Autor Wiadomość
kasiadmoch
PostWysłany: Nie 16:42, 13 Lis 2022    Temat postu:

Hej, czy ktos ma jakies nowe opinie o szkole? z tego co zauwazylam to, ze szkola zmienila dyrekcje i przeszla spore zmiany, tutaj opinie sa za „starych czasow”. Chcialam sie dowiedziec jak podoba Wam sie szkola? Czy poziom nauki w starszych klasach jest na wysokim poziomie? Doszly mnie sluchy o brakach kadrowych i ze kilku nauczycieli uczy kilku przedmiotow? Co do poziomu jezyka to nie mam watpliwosci. Zastnawiaja mnie tez niepelne starsze klasy? Zastanawiamy sie miedzy ta szkola a szkola w zielonkach. Bede wdzieczna za opinie
Marzena
PostWysłany: Pon 12:02, 27 Lip 2020    Temat postu:

Gdybym tylko mogła (finanse) to natychmiast przeniosłabym synów do tej szkoły. Kto trochę śledzi jak rozwija się szkolnictwo na świecie (ja śledzę Skandynawię) to wie że ze szkół publicznych, masowych ze starym podejściem do pracy, nauki należy uciekać...wyścig szczurów i stawianie na pracę, a nie współpracę. Po rozmowach z zaprzyjaźnionym psychoterapeutą dziecięcym wiem, że muszę w domu prostować podejście moich dzieci do oceniania ich pracy w szkole, przez nauczycieli. Ludzie nie bójcie się małych szkół! Przecież po tej szkole będą proste/zdrowe (fajny ruch), pewne siebie (docenianie indywidualnych zdolności i budowanie na nich) no i język obcy będzie dla nich tak przyjazny w użyciu jak rodzimy (bo używają go w przyjaznej atmosferze i podczas zabawy na co dzień)
p
PostWysłany: Wto 12:38, 21 Lip 2020    Temat postu: szkoła Big Ben

Polecam szkołe Big Ben. Teraz przybyło tam sporo uczniów, coraz częściaj słyszę, że uczniowie zarówno z publicznych jak i z niepublicznych szkół uciekaja do Big Bena, bo oprócz początkowych klas, to dużo dzieci doszło do klas starszych. I nie słyszałam aby ktoś odszedł (może jedna osoba w ciągu całego roku)
Gość
PostWysłany: Wto 19:00, 25 Lut 2020    Temat postu: szkoła Big Ben

Polecam szczerze szkołę Big Ben. Dzieci świetnie się tam czują, realizuja sporo programu, ale nie mają jakoś kolosalnie dużzo zadane do domu (jest ich mało w klasach, więc sporo robią na lekcjach). Dzieci zdolniesze dostaja dodatkowe zadania i sa wysyłane na różne konkursy. Te mniej zdolne też maja pomoc. Dużo się uczą przez doświadczenia, muszą np same coś zorganizowac, przygotować, dużo fajnych umiejętności życiowych zdobywają, nie tylko wiedzę. Generalnie jest fajnie, moja córka baardzo zadowolona i lubi chodzic do szkoły.
:)
PostWysłany: Śro 9:39, 05 Lut 2020    Temat postu:

Skoro zostali wywołani do tablicy przez jakiegoś użytkownika tego forum, to chyba nic dziwnego w tym, że zajęli stanowisko Smile
Gość
PostWysłany: Pią 14:07, 31 Sty 2020    Temat postu:

Kampania wylewania pomyj? To ciekawe. Fakty są takie, że szkoła miała od września być zamknięta, a w czerwcu pracownicy dostali wypowiedzenia. Może więc dlatego się o tym mówiło?
Ciekawi mnie również, czemu nagle w ciągu 2 dni znalazły się 3 wpisy od nauczycieli pracujących w szkole?? Czy to zbieg okoliczności??
t.
PostWysłany: Wto 11:22, 14 Sty 2020    Temat postu:

Czytałem opinie taty z lipca 2018, nie zgadzam się z nią w paru miejscach

W 4-8 klasie nie ma nadmiaru prac domowych, a już na pewno nie są to "prace giganty", nauczyciele na wszystkie przedmioty są i robią świetną robotę (pan od anglika przekonywał dzieciaki do nauki języka grając z nimi w anglojęzyczną wersję Cytadeli, zgadnijcie czego młody zażyczył sobie pod choinkę). Pani Dyrektor była i podczas swojego macierzyńskiego, tym bardziej jest teraz, generalnie wszystko się kręci i nie widzę większych problemów.

