:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

bbs

Ciekaw jestem czy szkola to naprawde edukacja. Czy tylko wtlaczanie programowej wiedzy. Czy szkola uczy kultury? Czy szkola uczy myslec?

Czy w szkole ktokolwiek powiedzial Wam rodzicom, że Wasze pociechy, ktore nie ukonczyly 15 roku zycia sa zobowiazane nosic odblaski?

Mysle, ze problemem tak samo idioci ktorzy sie zdarzja w ministerstwach i roznych wladzach sa nauczyciele, ktorzy odbebniaja po prostu idotyczny program nie wnoszac zadnych dodatkowych wartosci. Prosze wybaczyc jezeli kogos obraze ale dla mnie Religia w szkole to idiotyzm. Ja chodzilem na Religie poza zajeciami szkolnymi, tak samo jak wszyscy w tym czasie. Przynajmniej dzieci mialy dodatkowe zajecia, ktore zapelnialy im wolny czas. Czy zamiast religii nie byloby lepszym rozwiazaniem religioznawstow? Przeciez jest sporo dzieci ktore nie chodza na religie bo ich rodzice pisza im usprawiedliwienia. Moim zdaniem to stracony czas zajec szkolnych. Mozna by bylo ta lekcje przeznaczyc na cos o wiele wazniejszego dla dobra dziecka. A osoby ktore by chcialy czeszczaly by do Kosciola na zajecia z Religii

Lucyfer

bbs

Mysle ze nie w tym rzecz. Odblask na naszej poczcie kosztuje 7 zl. Ile kosztuje zycie? Ile zdrowie? Wiekszosc rodzicow stac na takie odblaski. Oczywiscie jak najbardziej nalezy zasponsorowac je innym dzieciom, ktorych rodzice z roznych powodow nie cha lub nie moga im ich kupic. TO tez chyba nie problem. W koncu ile jest tych dzieciakow. Mysle ze nawet gmine na to stac:) Ale problem jest inny:) Nikt nie egzekwuje noszenia tych odblaskow. A dzieciaki uwazaja to za cos co ich osmiesza. Ja jestem w stanie zorganizowac spotkanie gdzie moze przyjechac rajdowka z Mistrzostw Polski obecnego Mistrza Polski i moze on zrobic prelekcje. Mozna zorganizowac krotka przejazdzke rajdowkami po ciemku gdzie manekiny beda staly przy trasie przejazdu, a nastepne kolko z manekinami w opaskach. Ludzie sa nie swiadomi wielu rzeczy. Jezeli nikt nie bedzie egzekwowal wymogu noszenia odblaskow NIC Z TEGO NIE BEDZIE. Dzieci powinny chciec je nosic. Powinny wrecz namawiac rodzicow do ich noszenia. Jak uwazasz jak kazda osoba nie bedaca kierowca na codzien ocenia tekie gadzety???? powiem CI co ja mysle na ten temat wcielajac sie w role takich osob. "Widze swiatla samochodu to i on mnie widzi" Taka jest prawda! Trzeba zaczac od zmiany mentalnosci ludzi. jezeli nie poprzez przyklad to przez nakaz i jego egzekwowoanie. Poprzez mandaty lub zamiane ich na prace spoleczne w widocznych miejscach z informacja dlaczego taka prace wykonuja. Tak uwazam.

Lucyfer

Antifa

bbs czy Ty jesteś producentem odblasków i chcesz cos w końcu zaproponować?? Very Happy

bbs

Mam sile i wole:) Skontaktuje sie dziekuje. Temat ten jest mi bliski poniewaz jakis czas sie siglalem (Oczywiscie nie na ulicach bo to glupota i zadna satysfakcja) No widzisz jezeli Twoja corka moze nosic odblaski i zyje z tym to inne dzieci powinny tez to zrozumiec. Mam producenta takich odblaskow. Musze z nim porozmawiac poniewaz znalazlem go wlasnie w celu prowadzenia takiej akcji. Byc moze przekaze jakas ilosc odblaskow za darmo - to znaczy za reklame jaka mu zaoferuje. Mam tez chetnych kolegow z Mistrzost Polski ktorzy podejrzewam przyjada z checia na taki festyn na ktorym pokaza dzieciakom jaka jest roznica w widocznosci osoby z opaska i bez. To sa topowi kierowcy rajdowi o ktorych na codzien slychac w tv. Wtedy "twardziele" moze tez zmiekna:) Probowac warto:)

Lucyfer

Trzymam kciuki. Jeżelibyś potrzebował jakiejś pomocy, daj znać.

bbs

Tak bede potrzebowal pomcy. Napewno bede potrzebowal i licze ze wiele osob pomoze. W roznych kwestiach. Dziekuje za Twoja deklaracje pomocy.

