Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kto ma problemy z działaniem Neostrady?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2009
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamil
Gość






PostWysłany: Nie 21:06, 02 Lis 2008    Temat postu:

A czy źródło tych informacji jest bardziej wiarygodne niż telefoniczna pomoc techniczna? Jeśli tak to była by budująca informacja. Ciekawe też na jakim odcinku ten modernizacje są prowadzone. Czy od DSLAMów w górę, czy w dół (co jest bardziej wątpliwe). Często u siebie na ulicy widuje gości z Netbudu i chyba przy najbliższej okazji ich się zapytam, czy trawją jakieś prace, bo mogą taką wiedzą dysponować
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Nie 22:34, 02 Lis 2008    Temat postu:

Kamil napisał:
A czy źródło tych informacji jest bardziej wiarygodne niż telefoniczna pomoc techniczna? Jeśli tak to była by budująca informacja. Ciekawe też na jakim odcinku ten modernizacje są prowadzone. Czy od DSLAMów w górę, czy w dół (co jest bardziej wątpliwe). Często u siebie na ulicy widuje gości z Netbudu i chyba przy najbliższej okazji ich się zapytam, czy trawją jakieś prace, bo mogą taką wiedzą dysponować


A czy znasz źródło mniej wiarygodne, niż telefoniczna pomoc techniczna? Very Happy

Oni czytają informacje, które wyświetla im system. Ja pytałem ludzi, którzy decydują, co ten system im wyświetla, decydując o kierunkach rozbudowy. Niestety nie mogą mi dać żadnych gwarancji czasowych, ale znam ich jako ludzi "no nonsense", którzy dotąd słów na wiatr nie rzucali. Choć oczywiście świat i ludzie się zmieniają, więc własnej głowy za nich nie dam, zbytnio się do niej przyzwyczaiłem Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jap_1
prawie lider
prawie lider



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wczoraj Ursynów, dzisiaj Kwirynów

PostWysłany: Wto 22:46, 04 Lis 2008    Temat postu:

Kamil napisał:
Ciekawe też na jakim odcinku ten modernizacje są prowadzone. Czy od DSLAMów w górę, czy w dół (co jest bardziej wątpliwe).

Sens ma tu tylko rozbudowa części szkieletowej, czyli światłowodowej. DSLAM jest multiplekserem i konwerterem. Z jednej strony podłączony jest do sieci szkieletowej, zwykle światłowodowej. Z drugiej strony są kable miedziane idące do abonentów. Rozbudowa samej "miedzi" oznacza wprawdzie zwiększenie liczby klientów, ale też powstanie coraz dłuższych pętli abonenckich o zbyt dużym tłumieniu, aby połączenie xDSL było możliwe. Trzeba tak rozbudować szkielet, aby DSLAM'y były coraz bliżej użytkowników. Na razie i jedno i drugie powstaje powoli. Ja mam ze 100 m do sieci miedzianej i marne szanse na podłączenie.
"Pocieszające" jest to, że nie tylko w Polsce rozbudowa sieci nie nadążą za potrzebami. Podobno tylko Japonia jest dostatecznie zaawansowana, inne kraje nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Śro 0:14, 05 Lis 2008    Temat postu:

jap_1 napisał:
Kamil napisał:
Ciekawe też na jakim odcinku ten modernizacje są prowadzone. Czy od DSLAMów w górę, czy w dół (co jest bardziej wątpliwe).

Sens ma tu tylko rozbudowa części szkieletowej, czyli światłowodowej. DSLAM jest multiplekserem i konwerterem. Z jednej strony podłączony jest do sieci szkieletowej, zwykle światłowodowej. Z drugiej strony są kable miedziane idące do abonentów. Rozbudowa samej "miedzi" oznacza wprawdzie zwiększenie liczby klientów, ale też powstanie coraz dłuższych pętli abonenckich o zbyt dużym tłumieniu, aby połączenie xDSL było możliwe. Trzeba tak rozbudować szkielet, aby DSLAM'y były coraz bliżej użytkowników. Na razie i jedno i drugie powstaje powoli. Ja mam ze 100 m do sieci miedzianej i marne szanse na podłączenie.
"Pocieszające" jest to, że nie tylko w Polsce rozbudowa sieci nie nadążą za potrzebami. Podobno tylko Japonia jest dostatecznie zaawansowana, inne kraje nie.


