ludzi stwierdza, że odnoszą wrażenie że na ulicach robi się jakby coraz ciemniej. |
ooo how nice. Nie dość, że latarnie oświetlają przeważnie własne klosze wraz ze słupkami na których stoją oraz gminne chwastniki to teraz jeszcze te "roślinki" nie będą rosły w nocy bo za mało światła będą miały 
No to jest wesoło. Skoro urzędowi gminy brakuje pieniędzy to może niech zacznie oszczędzać na sobie. Tak naprawdę wystarczy zatrudnić osobę (i zwolnić nadmiar urzędników), która coś wie o dotacjach UE i potrafi się zakręcić koło tego.
Może "władza" nie wie ale są dotacje unijne w ramach różnych projektów m.in. na poprawę bezpieczeństwa w ruchu pieszym które można wydać chociażby na oznakowanie, oświetlenie przejść, budowę azyli i takich tam.
| Lucyfer napisał: | | jeżeli w wypadku zginie podatnik gminny, to gmina traci spore dochody z refundacji jego PIT. Ale u nas tak się tego nie liczy, do tego trzeba dojrzeć, jak w znacznie starszych zachodnich demokracjach. |
To już inna para kaloszy. Gmina ostatnio stara się robić dużo by jak najmniej osób się tu meldowało - chociażby ostatnie zmiany w planach zagospodarowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
| Wysłany: Pon 16:38, 14 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
| Marsto napisał: | | ooo how nice. Nie dość, że latarnie oświetlają przeważnie własne klosze wraz ze słupkami na których stoją oraz gminne chwastniki to teraz jeszcze te "roślinki" nie będą rosły w nocy bo za mało światła będą miały |
Akurat na Warszawskiej to wiele nie pomajdrują, bo jest to droga wojewódzka o sporym natężeniu ruchu i normy wymagają dosyć silnego oświetlenia. Natomiast na bocznych uliczkach gminnych teraz instalują latarnie z żarówkami 75W i do tego względnie rzadko rozstawione, przez co z punktu widzenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym to oświetlenie jest lepsze niż nic, ale dalekie od wystarczającego. No ale jak ktoś stwierdził "klimat ładny tworzą".
| Cytat: | | No to jest wesoło. Skoro urzędowi gminy brakuje pieniędzy to może niech zacznie oszczędzać na sobie. |
To nie Anglia, gdzie rząd nakazał wszystkim urzędom ograniczanie wydatków budżetowych o 3% rok w rok, włącznie z kosztami własnego utrzymania. Wczoraj Paweł Kukiz w telewizji podawał ciekawe statystyki. Zapamiętałem, że w czasach PRL, gdy rządziła milicja, Komenda Główna Policji zatrudniała 500 osób. Dziś gdy policja ma coraz większe problemy z opanowaniem przestępczości (przypominam wykrywalność kradzieży i włamań na poziomie około 20%) i wariatów na drogach, KGP ma 4,5 tysiąca etatów.
| Cytat: | | Tak naprawdę wystarczy zatrudnić osobę (i zwolnić nadmiar urzędników), która coś wie o dotacjach UE i potrafi się zakręcić koło tego. |
Ktoś mi mówił, że gmina ma takiego "guru".
| Cytat: | | Może "władza" nie wie ale są dotacje unijne w ramach różnych projektów m.in. na poprawę bezpieczeństwa w ruchu pieszym które można wydać chociażby na oznakowanie, oświetlenie przejść, budowę azyli i takich tam. |
Z tego co mi ten ktoś mówił, to jest tak, że guru ma swoje pomysły i tylko one przechodzą. Jeżeli na coś nie ma, a na to jak widać nie ma, to nie przejdą.
| Cytat: | | To już inna para kaloszy. Gmina ostatnio stara się robić dużo by jak najmniej osób się tu meldowało - chociażby ostatnie zmiany w planach zagospodarowania. |
Wiesz, sposób traktowania mieszkańców przy załatwianiu różnych spraw też bywa "budujący".
Interweniowałem pisemnie w Eko w sprawie skandalicznego stanu ul. Górki. Była w niej robiona kanalizacja tłoczna z Borzęcina do Babic. Wykonawca miał po pracach odtworzyć drogę w stanie niepogorszonym do tego sprzed prac. Zdaniem urzędu odtworzył, bo odebrano ją (jak mnie poinformowano) protokołem końcowym odbioru drogi w dniu 4 września 2012 roku.