Góść · Gość

No więc akcja z odblaskami jest jak najbardziej ok, ale temat jest o szkole i o tym sie wypowiem bo tu dosyć sporo wiem (3kl. gim w koczargach). No więc tak w gimnazjum
z wielu przedmiotów jest tłuczenie programu, czasem sie zdarza ,że z jakimś nauczycielem sie coś zagada na jakiś temat odnośnie życia i wtedy dowie się czegoś ciekawego ( rzadko i jak coś to góra 5min), nawet z techniki( w tym wychowanie komunikacyjne) nie mieliśmy prawie nic w tym roku na temat ruchu jedynie napisanie
paru przepisów ruchu drogowego (pani dyktuje my piszemy), a mamy takie pierdoły jak strojenie stołu na walentynki na ocenę :/. Mi się zdaje ,że szkoła ma nas przygotować do życia a tak szczerze mówiąc tam za wiele na takie tematy nie ma nie licząc tego ,że jak ktoś nie będzie cały czas obcował z daną wiedzą to i tak ją zaraz zapomni, czasem coś marudzą między innymi o zachowaniu jak to sie w szkolę
zachowujemy itd. Co do bezpieczeństwa za wiele tam nie ma, najlepiej jest pod koniec roku/semestru gdzie 1/2 osób zaczyna wyciągać się z oceny niedostatecznej.
W szkole mamy 14 przedmiotów i żadnego nauczyciela nie obchodzi to ,że ty musiałeś na inny przedmiot sie nauczyć niestety bądź co bądź w szkołach jest tłuczenie materiału który według mnie jest zbyt rozbudowany i zawiera parę nie potrzebnych przedmiotów (plastyka,muzyka), pewnie ktoś z was ma dziecko w gimnazjum przejrzyjcie sobie kiedyś jego podręczniki/zeszyty/ćwiczenia i zobaczcie co tam jest, wiele osób i tak pozapominało wiele rzeczy z poprzednich lat nauki nie licząc ilości godzin spędzonych w szkole (33 w 3kl. gimnazjum) nie licząc jakiś pierdół typu poprawy dekorowania sal czy innych tego typu rzeczy które się robi w szkole a i oczywiście 33 ty liczba godzin lekcyjnych (45min) bez liczenia przerw.Nauczycielki
w 3 klasie cisną nas sporo aby dobrze przygotować się do testu, i gadają jak wiele zależy nasza przyszłość od tego (co jest prawdą) ale mało jest takich rozmów.
Co do zachowania w szkolę to w toaletach wali szlugami nauczyciele niby coś robią w tym kierunku ale jak widać średnio to odnosi skutki, zdarzają się też przypadki palenia papierosów, oraz spożywania alkoholu np. (Soczek+wódka). Według mnie szkoła powinna bardziej przygotowywać do życia dorosłego i nie wprowadzać dodatkowe przedmioty (gdzie jeszcze było by tłuczenie materiału).
AAA dla przykładu napisze wam ,że jak chce ktoś pouczyć się na lekcję 15min do każdego przedmiotu średnio dziennie 7lekcji 7x15=105minut a co przez 15minut można zrobić ? Co najwyżej przeczytać na szybko ostatni temat z biologi, bo z przedmiotów gdzie trzeba coś zrozumieć to już sporo więcej czasu potrzeba, nie licząc jeszcze odrabiania lekcji czego też czasem jest sporo i nie zajmuje nam to często 20-30min z przedmiotu.

Lucyfer

Dosyć pesymistyczny obraz z tego się wyłania.

Ewa_Ginewra

Zgadzam się z wypowiedzią gościa....
Boże! Jak ja się cieszę że wreszcie skończyłam szkołę... to piekło... Właściwie od pierwszego dnia w którym ją rozpoczełam marzyłam tylko o jednym - by ją wreszcie skończyć Very Happy

Dzisiaj jestem na wymarzonych studiach i nie pamiętam ile miedzi dokładnie wydobywała Polska w 1975 roku albo jakie jest prawo Ohma... każdy nauczyciel uważa, że to JEGO przedmiot jest najważniejszy i niezaleznie, czy masz duszę matematyka, artysty czy humanisty musisz umieć WSZYSTKO, co do cala, guzik go obchodzi że nie umiesz czy że Ci nie wchodzi do głowy. Dzisiaj już niestety niewiele z tego pamiętam. Dobrze, ze w swym życiu spotkałam również takich normalnych, ale kilka takich którzy podnieśli mi ciśnienie też było i do dzisiaj mam ochotę wrzucić im bombę do ogródka. Nic w życiu tak mnie nie zbuntowało jak szkoła!
Najlepsza była pani od plastyki w podstawówce... Miałam dość duże zdolności plastyczne jako druga w klasie... była do tego stopnia zawistna że jako jedyna miałam z plastyki 3... Moje rysunki były naprawdę świetne i na tym polu poza szkołą odnosiłam sporo sukcesów! A tu taki gwizdek... Dziwne że nie zgłosiłam tego gdzieś, do wychowawcy np. ale kto by mnie słuchał - tego typu nauczyciel ZAWSZE ma rację.
Niektórzy wnieśli wiele do mojego życia, z kilkoma do dziś żyję w przyjaźni i uważam że jako nauczyciele mają w sobie niezwykle ludzki pierwiastek... ale niestety takich przypadków jest niewiele.
Szkoła jest dziełem szatana...

Ewa_Ginewra

http://www.youtube.com/watch?v=M_bvT-DGcWw
polecam, za panowania GErtycha niektórzy żartowali, że za słuchanie tej piosenki grozi chłosta i spalenie na stosie...a teraz jak sie bliżej przyjrzałam widzę że mundurki w tym teledysku całkiem podobne do tych w Babicach... haha!

sumik

Nie trzeba szukać daleko odblasków! W Stanisławowie(koło Borzęcina) jest taka firma nazywa się ART FOL tel. 022-752-00-63. Produkuje dla PZU odblaski i kamizelki. Prowadzi sprzedaż również detaliczną. Sam tu kupowałem odblaski do klasy mojej córki. Właściciel powiedział mi że współpracuje z p. Stalińską i jej fundacją jeśłi trzeba to zapewni jej udział w takiej promocji bezpieczeństwa drogowego w Naszej Gminie(to dla bbs)
Pozdrawiam!

KiziaMizia