Kompletnie nie mogę zrozumieć zarzutu dotyczącego sali gimnastycznej: sala jest, duża i wygodna, klimatyzowana, zajmuje całe ostatnie piętro budynku. Taką opinię mógł napisać chyba tylko ktoś, kto tam nigdy nie był (czyli konkurencja nie śpi).

Generalnie porozmawiałem z paroma osobami i okazało się, że przeciwko Big Benowi była gigantyczna kampania wylewania pomyj, inspirowana przez pewną prywatną szkołę pod Babicami - już nawet w warzywniakach chodzili rozpuszczać plotki, jak to w Big Benie tragedia i zaraz panie zbankrutujo

Tymczasem mały update dla wszystkich zainteresowanych tematyką Big Bena,

mój mały wciąż jest w szkole - przyszło im kilku nowych kolegów do klasy (ludzie zwiewają ze szkół publicznych, za przemoc, narkotyki (tak, tak to nie pomyłka - jest z tym problem w paru podstawówkach w powiecie warszawskim zachodnim) olewanie uczniów i przeładowanie programu).

W BB dzieciaki mają mega dobre wyniki, w ogólnopolskim konkursie językowym na kilka tysięcy (!) z Big Bena w ścisłej czołówce (miejsca od 1-50) było kilkanaście osób w różnych grupach wiekowych. Nauka jest w małych grupach, dzieciaki są mega ze sobą zżyte, a wszystkie problemy i kłótnie rozwiązywane na bieżąco. O dziwo - dzieciaki ze starszych klas nie patrzą na młodszych jak na "gówniaki" ale jak na normalnych ludzi. Nie ma typowej dla podstawówek pogardy dla młodszych.

Tak, wiem że brzmi to jakby pisała to dyrektorka po godzinach. Jeśli ktoś ma wątpliwości niech pisze do mnie na priva, chętnie podam do siebie maila i odpowiem na pytania
Wychowawca klasy II
PostWysłany: Śro 11:05, 13 Lis 2019    Temat postu: Re: Big ben opinie

nauczyciel napisał:
Uzytkownik napisał:
Dzień dobry,
Rozważamy zmianę szkoły dla córki, bo ta w której jest teraz absolutnie nie wchodzi w grę. podoba nam się cała koncepcja szkoły big ben, ale...
Mieliśmy okazję rozmawiać z innymi osobami na temat szkoły, wyszło to zupełnie przypadkiem. I to, co usłyszeliśmy było straszne. Nijak ma się to do tego ładnego obrazu. Podobno atmosfera w szkole jest straszna, panuje tam brak szacunku do pracowników i że co chwilę zmienia się kadra! Nie wiemy czy to był ktoś kto tam pracował, czy rodzic dziecka ale komentarze nie były zbyt przychylne dla dyrekcji. Boimy się czy taka atmosfera nie wpływa na nauczanie, jeśli nauczyciele są w takiej sytuacji - jeśli to prawda. A jeśli w ciągu roku zmienią się nauczyciele? To bardzo trudne dla dzieci. Bierzemy pod uwagę jeszcze edulab. Ale na ten temat nie bedziemy na yym forum dopytywać.Nie wiemy co zrobić. Czy ktoś z Państwa orientuje się w tej sytuacji w big ben? Czy to prawda że szkola prawie przestala istnieć? Nie chcielibysmy z zona opierac się na plotkach wybierając szkołę. Zwłaszcza ze opis tej szkoly i ilosc i rodzaj zajec jest dla nas świetny.



Uczę w BigBenie od tego roku (angielskiego) i nie zauważyłem żadnego opisywanego powyżej zjawiska. Dyrekcja bardzo się stara, by wszystkim, także nauczycielom, było w szkole po prostu dobrze. Serio - wiem, ze to brzmi jak propagandówka, ale tak jest. Zresztą, są lekcje próbne, można przyjść z dzieckiem na dzień (lub nawet dwa) i zobaczyć, czy jemu/jej się spodoba.