Zostałem pouczony, że Eko odnosi wrażenie, że moim oczekiwaniem jest, by wykonawca wybudował nową drogę.
No to teraz oceńcie sami, czy to ja mam niezdrowe oczekiwania, czy może ze wzrokiem coś nie tak?
Jak wyglądała droga przed pracami można [link widoczny dla zalogowanych] (Zdjęcia nie wklejam ze względu na prawa autorskie).
A po pracach wygląda mniej więcej tak (zdjęcie tylko w niewielkim stopniu oddaje skandaliczny stan drogi):
Tak, to jest rzekomo droga odtworzona do stanu nie gorszego, niż sprzed prac budowlanych. Nie wchodząc w szczegóły dlaczego tak się dzieje, warto zauważyć, że przed pracami nawierzchnia tej drogi była wypukła, więc woda spływała na pobocza, gdzie wsiąkała. Ale przez Eko zostałem pouczony, że widoczne na zdjęciu "zastoiny wód opadowych" są rzeczą naturalną "w przypadku drogi nie mającej odwonienia czy to w postaci kanalizacji deszczowej, czy przydrożnych rowów". Jakoś przed tymi pracami "zastoiny" się nie tworzyły (i nie tworzą na sąsiednich ulicach, których zwyczajnie tak nie zdewastowano), pomijając, że widoczne tu "zastoiny" mają często po 10 cm głębokości, bo są dziurami.
Zresztą widoczny daleko w głębi kadru fragment Górek nietknięty jakością obecnego wykonawstwa, nie ma ani dziur, ani "zastoin".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 21:34, 14 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
| Lucyfer napisał: |
Akurat na Warszawskiej to wiele nie pomajdrują, bo jest to droga wojewódzka o sporym natężeniu ruchu i normy wymagają dosyć silnego oświetlenia. Natomiast na bocznych uliczkach gminnych teraz instalują latarnie z żarówkami 75W i do tego względnie rzadko rozstawione, przez co z punktu widzenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym to oświetlenie jest lepsze niż nic, ale dalekie od wystarczającego. No ale jak ktoś stwierdził "klimat ładny tworzą".
|
a nie 750W?? Lampy powinny być rozstawiane co 20-25 metrów- chociaż to głównie zależy od ich wysokości i zamontowanych kloszy z "żarówkami". Im lepsze lampy tym tą odległość można zwiększać nawet do chyba 50-60 metrów. Jednak te u nas stosowane są takie jak kilka czy kilkanaście lat temu więc pozostają krótsze odległości.
| Lucyfer napisał: |
To nie Anglia, gdzie rząd nakazał wszystkim urzędom ograniczanie wydatków budżetowych o 3% rok w rok, włącznie z kosztami własnego utrzymania. |
Zauważyłeś, że w Babickiej przy przedstawianiu referatów przy niektórych pomija się ilość osób pracujących w biurze?? W dwóch pierwszych był opis i może komuś się nie spodobała ilość.
| Lucyfer napisał: |
Ktoś mi mówił, że gmina ma takiego "guru".
.....
Z tego co mi ten ktoś mówił, to jest tak, że guru ma swoje pomysły i tylko one przechodzą. Jeżeli na coś nie ma, a na to jak widać nie ma, to nie przejdą. |
Skoro władza ma "guru" od funduszy UE, to chyba coś kiepsko z jego kwalifikacjami. Ba nawet na GOPS i jego potrzeby można uzyskać fundusze ale jak widać pewnie nie warto.
| Lucyfer napisał: |
Tak, to jest rzekomo droga odtworzona do stanu nie gorszego, niż sprzed prac budowlanych. |
Bo wiesz... oni tą nakładkę zrolowali a potem rozłożyli - ale zapomnieli chyba wyprasować  W sumie to powinni jeszcze postawić znaki - słupy w skrajni.