Dlatego mówi się ogólnie o "rozbudowie sieci". Bo i w szkielecie trzeba utrzymać zdrową topologię, żeby sieć była jak najbardziej "płaska" jeżeli chodzi o hierarchie, bo jeżeli porobi się za dużo węzłów pośrednich, to z kolei opóźnienia będą zabójcze. To z czym mamy aktualnie do czynienia to klasyczny 'overbooking", czyli sprzedanie więcej dostępów do Neo, niż sieć jest w stanie udźwignąć. To jest zresztą standardowa praktyka większości operatorów i nie tylko telekomunikacyjnych. Ale sztuka w tym, żeby kiedy zaczyna się robić "ciasno", zdążyć rozbudować sieć tak, żeby abonenci tego zbyt silnie nie odczuli, bo jeżeli w jakimś terenie jest konkurencja, to błyskawicznie ich tym do siebie przeciągnie. Zresztą także robiąc overbooking Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jap_1
prawie lider
prawie lider



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wczoraj Ursynów, dzisiaj Kwirynów

PostWysłany: Śro 8:50, 05 Lis 2008    Temat postu:

Szkoda tylko, że ta "konkurencja", jak do tej pory, sprowadza się głównie do sprzedaży internetu korzystając z infrastruktury TP. Jest to może konkurencja cenowa, ale nie załatwia to wszystkiego, a zwiększa overbooking. Oczywiście TP, sprzedając dostęp do kabli innym, ma więcej pieniędzy na inwestycje, ale w sieci szkieletowej mamy nadal monopol.
Swego czasu doświadczyłem na własnej skórze, jak wygląda taki monopol. Nasza firma podłączała węzeł do dwóch innych w Londynie i Frankfurcie. Chodziło o to, aby te łącza były zupełnie niezależne. Kilka miesięcy trwało uzgodnienie tras i nawet lokalnych operatorów zapewniających nam "ostatnią milę". Mogliśmy spać spokojnie do czasu. Któregoś dnia oba łącza padły. Okazało się, że oba szły u naszego monopolisty prze jedną szafę zasilaną z tego samego zasilacza. Padł zasilacz. Drugiej takiej szafy po prostu nie było (zasilacza też!), to puścili przez tę jedną nic nam nie mówiąc. Teraz jest z pewnością dużo lepiej, ale są na pewno inne wąskie gardła.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jap_1 dnia Śro 9:01, 05 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 8:56, 05 Lis 2008    Temat postu:

jeżeli jesteście takie cfaniaki to powiedzcie ile kosztuje operatora np koszt minuty w sieci komórkowej? albo smsa?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jap_1
prawie lider
prawie lider



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wczoraj Ursynów, dzisiaj Kwirynów

PostWysłany: Śro 9:08, 05 Lis 2008    Temat postu:

Aż taki "cfaniak" nie jestem. To są informacje dość pilnie strzeżone, a ja jestem tylko klientem. Poza tym to zależy do wielu czynników.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 9:14, 05 Lis 2008    Temat postu:

dla porównania...

koszt wyprodukowania kilograma topowego proszku do prania, to jest coś koło
złotówki z kawałkiem.

jeżeli się myle, to proszę o info z 1 ręki, a nie 2 ręki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marsto
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:04, 05 Lis 2008    Temat postu:

krecik łau napisał:
dla porównania...

koszt wyprodukowania kilograma topowego proszku do prania, to jest coś koło
złotówki z kawałkiem.

jeżeli się myle, to proszę o info z 1 ręki, a nie 2 ręki.


Jaki sens ma takie porównanie??

Dobry aparat cyfrowy który kosztuje w sklepie powiedzmy 3 tysiące złoty można wyprodukować za 100 zł albo i taniej. Reszta to koszty pomysłu, badań i technologi czyli tak naprawde zwrot kosztów poniesionych na wymyślenie czegoś.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marsto dnia Śro 10:04, 05 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Śro 19:09, 05 Lis 2008    Temat postu:

krecik łau napisał:
jeżeli jesteście takie cfaniaki to powiedzcie ile kosztuje operatora np koszt minuty w sieci komórkowej? albo smsa?