W szkole Big Ben pracuję już od trzech lat. Dyrekcja, jak i nauczyciele wkładają ogrom pracy, aby było to dobre i bezpieczne miejsce dla dzieci. Rodzinna atmosfera i zaangażowana kadra jest naszym atutem. Indywidualne podejście do każdego dziecka, nauka poprzez doświadczanie daje szansę na poszerzanie wiedzy i satysfakcję dzieci z codziennego doskonalenia własnych umiejętności.
mama 7-klasisty
PostWysłany: Wto 23:52, 12 Lis 2019    Temat postu: szkoła Big Ben

Spokojnie i bez wahania mogę polecić szkołę Big Ben. Powodów jest wiele:
1. bardzo dobrzy nauczyciele przedmiotowcy, którym "się chce" (zabierają dzieci na różne wycieczki, spotkania, wyjścia do teatru, organizują wspólne czytanie lektur, mnóstwo konkursów, aktywności typu wolontariat, dostrzegają i pomagają rozwijać zdolności i zainteresowania)
2. wspaniała atmosfera w szkole, dzieci sa uśmiechnięte, nie są zestresowane, pomimo dużej ilości materiału, starsi pomagają młodszym i czuja sie odpowiedzialni za młodszych kolegów
3. mało uczniów w klasach, indywidualne podejście, a jednocześnie możliwość rozwoju społecznego, gdyż uczniowie utrzymują relacje z dziećmi z różnych klas, a nie tylko ze swojej klasy (cała szkoła np wspólnie świętuje urodziny dziecka lub inne uroczystości)
4. dobry kontakt z nauczycielami, przede wszystkim - informacje zwrotne o tym jakie dziecko czyni postępy
5. bardzo dużo angielskiego, także z Nativ-em anglojęzycznym (nie trzeba zapisywać na dodatkowy angielski)
6. dużo sportu, (nie tylko w ramach w-f, ale też mnóstwo dodatkowych zajęć, a w ramach w-f jest balet lub piłka nożna, basen oraz w-f na sali gimnastycznej)
7. pyszne domowe obiady (moje dziecko - niejadek, chętnie zjada), jest zatrudniona kucharka, która dobrze gotuje i nie stosuje chemii w kuchni, codziennie jest śniadanie, owoce, obiad i podwieczorek, poza tym dzieci często z nauczycielami coś przygotowują
8. nie ma problemu z ciuchami, strojeniem czy malowaniem, tego po prostu nie ma, sa mundurki
9. oprócz zajęć typowo przedmiotowych dzieci mają zajęcia z panią psycholog z komunikacji, na których pani pomaga im nawiązywać fajne dobre relacje

Jak sie wchodzi do szkoły Big Ben, to nauczyciele są uśmiechnięci i chętni do pomocy Smile Naprawde mam porównianie ze szkołą publiczną, gdzie rodzice sa "złem koniecznym" i służą tylko do oplacania składek klasowych. Niestety , ale ze szkoły w Babicach mam bardzo złe doświadczenia. Totalne przeciwieństwo szkoły Big Ben.

Szczerze i z czystym sumieniem polecam szkołę big Ben.
Matmat
PostWysłany: Wto 22:06, 12 Lis 2019    Temat postu:

Dzień dobry,
Pracuję w Benie pierwszy rok jako nauczyciel matematyki Nie zauważyłem żeby ktoś źle mnie traktował Jest ok
nauczyciel
PostWysłany: Wto 17:07, 12 Lis 2019    Temat postu: Re: Big ben opinie

Uzytkownik napisał:
Dzień dobry,
Rozważamy zmianę szkoły dla córki, bo ta w której jest teraz absolutnie nie wchodzi w grę. podoba nam się cała koncepcja szkoły big ben, ale...
Mieliśmy okazję rozmawiać z innymi osobami na temat szkoły, wyszło to zupełnie przypadkiem. I to, co usłyszeliśmy było straszne. Nijak ma się to do tego ładnego obrazu. Podobno atmosfera w szkole jest straszna, panuje tam brak szacunku do pracowników i że co chwilę zmienia się kadra! Nie wiemy czy to był ktoś kto tam pracował, czy rodzic dziecka ale komentarze nie były zbyt przychylne dla dyrekcji. Boimy się czy taka atmosfera nie wpływa na nauczanie, jeśli nauczyciele są w takiej sytuacji - jeśli to prawda. A jeśli w ciągu roku zmienią się nauczyciele? To bardzo trudne dla dzieci. Bierzemy pod uwagę jeszcze edulab. Ale na ten temat nie bedziemy na yym forum dopytywać.Nie wiemy co zrobić. Czy ktoś z Państwa orientuje się w tej sytuacji w big ben? Czy to prawda że szkola prawie przestala istnieć? Nie chcielibysmy z zona opierac się na plotkach wybierając szkołę. Zwłaszcza ze opis tej szkoly i ilosc i rodzaj zajec jest dla nas świetny.