Ja po naprawach Jakubowicza chyba sprzed 2 lat i naprawie Warszawskiej i Ogrodniczej z 2012 roku mam do lakierowania maskę w samochodzie - obecnie wygląda jak dorodna biedronka. No i tak się zastanawiam czy warto - bo może znowu ktoś wpadnie na pomysł, że drobnymi kamykami zasypie drogę stwierdzając, że samo się naprawi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Leszek.P
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:52, 14 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
| Marsto napisał: |
Skoro władza ma "guru" od funduszy UE, to chyba coś kiepsko z jego kwalifikacjami. Ba nawet na GOPS i jego potrzeby można uzyskać fundusze ale jak widać pewnie nie warto.
|
To że można nie znaczy że się dostanie. Nie mamy wiedzy o ile i jakie projekty aplikowano. Pamiętacie jak była walka o 130 baniek na kanalizację, wystarczy przeczytać wypowiedzi bywalców tego forum i jest jasne że prawie nikt ( mało kto ) wierzył że kasa będzie. Ile mi się dostało jak pisałem że mamy ogromną szansę i jesteśmy tuż przed podpisaniem odpowiednich umów. Sam dowiadywałem się o unijne fundusze i na trzy próby, jedna była od razu niemożliwa, pozostałe dwie bardzo prawdopodobne lecz warunki które musiałbym spełnić mogły by doprowadzić mnie do bankructwa. I jeszcze jeden przykład z debaty na temat bezpieczeństwa ( osoby obecne tam powinny potwierdzić ). Wojewoda zarzucił wójtom i burmistrzom że nie wykorzystują funduszy unijnych, śmiech na sali i słowa przecież pan dobrze wie dla czego ( polityka – brak swoich przy przyznawaniu punktów za projekty) często gorszy projekt jest lepiej punktowany ( oceniony ).
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
bbs
jestem tu 24/24
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Blizne Jasińskiego
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 9:18, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
| Leszek.P napisał: |
To że można nie znaczy że się dostanie. Nie mamy wiedzy o ile i jakie projekty aplikowano. |
Ale, żeby aplikować to trzeba mieć dobrze i poprawnie napisany wniosek. Tez z kolei nawet jeśli zawiera małe błędy z pozoru nic nie znaczące potrafi być odrzucony - dlatego powinna zajmować się tym osoba która ma rozeznanie w tym temacie, wie co i jak napisać i uzasadnić. Po prostu trzeba próbować i składać, bo nie składanie wniosku na zasadzie bo i tak się nie dostanie jest porażką na samym etapie myślenia.
Inna kwestia w której masz rację to nie wiem na co było składane?? Dlaczego?? Kłania się tu brak informacji gminnych w tym temacie. Należało by informować o wszystkich składanych wnioskach a nie tylko o tym wniosku który udało się przeforsować. Napisanie kilku zdań na stronie nie kosztuje zbyt dużo czasu.
| Leszek.P napisał: |
Pamiętacie jak była walka o 130 baniek na kanalizację, wystarczy przeczytać wypowiedzi bywalców tego forum i jest jasne że prawie nikt ( mało kto ) wierzył że kasa będzie. |
Pewnie, że pamiętam. Co więcej nawet sam byłem sceptyczny - a może pamiętasz dlaczego?? Dlatego, że ciągle były niedopowiedzenia, niejasności, ciągle nie było terminu złożenia czy podpisania albo był przekładany w nieskończoność. Źle pamiętam czy było do ogłoszone jakoś w okolicy wyborów samorządowych - to też mogło wpłynąć na opinie.
| Leszek.P napisał: | | I jeszcze jeden przykład z debaty na temat bezpieczeństwa ( osoby obecne tam powinny potwierdzić ). Wojewoda zarzucił wójtom i burmistrzom że nie wykorzystują funduszy unijnych, śmiech na sali i słowa przecież pan dobrze wie dla czego ( polityka – brak swoich przy przyznawaniu punktów za projekty) często gorszy projekt jest lepiej punktowany ( oceniony ). |
Nie byłem, więc nie wiem czy zarzucał czy nie, ale pewnie miał rację. Ile gmina złożyła wniosków w sprawie poprawy bezpieczeństwa w ruchu - nie wliczając dróg.
Z ciekawych i przydatnych rzeczy o które gmina mogłaby wnioskować to chociażby to bezpieczeństwo, GOPS, rozwój kultury a nawet można było (nie wiem czy jeszcze można) o bezzwrotną pomoc na spłatę kredytów zaciągniętych na inwestycje np: w naukę.