Nie ma jednej odpowiedzi. Można powiedzieć, że zero, bo urządzenia i tak stoją, i tak żrą prąd, a łącza też już są. Tak jest w stanie po zamortyzowaniu sieci.

Z drugiej strony to wszystko trzeba było postawić, a więc potem rozłożyć na jakąś zakładaną liczbę SMSów przesłanych siecią.

Z kolei niby po amortyzacji masz tylko koszty bieżącego utrzymania i napraw, ale nie do końca, bo sieć jest rozbudowywana zarówno co do skali, jak i urządzenia są modernizowane, więc na to też operator musi zarobić.

Do tego inaczej kosztują połączenia wewnątrzsieciowe, a inaczej do sieci zewnętrznych, gdzie operator płaci temu, u kogo kończy się połączenie tzw. MTR, czyli stawkę za przyjęcie i zakończenie jego rozmowy.

No i gdzieś jeszcze jest zysk.

Operator uznany za dominującego lub znaczącego z racji prawa unijnego i polskiego musi prowadzić specjalną księgowość regulacyjną, czyli analitykę z alokacją kosztów i zysków według kryteriów UKE, co ma na celu zapobieganie krzyżowemu subsydiowaniu usług, przerzucaniu kosztów, itp.

Ale nikt Ci tak naprawdę nie powie, ile to kosztuje, bo inaczej będzie w wypadku księgowości syntetycznej, inaczej w wypadku regulacyjnej, inaczej w wypadku zarządczej, a jeszcze inaczej w wypadku skonsolidowanej korporacyjnej, jeżeli operator ma centralę za granicą.

Tak, że odpowiedzi nie ma, bo nikt nam nie pokaże tych ksiąg. Ja pracowałem tylko przy założeniach systemu rachunkowości regulacyjnej stosowanego przez UKE.

A z kolei masz też takie paradoksy, że choć mamy chyba najdroższy w Europie dostęp do Internetu z punktu widzenia abonenta, to właśnie komisja ds. konkurencji UE i UKE zarzucają TP, że sprzedając go za tanio abonentom końcowym, wycina konkurencję, która musi korzystać ze szkieletu TP. Czyli inaczej mówiąc, tak naprawdę to szkielet powinien kosztować taniej. Ale z kolei TP nie do końca bez racji się broni, że jeżeli będzie musiała zejść z cen szkieletu, to nie będzie miała pieniędzy na dalsze jego rozwijanie i jak on siądzie, to popłyną prawie wszyscy.

Za to mogę Ci powiedzieć, że cena metra najprostszego kabla światłowodowego spadła poniżej ceny pary miedzianej i według moich dzisiejszych informacji wynosi około 43 groszy. Przy takiej cenie by się wydawało, że powinniśmy sami je już kłaść. Ale problemem jest "prawo drogi" i papierkologia z tym związana, co wraz z wykonawstwem jednak sporo tę cenę podnosi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Śro 19:12, 05 Lis 2008    Temat postu:

jap_1 napisał:
Nasza firma podłączała węzeł do dwóch innych w Londynie i Frankfurcie.


Czyżby system kartowy/bankowy? Very Happy

Cytat:
Chodziło o to, aby te łącza były zupełnie niezależne. Kilka miesięcy trwało uzgodnienie tras i nawet lokalnych operatorów zapewniających nam "ostatnią milę". Mogliśmy spać spokojnie do czasu. Któregoś dnia oba łącza padły. Okazało się, że oba szły u naszego monopolisty prze jedną szafę zasilaną z tego samego zasilacza. Padł zasilacz. Drugiej takiej szafy po prostu nie było (zasilacza też!), to puścili przez tę jedną nic nam nie mówiąc. Teraz jest z pewnością dużo lepiej, ale są na pewno inne wąskie gardła.