Uczę w BigBenie od tego roku (angielskiego) i nie zauważyłem żadnego opisywanego powyżej zjawiska. Dyrekcja bardzo się stara, by wszystkim, także nauczycielom, było w szkole po prostu dobrze. Serio - wiem, ze to brzmi jak propagandówka, ale tak jest. Zresztą, są lekcje próbne, można przyjść z dzieckiem na dzień (lub nawet dwa) i zobaczyć, czy jemu/jej się spodoba.
mama z II klasy
PostWysłany: Śro 9:46, 06 Lis 2019    Temat postu:

Jako rodzic, nie zaobserwowałam nic podobnego, nic niepokojącego.
Mój syn ma tych samych nauczycieli co w pierwszej klasie, wyjątkiem jest pani od angielskiego, która po prostu spodziewa się narodzin dziecka. Smile
Pan, który ją zastąpił od razu przypadł dzieciakom do serca.
Uzytkownik
PostWysłany: Wto 16:33, 15 Paź 2019    Temat postu: Big ben opinie

Dzień dobry,
Rozważamy zmianę szkoły dla córki, bo ta w której jest teraz absolutnie nie wchodzi w grę. podoba nam się cała koncepcja szkoły big ben, ale...
Mieliśmy okazję rozmawiać z innymi osobami na temat szkoły, wyszło to zupełnie przypadkiem. I to, co usłyszeliśmy było straszne. Nijak ma się to do tego ładnego obrazu. Podobno atmosfera w szkole jest straszna, panuje tam brak szacunku do pracowników i że co chwilę zmienia się kadra! Nie wiemy czy to był ktoś kto tam pracował, czy rodzic dziecka ale komentarze nie były zbyt przychylne dla dyrekcji. Boimy się czy taka atmosfera nie wpływa na nauczanie, jeśli nauczyciele są w takiej sytuacji - jeśli to prawda. A jeśli w ciągu roku zmienią się nauczyciele? To bardzo trudne dla dzieci. Bierzemy pod uwagę jeszcze edulab. Ale na ten temat nie bedziemy na yym forum dopytywać.Nie wiemy co zrobić. Czy ktoś z Państwa orientuje się w tej sytuacji w big ben? Czy to prawda że szkola prawie przestala istnieć? Nie chcielibysmy z zona opierac się na plotkach wybierając szkołę. Zwłaszcza ze opis tej szkoly i ilosc i rodzaj zajec jest dla nas świetny.
mama z II klasy
PostWysłany: Wto 9:30, 01 Paź 2019    Temat postu:

Mój syn chodzi do II klasy i jej liczebność jest znacznie większa Smile
tj czternaścioro dzieci to chyba już całkiem dobry wynik a ja rzekłabym nawet, że to optymalne rozwiązanie.

Syn jest dopilnowany, rozwija się bardzo, zdobywa wiedzę w przystępny i przyjemny dla niego sposób, w szkole czuje się niemalże jak domu.

To dla mnie szalenie ważne!
Danek
PostWysłany: Wto 10:40, 09 Lip 2019    Temat postu:

IwonaLk napisał:
faktycznie klasy są malutkie, dlatego całe wakacje ogłoszony jest nabór do szkoły. Jako mama wrażliwej 11-latki widzę jednak w tym wiele korzyści, mała klasa pozwala na indywidualne podejście do dziecka i patrzenie na jego rozwój i potrzeby, co nie jest możliwe w przepełnionych placówkach państwowych. Dziecko, któremu nauczyciel może poświęcić więcej czasu nie ginie w tłumie, szybciej przyswaja nowe treści, a także łatwiej zapamiętuje, co oczywiście przekłada się na wyniki. Korzyści z nauki w mniejszych klasach zostały udowodnione w licznych badaniach.

Te badania na które się powołujesz określiły również minimum jeżeli chodzi o wielkość klasy, tak, aby stosunki społeczne kształtowały się "optymalnie", np. aby tworzące się koterie wśród dzieci nie sprzyjały wykluczeniom poza społeczność klasy. I ta magiczna liczba to... 15.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group