Powiesz, że nie wiadomo na co są dotacje. Wiadomo, wystarczy pomyśleć o jakimś temacie i zadać pytanie "wujkowi" google
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marsto dnia Wto 9:19, 15 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
| Wysłany: Wto 10:42, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
To już lepiej było [link widoczny dla zalogowanych]
Niemcom też się wykonawstwo i plany budów walą. Moim zdaniem z trzech podstawowych powodów:
a) nie projektują tego już starzy niemieccy inżynierowie z wiedzą i doświadczeniem, a młodzi wyposażeni w CADy, z laptopami i przekonaniem, że nawet prawa przyrody uda im się zmienić.
b) nawet Niemcy dali się omamić ogólnoświatowej głupocie, że gospodarka i ekonomia będzie się tylko coraz szybciej i szybciej rozwijała, a pieniędzy będzie coraz więcej. A jak się ma rozwijać, skoro prawie całą produkcję rzeczy naprawdę niezbędnych do egzystencji rasy ludzkiej oddano poza Europę? Na dzwonkach do telefonów komórkowych jakiś małolat może szybko zrobić prywatną fortunę, ale trwałej gospodarki się na tym nie pobuduje.
c) nowe pokolenia Niemców zapomniały już starej dobrej zasady, że są za biedni żeby tanio kupować. Widać to tak samo, jak po naszych babickich inwestycjach - do tego ci się zrobi tanio, potem trzeba będzie drogo dopłacać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
| Wysłany: Wto 12:27, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
| Marsto napisał: | | a nie 750W?? |
Nie. Dobrze przeczytałeś - 75. Bodaj najsilniejsze źródła sodowe stosowane na naprawdę wysokich latarniach oświetlających np. autostrady to koło 400W,
| Cytat: | | Lampy powinny być rozstawiane co 20-25 metrów- chociaż to głównie zależy od ich wysokości i zamontowanych kloszy z "żarówkami". Im lepsze lampy tym tą odległość można zwiększać nawet do chyba 50-60 metrów. |
Przy identycznych kątach rozsyłu światła to odległość słupów zależy od ich wysokości, a im ta wyższa, to potrzebne mocniejsze źródło światła.
| Cytat: | | Jednak te u nas stosowane są takie jak kilka czy kilkanaście lat temu więc pozostają krótsze odległości. |
Tu trzeba rozgraniczyć dwie rzeczy.
a) Latarnie dokładane do istniejących linii energetycznych.
Tutaj można zapomnieć o normach, bo wiele poprawić się nie da. Słupy energetyczne linii niskiego napięcia tradycyjnie miały rozstaw ok 40-50 metrów wynikający z wytrzymałości mechanicznej pod obciążeniem linii i określoną wysokość przyjętą z jakichś powodów, od 7 do 10 metrów. I przy takich parametrach i typowych oprawach zawsze będziesz miał "dziury" w oświetleniu drogi. Jeżeli by wymyśleć oprawy o szerszym kącie rozsyłu światła, będą one olśniewały kierowców.
b) Latarnie budowane od zera jako tylko latarnie.
Tutaj jest cały zestaw norm, jak przy danej oprawie, mocy i wysokości słupa ma wyglądać ich rozstaw. I tam przy niższych latarniach masz owe 20-25 metrów. Zaś punktem wyjścia jest wymagane normą natężenie oświetlenia nawierzchni drogi zależnie od jej kategorii i natężenia ruchu. Ale normy nie przeszkadzają jakoś projektantom w takim projektowaniu latarń, żeby i tu były czarne dziury  Oto cakiem świeżo oświetlona ulica Górki
Wychodzi na to, że ta czarna dziura (niejedna) jest "normatywna" Oczywiście już teraz nie da się dobudować brakującej latarni, kombinowano z obróceniem istniejącej, co zaowocowało taką samą dziurą, ale za to doskonałym doświetleniem pola zającom i tarasu mieszkańca domu obok tej latarni. Droga jest głupia, norm nie czytała i cały czas jest ciemna.
| Cytat: | | Zauważyłeś, że w Babickiej przy przedstawianiu referatów przy niektórych pomija się ilość osób pracujących w biurze?? W dwóch pierwszych był opis i może komuś się nie spodobała ilość. |
Zauważyłem. Z jednej strony uważam, że jako fundatorzy działalności urzędu gminy (tak, nie petenci) mieszkańcy podobnie jak właściciel każdej firmy, powinni dysponować pełną informacją o stanie zatrudnienia w urzędzie i kosztach, jakie dla nich to pociąga. Pełnych kosztach, czyli wynagrodzeniu brutto pracowników (bo ZUS i podatki też są finansowane z budżetu), wszelkich premiach i dodatkach w tym różnych ekwiwalentach, kosztach stanowisk pracy, itd. Nie w rozbiciu na osoby, ale przynajmniej na referaty.