Czyli pewnie to było na styku międzynarodowym? Tu nie jestem pewny, czy TelEnergo (jakkolwiek się teraz nazywa) czy Kolpak mają własne łącza, ale chyba jedynym w miarę gwarantowanym wyjściem całkiem niezależnym jest własna stacja satelitarna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jap_1
prawie lider
prawie lider



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wczoraj Ursynów, dzisiaj Kwirynów

PostWysłany: Czw 9:44, 06 Lis 2008    Temat postu:

System był rzeczywiście używany w bankach, ale nie karty, tylko informacyjny (wszelkie notowania, analizy itp.). A fizycznie to był węzeł IP amerykańskiego operatora. Przy okazji były tam łącza do paru firm nie będących bankami.
Łącza satelitarne też ćwiczyliśmy. Jak przyszły dobre chmury z deszczem to i pół godziny nie było nic. A antena miała ponad 2 metry. Poza tym to kosztuje sporo. Jednak nie ma to jak dobry kabel.
Rzeczywiście jest teraz kilku operatorów z dobrą własną siecią szkieletową.
Kolpak stworzył sieć światłowodów ciągniętych wzdłuż linii kolejowych. Odpowiedni wagon z urządzeniem zakopującym i szło szybko. Obecnie, po kolejnych połączeniach, to sieć GTS Energis.
Tel-Energo to była sieć energetyki - światłowody na słupach wysokiego napięcia - razem z przewodem odgromowym. Po połączeniu z Telbankiem (też miał własną sieć) to obecnie firma Exatel.
Ale obie firmy są głównie zainteresowane klientem biznesowym, a my szaraki z Puszczy Kampinoskiej jesteśmy.
Mają dobrze rozwinięte sieci, ale w tej części międzymiastowej i międzynarodowej. Im bliżej klienta, tym gorzej. Końcówki są zwykle i tak robione w zasobach TP. Światłowód do biurowca w centrum Warszawy da się załatwić, bo to obsłuży wiele firm w takim budynku, ale to nie dla nas.
Jeszcze nie.
Klienci biznesowi też lekko nie mają, bo jak jest w jakimś wieżowcu i TP i Exatel, i GTS i jeszcze jakiś lokalny operator, to ten lokalny stara się wykosić konkurencję wszelkimi dostępnymi sposobami. On dysponuje kablami w budynku, dyktuje ceny i bez niego nic się nie da podłączyć. Nawet telefonu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jap_1 dnia Czw 10:01, 06 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Czw 10:03, 06 Lis 2008    Temat postu:

jap_1 napisał:
System był rzeczywiście używany w bankach, ale nie karty, tylko informacyjny (wszelkie notowania, analizy itp.). A fizycznie to był węzeł IP amerykańskiego operatora. Przy okazji były tam łącza do paru firm nie będących bankami.
Łącza satelitarne też ćwiczyliśmy. Jak przyszły dobre chmury z deszczem to i pół godziny nie było nic. A antena miała ponad 2 metry. Poza tym to kosztuje sporo. Jednak nie ma to jak dobry kabel.


Niestety, przy intensywnym deszczu i śnieżycach, są wypady połączeń satelitarnych. A kabel - oczywiście, pod warunkiem że można go położyć i że nie chodzi o region świata nawiedzany przez trzęsienia ziemi.

Cytat:
Rzeczywiście jest teraz kilku operatorów z dobrą własną siecią szkieletową.


Bardziej chodziło mi o styki ze światem. Tematem przestałem się bliżej zajmować około 2000 roku, więc wiedza mi się nieco zdezaktualizowała. A pamiętam czasy, gdy pierwsze łącza z Polski w świat miały taką przepustowość, jak teraz mam "ze słupa" do rutera na biurku Very Happy

Cytat:
Kolpak stworzył sieć światłowodów ciągniętych wzdłuż linii kolejowych. Odpowiedni wagon z urządzeniem zakopującym i szło szybko. Obecnie, po kolejnych połączeniach, to sieć GTS Energis.


Fakt. Tylko trzeba było na początku dojść, że kable musiały być całkowicie dielektryczne, bez metalu, bo inaczej prądy błądzące je wykańczały.

Cytat:
Tel-Energo to była sieć energetyki - światłowody na słupach wysokiego napięcia - razem z przewodem odgromowym. Po połączeniu z Telbankiem (też miał własną sieć) to obecnie firma Exatel.


A światłowody te zaczął kłaść już nieżyjący znajomy na początku lat 90, długo zanim powstało Tel-Energo, jeszcze za czasów PDMu, początkowo do telemetrii i telestrowania, głównie w systemie SCADA.

Cytat:
Ale obie firmy są głównie zainteresowane klientem biznesowym, a my szaraki z Puszczy Kampinoskiej jesteśmy.