Z drugiej strony powinny być przedstawione nie zakresy obowiązków referatów, a to co one konkretnie co roku zrobiły. A obawiam się, że takimi informacjami nie dysponuje nawet rada gminy. Wtedy mogła by ocenić, na ile przydatne są poszczególne referaty w obecnej postaci. Bo to nie jest tak, że są same dobre albo same złe - w gminie są takie, gdzie ludzie zasuwają jak mrówki zbyt małymi środkami, ale są i takie, gdzie mają środków i ludzi ile trzeba, ale co do jakości ich pracy pewnie można by podyskutować. No ale ta dyskusja by mogła być niewygodna dla urzędu gminy
Z trzeciej strony Admin może przecież w trybie informacji publicznej większość z tych danych uzyskać i zamieścić je w Gońcu.
| Cytat: | | Skoro władza ma "guru" od funduszy UE, to chyba coś kiepsko z jego kwalifikacjami. Ba nawet na GOPS i jego potrzeby można uzyskać fundusze ale jak widać pewnie nie warto. |
Raczej trzeba by zadać inne pytanie - jak tam to działa. Czy to gmina określa, na co by chciała pozyskać pieniądze i "zleca" guru ich pozyskanie, czy to guru znajduje "tematy". Bo moim zdaniem powinno to działać jak w pierwszym wypadku.
| Cytat: | | Bo wiesz... oni tą nakładkę zrolowali |
Co do słowa na "z" się zgodzę, ale nie tego, zaś przytoczyć go nie mogę, bo nie jest cenzuralne
Zwinąć to ona by się nie dała, bo asfalt wykonany w 2008 roku był kładziony specjalnym wibracyjnym rozściełaczem do destruktu, potem wałowany dużym walcem drogowym, a na koniec porządnie polany emulsją i posypany kamyczkami. I grubość miał tak z 10-15 cm. Musieli go rżnąć piłami spalinowymi.
Droga pierwotnie w 2008 roku była wykonywana takim zestawikiem:
A jej "odtwarzanie" w tym roku metodologią bardziej podobną do takiej:
"Łopatę" mieli większą, bo sypali koparką, za to "walczyk", którym to wałowali taki trochę zabawkowy, jak do ścieżek w ogródku jordanowskim.
To jak się to ma nie rozpadać? Pomijając kwestię, ile pod tym destruktem jest tłucznia.
Można zaryzykować stwierdzenie, że zniknęła nam z połowa grubości drogi
| Cytat: | | a potem rozłożyli - ale zapomnieli chyba wyprasować W sumie to powinni jeszcze postawić znaki - słupy w skrajni. |
Z jednej strony to nie gmina je postawiła.
Energetycznych się nie bardzo da przestawić, skąd się tam wzięły, to oddzielna ciekawa historia.
Natomiast telefoniczne przed laty postawiła TPSA. I gmina by mogła do niej wystąpić o ich przestawienie. No ale nie występuje. Przecież mieszkańcy też by mogli. No ale wierzą, że po coś te pensje gminie płacą No po prostu lenie i malkontenci ci mieszkańcy są
Ktoś kiedyś powiedział o takim paradoksie odnośnie innego słupa w drodze. Walczono, aby go "operator" przestawił, bez szans. Bo teraz musi być "inwestycja dająca zwrot", a to jest "koszt stracony". Dodajmy, że znacznie więcej kosztuje papierkologia, niż samo przestawienie słupa. W końcu ktoś w ten słup wjechał i go złamał. Wtedy bez żadnych problemów ekipa, która przyjechała go postawić, ustawiła go już poza jezdnią. No bo to była "sytuacja awaryjna" i poszło z budżetu remontowego, a nie inwestycyjnego
| Cytat: | | Ja po naprawach Jakubowicza chyba sprzed 2 lat i naprawie Warszawskiej i Ogrodniczej z 2012 roku mam do lakierowania maskę w samochodzie - obecnie wygląda jak dorodna biedronka. No i tak się zastanawiam czy warto - bo może znowu ktoś wpadnie na pomysł, że drobnymi kamykami zasypie drogę stwierdzając, że samo się naprawi. |
Te kamyki to standard przy uszczelnianiu nawierzchni dróg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