No niestety, tak nas traktują. Bo sobie nie zdają sprawy, że małe formy są odpowiedzialne za do 60% PKB, a molochów wcale nie jest tak dużo. Ale z czasem zmienią podejście, bo rynek się nasyci, podobnie jak w komórkach, i zacznie się wzajemne wyrywanie sobie klientów, bo nowych po prostu już nie będzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jap_1
prawie lider
prawie lider



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wczoraj Ursynów, dzisiaj Kwirynów

PostWysłany: Czw 10:12, 06 Lis 2008    Temat postu:

Styk ze światem mają, bo i kolej i energetyka muszą współpracować, w tej dziedzinie też.
Jak wspomniałem wyżej, operatorzy sporo energii tracą na walki między sobą, zamiast na właściwe działanie. Kto ma kable, ten ma władzę i stara się to pokazać innym, niestety.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 10:38, 06 Lis 2008    Temat postu:

Lucyfer napisał:
krecik łau napisał:
jeżeli jesteście takie cfaniaki to powiedzcie ile kosztuje operatora np koszt minuty w sieci komórkowej? albo smsa?


Nie ma jednej odpowiedzi. Można powiedzieć, że zero, bo urządzenia i tak stoją, i tak żrą prąd, a łącza też już są. Tak jest w stanie po zamortyzowaniu sieci.

Z drugiej strony to wszystko trzeba było postawić, a więc potem rozłożyć na jakąś zakładaną liczbę SMSów przesłanych siecią.

Z kolei niby po amortyzacji masz tylko koszty bieżącego utrzymania i napraw, ale nie do końca, bo sieć jest rozbudowywana zarówno co do skali, jak i urządzenia są modernizowane, więc na to też operator musi zarobić.

Do tego inaczej kosztują połączenia wewnątrzsieciowe, a inaczej do sieci zewnętrznych, gdzie operator płaci temu, u kogo kończy się połączenie tzw. MTR, czyli stawkę za przyjęcie i zakończenie jego rozmowy.

No i gdzieś jeszcze jest zysk.

Operator uznany za dominującego lub znaczącego z racji prawa unijnego i polskiego musi prowadzić specjalną księgowość regulacyjną, czyli analitykę z alokacją kosztów i zysków według kryteriów UKE, co ma na celu zapobieganie krzyżowemu subsydiowaniu usług, przerzucaniu kosztów, itp.

Ale nikt Ci tak naprawdę nie powie, ile to kosztuje, bo inaczej będzie w wypadku księgowości syntetycznej, inaczej w wypadku regulacyjnej, inaczej w wypadku zarządczej, a jeszcze inaczej w wypadku skonsolidowanej korporacyjnej, jeżeli operator ma centralę za granicą.

Tak, że odpowiedzi nie ma, bo nikt nam nie pokaże tych ksiąg. Ja pracowałem tylko przy założeniach systemu rachunkowości regulacyjnej stosowanego przez UKE.

A z kolei masz też takie paradoksy, że choć mamy chyba najdroższy w Europie dostęp do Internetu z punktu widzenia abonenta, to właśnie komisja ds. konkurencji UE i UKE zarzucają TP, że sprzedając go za tanio abonentom końcowym, wycina konkurencję, która musi korzystać ze szkieletu TP. Czyli inaczej mówiąc, tak naprawdę to szkielet powinien kosztować taniej. Ale z kolei TP nie do końca bez racji się broni, że jeżeli będzie musiała zejść z cen szkieletu, to nie będzie miała pieniędzy na dalsze jego rozwijanie i jak on siądzie, to popłyną prawie wszyscy.

Za to mogę Ci powiedzieć, że cena metra najprostszego kabla światłowodowego spadła poniżej ceny pary miedzianej i według moich dzisiejszych informacji wynosi około 43 groszy. Przy takiej cenie by się wydawało, że powinniśmy sami je już kłaść. Ale problemem jest "prawo drogi" i papierkologia z tym związana, co wraz z wykonawstwem jednak sporo tę cenę podnosi.


ale ale...
1) jeżeli cena światłowodu spada, a gmina ma dostęp np do kanalizacji, czy systemów odpływu, to lepiej jest robić stacje nadawcze czy kłaść kabel?

2) do jakich celów waszymz daniem można wykorzystać sieć "gminną"? GG z gminą?
praca w urzędzie bez wychodzenia z domu?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2009 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin